Siłownia dla kobiet

Forget_me_not_87 · 2011-01-07, 08:43

Chciałabym w najbliższym czasie zacząć chodzić na siłownię, stąd moje pytanie: gdzie Waszym zdaniem lepiej udać się na zwykłą siłownię (koedukacyjną), czy taką tylko dla pań? Macie jakieś doświadczenia w tej dziedzinie?

kalina91 · 2011-01-07, 09:05

ja na uczelni musiałam wybrac jakaa formę aktywnosci i wybrałam siłownię. Myslałam, że będą tam same dziewczyny, jednek okazało się, że mezczyzni tez sa....
Cwiczenia sa na różne grupy mięsniowe i facet ze wzgledu na chłopaków wybiera często te ze sztangami, a ja osobiscie wolałabym popracować nad udami i brzuszkiem dlatego wybrałabym siłownię do kobiet

dojczyk · 2011-01-07, 09:11

Ja chodzę na siłownię koedukacyjną, tyle, że siłownia ta jest podzielona na stanowiska kardio, fitness, typowo zwiększające masę mięśniową etc., więc można sobie wybrać typ interesujących nas ćwiczeń i nie ma konfliktu płci :P

CzerwonaKokarda · 2011-01-07, 11:27

Z własnego doświadczenia wiem, ze te dla kobiet są marnie wyposażone. Rowerek, czasami steper, od święta bieżnia, ławeczka i czasami m coś dodatkowego.

Zresztą nieważne czy siłownia będzie dla kobiet, czy koedukacyjna. Zastanawiałabym się raczej, która ma dobry sprzęt, dobrego instruktora, a przy tym w miarę przystępne ceny.

Facetami się nie przejmuj. Część z nich czuję się tak samo skrępowana jak Ty, na drugiej części nie robi większego wrażenie obecność kobiety na siłowni (to już normalne) i zapewne ten odłam

pomoże Ci jak zajdzie taka potrzeba, a trzecia jest tak zakochana w swoich ciałach, że nawet nie zwróci na Ciebie uwagi.

Amelia_bm · 2011-01-07, 12:09

Cytat:

Napisane przez CzerwonaKokarda

Facetami się nie przejmuj. Część z nich czuję się tak samo skrępowana jak Ty, na drugiej części nie robi większego wrażenie obecność kobiety na siłowni (to już normalne) i zapewne ten odłam

pomoże Ci jak zajdzie taka potrzeba, a trzecia jest tak zakochana w swoich ciałach, że nawet nie zwróci na Ciebie uwagi.

świetne podsumowanie

ja też polecam znaleźć taką z dobrym wyposażeniem, a czy dla kobiet czy koedukacyjna to już najmniej ważne

anika00000 · 2011-01-07, 13:03

Dokladnie tak gdy jest dobry instruktor to i nawet grupa facetow moze byc. Ja chodze na silke rano nie ma duzo osob mam fajna instruktorke ktora mi wszystko mowi pokazuje itp. Aerobik step itp sa wieczorami gdzie panom wstep wzbroniony

wiec ogolnie jestem zadowolona
oby tylko efekty byly.......

**agusiamyszka** · 2011-01-07, 17:51

ja chodze na silownie (mam mala przerwe ale wroce chyba z poczatkiem tyg) ale kazdy tam chodzi, mlody czy stary, kobieta czy mezczyzna i nikt sie nikim nie krepuje. co wiecej koledzy moga ci np wskazac co wykonujesz zle a co dobrze

wymieniamy sie maszynami albo robimy na zmiane (np ja wykonam serie, a po mnie facet serie, a ja po nim i wilk syty i owca cala bo odpoczniesz a dasz drugiemu ;D)

sa stanowiska aerobowe i maszyny obciazeniami

oczywiscie wiem ze sa w miescie takie silownie w piwnicy za grosze ale smierdzi tam facetami

i nie widzialam duzo maszyn aerobowych chyba co najwyzej 2 wiec unikam takich miejsc

nie krepuj sie

. ja sie balam ze beda obgadywac albo co i przemoglam sie. jest milo i bez stresowo. uwierz starej adze, ja sie boje obgadywania i zwracania na mnie uwagi

kolorowatecza · 2011-01-07, 23:26

Dziewczyny, a czy dużo jest młodych osób?
Cały czas myślę nad tym, żeby w końcu się przemóc i zacząć rzeźbić, ale boję się, że będę tam sama jedna nastoletnie pośród tłumu starszych osób, które będą patrzyły na mnie "spode łba" :/

