Zła pielęgnacja?

[magnoliaa]

Generalnie to moje włosy szybko się przetłuszczają, są suche, matowe i takie "lekkie" - wyglądają na zniszczone. Przyzwyczaiłam się do tego. Cóż, najwidoczniej tak już musi byc. Jednak po wizytach u fryzjera moje włosy mogłyby występowac w reklamie szamponów - są lśniące, mają cudowną objętośc, wydają się takie "ciężkie" i grubsze. Co najdziwniejsze późno robią się tłuste - dopiero po jakichś 5 dniach. Kupiłam sobie taki sam szampon jakim myje mi głowę moja fryzjerka, ale nic z tego... Nieważne jakim szamponem JA myje, włosy zawsze wyglądają tak samo mizernie. Może ja coś robię źle? A może to fryzjerzy mają jakieś cudowne sztuczki? Bardzo mnie dziwi taka różnica w efektach.

[Namietne_Usta]

Skorzystaj z wyszukiwarki
Albo zerknij na pierwszą stronę forum dotyczącego pielęgnacji włosów - znajdziesz tam wiele interesujących wątków

[magnoliaa]

Wiem do czego służy wyszukiwarka Ale nie za bardzo wiedziałam jakie słowa kluczowe wpisac. Żadne z tych wybranych przeze mnie nie dawało zadowalających wyników wyszukiwania. Szukanie ręczne znudziło mnie na nastej stronie próżnego przeglądania. Tak naprawdę to chciałabym znaleźc odpowiedź na tak sformułowane pytanie: czy możliwe jest, że włos suchy i zniszczony po jednym myciu jakimś tajemniczym specyfikiem będzie nagle cudownie ozdrowiony? Nigdy nie wierzyłam w takie rzeczy i ciągle daleka jestem od tego. Dlatego myślę, że może to ja coś robię źle szkodząc moim włosom. Może one nie są suche czy przetłuszczające się z natury tylko za sprawą moich działań, skoro po jednej wizycie u fryzjera stają się bezproblemowe, a ja w domu ciągle z nimi walczę.

[Namietne_Usta]

Napisane przez magnoliaa

Wiem do czego służy wyszukiwarka Ale nie za bardzo wiedziałam jakie słowa kluczowe wpisac. Żadne z tych wybranych przeze mnie nie dawało zadowalających wyników wyszukiwania. Szukanie ręczne znudziło mnie na nastej stronie próżnego przeglądania. Tak naprawdę to chciałabym znaleźc odpowiedź na tak sformułowane pytanie: czy możliwe jest, że włos suchy i zniszczony po jednym myciu jakimś tajemniczym specyfikiem będzie nagle cudownie ozdrowiony? Nigdy nie wierzyłam w takie rzeczy i ciągle daleka jestem od tego. Dlatego myślę, że może to ja coś robię źle szkodząc moim włosom. Może one nie są suche czy przetłuszczające się z natury tylko za sprawą moich działań, skoro po jednej wizycie u fryzjera stają się bezproblemowe, a ja w domu ciągle z nimi walczę.

Moim zdaniem - włos nie będzie uzdrowiony po jednorazowym użyciu nawet najlepszego kosmetyku. Zgodzę się natomiast z tym,że po jednym myciu może stworzyć się iluzja odżywionych, wygładzonych włosów nie do poznania.
Jeśli chodzi o prawdziwe, dogłębne zregenerowanie włosa to myślę,że wszystko zależy od tego w jakim jest on stanie.
Natomiast jeśli chodzi własnie o sposoby regeneracji - to tutaj wyszukiwarka jest cudowna - nie mówię tego złośliwie. Na prawdę, można tu znaleźć przydatne informacje i rady.
To co napisałam to tylko moja opinia. Niewiem,może jednak istnieją takie preparaty? Ja w to w każdym razie wątpie.
Pozdrawiam

[weegirl]

Napisane przez magnoliaa

Generalnie to moje włosy szybko się przetłuszczają, są suche, matowe i takie "lekkie" - wyglądają na zniszczone. Przyzwyczaiłam się do tego. Cóż, najwidoczniej tak już musi byc. Jednak po wizytach u fryzjera moje włosy mogłyby występowac w reklamie szamponów - są lśniące, mają cudowną objętośc, wydają się takie "ciężkie" i grubsze. Co najdziwniejsze późno robią się tłuste - dopiero po jakichś 5 dniach. Kupiłam sobie taki sam szampon jakim myje mi głowę moja fryzjerka, ale nic z tego... Nieważne jakim szamponem JA myje, włosy zawsze wyglądają tak samo mizernie. Może ja coś robię źle? A może to fryzjerzy mają jakieś cudowne sztuczki? Bardzo mnie dziwi taka różnica w efektach.

A może to kwestia stylizacji? Moje włosy po fryzjerze nie wytrzymają 5 dni, ale faktycznie, są dłużej świeże. Wydaje mi się, że to nie kwestia użytych kosmetyków, tylko tego, iż przy suszeniu na szczotkę fryzjerka unosi włosy trochę u nasady, dzięki czemu dłużej zachowują świeżość. No i fryzjerzy często mają lepsze wyczucie co do środków do stylizacji Bo jeśli chodzi o efekt połysku itp. to np. u mnie przy odpowiedniej pielęgnacji to nie ma większej różnicy czy sobie sama włosy umyję, czy zrobi to fryzjer. Tylko z tym prostowaniem na szczotce jest różnica, bo mnie się nie chce tak wyciągać włosów, przez co końcówki nie są takie gładkie i błyszczące, jak po suszeniu przez fryzjera.

