Do wyzwania - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-02-05, 12:28   #1
pelnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 135

Do wyzwania


.

Edytowane przez pelnia
Czas edycji: 2015-02-28 o 16:46
pelnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 12:32   #2
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Do wyzwania

Nie, po prostu macie trudny czas. I skoro widzisz, że to tobie bardziej zależy, przystopuj, nie odzywaj się pierwsza, nie pisz, nie smsuj, wyłącz gg, niech teraz on włozy trochę trudu i wysiłku. Nie zrobi tego, będziesz miała jasną sytuację.
P.S. Zdumiewa mnie, jak można kłócić się przez sms czy gg, serio pojąć tego nie mogę.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 12:35   #3
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
Dot.: Do wyzwania

uno. jak mu nie powiedziałaś, że czuje się niechciana to facet, to nie wróżka, żeby to wiedział. Powiedz, porozmawiaj jak się czujesz kiedy on nie ma czasu się z Tobą zobaczyć.

duo. piszesz, że dosłownie, wiesz, co do godziny, nie ma czasu się z Tobą spotkać - w tym wypadku, jedynie mogę napisać, tak wymyślasz.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 12:38   #4
pelnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 135
Dot.: Do wyzwania

.

Edytowane przez pelnia
Czas edycji: 2015-02-28 o 16:46
pelnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 12:42   #5
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Do wyzwania

I potem jest szansa, że będzie inaczej, bo nie będzie sesji, prawda? Sesja nie trwa wiecznie. Nie możesz tak na to spojrzeć. Oboje jesteście bardzo zajętymi ludźmi, teraz jest nerwowy okres, więc trudno po stanie psychicznym TERAZ zakładać, że jest źle, on olewa itp.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 12:43   #6
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
Dot.: Do wyzwania

Cytat:
Napisane przez pelnia Pokaż wiadomość


Dziś jest sobota, nie spotkamy się.
Jutro jest niedziela - do środy nie ma na to szans, ponieważ do środy każde z nas ma po kilka egzaminów, w większości bardzo trudnych. On też pracuje.
W środę od razu po moim egzaminie będzie u mnie do piątku mama z siostrą. On pracuje, a w piątek ma najtrudniejszy egzamin w swojej sesji.
W piątek on pracuje do nocy, a w sobotę rano ja wyjeżdżam.

Jest sesja, macie stres, kupę egzaminów - suma summarum to chyba normalne, że wasza aktywność jest skierowana na coś innego niż wzajemne love story. Sama też widzisz, że Ty też nie masz czasu, wiec to nie jest jednostronne, że Twój luby nie ma kiedy się z Tobą zobaczyć.

Rozumiem, że Ci przykro, ale weź na wstrzymanie, przeczekaj to i będzie dobrze.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 12:46   #7
milka8686
Zadomowienie
 
Avatar milka8686
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 446
Dot.: Do wyzwania

a nie możecie uczyc się wspolnie, po jego pracy? kazdy ze swoja książką,ale obok siebie
milka8686 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 12:47   #8
3asiex
Zadomowienie
 
Avatar 3asiex
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
Dot.: Do wyzwania

Wyjaśnij mi tą kartkę z problemami. Po co takie rzeczy robić? Jakieś czary-mary popisać podrzeć i problemy jak ręką odjął?
__________________
Love Is A Losing Game...

Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.

3asiex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 12:52   #9
pelnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 135
Dot.: Do wyzwania

.