Limone · 2011-01-08, 10:08

Cytat:

Napisane przez kolorowatecza

Dziewczyny, a czy dużo jest młodych osób?
Cały czas myślę nad tym, żeby w końcu się przemóc i zacząć rzeźbić, ale boję się, że będę tam sama jedna nastoletnie pośród tłumu starszych osób, które będą patrzyły na mnie "spode łba" :/

Nie masz się czego obawiać jeśli chodzi o ludzi. Zwykle są to ludzie koło 20 lub 30 u mnie, ale można też spotkać dużo starszych. Nikt na nikogo krzywo się nie patrzy. Co najwyżej możesz dostać kompleksów jak zobaczysz kobietę w wieku 50 lat wykonującą ćwiczenia przy których Ty wysiadasz

Z tym, że jeśli masz poniżej 18 to możesz mieć problem z wejściem na siłownię - zwykle w regulaminie był zapis o zgodzie rodziców.
A siłownie wybierz przede wszystkim dobrze wyposażoną i taką w której zawsze jest instruktor! Bo robiąc niewłaściwie ćwiczenia możesz sobie zrobić krzywdę, np niepotrzebnie obciążać kręgosłup.

renka1511 · 2011-01-10, 15:57

czasami na silowniach jest tak, ze jak wykupisz karnet to masz jedna godzine instruktazu z instruktorem za free

i dziewczyny dobrze radza, warto rozejrzec sie za silownia w ktorej jest lepszy sprzet i na etacie instruktorzy

Haegtesse · 2011-01-11, 22:42

Cytat:

Napisane przez renka1511

czasami na silowniach jest tak, ze jak wykupisz karnet to masz jedna godzine instruktazu z instruktorem za free

i dziewczyny dobrze radza, warto rozejrzec sie za silownia w ktorej jest lepszy sprzet i na etacie instruktorzy

dokladnie, jak sobie pomysle ile bledow bym robila (lub robilam) bo nie mial mnie kto poprawic to glowa mala (glupia zla pozycja nog i kregoslup obciazony...) i tak samo widze jak dziewczyny przchodza nowe do klubu i leca na co popadnie raz rece raz brzuch raz sztanga bez ladu i skladu, naprawde mozna sobie krzywde zrobic wiec instruktor i jeszcze raz instruktor!!!

pannasenna · 2011-01-14, 01:34

Czy jest tutaj jakaś Krakowianka (lub Krakowianin), która/y potowarzyszy mi na siłowni bądź fitnessie? We dwoje (lub we dwie) raźniej

Mam 25 lat, jestem sympatyczna, skromna

i mam mocne postanowienie zrzucenia zbędnych kilogramów (a jest ich naaprawdę sporo)

Kto się dołączy?

2011-01-07, 08:43	#1
Forget_me_not_87 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 9	Siłownia dla kobiet Chciałabym w najbliższym czasie zacząć chodzić na siłownię, stąd moje pytanie: gdzie Waszym zdaniem lepiej udać się na zwykłą siłownię (koedukacyjną), czy taką tylko dla pań? Macie jakieś doświadczenia w tej dziedzinie?

2011-01-07, 09:05	#2
kalina91 Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 13	Dot.: Siłownia dla kobiet ja na uczelni musiałam wybrac jakaa formę aktywnosci i wybrałam siłownię. Myslałam, że będą tam same dziewczyny, jednek okazało się, że mezczyzni tez sa.... Cwiczenia sa na różne grupy mięsniowe i facet ze wzgledu na chłopaków wybiera często te ze sztangami, a ja osobiscie wolałabym popracować nad udami i brzuszkiem dlatego wybrałabym siłownię do kobiet

2011-01-07, 09:11	#3
dojczyk Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 88	Dot.: Siłownia dla kobiet Ja chodzę na siłownię koedukacyjną, tyle, że siłownia ta jest podzielona na stanowiska kardio, fitness, typowo zwiększające masę mięśniową etc., więc można sobie wybrać typ interesujących nas ćwiczeń i nie ma konfliktu płci :P

