|
|
#1 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Puste ściany
Wiadomości: 535
|
święta bez TŻ-ta... To normalne?
Witajcie.
W sumie nie mam wielkiego doświadczenia, jeśli chodzi o związki, stąd moje pytanie. Czy u Was, na wigilii był wasz Tż? Po jakim czasie? Już jak byliście narzeczeństwem, małżeństwem czy może wcześniej? Nie było chyba takiego wątku, mam nadzieję. Pozdrawiam.
__________________
Tylko ten, kto ma odwagę mówić to, co myśli, zasługuje na pełne zaufanie. Być może człowiek taki wyrazi się czasem niezręcznie, a nawet niegrzecznie, ale nie będzie mnie oszukiwał. ![]() |
|
|
|
|
#2 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Był i ja u niego też, bo ja wiem po ilu? Po 2 latach? Nie byliśmy jeszcze narzeczeństwem.
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Wspólną Wigilię spędziłam dopiero wtedy, gdy pobraliśmy się, wcześniej- każde u swojej rodziny.
|
|
|
|
|
#4 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 624
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Na wigilii nie, w 1 i 2 dzień świąt jak najbardziej.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 222
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
po jakiś 3 latach wcześniej każde spędzało Wigilię ze swoją rodziną
__________________
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Jesteśmy ze sobą 5. rok, TŻ w zeszłym roku pierwszy raz był u mnie na Wigilii.
|
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Ełk
Wiadomości: 38
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Na Wigilii to jeszcze nie
święta jak najbardziej ;d a wspólne Wigilie zaczną się zapewne po ślubie ;dd
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 569
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Swieta od poczatku spedzamy razem, raz u niego, raz u mnie. Nigdy ani nasze rodziny ani my sami, nie myśleliśmy, ze mogło by być inaczej.
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 359
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Myślę, że takie rzeczy to po ślubie. Po co wszytsko robić tak nagle i od razu? Żeby po miesiącu stwierdzić, że właściwie to już wszystko się przeżyło. Nie lepiej coś sobie zachować? Takie moje zdanie.
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej. Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie |
|
|
|
|
#10 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Puste ściany
Wiadomości: 535
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
No tak, wigilia wigilią, ale jak pytałam TŻta czy w same święta się zobaczymy, to on że nie nie nie, absolutnie.
![]() :conf used: Ciekawe co takiego robi...
__________________
Tylko ten, kto ma odwagę mówić to, co myśli, zasługuje na pełne zaufanie. Być może człowiek taki wyrazi się czasem niezręcznie, a nawet niegrzecznie, ale nie będzie mnie oszukiwał. ![]() |
|
|
|
|
#11 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 290
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Dla mnie to za wcześnie, ale moja siostra jest ze swoim TŻem 2.5 roku i teraz będzie pierwszy raz na Wigilii. Z tymże on jest już u nas raczej jak domownik, często przyjeżdża na weekendy, a w najbliższym czasie się pobierają.
Wigilia jest intymna wg mnie i zarezerwowana dla bliskich i rodziny. ---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ---------- Cytat:
Ile jesteście ze sobą? Może nieco za wcześnie na takie zapędy..?
|
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 359
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Cytat:
Yyy... spędza ten czas z rodziną A co ma niby robić? Latać po klubach Go Go?
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej. Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie |
|
|
|
|
|
#13 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród.
Wiadomości: 782
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Z obecnym Tż dopiero nasze pierwsze święta "razem". I możliwe,że pierwszy dzień świąt spędzę u niego choć nie na sto %.
__________________
Kupię sobie misia. Nazwę go "miłość" i codziennie będę kopać w du.pę. |
|
|
|
|
#14 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Puste ściany
Wiadomości: 535
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Jesteśmy razem pół roku, znamy się dwa lata. Nie, nie chodzi mi o jakieś wpychanie się na siłę komuś do domu albo na siłę kogoś zapraszanie, ale żeby nawet w drugi dzień świąt NIE CHCIAŁ się ze mną zobaczyć? Szczególnie że wie, źe święta spędzę praktycznie sama?... Przykro mi z tego powodu...