Edytowane przez pelnia
Czas edycji: 2015-02-28 o 16:46
pelnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 12:54   #10
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Do wyzwania

Cytat:
Napisane przez pelnia Pokaż wiadomość
Od pewnego czasu jest trudniej - oboje mamy ciężkie sesje, jesteśmy zmęczeni, nie mamy czasu. Ja czuję się przez to źle, równocześnie jestem zła na samą siebie, że widocznie tylko ja tak się czuje. Mój TŻ mówi, że wymyślam problemy, że ostatnio mam dużo pretencji do niego, a to wcale mu nie ułatwia. No być może, skoro on tak czuje, może tak jest. Ja natomiast czuję, że jeśli się naprawde chce, to można... widocznie nie chce.
Jeśli masz pretensje o to jak to on nie mówi jak tęskni nie wzdycha itd. to masz niesłuszne pretensje. Każdy funkcjonuje inaczej. Inaczej odczuwa. Mój facet jak ma totalny zapieprz to skupia się na tym co ma zrobic, na celach, a nie na tym czy napisał mi dzis 2 esemesy czy 5 czy napisał mi, że za mną tęskni czy nie. Egoizmem jest brak akceptacji, że jak ktoś ma masę na głowie, to niekoniecznie potrafi jeszcze się tak nad zwiazkiem rozckliwiac.

Cytat:
Konkretniej: ostatnio bywało ciężko, większość rozmów kończyła się sprzeczkami (rozmów przez telefon albo gg). Spotkaliśmy się porozmawiać spokojnie. Trochę sobie powiedzieliśmy, wyjaśniliśmy, on kartkę z naszymi problemami podarł i wyrzuciliśmy ją wspólnie, obiecując sobie, że będzie lepiej. Znów kiedy się przytutaliśmy do siebie, czuć było tę pewność.
Skoro masz do niego wieczne pretensje i tylko mu dokładasz do stresów, które już ma to nic dziwnego, że się kłócicie. Przystopuj.

Cytat:
Mieliśmy się dziś spotkać - to jego propozycja. Nie widzimy się, bo ma jechać do rodziny, bo nauka, bo rodzice prosili, żeby im coś załatwił, bo egzaminy... Znowu to zrobił - znów, dzień po rozmowie sprawił, że czuję się niechciana - że jeśli ma dużo i coś musi obciąć, trafi na mnie.
Z Tobą widział się wczoraj. Rodzice go o coś poprosili, jedzie do rodziny i ma egzamin, musi się na niego pouczyc. Co miał rodzicom powiedziec? Spadajcie na drzewo, jadę do dziewczyny wy mi dyndacie? Wtedy byłabyś zadowolona?

Cytat:
Jestem też wściekła, że jestem w takiej sytuacji, że 'zależy mi bardziej', jak mogłam doprowadzić do tego, że ktoś na kim mi zależy może mnie tak traktować. Nie wiem, dla mnie istotny jest też fakt, że w przyszłym tygodniu nie będzie się kiedy zobaczyć, a potem ja wyjeżdżam. Także najbliższy termin - za półtora tygodnia, może dwa. On napisał, że tak być nie może i zobaczyć się musimy - ale NIE MA KIEDY. Dosłownie, co do godziny wiem, że nie ma.
Ja myślę, że zależy wam tak samo tylko, że w Tobie nie ma za grosz empatii i zrozumienia. Masz wieczne pretensje o to, że nie jesteś w centrum uwagi, że całe jego myśli nie są skierowane na Ciebie. W ogóle go nie wspierasz w cięższym okresie i masz same pretensje. Przez to właśnie się żrecie.

To tak jakby on miał pretensje do Ciebie, że wyjeżdżasz i się nie zobaczycie, albo: co z tego, że masz egzamin jedź ze mną tu i tu spotkaj się itd. Przystopuj dziewczyno bo tylko możesz zaszkodzic swojemu związkowi takimi fochami.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 12:54   #11
pelnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 135
Dot.: Do wyzwania

.

Edytowane przez pelnia
Czas edycji: 2015-02-28 o 16:46 Powód: błąd
pelnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 12:55   #12
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Do wyzwania

Cytat:
Napisane przez pelnia Pokaż wiadomość

Dziś jest sobota, nie spotkamy się.
Jutro jest niedziela - do środy nie ma na to szans, ponieważ do środy każde z nas ma po kilka egzaminów, w większości bardzo trudnych. On też pracuje.
W środę od razu po moim egzaminie będzie u mnie do piątku mama z siostrą. On pracuje, a w piątek ma najtrudniejszy egzamin w swojej sesji.
W piątek on pracuje do nocy, a w sobotę rano ja wyjeżdżam.
Czyli oboje nie macie czasu , trzeba zagryź zęby pozdawać wszystko i wtedy można nadrobić zaległy wspólnie spędzony czas.

