Eksie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-01-06, 01:21   #1
somegirl
Przyczajenie
 
Avatar somegirl
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 11
Wink

Eksie


Od jakiegoś miesiąca czy troszkę ponad na okrągło mam niezłe śmiechy, gdy odzywają się do mnie po kolei byli. A dokładniej czterech byłych. I gdyby nie to, że nie mają ze sobą kompletnie nic wspólnego to pomyślałabym jeszcze, że to jakaś zmowa

I jeszcze ich wspaniałe pomysły. Jeden że ostatnio o mnie ciągle myśli, żeby się spotkać /nie gadaliśmy od ponad 2 lat, rozstaliśmy się w kłótniach, a ten teraz jak gdyby nigdy nic. Żalu nie mam, bo wina była po obu str, ale nie dało się tego już naprawić wtedy.

Drugi, ma dziewczyne, bo wiem, ale chyba im się nie układa /z tego co tam mi wiadomo/no i już, piękny smsik, że może byśmy się spotkali ot tak po koleżeńsku ciekawe po co, jak nigdy znajomymi zwykłymi nie byliśmy.

Trzeci zagadał niby bardzo na lajcie, ot tak co słychać, ale również od lat nie mamy kontaktu i teraz nagle ni z tego ni z owego i też na koniec, że może by kiedyś na piwko wyskoczyć.

No i czwarty, pierwszy typ dla którego chyba tak naprawdę umarłam z miłości. 3 razy zrywaliśmy i wracaliśmy do siebie. I postanowiłam od tamtej pory, że zrywam całkiem kontakt, żeby zapomnieć. Zapomniałam, już nie kocham, sentyment jakiś tam dalej mam,ale wiem, że to już nigdy nie będzie to. Zresztą po raz 4 nie wyobrażam sobie wracać do kogoś. A on dobry, nagle ot tak sobie pisze, co u mnie, jak żyje, czy jestem szczęśliwa... Dodam,że z tym akurat rozstałam się 3lata temu.

A ten, który jest mi bliski, ten, którego tylko chce, milczy.
Jakie to jest frustrujące uczucie. Pamietam jak dzis, jak chciałam czasem żeby się odezwali, zwłaszcza niektórzy.. a teraz jak do tego doszło, ja mam na to kompletnie wylane, a wręcz mnie to bawi. Cóż za ironia losu.

Dziewczyny, a jak u Was? Też wam się zdarzyły takie sytuacje, gdzie kilku byłych naraz się odzywało? W ogóle nie wiem po co po takim czasie wracać do przeszłości, skoro już się definitywnie zerwało kontakt. Bez sensu
somegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 10:50   #2
Mocny Akcent
Dolce vita
 
Avatar Mocny Akcent
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
Dot.: Eksie

U mnie róznie bywało...najgorzej jest z tym ostatnim. To był toksyczny związek, który zakończyłam wyprowadzając się 3 miesiące temu. On co jakiś czas ma jakieś napady właśnie na spotkania, na piwko, na "koleżeński"spacer. Raz się dałam na to nabrać, i żałowałam. Nie ma sensu wracać do przeszłości. Najlepiej się odciąć Nie odpisywać, nie zwracać uwagi....bo nagle mu się przypomniało, czy zatęskniło.

Oczywiście zależy też od postawy z naszej strony, i od tego czy spotkanie/kontakt z byłym nie przyczyni się do zburzenia tego, co dało się nam zbudować po rozstaniu...
Mocny Akcent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 10:57   #3
siostraelwa
Zadomowienie
 
Avatar siostraelwa
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: woj. dolnośląskie
Wiadomości: 1 685
Dot.: Eksie

Mój wcześniejszy związek (jakby to tak nazwać) skończył się po bardzo krótkim czasie (mianowicie 9miesięscy). Zerwałam ja, z powodów ciągle się pojawiających - koleś od tamtej pory udaje, że mnie nie zna. Minęło ok.2 lat, teraz jestem we wspaniałym związku

