Cyna - patynowanie

[alabastre]

Cześć Kochane! Od niedawna interesuję się wyrobem biżuterii z cyny. Bardzo podoba mi się efekt "postarzanego srebra" (jeżeli tak można określić kolor Sn). Niestety, nigdzie, ani na forum, ani u wujka Google takiej informacji nie mogłam znaleźć.
A więc jak postarzeć cynę? Jak ją patynować?
(Najbardziej interesują mnie domowe sposoby.)

[naila]

Znalazłam przez wujka google: http://www.artshobby.pl/katalog/c09.htm
Może Ci się przyda...

[kamilla2]

W sklepach dla witrażowników kupuje się specjalną patynę w płynie, którą nanosi się pędzelkiem i później przeciera ją suchą szmatką.Obecnie, buteleczka kosztuje w granicach 25 zł - 35 zł za 250ml.

[komiksowa]

patynujesz na czarno, a potem czyścisz pastą do zębów - wybielającą (może być jakaś z supermarketu). Sama na to wpadłam Tylko wydaje mi się, że żeby efekt był ładniejszy, to fajnie by było potem taki przedmiot wypolerować.

[kamilla2]

Napisane przez komiksowa

patynujesz na czarno, a potem czyścisz pastą do zębów - wybielającą (może być jakaś z supermarketu). Sama na to wpadłam Tylko wydaje mi się, że żeby efekt był ładniejszy, to fajnie by było potem taki przedmiot wypolerować.

Hmmm, zastanawiam się, co daje posmarowanie patyny pastą do zębów. Jeżeli dokładnie przeczyści się gołą cynę przed patynowaniem, wtedy patyna wejdzie w cyne mocniej, ale co daje pasta do zębów? Przetarcia imitujące stary przedmiot? Patyna, to bardzo cieńka warstwa, liczona w mikronach (nie mylić z milimetrami), która z czasem i tak sama się wytrze w miejscach bardziej narazonych na kontakt z jakims materiałem.
Wedle mnie wystarczy ją zwyczajnie mocniej przepolerować w miejscu gdzie chce sie uzyskać przetarcie.

[komiksowa]

ja używam czarnej patyny ze sklepu dla witrażystów (o ile tak to się nazywa), cholerstwo się tak trzyma, że życzę powodzenia przy zwykłym tarciu. Nawet tą szczoteczką do zębów z pastą trzeba się trochę namachać