Generalnie- wg mnie przesadzasz i to grubo!
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 12:59   #13
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Do wyzwania

Ja to Cię w pewnym sensie rozumiem. Chodzi Ci o to że nie potrafi odmówić komu innemu, tylko zawsze Tobie?
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 13:02   #14
pelnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 135
Dot.: Do wyzwania

.

Edytowane przez pelnia
Czas edycji: 2015-02-28 o 16:46
pelnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 13:09   #15
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Do wyzwania

Cytat:
Napisane przez pelnia Pokaż wiadomość

Za daleko jechać do mnie nie musi, mieszkamy od siebie całe 300 m w trakcie studiów (on tutaj mieszka, ja studiuję, mieszkam w innym mieście).
No tak, ale to i tak zawsze burzy harmonogram dnia. Odciąga od nauki... a wiesz jak czasami ciężko się zmusic. W dodatku z tego co pisałaś poza studiowaniem on pracuje.

Cytat:
ZAWSZE go wspieram. Choćbym była wściekła i niewiadomo co, ZAWSZE przed jego egzaminami staram się wrócić mu wiarę w siebie, zawsze o nie pytam, zawsze go pocieszam, zawsze mu pokazuję, że choćby nie wiem co, on jest wiele wart. W tym momencie (fakt, może nie często, ale za to zawsze w takiej sytuacji) przełykam wszystko, co mnie może zaboleć.
No, ale jak mówisz się kłócicie. Myślisz, że to pomaga się skupic? Sama pomyśl, czujesz się kochana, wcześniej wszystko było ok (przed sesją), itd itp. Wiem, że jesteś zakochana, potrzebujesz uwagi itd., ale podwójna sesja to ciężki okres, wiem bo sama to przechodziłam. Rekordowo nie widzieliśmy się 2,5 tygodnia... Po prostu tak bywa. Nie warto się wtedy żrec o jakieś pierdoły. A to są pierdoły.

Cytat:
Jest niepisana umowa, że dzień przed egzaminem któregoś z nas nie widzimy się, żeby ta osoba mogła się na niego przygotować. Z tym, że przed moim się ostatnio widzielismy, bo pewnie inaczej nie widzielibyśmy się wcale - ale rozumiem że musi się nauczyć, ja również mam egzaminy - w poniedziałek, wtorek i środę. Wiem, że zależy mu, żeby je zdać, a musi nad nimi przysiąść.
Czasami dzień nauki zdecydowanie nie wystarcza.

Cytat:
Wiesz, być może się teraz usprawiedliwiam, ale o co mi tak naprawdę chodzi - niekoniecznie o centrum uwagi, ale o to, że znów mi coś obiecał, znów przeprasza i znów obiecuje, ze mi to wynagrodzi. Znów się to zdarza - zapewne naprawdę ma ważne powody, ale ważne nawet powody po raz tysięczny już mogą troszkę zakłuć.
Obiecał, ale coś mu wypadło. Naprawdę zdarza się. Nie zrobił tego ani umyślnie, ani po to żeby Ci dopiec



Cytat:
__________________
Oft - czy ktoś mnie może nauczyć posługiwania się cytatami? Jak mogę zacytować w jednej wypowiedzi więcej niż jedną osobę albo rozdzielić długi cytat jednej osoby, zeby móc odpowiadać na poszczególne zdania?
Jeśli chcesz zacytowac więcej osób to hmm... z prawej strony na dole masz 3 znaczki. Cyt kratka w " " i odp. Klikasz w tą środkową: w ten sposób wybierasz wiadomości do zacytowania, przy ostatniej dajesz np samo cytuj i masz wszystkie.