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

nie zapeszać
siostraelwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 10:58   #4
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Eksie

Cytat:
Napisane przez somegirl Pokaż wiadomość
Od jakiegoś miesiąca czy troszkę ponad na okrągło mam niezłe śmiechy, gdy odzywają się do mnie po kolei byli. A dokładniej czterech byłych. I gdyby nie to, że nie mają ze sobą kompletnie nic wspólnego to pomyślałabym jeszcze, że to jakaś zmowa

I jeszcze ich wspaniałe pomysły. Jeden że ostatnio o mnie ciągle myśli, żeby się spotkać /nie gadaliśmy od ponad 2 lat, rozstaliśmy się w kłótniach, a ten teraz jak gdyby nigdy nic. Żalu nie mam, bo wina była po obu str, ale nie dało się tego już naprawić wtedy.

Drugi, ma dziewczyne, bo wiem, ale chyba im się nie układa /z tego co tam mi wiadomo/no i już, piękny smsik, że może byśmy się spotkali ot tak po koleżeńsku ciekawe po co, jak nigdy znajomymi zwykłymi nie byliśmy.

Trzeci zagadał niby bardzo na lajcie, ot tak co słychać, ale również od lat nie mamy kontaktu i teraz nagle ni z tego ni z owego i też na koniec, że może by kiedyś na piwko wyskoczyć.

No i czwarty, pierwszy typ dla którego chyba tak naprawdę umarłam z miłości. 3 razy zrywaliśmy i wracaliśmy do siebie. I postanowiłam od tamtej pory, że zrywam całkiem kontakt, żeby zapomnieć. Zapomniałam, już nie kocham, sentyment jakiś tam dalej mam,ale wiem, że to już nigdy nie będzie to. Zresztą po raz 4 nie wyobrażam sobie wracać do kogoś. A on dobry, nagle ot tak sobie pisze, co u mnie, jak żyje, czy jestem szczęśliwa... Dodam,że z tym akurat rozstałam się 3lata temu.

A ten, który jest mi bliski, ten, którego tylko chce, milczy.
Jakie to jest frustrujące uczucie. Pamietam jak dzis, jak chciałam czasem żeby się odezwali, zwłaszcza niektórzy.. a teraz jak do tego doszło, ja mam na to kompletnie wylane, a wręcz mnie to bawi. Cóż za ironia losu.

Dziewczyny, a jak u Was? Też wam się zdarzyły takie sytuacje, gdzie kilku byłych naraz się odzywało? W ogóle nie wiem po co po takim czasie wracać do przeszłości, skoro już się definitywnie zerwało kontakt. Bez sensu
Miałam taką sytuację tylko "mój eksio" był bardziej pomysłowy
Rozstaliśmy się, gdy po moim powrocie z 2 tygodniowego wyjazdu on stwierdził, że jemu jest lepiej beze mnie
Po pewnym czasie ja ułozyłam sobie życie z moim obecnym TŻtem, z którym jestem naprawdę szczęsliwa
Zajmuje sie fotografią- dość profesjonalnie, eksio o tym wie. Napisał więc do mnie (byłam już wtedy z pół roku z TŻtem) że ma dla mnie jakieś zlecenie. No i sie umówilismy na kawe (akurat potrzebowałam zlecenia "na gwałt" ). I rzeczony eksio na tej kawie stwierdził, że on zmienił zdanie, że to ja jestem jego jedyną miłością i zdecydował się dać nam jeszcze jedną szansę

Nie wytrzymałam i wybuchnęłam śmiechem
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 11:10   #5
malamenda2009
Zakorzenienie
 
Avatar malamenda2009
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 623
Dot.: Eksie

Po roku od rozstania mój eks napisał, że mnie kocha i czeka aż wrócę. Chcę tylko dodać, ze to on zerwał wtedy, bo jak powiedział "nie kocha mnie i nigdy nie będzie". Cóż, trochę za późno się otrząsnał. Dla mnie już nic nie znaczy i po prostu ignoruje te "wyznania" choć jeszcze pół roku temu, marzyłam o takich słowach...