__________________
Tylko ten, kto ma odwagę mówić to, co myśli, zasługuje na pełne zaufanie. Być może człowiek taki wyrazi się czasem niezręcznie, a nawet niegrzecznie, ale nie będzie mnie oszukiwał. ![]() |
|
|
|
|
#15 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 329
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Dziwaczny poglad. Mozesz byc z kims w zwiazku 10 lat i na wigilie przyjsc nie moze, ale jak po roku wezmiecie slub to juz droga wolna :facepalm:.
|
|
|
|
|
#16 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 290
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Cytat:
![]() Ja dostałam od rodziców TŻa zaproszenie na drugi dzień Świąt. I powiem Ci że z początku też się wahałam, czy to wypada. Ustaliliśmy że posiedzę 2-3 godzinki na obiedzie i się zmyję. Ale fakt jest taki, że takie posiadówki robi się najczęściej albo po ślubie/w narzeczeństwie, albo po paru latach związku.
|
|
|
|
|
|
#17 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 359
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Cytat:
trochę egoistyczne to myślenie, wiesz? Bo ty jesteś sama to on też musi porzucić plany spotkań z rodziną? Ja jestem dwa lata z Tż i nikomu się nie wpycham, ani nis nie sugeruje, bo przyjdzie mój czas to przyjdzie. Na wszytsko przychodzi kiedyś czas. A szczególnie, że on ma dużą rodzinę i pół Polski objedzie. No wytrzymaj te TRZY nieszczęsne dni i spotkacie się znowu i będzie super ![]() ---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ---------- [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;23893407]Dziwaczny poglad. Mozesz byc z kims w zwiazku 10 lat i na wigilie przyjsc nie moze, ale jak po roku wezmiecie slub to juz droga wolna :facepalm:.[/QUOTE] to tylko moje zdanie
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej. Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie |
|
|
|
|
|
#18 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 665
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
odwiedzić się w święta - spoko, wigilia/wielkanoc osobno, ale nie wiem jak to kiedyś zrobimy szczerze mówiąc, bo rodzice zostaliby sami gdybyśmy wybrali się z TŻtem do niego. pomyśli się nad tym jak przyjdzie na to pora.
__________________
|
|
|
|
|
#19 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 282
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Cytat:
porozmawiaj z nim, może po prostu święta spędza z rodziną? U mnie np jest tak że od wigilii do końca drugiego dnia świąt mam czas cały zagospodarowany na rodzinę i ja sobie nie wyobrażam jechać do kogoś nawet do TŻeta rodziny w drugi dzień świąt (jesteśmy ze sobą 2 lata) bo nie chcę przeszkadzać komuś w obchodzeniu rodzinnych świąt, sama też nie wyobrażam sobie żeby ktoś do mnie z przyjaciół itp przyjechał w święta może dziwne dla Was ale możliwe że i Twój TŻ też ma takie zwyczaje
|
|
|
|
|
|
#20 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 132
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
jesteśmy ze sobą 2,5 roku i nie spędzamy świąt razem ;p
---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 359
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Ale kompletnie sama będziesz? Nie masz rodziny? No jeśli nie masz z kim spędzać tych świąt to rzeczywiście powinnien się Tobą zaintersować...
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej. Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie |
|
|
|
|
#22 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 569
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Tak sie składa, ze my nie zamierzamy sie pobierać przez następne kilka lat, ale mieszkamy razem, jesteśmy razem i jesteśmy dla siebie rodzina, dla naszych rodziców i dziadków, cioc itp, tez. Dla tego nie spędzamy świat osobno. Ze ślubem nie ma to absolutnie nic wspólnego. Takie już nasze podejście.
|
|
|
|
|
#23 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Puste ściany
Wiadomości: 535
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Cytat:
Bardzo przepraszam, ale gdzie ja napisałam, że CHCĘ, ŻEBY ON PORZUCIŁ cokolwiek? Bo o ile dobrze widzę, to nigdzie. Nie chodzi mi o siedzenie ze mną non stop trzy dni, bo ot, mam taką zachciankę i będę sama w domu. Chodzi mi o to, że przykro mi z powodu tego, że mój TŻ wie jaka jest sytuacja u mnie w domu, ale jakoś mało go to obchodzi. Nie chodzi mi też o zapraszanie mnie do niego do domu, ja nie z takich. Żeby nawet nie mógł poświęcić godzinki, dwóch na jakiś spacer w drugi dzień świąt? Szczególnie że sam nigdzie nie jedzie, poza świątecznym obiadem więcej się działo nie będzie. No ale ok, może przesadzam, dlatego chciałam znać wasze zdanie. ---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ---------- Cytat:
Moja rodzina ma mnie totalnie gdzieś, a ja nie mam zamiaru spędzać z nimi świąt, skoro nic tylko całe życie wysłuchiwałam, jaka to jestem najgorsza. No już na pewno ostatnimi osobami o których myślę w święta są moja matka i ojciec. Zresztą oni też się nie palą do spędzania ze mną świąt, więc łaski bez.