By z jednej wypowiedzi odnosic się do konkretnych fragmentów ów fragment rozpoczynasz od [ QUOTE ] a kończysz na [/ QUOTE ] .W ten sposób dzielisz wiadomośc jak chcesz. Tylko bez odstępów
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg

Edytowane przez andzia1989r
Czas edycji: 2011-02-05 o 13:11
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 13:09   #16
3asiex
Zadomowienie
 
Avatar 3asiex
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
Dot.: Do wyzwania

Cytat:
Napisane przez pelnia Pokaż wiadomość
Nie, po prostu ja tłumacząc mu coś, zaczęłam to obrazować na kartce wypisywać i rysować, gdzie jest problem. No i kiedy się już pogodziliśmy ze wszystkim, on to podarł, skoro leżało przed nami na stole. Fakt, był to trochę "symbol", ale NIE liczymy ze od tego problemy uciekną .
Wybacz ale jakaś głupawka mnie ogarnia. Z tym rysowaniem przyszło mi teraz do głowy że rysujesz mu pozycje do sexu "o tak dobrze a tak nie lubie"

A co do chłopaka spójrz na niego litościwszym okiem. Wiesz różnie się układa, gdy w końcu się spotkacie spójrz na niego zalotnie i spytaj jak zamierza Ci to wynagrodzić
__________________
Love Is A Losing Game...

Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.

3asiex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 13:10   #17
pelnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 135
Dot.: Do wyzwania

.

Edytowane przez pelnia
Czas edycji: 2015-02-28 o 16:46
pelnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 13:11   #18
cosmo20
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 612
Dot.: Do wyzwania

daj chłopakowi pozaliczać te egzaminy, sama też skup się na swoich. sesja zaraz się skończy, będzie mniej stresu, więcej czasu i pewnie wszystko wróci do normy
__________________

cosmo20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 13:17   #19
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Do wyzwania

Cytat:
Napisane przez pelnia Pokaż wiadomość

Myślę, że mamy różne emocjonalnie charaktery - ja nawet ucząc się najintensywniej jak potrafię, mogę o nim myśleć, odpisywać na smsy czy rozmawiać na gg, wiem natomiast, że jeśli on ze mną rozmawia, to się już nie nauczy.
Ano różne. Ja np. mam tak, że wyłączam nawet telefon bo naprawdę potrzebuję spokoju i wszystko mnie rozprasza. Postaraj się więc go zrozumiec.

Cytat:
A propo tego, że ja jego nie wspieram - zgodzę się, zapewne macie rację. Ale ja boję się też, że zawsze kiedy będzie ciężki okres (czyli na pewno co pół roku), zostanę osamotniona z moimi problemami - bo prócz tego, że on ma stresy, ja też mam. I ja potrzebuję tego, żeby mnie ktoś przytulił, a on spokoju. Kiedy idziemy na kompromis i spotykamy się w pół drogi, ani on nie ma spokoju, ani ja nie czuję się pewnie. Nie wiem, czy to jest w ogóle rozwiązywalny problem?
Nie skupiaj się po prostu tak na sobie. Porozmawiaj jak Ci ciężko z koleżanką/przyjaciółką gdy on nie może. Przed egzaminami na pewno życzy Ci powodzenia, trzyma za Ciebie kciuki, ale ma też swoje sprawy. Postaraj się to zrozumiec po prostu. Zaakceptowac to, że on jest odrębną jednostką, która funkcjonuje trochę inaczej, inne ma zasady, inaczej się uczy. To nie jest nie do zrobienia. I tego uczy związek: kompromisów. Jeśli nie będziesz umiała ich wypracowywac to będziecie się kłócili tylko bardziej i bardziej bo powód do kłótni zawsze się znajdzie. A chyba tego nie chcesz?
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 13:21   #20
pelnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 135
Dot.: Do wyzwania

.