Edytowane przez malamenda2009
Czas edycji: 2011-01-06 o 11:59
malamenda2009 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 11:15   #6
Amitri
Zadomowienie
 
Avatar Amitri
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 002
Dot.: Eksie

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość


Miałam taką sytuację tylko "mój eksio" był bardziej pomysłowy
Rozstaliśmy się, gdy po moim powrocie z 2 tygodniowego wyjazdu on stwierdził, że jemu jest lepiej beze mnie
Po pewnym czasie ja ułozyłam sobie życie z moim obecnym TŻtem, z którym jestem naprawdę szczęsliwa
Zajmuje sie fotografią- dość profesjonalnie, eksio o tym wie. Napisał więc do mnie (byłam już wtedy z pół roku z TŻtem) że ma dla mnie jakieś zlecenie. No i sie umówilismy na kawe (akurat potrzebowałam zlecenia "na gwałt" ). I rzeczony eksio na tej kawie stwierdził, że on zmienił zdanie, że to ja jestem jego jedyną miłością i zdecydował się dać nam jeszcze jedną szansę

Nie wytrzymałam i wybuchnęłam śmiechem
O rany, jaka akcja Zareagowałabym identycznie i pewnie jeszcze wylądowałabym pod stołem w śmiechowych konwulsjach A jak on zareagował? Bardzo uraziłaś jego uczucia?
__________________
Ciekawostka na dziś
Amitri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 11:32   #7
FireTire
Raczkowanie
 
Avatar FireTire
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 53
Dot.: Eksie

Nie mogę się powstrzymać, by tego tu nie napisać.
Mój X ... tak naprawdę jak na Swój wiek (26l) pomysł miał dość infaltywny ... nasłał na mnie swoją młodszą siostrę by wyszpiegowała, co u mnie itp itd ... to było z rok temu ... wyplułam wtedy wszystko, co miałam w buzi, a to były pistacje
Nie było by nic dziwnego, gdyby ona nie napisała mi tak "Ale on za Tobą tęskni, płacze, ciągle wspomina jakaś wspaniała itp itd :| " ... a ostatnio, gdy siostrzyczka wyczaiła, że mam Męża, którego KOCHAM ponad życie i niedługo będziemy mieli owoc naszej miłości, tio chyba się podłamała, tzn już nie mam pojęcia, czy On, czy Ona;p Bo trudno było wyciągnąć wnioski, któż to pisze
__________________
Dążyć do celu pomimo, przeciwnosci losuuu

Maksymilian --> Synuś!!!
Krzyś ---> Mężulek!!!
FireTire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 11:38   #8
Salomeasoul
Rozeznanie
 
Avatar Salomeasoul
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 713
Dot.: Eksie

Zatem ja podzielę się swoją historią:
Mój eks w którym byłam mocno zakochana i zostawił mnie właściwie z dnia na dzień przez telefon po 4 miesiącach związku ze słowami, że on jeszcze nie dojrzał - odezwał się do mnie po ok 2-óch latach od tamtego zdarzenia. Tłumaczył się, że zrobił to dla mojego bezpieczeństwa i specjalnie tak, żebym się do niego zraziła, bo on nie mógł mieć wtedy żadnych bliskich ludzi, bo każdemu, kto byłby z nim blisko groziło niebezpieczeństwo
To było naprawdę dobre
__________________
"Nie mów mi, że nie lubisz żyć..."
Salomeasoul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 11:43   #9
FireTire
Raczkowanie
 
Avatar FireTire
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 53
Dot.: Eksie

