Proteinowa dieta Dr.Dukana ;D Bądźmy zgrabne do lata !! ..::I Faza ::..

[xxcherry90xx]

Witajcie Kochani Stworzyłam swój watek dla wszystkich laseczek które nie dołączyły jeszcze do żadnej grupy lub nie chcą dołączyć do bardziej zżytych dietetyczek
A wiec zapraszam Wszystkie panie chcące zrzucić kilka, kilkanaście i jeszcze więcej kilogramów do pięknego lata aby moc się pokazać na plaży z piękna sylwetka tak jak ja marze o tym )

Może kilka słów o mnie Mam na imię Marysia , mam prawie 21lat , mój wzrost to 162 a waga niestety to 60kg
Jestem od 14 lutego na dukanie (1 faza) pierwszy atak na moja wagę ze strony Dukana niestety fazę muszę przedłużyć od tego tygodnia bowiem widzę bardzo małe postępy, jeszcze się uczę i mam nadzieje ze ktoś mi w tym pomoże

Od zawsze moja waga była niezmienna ważyłam 56kg (gdzie uważałam się za grubą, a każdy uważał ,że nie ..mieli racje ... ) , niestety wszystko się zmieniło kiedy poznałam mojego chłopaka , tabletki antykoncepcyjne zniszczyły moja figurę z niezmiennego 56kg moja waga wzrosła do 62 ;/ 2 lata temu na diecie niskokalorycznej schudłam do 55 codzienny rower w końcu mnie wykończył (brak czasu , sil? )i poddałam się przytyłam do 62 kg ..teraz już 2 miesiąc nie biorę tabletek ale prawdopodobnie wrócę do nich od marca (nieszczęsny związek i obawa przed ciąża, problemy z cerą - po prostu jestem zmuszona ) Boje się że samo przyjmowanie hormonów znowu spowoduje przyrost w okolicy ud ,bioder , pupy

Chce w końcu zrobić coś dla siebie , czuć się atrakcyjna,piękna i szczupła !! mam dość siebie takiej , nie lubię patrzeć w lustro i chce to zmienić !!
Postanowiłam napisać tutaj, by znaleźć osoby, które zmagają się z tym samym problem co ja jak to się mówi "W kupie raźniej "

Mam nadzieje ze nie zostanę z pustym wątkiem i bez odzewu
Zapraszam Wszystkie panie/panów do opisywanie swoich przeżyć z dietami, kilogramami , przemyśleń ,pomysłów Po prostu chcących zrobić coś dla siebie i być z tego dumnym

Lista Dukanek :

1. xxcherry90xx ( Marysia )

było:60 kg
jest:58,1 kg
będzie:54-50 kg

2.Monika 138 ( Monika )

jest : 73 kg
będzie : 55-60 kg

3. Yourmind ( Iwona )

było : 85,6kg
jest : 83,1kg
będzie: 77 kg

5. Rastanka ( Lena )

było: 63,6 kg
bedzie : 53 kg

6.Laudik

jest : 64 kg
bedzie : 59 kg

7.Dotk4

jest: 56 kg
będzie : 51-52 kg

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez xxcherry90xx

Może kilka słów o mnie Mam na imię Marysia , mam prawie 21lat , mój wzrost to 162 a waga niestety to 60kg
Jestem od 14 lutego na dukanie (1 faza) pierwszy atak na moja wagę ze strony Dukana niestety fazę muszę przedłużyć od tego tygodnia bowiem widzę bardzo małe postępy, jeszcze się uczę i mam nadzieje ze ktoś mi w tym pomoże

dziewczyno, jesteś 6 dzień na I fazie i chcesz przedlużac?! przy 60 kg?! powinnać mieć max 2 dni pierwszej fazy bo przedlużanie jej skutkuję zastojami i dłuższym procesem chudnięcia... może lepiej dołącz do wątku gdzie dziewczyny coś wiedzą i można ich spytać o wszystko......

możesz dołączyć do nas: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=507605&page=38
warunkiem stosowania diety jest przeczytanie KSIĄŻKI. chyba,że chcesz się nabawić dializ do końca życia.... lub przeszczepu nerek.