2011-01-07, 11:27	#4
CzerwonaKokarda Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 10 117	Dot.: Siłownia dla kobiet Z własnego doświadczenia wiem, ze te dla kobiet są marnie wyposażone. Rowerek, czasami steper, od święta bieżnia, ławeczka i czasami m coś dodatkowego. Zresztą nieważne czy siłownia będzie dla kobiet, czy koedukacyjna. Zastanawiałabym się raczej, która ma dobry sprzęt, dobrego instruktora, a przy tym w miarę przystępne ceny. Facetami się nie przejmuj. Część z nich czuję się tak samo skrępowana jak Ty, na drugiej części nie robi większego wrażenie obecność kobiety na siłowni (to już normalne) i zapewne ten odłam pomoże Ci jak zajdzie taka potrzeba, a trzecia jest tak zakochana w swoich ciałach, że nawet nie zwróci na Ciebie uwagi.

2011-01-07, 13:03	#6
anika00000 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Bielsko -Biała Wiadomości: 150	Dot.: Siłownia dla kobiet Dokladnie tak gdy jest dobry instruktor to i nawet grupa facetow moze byc. Ja chodze na silke rano nie ma duzo osob mam fajna instruktorke ktora mi wszystko mowi pokazuje itp. Aerobik step itp sa wieczorami gdzie panom wstep wzbroniony wiec ogolnie jestem zadowolona oby tylko efekty byly.......

2011-01-07, 17:51	#7
agusiamyszka BAN stały Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Częstochowa Wiadomości: 2 255	Dot.: Siłownia dla kobiet ja chodze na silownie (mam mala przerwe ale wroce chyba z poczatkiem tyg) ale kazdy tam chodzi, mlody czy stary, kobieta czy mezczyzna i nikt sie nikim nie krepuje. co wiecej koledzy moga ci np wskazac co wykonujesz zle a co dobrze wymieniamy sie maszynami albo robimy na zmiane (np ja wykonam serie, a po mnie facet serie, a ja po nim i wilk syty i owca cala bo odpoczniesz a dasz drugiemu ;D) sa stanowiska aerobowe i maszyny obciazeniami oczywiscie wiem ze sa w miescie takie silownie w piwnicy za grosze ale smierdzi tam facetami i nie widzialam duzo maszyn aerobowych chyba co najwyzej 2 wiec unikam takich miejsc nie krepuj sie . ja sie balam ze beda obgadywac albo co i przemoglam sie. jest milo i bez stresowo. uwierz starej adze, ja sie boje obgadywania i zwracania na mnie uwagi

2011-01-07, 23:26	#8
kolorowatecza Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 4 244	Dot.: Siłownia dla kobiet Dziewczyny, a czy dużo jest młodych osób? Cały czas myślę nad tym, żeby w końcu się przemóc i zacząć rzeźbić, ale boję się, że będę tam sama jedna nastoletnie pośród tłumu starszych osób, które będą patrzyły na mnie "spode łba" :/ __________________ Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze!

2011-01-10, 15:57	#10
renka1511 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: skąd- inąd Wiadomości: 570	Dot.: Siłownia dla kobiet czasami na silowniach jest tak, ze jak wykupisz karnet to masz jedna godzine instruktazu z instruktorem za free i dziewczyny dobrze radza, warto rozejrzec sie za silownia w ktorej jest lepszy sprzet i na etacie instruktorzy __________________ w drodze do idealnej wagi z Dukanem po raz pierwszy.... 89.3kg .....78,4kg.............. .........> 65kg do dzisiaj P The best way to loose weight is to close your mouth...or.....WATCH your food - just watch it, DON'T EAT it !

2011-01-14, 01:34	#12
pannasenna Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 15	Dot.: Siłownia dla kobiet Czy jest tutaj jakaś Krakowianka (lub Krakowianin), która/y potowarzyszy mi na siłowni bądź fitnessie? We dwoje (lub we dwie) raźniej Mam 25 lat, jestem sympatyczna, skromna i mam mocne postanowienie zrzucenia zbędnych kilogramów (a jest ich naaprawdę sporo) Kto się dołączy? __________________ Walka jest wychowawczynią wolności. (Fryderyk Nietzche)

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)