Edytowane przez pelnia
Czas edycji: 2015-02-28 o 16:47
pelnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 13:31   #21
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Do wyzwania

Cytat:
Napisane przez pelnia Pokaż wiadomość
Wiem, naprawdę. Ale jak mu coś już wypadło i tydzień temu, i w paru innych sytuacjach, to ja się boję, że nie wiem, nie chcę zobaczyć tego że szuka wymówek albo coś Mam nadzieję, że tak nie jest

Jesteście razem 8 miesięcy. Parę takich rzeczy może się w tym czasie wydarzyć.

Jeśli czujesz, że Cię kocha to się tym ciesz i nie wymyślaj sobie zmartwień. Pewnie po okresie sesji wszystko dalej będzie jak najbardziej ok, bo i pewnie teraz tak jest, tylko inaczej. Ale to normalne.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 13:34   #22
pelnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 135
Dot.: Do wyzwania

.

Edytowane przez pelnia
Czas edycji: 2015-02-28 o 16:47
pelnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 13:37   #23
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Do wyzwania

Cytat:
Napisane przez pelnia Pokaż wiadomość
Nie, byłabym niesprawiedliwa, gdybym tak sądziła.

Myślę, że mamy różne emocjonalnie charaktery - ja nawet ucząc się najintensywniej jak potrafię, mogę o nim myśleć, odpisywać na smsy czy rozmawiać na gg, wiem natomiast, że jeśli on ze mną rozmawia, to się już nie nauczy.
Kobiety mają podzielną uwagę

Skoro mówi, że Ci wynagrodzi to zapytaj go jak a potem się upomnij. Może jakiś wyjazd w ferie czy coś?
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 13:40   #24
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 255
GG do limonka1983
Dot.: Do wyzwania

Cytat:
Napisane przez pelnia Pokaż wiadomość
Proszę, wyzwijcie mnie, jeśli trzeba. W którąś stronę - albo za to, że wymyślam, albo za to, że się jeszcze łudzę.

Jestem z moim TŻ od ośmiu miesięcy. Ogólnie... było nam cudownie. Naprawdę - każde z nas niosło w sercu przeświadczenie, że to TO, że to jest TA osoba. Wiadomo, bywało różnie, ale większych kłotni były może z 3, nigdy jednak nie rozstaliśmy się ani zakończyliśmy rozmowy bez zgody.

Od pewnego czasu jest trudniej - oboje mamy ciężkie sesje, jesteśmy zmęczeni, nie mamy czasu. Ja czuję się przez to źle, równocześnie jestem zła na samą siebie, że widocznie tylko ja tak się czuje. Mój TŻ mówi, że wymyślam problemy, że ostatnio mam dużo pretencji do niego, a to wcale mu nie ułatwia. No być może, skoro on tak czuje, może tak jest. Ja natomiast czuję, że jeśli się naprawde chce, to można... widocznie nie chce.

Konkretniej: ostatnio bywało ciężko, większość rozmów kończyła się sprzeczkami (rozmów przez telefon albo gg). Spotkaliśmy się porozmawiać spokojnie. Trochę sobie powiedzieliśmy, wyjaśniliśmy, on kartkę z naszymi problemami podarł i wyrzuciliśmy ją wspólnie, obiecując sobie, że będzie lepiej. Znów kiedy się przytutaliśmy do siebie, czuć było tę pewność.

Mieliśmy się dziś spotkać - to jego propozycja. Nie widzimy się, bo ma jechać do rodziny, bo nauka, bo rodzice prosili, żeby im coś załatwił, bo egzaminy... Znowu to zrobił - znów, dzień po rozmowie sprawił, że czuję się niechciana - że jeśli ma dużo i coś musi obciąć, trafi na mnie. Jestem też wściekła, że jestem w takiej sytuacji, że 'zależy mi bardziej', jak mogłam doprowadzić do tego, że ktoś na kim mi zależy może mnie tak traktować. Nie wiem, dla mnie istotny jest też fakt, że w przyszłym tygodniu nie będzie się kiedy zobaczyć, a potem ja wyjeżdżam. Także najbliższy termin - za półtora tygodnia, może dwa. On napisał, że tak być nie może i zobaczyć się musimy - ale NIE MA KIEDY. Dosłownie, co do godziny wiem, że nie ma.