[xxcherry90xx]

Napisane przez tchnienie-wiatru

dziewczyno, jesteś 6 dzień na I fazie i chcesz przedlużac?! przy 60 kg?! powinnać mieć max 2 dni pierwszej fazy bo przedlużanie jej skutkuję zastojami i dłuższym procesem chudnięcia... może lepiej dołącz do wątku gdzie dziewczyny coś wiedzą i można ich spytać o wszystko......

możesz dołączyć do nas: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=507605&page=38
warunkiem stosowania diety jest przeczytanie KSIĄŻKI. chyba,że chcesz się nabawić dializ do końca życia.... lub przeszczepu nerek.

w sumie nawet nie wiem czy na niej bylam o to mi chodzi...jadlam kilka ogorkow dziennie , zle szynki..na ksiazke czekam od kolezanki wiec chyba rozumiesz..ale ja chce schudnac do 52 kg

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez xxcherry90xx

w sumie nawet nie wiem czy na niej bylam o to mi chodzi...jadlam kilka ogorkow dziennie , zle szynki..na ksiazke czekam od kolezanki wiec chyba rozumiesz..ale ja chce schudnac do 52 kg

to powinnaś kochana poczekać i przeczytać chociaż rozdział o 1 fazie... przy 8 kg do zrzucenia to jest jakieś 2/3 dni.a kilka ogórków dziennie i złe szynki niczego nie zmieniają. robiłaś test na stronie Dukana chociaż?

[xxcherry90xx]

nie wiem czy dobrze zrobiłam bo rożne były odpowiedzi na stronach przetłumaczonych ale wyszło 54,5kg

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez xxcherry90xx

nie wiem czy dobrze zrobiłam bo rożne były odpowiedzi na stronach przetłumaczonych ale wyszło 54,5kg

a jeślichodzi o długość I fazy? pewnie wyszło Ci 2 dni...

[Lexie]

Słuchaj tchnienia wiatru, bo dobrze mówi

Robisz błąd będąc tak długo na 1 fazie, w ten sposób możesz co najwyżej spowolnić metabolizm, wydłużyć całe odchudzanie i na dodatek jeszcze nabawić się jojo po diecie.

A książkę można znaleźć też w internecie, albo choćby przejść się do księgarni i przeczytać samo "mementum" po rozdziale o 1 i 2 fazie, to są pewnie ze 2-3 strony, a jest tam skondensowana wiedza na temat tego co jeść.
Długość faz łatwo można wyliczyć kalkulatorem...

[mikjo]

Mam dwie koleżanki które stosowały dietę Dr. Dukana, były szczupłe kiedy te diete stosowały, teraz? Szkoda gadać, grubsze są niż przed dietą...więc szkoda czasu i zdrowia, lepiej zmienić swoje nawyki żywieniowe na zawsze, zdrowo i mądrze, plus ruch i będzie bez efektu jojo.

[Paati89]

Napisane przez mikjo

Mam dwie koleżanki które stosowały dietę Dr. Dukana, były szczupłe kiedy te diete stosowały, teraz? Szkoda gadać, grubsze są niż przed dietą...więc szkoda czasu i zdrowia, lepiej zmienić swoje nawyki żywieniowe na zawsze, zdrowo i mądrze, plus ruch i będzie bez efektu jojo.

Nie zgodzę się. Jeśli przestrzega się wszystkich zasad do końca to nie ma szans aby kg wróciły.
Koleżanki widocznie zaprzestały stosowania diety do końca i mają efekty
Zdrowie nie będzie zszargane jeśli będzie się odciążać nerki i wątrobę wystarczającą ilością wody, oraz nieograniczoną ilościa warzyw na dniach PW.
Jeśli za Dukana biorą się osoby kompletnie do niego nie przygotowane to nie ma co się dziwić,że później czytamy takie nieprzychylne opinie o nim i jako to on jest zły

[patrysina]

Napisane przez mikjo

Mam dwie koleżanki które stosowały dietę Dr. Dukana, były szczupłe kiedy te diete stosowały, teraz? Szkoda gadać, grubsze są niż przed dietą...więc szkoda czasu i zdrowia, lepiej zmienić swoje nawyki żywieniowe na zawsze, zdrowo i mądrze, plus ruch i będzie bez efektu jojo.

śmieszą mnie takie opinie, dieta Dukana nie należy do łatwych i by zacząć ją stosować trzeba być świadomym tego że dieta trwa bardzo długo (w porównaniu do każdej innej diety, oczywiście długość trwania diety Dukana zależy od ilości kg które mamy do zrzucenia) poza tym nie jest to dieta łatwa i wymaga bardzo wielu wyrzeczeń, dlatego decyzję o przejściu na Dietę dr Dukana trzeba podejmować ze świadomością że nie można jej przerwać w połowie bo takie mamy widzimisie gdyż wówczas efekt jojo mamy jak w banku, diety NIE WOLNO rozpoczynać nie przeczytawszy wcześniej książki albo przynajmniej części dotyczącej fazy I i II. Poza tym dieta nie jest dla każdego, by rozpocząć dietę Dukana trzeba być zdrowym (ale to w sumie warunek który należałoby spełnić przy każdej diecie).
Bardzo wiele osób ma szczątkową wiedzę na temat tej diety i potem szerzą takie absurdalne opinie, jedna z nich z jaką się ostatnio spotkałam to "że na diecie dr Dukana nie można ćwiczyć" i już wyjaśniam że jest to totalna bzdura na diecie nie tylko można ale nawet trzeba ćwiczyć, jak stwierdza Dukan w swojej książce "Metoda dr Dukana" ruch zapisuje na receptę, gdyż jest on nieodłącznym elementem diety. Jedynym zastrzeżeniem jest fakt że w czasie I fazy zaleca by w te kilka dni (przypominam że czas trwania I fazy to kwestia indywidualna) powstrzymać się od zwiększonej aktywności fizycznej ale tylko wówczas.