Cytat:
Napisane przez Salomeasoul Pokaż wiadomość
Zatem ja podzielę się swoją historią:
Mój eks w którym byłam mocno zakochana i zostawił mnie właściwie z dnia na dzień przez telefon po 4 miesiącach związku ze słowami, że on jeszcze nie dojrzał - odezwał się do mnie po ok 2-óch latach od tamtego zdarzenia. Tłumaczył się, że zrobił to dla mojego bezpieczeństwa i specjalnie tak, żebym się do niego zraziła, bo on nie mógł mieć wtedy żadnych bliskich ludzi, bo każdemu, kto byłby z nim blisko groziło niebezpieczeństwo
To było naprawdę dobre
klaski :
Padłaaaam ;D hahaha Kriminalne Zagadki Las Vegas : hahaha:
__________________
Dążyć do celu pomimo, przeciwnosci losuuu

Maksymilian --> Synuś!!!
Krzyś ---> Mężulek!!!
FireTire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 11:47   #10
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: Eksie

Cytat:
Napisane przez Salomeasoul Pokaż wiadomość
Tłumaczył się, że zrobił to dla mojego bezpieczeństwa i specjalnie tak, żebym się do niego zraziła, bo on nie mógł mieć wtedy żadnych bliskich ludzi, bo każdemu, kto byłby z nim blisko groziło niebezpieczeństwo
Terrorysta?

Mój eks standardowo. Kiedy zaczęło mi się układać i byłam już w nowym związku stwierdził, że ja właśnie jestem miłością jego życia i on mi się przyjdzie oświadczy, będziemy tworzyć wspaniałą rodzinę i chce mieć ze mną dziecko. Dodam, że kiedy się rozstawaliśmy twierdził, że nigdy mnie nie kochał i nie pokocha.
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 11:50   #11
niezapominajk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 94
Dot.: Eksie

i co mu na to odpowiedziałaś?
my ponad mc temu sie rozstalismy...bez kłotni ja pierw zerwalam później on...odezwał sie po mc z życzenia światecznymi...
niezapominajk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 11:52   #12
Salomeasoul
Rozeznanie
 
Avatar Salomeasoul
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 713
Dot.: Eksie

Cytat:
Napisane przez FireTire Pokaż wiadomość
klaski :
Padłaaaam ;D hahaha Kriminalne Zagadki Las Vegas : hahaha:
Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Terrorysta?
Hehehehe... Nie mam pojęcia co on mi próbował przekazać
Może nie terrorysta, a tajny agent właśnie
__________________
"Nie mów mi, że nie lubisz żyć..."
Salomeasoul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 12:01   #13
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: Eksie

Cytat:
Napisane przez niezapominajk Pokaż wiadomość
i co mu na to odpowiedziałaś?
Ale, że ja?
Cytat:
Napisane przez niezapominajk Pokaż wiadomość
my ponad mc temu sie rozstalismy...bez kłotni ja pierw zerwalam później on...odezwał sie po mc z życzenia światecznymi...
Ja się bujałam z moim eksem w tę i z powrotem jakieś dobre pół roku. Ja zrywałam, było super przez chwilę, on się zmieniał, a kiedy poczuł grunt pod nogami to się waliło znów. Ileż można. Z tym, że później kiedy ja zerwałam on już znalazł pocieszycielkę. Ja swoje wycierpiałam, ale teraz jestem szczęśliwa
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 12:04   #14
Katiusia
Zakorzenienie
 
Avatar Katiusia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 722
Dot.: Eksie

