Czy ktoś oprócz mnie jest też w pracy?

[maciek_k]

bo pora wyjątkowo paskudna na robotę...

[koko]

Napisane przez maciek_k

bo pora wyjątkowo paskudna na robotę...

Ja wprawdzie nie jestem W pracy, ale pracuję przed komputerem w domu(jednym okiem patrząc na wizaż ). Łączę się w bólu.

[maciek_k]

uf, nie jestem tu jedyny.. dziękuję i równiez pozdrawiam!

[kallipso]

Faktycznie, biedaku... gdzie Ty pracujesz, że Cię tak męczą?

[maciek_k]

student jestem, to sobie dorabiam przy laserze.. po nocach, ale cóz poradzę ja jestem student pracujący, żadnej pracy się nie boję..
tak dla rozrywki: jakie są trzy największe kłamstwa studenta?

1. od jutra się uczę.
2. od jutra nie piję.
3. dziękuję, nie jestem głodny

[kallipso]

Taaak... znam to (jam też studentka )
A znasz to?

Z dziennika studenta:
poniedziałek: jestem głodny!
wtorek : jestem głodny!
środa: jestem głodny!
czwartek: hurrraa! dostałem stypendium!
piątek: nic nie pamiętam
sobota: nic nie pamiętam
niedziela: jestem głodny!

[maciek_k]

student na stołówce zamawia głośno jedzenie:
- dwie parówki poproszę!!
glos z sali na to:
- oooo, jaki bogacz...
a student przy ladzie:
- i jeszcze osiem widelców do tego

[kallipso]

niezłe... z życia wzięte!

[maciek_k]

na egzaminie dwóch studentów siada przed profesorem, a ten im mówi:
- mam dwa pytania: jak się nazywam i z czego jest ten egzamin?
a student do kolegi:
- qrczę, a mówili że taki luak... <hahaha>

[kallipso]

Koko! jak tam Twoje dane? odzyskałaś je? bo są w necie programy do ściągnięcia do odzyskiwania danych...

[maciek_k]

qrczę, poprawiałem literówkę i co? nico

[kallipso]

Student zdaje egzamin z meteorologii. Ostatnie pytanie wyciągające :
- Niech pan spojrzy przez okno i powie mi, czy z tych chmur będzie deszcz ?
- Chyba tak ...
- Nie. Niedostateczny.
Po chwili student wraca :
- Pada panie doktorze.
- A nie powinno ...

[Marigold19]

Ja też się łącze w bólu, nie pracuję, ale właśnie się skończyłam uczyć na dziś... głowa mi pęka, wszystko się miesza a dopiero nauczone 30 ze 126 zagadnień. Chyba umrę albo sobie w łeb palnę ;(

[maciek_k]

juz wolę grawerować niz się teraz uczyć ale za to w dzień bedę pisał projekt

[kallipso]

Łojejku, to chyba dużo mądrego jutro nie napiszesz... tak bez snu?? Ja już sobie na dziś odpuściłam i siedzę w necie dla relaksu a od jutra... znowu nauka... heh...

[Marigold19]

heheh też bym wolała ;p i właśnie mnie nachodzą paskudne myśli, co to będzie jak mnie ze studiów wywalą, ale chwała Bogu- jeszcze tylko myju myju i nyny :P

[maciek_k]

hm, ten projekt to będzie bardziej na zasadzie:
google.pl - search - ctrl+a - ctrl+c - ctrl+v

[kallipso]

To życzę spokojnej i porządnie przespanej nocki!

[maciek_k]

spać będę dopiero od ok. 8ej rano :| ale cóż, kaska sama nie chodzi ulicą miłych snów

[kallipso]

No, ja już się zbieram do łóżeczka...
Pozdrawiam papa

[maciek_k]

cieplutkiej pościeli

[maciek_k]

no i zostalem sam jak palec.. cóż, sobie pograweruję.. a pani Urszula śpiewa i teraz do ucha, że na sen nigdy juz ni weźmie nic

[maciek_k]

no i dalej siedzę, a tu ani jednej żywej duszy.. wszyscy smacznie sobie śpią, tylko ja jak dureń siedzę przed kompem

[maciek_k]

tak dla rozrywki ogólnej - nie wiem czy to się zdarzyło naprawdę, ale nawet jeśli nie, to mi się podoba. zresztą znając życie, to mogło tak być. a zaczyna się tak:
wykład z prof. Miodkiem, pada pytanie z sali:
- panie profesorze, czy zwrot "porachuje" jest poprawny?
- oczywiście, ale ile ładniej będzie powiedzieć "już czas, panowie!"

[maciek_k]

jak tu beznadziejnie pusto.. ale nadziejne jestto, że swoją roboę już zrobiłem i zaraz zmykam do chatki <maciek cieszy się jak głupi do sera>

[maciek_k]

czemu ja jestem taki głupi, że zawsze wszystko zostawiam na sam koniec? fakt, że wtedy, pod presją muszę coś zrobić i to robię, ale zawsze mam do siebie wtedy pretensje, że tak zostawiam do oporu i potem siedzę po nocach, gdy inni sobie smacznie śpią.. nie mam dziś pracy, i powinienem sobie spać w cieplutkiej pościeli.. głupi Maciek, oj głupi jak but z lewej nogi głupiego, co to się tak do sera cieszy..

[maciek_k]

gdy jestem w robocie, to czas się wlecze jak rzadko kiedy, a gdy w domu projekt mi nad głowa wisi jak to ostrze szubienicy znad łóżka to wtedy gadzinki pędzą jak oszalałe.. okrutnie to niesprawiedliwe.. szczęśliwie mozna w internecie kopiować całe artykuły problem tylko z przypisami, jakoś trzeba będzie się nagimnastykować

[manila.sosil]

hop hop... dzisiaj ja mam nocne czuwanie

[Marigold19]

Maćku- ja jestem żywym przykładem zostawiania wszystkiego na ostatnią chwilkę!!! Zawsze, dlatego wiem, co czujesz i ja też właśnie obrywam za swój charakter :P I jak tam projekcik??

[maciek_k]

na razie lezy w powijakach.. mam jakiś szósty zmysł, który podpowiada mi, kiedy coś moge sobie jeszcze bardziej odpuścić.. i tak tez jest tym razem