I teraz moje pytanie, proszę, osądźcie - czy ja wymyślam (bo naprawdę długo potrafię myśleć nad każdym zdaniem i niewiele mi trzeba do łez) czy on mnie olewa?
Oboje jesteście zmęczeni i stąd biorą się problemy. Każde z was chodzi poirytowane, z byle czego robi aferę. Problemy się nawarstwiają, do tego dochodzi fakt, że nie możecie pogadać w 4 oczy. Co zrobić? Przeczekać ten trudny czas. Czasem lepiej się nie odezwać, niż to zrobić i potem znowu się kłócić.

Co do tego spotykania się podczas sesji... Z moim eksem mieszkamy w blokach obok siebie. Ja studiowałam dziennie. Czasem miałam laboratoria 12 godzinne w innym mieście. On pracuje na 3 zmiany, do tego studiował zaocznie. Bywało, że podczas sesji nie widzieliśmy się 3 tygodnie. Gdy ja coś zdałam, on właśnie na coś się uczył i odwrotnie. Ba! Nie tylko nie widzieliśmy się kilka tygodni, ale często nie mieliśmy czasu odezwać się do siebie przez kilka dni. Nie wiem, skąd się to wzięło, ale żadne z nas nie widziało w tym problemu. Często nawet nie zauważaliśmy, że minęło już tyle dni. Zamykaliśmy sesję i życie wracało do normy. Żadne z nas nie zarzucało drugiemu, że jest olewane, ktoś się nie odzywa, itd. Szkoła i praca były na 1 miejscach. Połówka może poczekać, szef i egzaminy nie. Nie dolewaj oliwy do ognia, tylko skup się na nauce i pozwól odpocząć psychicznie facetowi. Może on woli jechać do rodziny, by się zrelaksować, niż spotkać się z Tobą wiedząc, że znowu będą jakieś żale? Odpuść trochę. Sesja nie trwa wiecznie.
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 13:41   #25
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Do wyzwania

Cytat:
Napisane przez pelnia Pokaż wiadomość
Nie chcę... rozmawiam, mieszkam z przyjaciółką, na roku mam świetnych ludzi, którym zawsze mogę się wyżalić. Wiesz, może jest mi trudno, bo 'zakochanie' już minęło? Jak zaczęliśmy być ze sobą, też była sesja. Fakt, ja miałam wtedy jeden kierunek, ale on też w wielkim zauroczeniu potrafił (chciał!) siedzieć ze mną nocami, chociaż powinien się uczyć (i ja go wtedy na siłę do tej nauki goniłam ). Nie oczekuję tego, że zawsze będą motylki, cud, miód i orzeszki, ale kiedy nagle jest inaczej, człowiek nie wie co się dzieje - i boi się, czy to normalne, czy coś się ochładza.
Może tamtą sesję miał zwyczajnie łatwiejszą? Teraz ma trudniej. No i fakt na początku pewnie chciał Ci zaiponowac, zainteresowac Ciebie sobą, nie popełnic żadnej gafy itd. Teraz po prostu traktuje Cię jak stały punkt w jego życiu, jak partnerkę, jak kogoś kogo kocha i nikt mu go nie gwizdnie sprzed nosa jeśli poświęci np dzień dłużej na naukę.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 13:50   #26
pelnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 135
Dot.: Do wyzwania

.

Edytowane przez pelnia
Czas edycji: 2015-02-28 o 16:47
pelnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 14:32   #27
pandzio
Raczkowanie
 
Avatar pandzio
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 271
Dot.: Do wyzwania

