Scents of time - wątek zbiorczy

[Tsukichan]

Zastanawiałam się, czy ktos miał może okazję przetestować zapachy Scents of Time?

Pomysłodawca zapachów swojego czasu wygrał w Jaskini Lwa, i od tego czasu ciągle chodziły mi te zapachy po głowie. Ciekawa koncepcja, żeby odtworzyć zapachy, jakimi mogli posługiwać się ludzie w przeszłości. Idea ideą, ale jak to wyszło w praktyce?

Nie miałam okazji wypróbować wszystkich, ale do tej pory największym rozczarowaniem okazał się Nenufar. Na mojej skórze rozcieńczono-rozwiodniony lotos z jakąś zieleniną, po 5 minutach ledwie wyczuwalny. Kleopatra z pewnością zasłużyła na coś lepszego

Zachwyciło to to Pyxis: lawęda, jasmin, róża, przyprawy, trudno rozłożyc mi ten zapach na czynniki pierwsze, jest delikatny, ale jednocześnie dość intrygujący, w sumie to niczego podobnego do tej pory nie miałam okazji wąchać. Zapach lesnego ogródka z lekkim dymkiem. jedynym minusem jest to, że strasznie blosko trzyma się skóry...

Czy miał ktos może okazję powachac Ankh, albo Night Star (ponoc zainspirowany zapachami znalezionymi we wraku Titanica?)

[kolciag]

Ja ja ja

Pyxisa już mam... którego uwielbiam najbardziej, kolejny do kolekcji mam nadzieję dołączy Ankh

Dokładniej opiszę jutro, bo dzisiaj zaraz muszę zmykać, ale ja Pyxis i Ankh jestem zauroczona

[Tsukichan]

Pyxis piękny był, ale jednak polecialw świat. A czemu?
Bo trwałość na mnie była niemal zerowa, a zapach trzymał sie tak blisko skóry, że musiałam nos mieć przyciśnięty do nadgarstka, żeby coś poczuć. Szkoda, bo zapach naprawde niesztampowy. Nawet zdążyłam się zakochać w nim przez te krótkie chwile, które spędziliśmy razem Ale może na kims innym będzie nieco trwalszy.

Ale miałam wrażenie, że to raczej mgiełka, do tego bardzo delikatna.
A jak wrażenia po Ankh?

[kolciag]

Napisane przez Tsukichan

Bo trwałość na mnie była niemal zerowa, a zapach trzymał sie tak blisko skóry, że musiałam nos mieć przyciśnięty do nadgarstka, żeby coś poczuć.

Kurcze, właśnie to jest ten problem... ostatnio nawet ciuchy wypsikałam i myślałam, że chociaż tak będę go lepiej czuła, ale kicha Niestety, jest baaaardzo nietrwały, ja go czuję może max pół godzinki po użyciu a potem to już wcale

Zapach jest cudny, to obecnie jeden z moich top-5
Ale chyba długo tak nie pobędzie... cena wcale nie mała a schodzi w tempie błyskawicznym przez tą fatalną nietrwałość

Ankh niestety podobnie, ale miałam tylko próbkę więc za dużo go nie potestowałam Ale zapach równie cudny, taki drzewno-ciepły