[xxcherry90xx]

za wasza rade czym prędzej od jutra idę na 2 fazę 3majcie kciuki

i co nie ma chętnych do odchudzania ?

[Lexie]

Może faktycznie dołącz do nas do wątku "noworocznego:, tak się codziennie prawie odzywają nowe osoby, zaczynające dietę To nie jest tak, że wszystkie zaczęły od stycznia

[mikjo]

zaufaj mi ze przestrzegaly....i rezultaty były super...do czasu

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Rozumiem , że stosujesz tę diete, dlatego tak stanowczo ją chwalisz, ale zawsze jest jakieś to ALE. Nie ma diety cud :/

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez Paati89

Nie zgodzę się. Jeśli przestrzega się wszystkich zasad do końca to nie ma szans aby kg wróciły.
Koleżanki widocznie zaprzestały stosowania diety do końca i mają efekty
Zdrowie nie będzie zszargane jeśli będzie się odciążać nerki i wątrobę wystarczającą ilością wody, oraz nieograniczoną ilościa warzyw na dniach PW.
Jeśli za Dukana biorą się osoby kompletnie do niego nie przygotowane to nie ma co się dziwić,że później czytamy takie nieprzychylne opinie o nim i jako to on jest zły

Rozumiem, że stosujesz tę diętę i dlatego tak ją mocno chwalisz, ale nie ma diety cud, zawsze jest to ALE. Koleżanki natomiast przestrzegały diety, problem tkwi w tym, że jeśli człowiek ma złe nawyki to nawet dieta nie pomoże...

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Napisane przez patrysina

śmieszą mnie takie opinie, dieta Dukana nie należy do łatwych i by zacząć ją stosować trzeba być świadomym tego że dieta trwa bardzo długo (w porównaniu do każdej innej diety, oczywiście długość trwania diety Dukana zależy od ilości kg które mamy do zrzucenia) poza tym nie jest to dieta łatwa i wymaga bardzo wielu wyrzeczeń, dlatego decyzję o przejściu na Dietę dr Dukana trzeba podejmować ze świadomością że nie można jej przerwać w połowie bo takie mamy widzimisie gdyż wówczas efekt jojo mamy jak w banku, diety NIE WOLNO rozpoczynać nie przeczytawszy wcześniej książki albo przynajmniej części dotyczącej fazy I i II. Poza tym dieta nie jest dla każdego, by rozpocząć dietę Dukana trzeba być zdrowym (ale to w sumie warunek który należałoby spełnić przy każdej diecie).
Bardzo wiele osób ma szczątkową wiedzę na temat tej diety i potem szerzą takie absurdalne opinie, jedna z nich z jaką się ostatnio spotkałam to "że na diecie dr Dukana nie można ćwiczyć" i już wyjaśniam że jest to totalna bzdura na diecie nie tylko można ale nawet trzeba ćwiczyć, jak stwierdza Dukan w swojej książce "Metoda dr Dukana" ruch zapisuje na receptę, gdyż jest on nieodłącznym elementem diety. Jedynym zastrzeżeniem jest fakt że w czasie I fazy zaleca by w te kilka dni (przypominam że czas trwania I fazy to kwestia indywidualna) powstrzymać się od zwiększonej aktywności fizycznej ale tylko wówczas.

Ale co jest w tym śmiesznego Opowiedziałam tylko, że na moje koleżanki nie podziałało. Skad wiesz, że nie zapoznały się z tematem? Może nie dla każdego jest ona odpowiednia i tyle.