[nkanka]

NIE WOLNO używac szamponów dwa w jednym. Nie używaj szamponów o konsystencji mleka. Najlepiej te przezroczyste, ziołowe. Te białe, dwa w jednym itp sa za cięzkie i włosy po umyciu staja sie oklapnięte

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

nkanka - wyobraź sobie, że są na świecie ludzie, którym takie szampony nie szkodzą. No i poszukaj wąstku o myciu włosów samą odżywką.

[tennyo4]

Szampon niewiele zdziała - on służy do mycia włosów. Od regeneracji są odżywki i maski. Może podpytaj czego używa Twoja fryzjerka?

Powiem szczerze, że jeszcze się u fryzjera nie spotkałam z sytuacją, w której po umyciu włosów nie nałożono by odżywki

[rapunzel8]

też mam taki efekt po wizycie u fryzjera. uważam, że to po pierwsze kwestia mycia- dokładne masowanie skóry głowy, którego człowiek sam sobie nie jest w stanie tak dobrze wykonać choćby się bardzo starał.
po drugie kwestia stylizacji i nie chodzi, tu o użyte kosmetyki tylko o modelowanie na szczotce i suszenie profesjonalną suszarką.

[Kicia131]

Odżywka też dużo daje. U mnie fryzjer stosuje taką latte, jak zapytałam ile kosztuje taki malutki pojemniczek to usłyszałam, że 12zł :O Za taką cenę to ja mam litrowy Kallos Latte z allegro i jestem bardzo z niego zadowolona! Najlepsza odżywka dla moich włosków
Może Tobie też nałożyli taką odżywkę? Pachnie mlekiem słodkim albo krówkami toffi jak kto woli mniam, aż mam ochotę zjeść coś słodkiego

[magnoliaa]

Oczywiście pytałam się o szampon i odżywkę, które zostały zastosowane do moich włosów i je w pakiecie zakupiłam. A efekty, no cóż... Fryzjerzy mają jakąś tajemną moc Szczotki do suszenia też używam żeby włosy miały większą objętośc. I mają. Tylko że reszta nie wygląda tak jak powinna. Szkoda.
Też myślałam, że te piękne włosy po wyjściu od fryzjera to tylko iluzja, ale miło byłoby oglądac taką iluzję na co dzień Albo przynajmniej tworzyc ją na jakieś lepsze okazje, bo różnica jest diametralna. Co do regeneracji to przeglądałam już wiele wątków, ale nie byłam pewna czy takie zabiegi są mi potrzebne (poza tym że są zazwyczaj długotrwałe). A przecież wystarczyłoby tylko trochę magii od fryzera ...

[rapunzel8]

Napisane przez magnoliaa

Oczywiście pytałam się o szampon i odżywkę, które zostały zastosowane do moich włosów i je w pakiecie zakupiłam. A efekty, no cóż... Fryzjerzy mają jakąś tajemną moc Szczotki do suszenia też używam żeby włosy miały większą objętośc. I mają. Tylko że reszta nie wygląda tak jak powinna. Szkoda.
Też myślałam, że te piękne włosy po wyjściu od fryzjera to tylko iluzja, ale miło byłoby oglądac taką iluzję na co dzień Albo przynajmniej tworzyc ją na jakieś lepsze okazje, bo różnica jest diametralna. Co do regeneracji to przeglądałam już wiele wątków, ale nie byłam pewna czy takie zabiegi są mi potrzebne (poza tym że są zazwyczaj długotrwałe). A przecież wystarczyłoby tylko trochę magii od fryzera ...

możesz przecież chodzić raz na jakis czas na czesanie do fryzjera. ja tak robię. to nie są w końcu duże pieniądze ok 15-30 zł za mycie i modelowanie-oczywiście w średniej wielkości mieście i w zwyczajnym salonie, a nie u jakiegoś mistrza stylisty fryzur..
kto powiedział, że fryzjera można odwiedzać tylko przy okazji strzyżenia albo w dniu ślubu..

---------- Dopisano o 01:56 ---------- Poprzedni post napisano o 01:50 ----------

Napisane przez Kicia131

Odżywka też dużo daje. U mnie fryzjer stosuje taką latte, jak zapytałam ile kosztuje taki malutki pojemniczek to usłyszałam, że 12zł :O Za taką cenę to ja mam litrowy Kallos Latte z allegro i jestem bardzo z niego zadowolona! Najlepsza odżywka dla moich włosków
Może Tobie też nałożyli taką odżywkę? Pachnie mlekiem słodkim albo krówkami toffi jak kto woli mniam, aż mam ochotę zjeść coś słodkiego

kwestia gustu. ja nie cierpię zapachu tej odżywki. a co do działania- odżywka jak odżywka: zwyczajna, ale może nie jestem w stanie docenić jej działania, bo mam 'bezproblemowe' włosy