__________________
Tylko ten, kto ma odwagę mówić to, co myśli, zasługuje na pełne zaufanie. Być może człowiek taki wyrazi się czasem niezręcznie, a nawet niegrzecznie, ale nie będzie mnie oszukiwał. ![]() |
||
|
|
|
|
#24 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 991
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
My jesteśmy razem 4 lata, rok mieszkamy. Wigilie zawsze każde z nas spedzało ze swoimi rodzicami, ew. w 2 Święto się odwiedzaliśmy, lub dopiero po Świętach. Nie robiliśmy z tego tragedii, Święta są co roku i jeszcze niejedne spędzimy razem.
Ja nie wyobrażam sobie nie być w Wigilię z moimi rodzicami, rodzeństwem i dziadkami. Od TŻ też nie wymagam , by zostawił rodziców, żeby ze mną Wigilię spędzić. Tak, jak mówiłam ew. było to któreś święto. W tym roku na Wigilię też się rozjedziemy do swoich rodziców, w 1 Święto natomiast będziemy u moich rodziców, 2 u rodziców TŻ, ale teraz jesteśmy już narzeczeństwem W przyszłym roku Wigilię już spędzimy u siebie.
|
|
|
|
|
#25 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 132
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
wydaje mi się że w takiej sytuacji powinien się tobą zainteresować. no ale tak, jesteście razem tylko pół roku a to bardzo zobowiązujące, z drugiej strony, owszem ze swoim jestem 2,5 roku ale jesteśmy młodzi i nawet zaręczyn nie planujemy, nie mieszkamy razem, jeśli u was jest inaczej to nie wiem..
|
|
|
|
|
#26 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Znajoma miała podobne zdanie, jej TŻ zginął w wypadku samochodowym i teraz żałuje, że na wszystko chciała czekać. Nigdy nie wiadomo co będzie za kilka lat.
|
|
|
|
|
#27 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 429
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Cytat:
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita |
|
|
|
|
|
#28 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Oczywiście, że nie wiadomo, ale uważam za trochę bezsensowne czekanie z niektórymi rzeczami do ślubu, albo mówienie, że jeszcze tyle świąt przed nami w przyszłości bo tak naprawdę nie wiemy czy te nie są ostatnimi. Poza tym jakby mi się czas z TŻ miał znudzić to znaczy, że się nie dobraliśmy i lepiej niech mi się znudzi teraz niż za kilka lat i jeszcze po ślubie.
|
|
|
|
|
#29 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
nam teraz w wigilie minie druga rocznica bycia razem
z racji tego,ze my mieszkamy w polsce a moi rodzice i rodzenstwo w niemczech na kazde swieta i dluzsze weekedny badz wakacje wyjezdzamy do nich,rodzice tz rozumieja ze rzadko sie z nimi widuje,a i swiat sobie osobno razem nie wyobrazamy,wiec wyjezdzamy i teraz tez tak bedzie,narzeczenstwem nie jestesmy jeszcze
__________________
"I feel the need - the need for speed!" Majusia 19.01.2012r **
|
|
|
|
|
#30 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 624
|
Dot.: święta bez TŻ-ta... To normalne?
Autorko - czy powiedziałaś swojemu chłopakowi, że jest Ci przykro, że znając Twoją sytuację, nie chce Ci nawet godzinki w drugi dzień poświęcić?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:33.



W sumie nie mam wielkiego doświadczenia, jeśli chodzi o związki, stąd moje pytanie. Czy u Was, na wigilii był wasz Tż? Po jakim czasie? Już jak byliście narzeczeństwem, małżeństwem czy może wcześniej? Nie było chyba takiego wątku, mam nadzieję.











ale możliwe że i Twój TŻ też ma takie zwyczaje

z racji tego,ze my mieszkamy w polsce a moi rodzice i rodzenstwo w niemczech na kazde swieta i dluzsze weekedny badz wakacje wyjezdzamy do nich,rodzice tz rozumieja ze rzadko sie z nimi widuje,a i swiat sobie osobno razem nie wyobrazamy,wiec wyjezdzamy i teraz tez tak bedzie,narzeczenstwem nie jestesmy jeszcze
**