[d666666]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=501350

czesc, chodz do nas juz 18 czesc, po co zakladac nowe watki,trzymajmy sie wszystkie/cy w kupie pozdrawiam

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Napisane przez xxcherry90xx

Witajcie Kochani Stworzyłam swój watek dla wszystkich laseczek które nie dołączyły jeszcze do żadnej grupy lub nie chcą dołączyć do bardziej zżytych dietetyczek
A wiec zapraszam Wszystkie panie chcące zrzucić kilka, kilkanaście i jeszcze więcej kilogramów do pięknego lata aby moc się pokazać na plaży z piękna sylwetka tak jak ja marze o tym )

Może kilka słów o mnie Mam na imię Marysia , mam prawie 21lat , mój wzrost to 162 a waga niestety to 60kg
Jestem od 14 lutego na dukanie (1 faza) pierwszy atak na moja wagę ze strony Dukana niestety fazę muszę przedłużyć od tego tygodnia bowiem widzę bardzo małe postępy, jeszcze się uczę i mam nadzieje ze ktoś mi w tym pomoże

Od zawsze moja waga była niezmienna ważyłam 56kg (gdzie uważałam się za grubą, a każdy uważał ,że nie ..mieli racje ... ) , niestety wszystko się zmieniło kiedy poznałam mojego chłopaka , tabletki antykoncepcyjne zniszczyły moja figurę z niezmiennego 56kg moja waga wzrosła do 62 ;/ 2 lata temu na diecie niskokalorycznej schudłam do 55 codzienny rower w końcu mnie wykończył (brak czasu , sil? )i poddałam się przytyłam do 62 kg ..teraz już 2 miesiąc nie biorę tabletek ale prawdopodobnie wrócę do nich od marca (nieszczęsny związek i obawa przed ciąża, problemy z cerą - po prostu jestem zmuszona ) Boje się że samo przyjmowanie hormonów znowu spowoduje przyrost w okolicy ud ,bioder , pupy

Chce w końcu zrobić coś dla siebie , czuć się atrakcyjna,piękna i szczupła !! mam dość siebie takiej , nie lubię patrzeć w lustro i chce to zmienić !!
Postanowiłam napisać tutaj, by znaleźć osoby, które zmagają się z tym samym problem co ja jak to się mówi "W kupie raźniej "

Mam nadzieje ze nie zostanę z pustym wątkiem i bez odzewu
Zapraszam Wszystkie panie/panów do opisywanie swoich przeżyć z dietami, kilogramami , przemyśleń ,pomysłów Po prostu chcących zrobić coś dla siebie i być z tego dumnym

Hej ja tez sie roztylam od czasu udanego zwiazku i duuuzo przez tabletki. Od kilku rat nie stosuje zadnych, ze strachu przed tyciem, bo jakie by to nie byly, tyo ja po nich puchlam bardzo szybko. A moze lepiej zmienic tabletki na inne? Ja sie poddalam i nie ufam juz lekarzom, ale wiem, ze inne kobiety ladnie nawet chudna pomimo anty.
Nie masz duzo do zrzucenia i pewnie ladnie wygladasz, nie wiem jaka masz budowe ciala, bo ja bym byla zadowolona nawet z 75 kg przy 176 cm wzrostu (ale marze o 66), niech mi kosci wystaja, ale chce byc mniejszapozdrawi am

[Lexie]

Napisane przez mikjo

zaufaj mi ze przestrzegaly....i rezultaty były super...do czasu

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Rozumiem , że stosujesz tę diete, dlatego tak stanowczo ją chwalisz, ale zawsze jest jakieś to ALE. Nie ma diety cud :/

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------


Rozumiem, że stosujesz tę diętę i dlatego tak ją mocno chwalisz, ale nie ma diety cud, zawsze jest to ALE. Koleżanki natomiast przestrzegały diety, problem tkwi w tym, że jeśli człowiek ma złe nawyki to nawet dieta nie pomoże...

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------


Ale co jest w tym śmiesznego Opowiedziałam tylko, że na moje koleżanki nie podziałało. Skad wiesz, że nie zapoznały się z tematem? Może nie dla każdego jest ona odpowiednia i tyle.

A może po prostu Ty nie wiesz jak koleżanki się "stosowały" (np czy przeszły prawidłowo CAŁĄ 3 fazę?), nie wiesz czy stosowały się do zaleceń 4 fazy?

To fakt, że ta dieta jest bardzo długa i wymaga sporo cierpliwości i zaangażowania - bo nie wystarczy schudnąć tyle ile się chce, trzeba jeszcze utrwalić wagę, a to dla osoby, która chudnie większą ilość kg oznacza dodatkowe pół roku, a nawet rok dodatkowego rygoru. Nie można po fazie chudnięcia stwierdzić "ok, schudłam już, teraz mogę skończyć dietę", bo ta dieta się NIE kończy, ma trwać całe życie, tzn by utrzymać efekty trzeba się stosować do zaleceń 4 fazy całe swoje życie.