O też miałam coś podobnego, tylko że z jednym z byłych ( choć ciężko mi go tak nazwać, bo spotykaliśmy się przez 9 miesięcy, ale oficjalnie nigdy nie byliśmy razem. Omamił mnie całkowicie i jak teraz doszłam do wniosku wykorzystywał po części moją naiwność, gdyż wiedział, że mi na nim zależy i bawił się mną jak zabawką. Wtedy zaślepiona jakimś chorym uczuciem wierzyłam, że w końcu poczuje coś do mnie, ale gdy dowiedziałam się, że od dłuższego czasu spotyka się też z moją koleżanką z klasy( która o mnie też nic nie wiedziała) postanowiłam zerwać z nim taką relację.)
Później po tych całych perypetiach z nim, po jakimś czasie zaczęłam być z moim obecnym Tżetem, a tamtemu się przypomniało nagle o mnie. Zaczął pisać, ze się o mnie martwi, przyjeżdżać pod mój dom, dzwonić żebym wyszła( potrafił dzwonić od 21 do 23 gdy nie odbierałam bez przerwy), jak raz do niego wyszłam, by powiedzieć mu, żeby dał mi spokój, mówił mi, że on na mnie będzie zawsze czekać, że on tęskni, ze mu zawsze na mnie zależało i TO MNIE NIE ZALEŻAŁO NA NIM! Teraz na szczęście mam już spokój, czasami tylko raz na miesiąc może napisze, ale nauczyłam się już go właściwie zbywać.
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
Katiusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 12:04   #15
GothicLolita22
Zadomowienie
 
Avatar GothicLolita22
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 1 153
Dot.: Eksie

Ja miałam przejścia tylko z jednym eksem, który parę miesięcy po rozstaniu dzwonił do mnie do domu na tel stacjonarny, aż wreszcie odebrał mój obecny TŻ i były nigdy więcej już nie zadzwonił Za to jakieś półtora roku później powypisywał mi na portalu społecznościowym jakieś głupoty, zablokowałam go i od tamtej pory jak na razie mam spokój.
__________________
GothicLolita22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-01-06, 12:11   #16
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: Eksie

Cytat:
Napisane przez Katiusia Pokaż wiadomość
mówił mi, że on na mnie będzie zawsze czekać, że on tęskni, ze mu zawsze na mnie zależało
Mój eks też mówił, że będzie na mnie zawsze czekać. Ciekawe czy gdybym teraz nagle do niego wyskoczyła z tekstem, że chcę zacząć od nowa to by nadal chciał

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Salomeasoul Pokaż wiadomość
Hehehehe... Nie mam pojęcia co on mi próbował przekazać
Może nie terrorysta, a tajny agent właśnie
Ale Ty masz znajomości
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 12:16   #17
niezapominajk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 94
Dot.: Eksie

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Ale, że ja?

Ja się bujałam z moim eksem w tę i z powrotem jakieś dobre pół roku. Ja zrywałam, było super przez chwilę, on się zmieniał, a kiedy poczuł grunt pod nogami to się waliło znów. Ileż można. Z tym, że później kiedy ja zerwałam on już znalazł pocieszycielkę. Ja swoje wycierpiałam, ale teraz jestem szczęśliwa
tak pytałam Ciebie;p

a ja gdybym miala możliwość wrociłabym do eksa...ale niestety on złozyl mi zyczenia a mi duma niepozwala by napisac co słychac...a zreszta po ponad mc czasu to troche głupio...
ktos mi napisał..kcohaliscie sie ,że niemogliscie sie zrozumiec...
ale niezbaczam z tematu..odezwal sie tylko na ,swieta i tyle

Edytowane przez niezapominajk
Czas edycji: 2011-01-06 o 12:17
niezapominajk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 12:18   #18
Salomeasoul
Rozeznanie
 
Avatar Salomeasoul
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 713
Dot.: Eksie

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Mój eks też mówił, że będzie na mnie zawsze czekać. Ciekawe czy gdybym teraz nagle do niego wyskoczyła z tekstem, że chcę zacząć od nowa to by nadal chciał

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------


Ale Ty masz znajomości
Taaa I mało tego, bo mi też mówił, że zawsze będzie na mnie czekać
__________________
"Nie mów mi, że nie lubisz żyć..."
Salomeasoul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 12:22   #19
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: Eksie

Cytat:
Napisane przez niezapominajk Pokaż wiadomość
ktos mi napisał..kcohaliscie sie ,że niemogliscie sie zrozumiec...
Tu na forum nauczyłam się, że sama miłość nie wystarczy.