Ahhh jak bardzo mi to przypomina moją sytuację sprzed kilku tygodni... Kiedy zaczęły się zaliczenia wszystko zaczęło się komplikować. Nie rozumiałam, że chłopak jest zmęczony, nie ma siły a ponadto groziło mu wylecenie z uczelni! A ja co? Wyrzuty, że mnie olewa, jazdy, że nie poszedł ze mną na imprezę! Mimo, że również studiuję cięzki kierunek nie rozumiałam tego, być może dlatego, że lepiej mi szło. Doszło do tego, że pokłóciliśmy się a on stwierdził, że nie może być ze mną. Jak ja żałowałam, że nie rozumiałam tego wszystkiego wcześniej! Zamiast go wspierać robiłam mu wyrzuty. Jednak zeszliśmy się a ja już wiem jakich błędów nie popełniać.
Tak więc nie komplikuj tego zaciśnij zęby i daj mu czas na ogarnięcie swoich spraw, egzaminów, zaliczeń itd. W moim przypadku czasem łapię się na niepotrzebnych myślach o tym, że mu nie zalezy (bo się nie spotka, a przecież się uczy, sesja jeszcze trwa w najlepsze), ale zaraz sobie przypominam do czego ja doprowadziłam i jak to się skończyło. Nie doprowadź do tego samego
pandzio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 14:40   #28
anyanka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 144
Dot.: Do wyzwania

Cytat:
Napisane przez pelnia Pokaż wiadomość

W środę od razu po moim egzaminie będzie u mnie do piątku mama z siostrą. On pracuje, a w piątek ma najtrudniejszy egzamin w swojej sesji.
W piątek on pracuje do nocy, a w sobotę rano ja wyjeżdżam.
Widzisz, sama podajesz obecność swojej rodziny gdy Cię pytają wizażanki dlaczego spotkanie jest później niemożliwe... Z drugiej strony czujesz się źle, że on musi coś związane ze swoja rodziną załatwić...

Wydaje mi się, że trochę jednak przesadzasz. Nie dzieje Ci się żadna krzywda (za zasadzie, że naprawdę coś przykrego Cię spotkało i oczekujesz wsparcia swojego faceta), po prostu, odwołał spotkanie. Zdarza się.

Piszesz, że oboje jesteście zajęci... Zrozum, Twój facet pracuje i się uczy - moim zdaniem to nawet cięższe niż studiowanie dwóch kierunków. Do egzaminów przyucza się w pracy, a oprócz pracy i studiów ma jeszcze Ciebie i swoje życie. Gdy mieliście problem znalazł jakoś czas w tym zabieganiu, żeby się z Toba spotkać i porozmawiać o Waszych problemach - więc raczej nie zlewa ani Ciebie ani związku. Może rzeczywiście coś bardzo pilnego mu wypadło, czego po prostu NAPRAWDĘ nie ma gdzie upchnąć - bo praca, bo egzaminy, i to była jedyna opcja... Trochę wyrozumiałości... Tym bardziej, że sama piszesz, że Ty np nie będzie mogła się z nim spotkać, bo egzaminy, bo mama z siostrą... Zrozum więc, że on TEŻ jest w takiej sytuacji.

Generalnie. Tak. Myślę, że przesadzasz...

...a wyjeżdżasz na tydzień, czy tam półtora, nie na miesiąc, czy rok,
anyanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 14:49   #29
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: Do wyzwania

Jak zauwazylas, kazda z wizazanek doradza Ci abys troche przystopowala Kazda ma racje, bo praktycznie kazda przezywala cos podobnego Od siebie dodam kilka groszy gdyz ja rowniez mialam takie sytuacje, ale oczywiscie nie bylam w stanie tego pojac jak to TZ studiujacy dwa kierunki nie ma dla mnie czasu w sesji Zrozumialam to dopiero wtedy gdy sama zaczelam studiowac dwa kierunki

Narzekasz na brak spotkan, spokojnie niedlugo wszystko znowu wroci do normy Bardziej za soba zatesknicie i bedziecie sie chcieli jeszcze bardziej spotkac I poopowaidac sobie co sie wydarzylo Glowka do gory

Sesja to czas 'odpoczynku' jako takiego od partnera i tego sie trzymajmy
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 15:20   #30
pelnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 135
Dot.: Do wyzwania

.

Edytowane przez pelnia
Czas edycji: 2015-02-28 o 16:47
pelnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.