Piszesz o złych nawykach koleżanek. Ta dieta ma właśnie nauczyć człowieka zdrowych nawyków, dlatego tak długo trwa, bo w takim czasie nawyki się zmieniają! Taki jest właśnie główny cel, nie tylko schudnięcie, ale UTRZYMANIE DOBRYCH NAWYKÓW. Przecież to jest oczywistość, że jak ktoś po diecie rzuci się na pizzę, chipsy i fast foody,to przytyje Dieta ma wykrzewić takie nawyki i zmienić je z częstych w okazjonalne. Jeśli ktoś faktycznie trzymałby się zasad diety dukana, to nie miał by większych szans przytyć.

W 3 fazie zasady są naprawdę bardzo zdrowe i w większości pokrywają się z dietą wg 10 porad żywieniowych, zwaną też zdrową redukcją Na tej fazie wiele osób jeszcze chudnie, zanim dopasuje wielkość porcji. I ta faza jest naprawdę długa, bo trwa 10 dni za każdy zrzucony kilogram, więc jeśli wziąć pod uwagę osobę zrzucającą 20-25 kg (takie osoby często odchudzają się dukanem), to jest to kolejne ponad pół roku diety, na której waga się stabilizuje.

A podstawą 4 fazy są trzy rzeczy - zachowanie dobrych nawyków nabytych na diecie, spożywanie 3 łyżek otrąb dziennie i jeden dzień proteinowy w tygodniu. Jesteś przekonana, że koleżanki przeszły obie te fazy?

Po prostu naprawdę ciężko byłoby komukolwiek przytyć stosując się do tych zasad (podkreślam kluczowe "zachowanie zdrowych nawyków), wyjątkiem mogą być osoby,które mają coś nie tak ze zdrowiem albo osoby, które z kolei łamały zasady 2 fazy, jadły za mało i spowolniły sobie bardzo metabolizm...

[dorotaw1979]

jak tam wasza dietka?

[xxcherry90xx]

Napisane przez d666666

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=501350

czesc, chodz do nas juz 18 czesc, po co zakladac nowe watki,trzymajmy sie wszystkie/cy w kupie pozdrawiam

Hej ja tez sie roztylam od czasu udanego zwiazku i duuuzo przez tabletki. Od kilku rat nie stosuje zadnych, ze strachu przed tyciem, bo jakie by to nie byly, tyo ja po nich puchlam bardzo szybko. A moze lepiej zmienic tabletki na inne? Ja sie poddalam i nie ufam juz lekarzom, ale wiem, ze inne kobiety ladnie nawet chudna pomimo anty.
Nie masz duzo do zrzucenia i pewnie ladnie wygladasz, nie wiem jaka masz budowe ciala, bo ja bym byla zadowolona nawet z 75 kg przy 176 cm wzrostu (ale marze o 66), niech mi kosci wystaja, ale chce byc mniejszapozdrawi am

Co do tabletek to dokladnie tez sie boje...ale chodzi o zwiazek nie chce zeby moj chlopak rozgladal sie za innymi i nie chce tez ciazy za wczesnie:P zreszta kazdemu brakuje wiadomo czego no wlasnie jestem za gruba mam tylko ponad 160 przy takiej wadze to sporo a dodatkowo dochodzi do tego mysl ze kiedys bylam naprawde o wiele chudsza....eh jak gadalam z lekarzem to musialabym probnowac wszystkie bo wg niej nie ma badania na sprawdzenie jakie na mnie tak dzialaja..wyobrazasz to sobie? bede kazde tabletki probowac..paranoja ! a inna lekarz mi zalecila badania na krew i miala mi dobrac. kartka zapodziana to bylo pare lat temu i lekarz zmieniona

dolaczylam do jednej grupy sporo kobietek i ciezko sie przebic z pytaniem dlatego fajnie jakby ktos tu sie znalazl .....;(

Napisane przez dorotaw1979

jak tam wasza dietka?

dobrze 2 faza...e ale tylko -1,9kg ;( w 6 dni...

[Monika 138]

No to ja się dołączam Mam 24 lata a moja "przygoda z tyciem" zaczęła się w 2007 roku kiedy zaszłam w ciążę. Przytyłam wtedy jakieś 25 kg. Dodam że przed ciążą mogłam zjeść konia z kopytami i nie miałam żadnych problemów ze swoją wagą. Po ciąży zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne, wydaje mi się że to też ma wpływ. W każdym razie mam 170 cm wzrostu i z 73 kg chciałabym zejść w granice 55-60 kg. W poniedziałek 20 lutego zaczęłam Dietę Dukana. Dzisiaj jest mój trzeci dzień Pierwszy był fatalny, dzisiaj czuję się świetnie

[rastanka]

Oby tak dalej

Trzymam kciuki, jak przyjdzie załamanie, brak motywacji jesteśmy tu żeby pomóc

[Monika 138]

Chwile zwątpienia przychodzą jak na razie codziennie, szczególnie jak widzę co jedzą inni Ale wtedy myślę o tym jakie mogą być efekty kiedy już zakończę dietę i to jest dla mnie pocieszające...