A tak w ogóle to nie ma Cię na wątku rozstaniowym? Bo coś chyba kojarzę
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 12:26   #20
niezapominajk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 94
Dot.: Eksie

oczywiscie ,że jestem na wątku rozstaniowym,ale czuje,ze musze sie z nim pożegnaći nie dlatego,że nie lubi tego forum,czy może wróciłam do mojego byłego chłopaka...tylko zbyt uwierzyłam w jego słowa,,to nie pozeganie na zawsze'' za mc były życzenia świateczne z buziaczkiem,,ostatnio śledził na nk moje nowe znajomosci...i analizowanie robienie sobie nadzieji dobija tym bardziej,że sama zrobiłam tak by odemnie wreszcie odszedł...i bedac tu zyje nadzieja a tak niemozna..tym bardziej ,że po ponad mc powinno byc juz tylko lepiej
a ja sie nauczyłam ze mam problem z komunkacja -posadzalam o to sego eks a to ja zamiast mowic,,pragne byc z toba mowie,,i tak sie na nieuda''i chłopak odchodzi haha porażka jest ze mnie 1wielka;p

Edytowane przez niezapominajk
Czas edycji: 2011-01-06 o 12:28
niezapominajk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 12:28   #21
chauffeur
Raczkowanie
 
Avatar chauffeur
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: z wnętrza :)
Wiadomości: 82
Dot.: Eksie

Ja mam tylko dwóch eksiów, ale wieloletnich.
Jeden powiedział po zerwaniu "i tak wiem, że się z tobą ożenię" Teraz ma dziewczynę i choć czasem na nią narzeka to i tak uważam, że nigdy się nie zejdziemy. Mam wrażenie, że ja przez te kilka lat od spotkania przewartościowałam kompletnie swoje życie, wiele się nauczyłam i dojrzałam, a on stoi w miejscu. Czasami spotykamy się na kawie w sprawach służbowych. Nie czuję do niego żadnego sentymentu.
A z drugim, świeżym eksiem (swoją drogą śliczne określenie) czeka mnie wkrótce spotkanie :|
chauffeur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 13:00   #22
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Eksie

Cytat:
Napisane przez somegirl Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a jak u Was? Też wam się zdarzyły takie sytuacje, gdzie kilku byłych naraz się odzywało? W ogóle nie wiem po co po takim czasie wracać do przeszłości, skoro już się definitywnie zerwało kontakt. Bez sensu
Postanowienia noworoczne?
Nie mieli od kogo dostać prezentu na Mikołaja?
Cytat:
Napisane przez malamenda2009 Pokaż wiadomość
Po roku od rozstania mój eks napisał, że mnie kocha i czeka aż wrócę. Chcę tylko dodać, ze to on zerwał wtedy, bo jak powiedział "nie kocha mnie i nigdy nie będzie". Cóż, trochę za późno się otrząsnał. Dla mnie już nic nie znaczy i po prostu ignoruje te "wyznania" choć jeszcze pół roku temu, marzyłam o takich słowach...
Mam podobnie, ale nauczyłam się już nie mówić "nigdy".
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 13:09   #23
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Eksie

Cytat:
Napisane przez Amitri Pokaż wiadomość
O rany, jaka akcja Zareagowałabym identycznie i pewnie jeszcze wylądowałabym pod stołem w śmiechowych konwulsjach A jak on zareagował? Bardzo uraziłaś jego uczucia?
On... był autentycznie zdziwiony, że nie chcę skorzystać z tak cudownej propozycji chwile zajęło, zanim do niego dotarło, że wolałabym się nago w pokrzywach wytarzac niż do niego wrócić
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 13:22   #24
Kreatywna Dama
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 360
Dot.: Eksie

Cytat:
Napisane przez somegirl Pokaż wiadomość
Od jakiegoś miesiąca czy troszkę ponad na okrągło mam niezłe śmiechy, gdy odzywają się do mnie po kolei byli. A dokładniej czterech byłych. I gdyby nie to, że nie mają ze sobą kompletnie nic wspólnego to pomyślałabym jeszcze, że to jakaś zmowa

(...)