[mroziq]

Napisane przez xxcherry90xx

Co do tabletek to dokladnie tez sie boje...ale chodzi o zwiazek nie chce zeby moj chlopak rozgladal sie za innymi i nie chce tez ciazy za wczesnie:P zreszta kazdemu brakuje wiadomo czego no wlasnie jestem za gruba mam tylko ponad 160 przy takiej wadze to sporo a dodatkowo dochodzi do tego mysl ze kiedys bylam naprawde o wiele chudsza....eh jak gadalam z lekarzem to musialabym probnowac wszystkie bo wg niej nie ma badania na sprawdzenie jakie na mnie tak dzialaja..wyobrazasz to sobie? bede kazde tabletki probowac..paranoja ! a inna lekarz mi zalecila badania na krew i miala mi dobrac. kartka zapodziana to bylo pare lat temu i lekarz zmieniona

dolaczylam do jednej grupy sporo kobietek i ciezko sie przebic z pytaniem dlatego fajnie jakby ktos tu sie znalazl .....;(



dobrze 2 faza...e ale tylko -1,9kg ;( w 6 dni...

Ty jeszcze narzekasz? Lepsze próbowanie tabletek,niż jak doktor daje Ci pierwsze lepsze bez badania :/ Mnie kiedyś taka ginekolog zalatwiła,brałam te nieszczęsne tabletki i co ? - bóle glowy,omdlenia,bóle żołądka...Tragedia po prostu. Jak na razie do tabletek się nie uśmiecham. I również przez nie przytyłam ...

Życzę Ci powodzenia w diecie I nie licz na szybkie efekty,bo I faza to tylko złudzenie,poleci woda,a potem powolutku...powolutku do celu

[yourmind]

Hej jestem Iwona. mam 22 lata i od niedzieli jestem na Dunie. Spadło mi juz 2,5kg wiec jest ok. Mam rozne dylematy zwiazane z odchudzaniem, przeszlam juz swoje, leczylam sie z anoreksji(jesli mozna nazwac to leczeniem) biorac tabletki anty przytyłam z 59kg do 73! potem odpuscilam sobie wszystko i przytylam jeszcze do 80. Wyszlam za maz i zaszlam w ciąże przytylam w ciazy 17 kg i moja waga wejsciowa w Dukana bylo 85,6kg.
Mam pewne obawy, bardziej zwiazane ze swoja psychika niz z sama dieta, ale licze na to ze sie uda i bede wazyc - I cel 77kg.
Mam motywacje bo maz wyjechal na 3 miesieczne szkolenie, wiec chce Go jakos zaskoczyc no i plamujemy drugie dziecko, ale czytala ze mozna stosowac zmodyfikowana wersje Dukana.
Ale sie rozpisalam... dodam jeszcze, że mam 179cm wzrostu
juz hehe

[d666666]

Napisane przez Paati89

Nie zgodzę się. Jeśli przestrzega się wszystkich zasad do końca to nie ma szans aby kg wróciły.
Koleżanki widocznie zaprzestały stosowania diety do końca i mają efekty
Zdrowie nie będzie zszargane jeśli będzie się odciążać nerki i wątrobę wystarczającą ilością wody, oraz nieograniczoną ilościa warzyw na dniach PW.
Jeśli za Dukana biorą się osoby kompletnie do niego nie przygotowane to nie ma co się dziwić,że później czytamy takie nieprzychylne opinie o nim i jako to on jest zły

klask i:popieram cala swoja nadwaga)

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez mikjo

Mam dwie koleżanki które stosowały dietę Dr. Dukana, były szczupłe kiedy te diete stosowały, teraz? Szkoda gadać, grubsze są niż przed dietą...więc szkoda czasu i zdrowia, lepiej zmienić swoje nawyki żywieniowe na zawsze, zdrowo i mądrze, plus ruch i będzie bez efektu jojo.