A ten, który jest mi bliski, ten, którego tylko chce, milczy.
Jakie to jest frustrujące uczucie. Pamietam jak dzis, jak chciałam czasem żeby się odezwali, zwłaszcza niektórzy.. a teraz jak do tego doszło, ja mam na to kompletnie wylane, a wręcz mnie to bawi. Cóż za ironia losu.

Właśnie, to taka ironia losu. Jak się walą to wszyscy, a jak się chce by coś się działo, to wtedy cisza. To jest na podobnej zasadzie jak ta, gdy narzekasz, że spokój, że nic się nie dzieje, aż tu nagle poznajesz naraz 3 super świetnych chłopaków, którzy są Tobą zainteresowani, Ty nie wiesz, którego wybrać, a oni do Ciebie dzwonią, smsują, chcą się spotykać. Po czym po wielu perypetiach i tak z tego nic nie wychodzi - często nawet wtedy, gdy tylko jeden z nich przykuwa Twoją uwagę jakoś szczególniej niż pozostali. A Ty znów jesteś sama i nic się nie dzieje przez dłuuugie miesiące i tak w kółko.

Co do byłych to wiesz.. w końcu zaczął się Nowy Rok, pojawiły się myśli nad podsumowaniem swojego dotychczasowego życia - może wreszcie zrozumieli, że jesteś kobieta ich życia i postanowili odnowić kontakt, czy wręcz nawet zdobyć Cię od nowa aaa.. w ogóle faceci mają bujną wyobraźnię - a niektóre powyższe wypowiedzi tylko utwierdzają mnie w tym przekonaniu

pozdrawiam

Edytowane przez Kreatywna Dama
Czas edycji: 2011-01-06 o 13:26
Kreatywna Dama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 13:35   #25
201604200942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
Dot.: Eksie

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość


Miałam taką sytuację tylko "mój eksio" był bardziej pomysłowy
Rozstaliśmy się, gdy po moim powrocie z 2 tygodniowego wyjazdu on stwierdził, że jemu jest lepiej beze mnie
Po pewnym czasie ja ułozyłam sobie życie z moim obecnym TŻtem, z którym jestem naprawdę szczęsliwa
Zajmuje sie fotografią- dość profesjonalnie, eksio o tym wie. Napisał więc do mnie (byłam już wtedy z pół roku z TŻtem) że ma dla mnie jakieś zlecenie. No i sie umówilismy na kawe (akurat potrzebowałam zlecenia "na gwałt" ). I rzeczony eksio na tej kawie stwierdził, że on zmienił zdanie, że to ja jestem jego jedyną miłością i zdecydował się dać nam jeszcze jedną szansę

Nie wytrzymałam i wybuchnęłam śmiechem
no, no jaki łaskawca. Powinnaś mu chyba podziękować za to, że zgodził się powrócić do Ciebie, a Ty możesz przestać "robić mu na złość" będąc z nowym TŻ

Nie utrzymuję kontaktów z byłym. Sprawa jest świeża i chyba oboje potrzebujemy ochłonąć i ruszyć dalej bez siebie.
201604200942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 13:40   #26
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Eksie

Cytat:
Napisane przez SamaraMorganx Pokaż wiadomość
no, no jaki łaskawca. Powinnaś mu chyba podziękować za to, że zgodził się powrócić do Ciebie, a Ty możesz przestać "robić mu na złość" będąc z nowym TŻ