Nie zgodze sie z Toba, to ze sie 2 kolezankom nie powiodlo, to nie mozna od razu zwalac na cala diete, bo od czegos sa te wszystkie IV fazy, otreby, proteinowe czwartki itp..., ktore maja nie dopuscic do tego efektu. Ilu ludziom na calym swiecie ta dieta w koncu pomogla, ilu ludzi moze stwierdzic, ze doprowadzilo ja do konca. Jest ich wielu/e. To wszystko nie jest wyssane z palca. Ja jestem po wielu dietach, a ostatnia opierala sie na zmianie nawykow zywieniowych, na zdrowsze, nie wspomne juz ze wszystko musialo byc 'organic'. 'fresh' itp...Otarlam sie o ortoreksje niemalze,i bylam sfrustrowana, ze nie moge schudnac. Oczywiscie nawyki sie zmienily, ale nadwaga zostala. Dopiero ta dieta rozkrecila moj metabolizm, i trwam juz 10 miesiecy, bez wyrzeczen, przynajmniej nie odczuwam, bo wszystko sobie mozna czyms tu zastapic, a przede wszystkim nie mysli sie caly czas o jedzeniu (glupot). Stracilam 20 kg, a po takim czasie od diety juz dawno odrobilabym te wszystkie kg z nadwiazka. Tu sa jasne zasady, wszystko jest dokladnie wytlumaczone, a 'zdrowe nawyki' to brzmi bardzo ogolnie, poza tym niektore nawet te zdrowe super rzeczy moga nas ladnie utuczyc, bo kryja sie w nich 'pulapki'. Na tej diecie wyrabiamy dobre i zdrowe nawyki, a do tego chudniemy zdrowo. Pozdrawiam

[xxcherry90xx]

Napisane przez Monika 138

No to ja się dołączam Mam 24 lata a moja "przygoda z tyciem" zaczęła się w 2007 roku kiedy zaszłam w ciążę. Przytyłam wtedy jakieś 25 kg. Dodam że przed ciążą mogłam zjeść konia z kopytami i nie miałam żadnych problemów ze swoją wagą. Po ciąży zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne, wydaje mi się że to też ma wpływ. W każdym razie mam 170 cm wzrostu i z 73 kg chciałabym zejść w granice 55-60 kg. W poniedziałek 20 lutego zaczęłam Dietę Dukana. Dzisiaj jest mój trzeci dzień Pierwszy był fatalny, dzisiaj czuję się świetnie

no to widze ze nie tylko ja mam problemy po tabletkach anty ;/ eeeeeeeeh 170 i 73 kg to niej jest chyba az tak strasznie Kochana a puki co nie osadzamy ale wspieramy

ja nie lubie jak ktos mowi ze chce wazyc za malo , ja wiem ile chce i to moja sprawa i tak powinno byc

Napisane przez rastanka

Oby tak dalej

Trzymam kciuki, jak przyjdzie załamanie, brak motywacji jesteśmy tu żeby pomóc

dokladnie pomagamy popieram

Napisane przez Monika 138

Chwile zwątpienia przychodzą jak na razie codziennie, szczególnie jak widzę co jedzą inni Ale wtedy myślę o tym jakie mogą być efekty kiedy już zakończę dietę i to jest dla mnie pocieszające...

ja tez mam takie chwile najgorzej w poludnie a z rana wstaje taka lekka az milo i mowie sobie "bede chuda bede chuda " i wciskam w siebie serek wiejski he;p

Napisane przez mroziq

Ty jeszcze narzekasz? Lepsze próbowanie tabletek,niż jak doktor daje Ci pierwsze lepsze bez badania :/ Mnie kiedyś taka ginekolog zalatwiła,brałam te nieszczęsne tabletki i co ? - bóle glowy,omdlenia,bóle żołądka...Tragedia po prostu. Jak na razie do tabletek się nie uśmiecham. I również przez nie przytyłam ...

Życzę Ci powodzenia w diecie I nie licz na szybkie efekty,bo I faza to tylko złudzenie,poleci woda,a potem powolutku...powolutku do celu

no to wlasnie probowanie od tak sobie to jest wlasnie dawanie bez badan ;o !! a myslisz jak mi dala Yaz ? niby najmniejsza dawka hormownow psssssssss a tylam jak swiniak :/

wiem ze bedzie ciezko ale ogolnie jakos daje rade i jestem zadowolona

[rastanka]

xxcherry90xx: "ja tez mam takie chwile najgorzej w poludnie a z rana wstaje taka lekka az milo i mowie sobie "bede chuda bede chuda " i wciskam w siebie serek wiejski he;p"


U mnie podobnie Ponadto dzisiaj dostałam nową motywację, w pracy nikt nie wiedział że od dwoch tygodni Dukam, dzisiaj koleżanka nieśmiało zapytała: "Chyba schudłaś co?", odpowiedziałam żę tak, ehh jakie miłe uczucie Od jakiś 3 dni chodzi za mną pizza taka normalna, (dukanowa w przyszłym tygoniu), a dzisiaj po tych słowach nie chce mi się niczego oprócz białek!!! Przecież zostało mi tylko 8 kg do zrzucenia HEHE

BUŹKA

[xxcherry90xx]

Napisane przez rastanka

xxcherry90xx: "ja tez mam takie chwile najgorzej w poludnie a z rana wstaje taka lekka az milo i mowie sobie "bede chuda bede chuda " i wciskam w siebie serek wiejski he;p"