Nie utrzymuję kontaktów z byłym. Sprawa jest świeża i chyba oboje potrzebujemy ochłonąć i ruszyć dalej bez siebie.
Mam wrażenie, że on myslał, że ja jestem z TŻtem tak troche "z braku laku" no niestety, wyrwałam go z jego cudownego świata marzeń i złudzeń....
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 14:34   #27
FireTire
Raczkowanie
 
Avatar FireTire
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 53
Dot.: Eksie

Jak ja uwielbiam cytaty, albo tak troche przysłowia poprzerabiane po mojemu, bo nie pamiętałam jak tam w treści się coś mieściło ;D ... a taki będzie Po2jny " heh

""Doceniamy to, co straciliśmy""

Wszystkie te historie są niesamowite ;D Wziąć je wszystkie spisać, dobra komedia by powstała ... Tak myślę sobie, że z każdym rozstaniem stajemy się mądrzejsze, silniejsze, bardziej pewne siebie ... kształtujemy Swój charakter ... a wtedy gdy nasi X nas widzą, zobaczą przypadkiem, czy coś w tym stylu zauważają te cechy, których nie widzieli

Taka mina X ... bezcenna za reszte zapłacimy kartą Master Card ;D
__________________
Dążyć do celu pomimo, przeciwnosci losuuu

Maksymilian --> Synuś!!!
Krzyś ---> Mężulek!!!
FireTire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 14:58   #28
Aimee_J
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 358
Dot.: Eksie

Mojego Eksa [chociaż za Boga nie pasuje mi do niego to słowo, bo generalnie to nie był mój facet, a raczej niedoszły facet - ogólnie mówiąc historia z nim była dość pokręcona ] puściłam w trąbę ja kiedy wreszcie po półtora roku się wkurzyłam. Wycierpiałam swoje, powyrzucałam wszystkie rzeczy z nim zwiazane i ryutualnie paliłam zdjęcia Kontakt zerwałam i rozpoczęłam nowe życie wraz z urodzinami [które akurat się po drodze znalazły].
Po dwóch latach ktoś do mnie napisał maila z adresu, którego nigdy na oczy nie widziałam. Po pierwszym mailu nie wiedziałam kto to - Ktosiek był strasznie tajemniczy, pokazywał jak wiele o mnie wiele itd.. Pomyślałam Matko, śledzacy mnie psychopata! Ale nie byłabym sobą jakbym nie odpisała. Po drugim mailu już doskonale wiedziałam kto to, bo zdradził się sposobem pisania i kilkoma powiedzeniami - w tym takimi, ktorych nauczył się ode mnie. Wredna jestem, wiem, ale udałam, ze nadal nie wiem kto to i ciągnęłam tę zabawę dopóki się nie ujawnił i nie poprosił o spotkanie celem wyjaśnienia i zakończenia naszych spraw. Gwoli ścisłości: dla mnie sprawa się zakończyła daaawno temu i od dłuższego czasu miałam już mojego aktualnego TŻeta, z którym po dziś dzień jestem szczęśliwa. Nie omieszkałam mu tego napisać, ze nie rozumiem po co chce do tego wracać, rozgrzebywać stare sprawy i że się z nim nie spotkam. W odpowiedzi dostałam maila, od urażonego Eks, że bardzo się zmieniłam i on mnie nie poznaje.

To co mnie jednak w tym wszystkim rozbawiło, to były jego podchody i niesamowita pewność siebie, ze przecież nic mi nie zrobił. Najbardziej zapamiętałam wymianę zdań [cytuję]:

Ja: Mam tylko nadzieję, ze nie jesteś nikim kto mi nadepnął na odcisk.
On: Nie, na szczęście nie.

Nie to, zebym się przez niego nacierpiała jak głupia, o czym doskonale wiedział...


Edytowane przez Aimee_J
Czas edycji: 2011-01-06 o 14:59
Aimee_J jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.