U mnie podobnie Ponadto dzisiaj dostałam nową motywację, w pracy nikt nie wiedział że od dwoch tygodni Dukam, dzisiaj koleżanka nieśmiało zapytała: "Chyba schudłaś co?", odpowiedziałam żę tak, ehh jakie miłe uczucie Od jakiś 3 dni chodzi za mną pizza taka normalna, (dukanowa w przyszłym tygoniu), a dzisiaj po tych słowach nie chce mi się niczego oprócz białek!!! Przecież zostało mi tylko 8 kg do zrzucenia HEHE

BUŹKA

Kochana a ile chcesz schudnac i ile msz wzrostu bo nie wiedze postu na ten temat u Ciebie no to ladnie jak Ci tak mowia to bez kitu motywacja jak nic ja mam zamiar biegac jak bedzie na + ale na razie mi strasznie zimno..nie wiem czmeu ostatnio czuje sie taka ociezala a brzuszek dwa razy wiekszy ;( eeeeeeeeeeeh az strach sie wazyc ;(

[rastanka]

Napisane przez xxcherry90xx

Kochana a ile chcesz schudnac i ile msz wzrostu bo nie wiedze postu na ten temat u Ciebie no to ladnie jak Ci tak mowia to bez kitu motywacja jak nic ja mam zamiar biegac jak bedzie na + ale na razie mi strasznie zimno..nie wiem czmeu ostatnio czuje sie taka ociezala a brzuszek dwa razy wiekszy ;( eeeeeeeeeeeh az strach sie wazyc ;(

Chce schudnąc ok 10 kg, jak uda mi się 13 to będę szcześliwa Mam 164 cm wzrostu, powiesz że za duzo chce schudnac bo nie ważyłam wcale za duzo co do mojego wzrostu ale uwierz, że cała ta moja nazwijmy ją "nadwagą" odłożyła mi się na brzuchu, więc wyglądam komicznie a boczki sie wylewają.
Jak się zrobi cieplej zacznę chodzić z kijkami, swietna sprawa a i od wczoraj zaczełam, aerobiczna 6 Weidera. mam nadzieje ze wytrwam, bo co z tego ze waga leci w dół jak na brzuchu zostaje flak...

Ja tak miałam na PW, wzdęcia i pełny brzuch, teraz od 2 dni znowu P więc się uspokoiło

[xxcherry90xx]

Napisane przez rastanka

Chce schudnąc ok 10 kg, jak uda mi się 13 to będę szcześliwa Mam 164 cm wzrostu, powiesz że za duzo chce schudnac bo nie ważyłam wcale za duzo co do mojego wzrostu ale uwierz, że cała ta moja nazwijmy ją "nadwagą" odłożyła mi się na brzuchu, więc wyglądam komicznie a boczki sie wylewają.
Jak się zrobi cieplej zacznę chodzić z kijkami, swietna sprawa a i od wczoraj zaczełam, aerobiczna 6 Weidera. mam nadzieje ze wytrwam, bo co z tego ze waga leci w dół jak na brzuchu zostaje flak...

Ja tak miałam na PW, wzdęcia i pełny brzuch, teraz od 2 dni znowu P więc się uspokoiło

co do wagi to nie bede nikogo osadzac , ale nie napisalas ile wazysz, ja na innych forach tez dostalam po glowie za to ze chcialabym z jakies 10 kg w sumie nie wiem sama zobacze jak bedzie mi sie w jakim stopniu podobac moge nawet 53 wazyc o ile bede uwazala ze jest ok , a wzrostu mam 163 takze bardzo podobnie

[laudik]

czesc

a ja mialam 2 dni 1 fazy i teraz jestem 2 dzien na mieszanej.
jutro i pojutrze czekaja mnei 2 dni tylko na bialkach.


i tak mi sie troche glupio wcinac na glowny watek o diecie bo tam dziewcyzny naprawde chudna powalajace ilosci kilogramow, a mi to w sumie chodzi o 5-6 kilo

[xxcherry90xx]

Napisane przez laudik

czesc

a ja mialam 2 dni 1 fazy i teraz jestem 2 dzien na mieszanej.
jutro i pojutrze czekaja mnei 2 dni tylko na bialkach.


i tak mi sie troche glupio wcinac na glowny watek o diecie bo tam dziewcyzny naprawde chudna powalajace ilosci kilogramow, a mi to w sumie chodzi o 5-6 kilo

spoko spoko zapraszamy mi tez glupio sie wpisywac , uczestnicze tez na jedym watku bo fajnie pytac osob doswiadczonych ale tam laseczki maja po 2 tys odpowiedzi i szum , tlum milo ze doszlas moze powiedz ile wazych i wzrost i jak Ci idzie ?