Czy farbowanie włosów faktycznie je zmiękcza?

[Giduch2]

Witam.

Od kilku lat (nie wiem skąd taka przypadłość, po przejrzeniu zdjęć mam pewność że jest to zjawisko występujące od jakiegoś czasu) moje włosy stały się strasznie sztywne, twarde i powyginane w różne strony. Stosowanie różnego rodzaju odżywek nie pomogło. W wątku o tym adresie,

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=171203

użytkowniczka Sara1 napisała:

"Ja miałam tez taki problem szorstkie matowe włosy blee. I przyszedł dzien ze je zafarbowałam , po farbowaniu struktura włosa diametralnie sie zmieniła są miekie i miłe w dotyku aż chce sie je teraz zapuszczac."

Taki pogląd wyraziło jeszcze kilka innych osób w różnych tematach (niekoniecznie na tym forum)

Czy więc faktycznie farbowanie wpływa na strukturę włosów zmiękczając je i powodując je bardziej chętnymi do współpracy, czy jest to zjawisko regularne czy raczej zależące od danej osoby, i czy też jeżeli farbowanie wpływa tak na włosy dotyczy to tylko zafarbowanych włosów, czy nowo rosnące będą zachowywały się podobnie.

Z góry dziękuję za odpowiedź

[caskada]

farbuje wlosy juz chyba z 15 lat i nie zauwazylam zeby to je zmiekczalo mialam i ciemne teraz mam blond i wszystkim farbowalam szamponami farbami szamponetkami
niewiem jak dziala henna tylko
dlatego wydaje mi sie to jakas bzdura bo wlos farbowany jest sztywniejszy raczej

a "zmiekczaczy" jest pelno wystarczy dobrze poszukac na forum sa to maski odzywki oleje specjalnie dobrane pod wzgledem skladnikow bo oczywiscie nie mowie tu o pantene

[Meadow]

ja mam zawsze po nałożeniu farby włosy miękkie tak bardzo, że nie mogę się powstrzymać przed dotykaniem ich

swoją drogą kiedyś rozjaśniałam włosy (nie polskim) rozjaśniaczem i włosy po nim miałam takie miękkie, że myślałam, że mam delikatną piankę na głowie a nie włosy! to był kompletny szok, trudno jest to opisać... były idealne po prostu, wiem, że trudno jest sobie to wyobrazić, ale za każdym razem jak je zmoczyłam były takie właśnie jakby się dotykało piankę do włosów a jak wyschły jakby się głaskało atłas

[Giduch2]

Napisane przez Meadow

ja mam zawsze po nałożeniu farby włosy miękkie tak bardzo, że nie mogę się powstrzymać przed dotykaniem ich

Jakiej farby używasz ?

[Meadow]

teraz już nie farbuję włosów, szczególnie po tym jak przeczytałam o rakotwórczości farb

ale zawsze była to palette granatowa czerń (w fioletowym pudełku, jak w załączniku)

farb innej firmy nie używałam (jedynie 2-3 razy do sprawdzenia efektu) bo nie trzymają koloru

[pati0111]

"Aby włosy stały się bardziej sztywne w przypadku, gdy nigdy wcześniej nie farbowałaś włosów, można poddać je zabiegowi koloryzacji. Nie musi oznaczać to, znaczącej zmiany koloru. Może to być koloryzacja ton w ton co oznacza, że nie zmieniamy koloru włosów, a jedynie nadajemy im ładnego refleksu. Farbowanie włosów sprawia, że pojedynczy włos jest troszeczkę grubszy gdyż otula go środek koloryzujący. W efekcie włosy stają się troszeczkę sztywniejsze."

znalazłam taki wpis na TEJ stronie : ) moze cos w tym jest..

[Anulka89_kr]

Ja zawsze miałam blond pasemka,które robione były u fryzjera i włosy wtedy miałam bardzo przesuszone, żadne odżywki nie pomagały,do tego bardzo się puszyły i zawsze musiałam traktować je prostownicą

odkąd zaczęłam farbować sama włosy farbą Schwarzkopf - Perfect Mousse od razu zauważyłam ich poprawę
włosy nabrały ładnego połysku, przestały się puszyć, super się układają i są miękkie w dotyku
nawet nie mam już rozdwojonych końcówek

Tu jest wątek na temat tych farb: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=463193

Więc ja uważam,ze niektóry farbowanie włosów może naprawdę pomóc

[moniczka_90]

Palette wg. mnie raczej usztywnia włosy a nie je zmiękcza. Garnier np. juz pozostawia bardziej miękkie włosy ale ja zafarbowałam włosy po to żeby stały się bardziej posłuszne i tak też było. Farbowane włosy sa bardziej posłuszne ale sa też raczej sztywniejsze. Mi "zmiękły" dopiero wtedy kiedy przestałam uzywać prostownicy i zaczełam je olejować a farbowane mam nadal

[Meadow]

Napisane przez moniczka_90

Palette wg. mnie raczej usztywnia włosy a nie je zmiękcza. Garnier np. juz pozostawia bardziej miękkie włosy

ja uważam na odwrót i na dodatek nie lubię garniera bo badziewnie słabo łapie kolor

kwestia włosów kto jakie ma

[moniczka_90]

Napisane przez Meadow

ja uważam na odwrót i na dodatek nie lubię garniera bo badziewnie słabo łapie kolor

kwestia włosów kto jakie ma

Ja Garniera niezawidzę i zawsze jeśli farbuje to tylko Palette bo to jedyna farba która utrzymuje kolor taki jaki ma być. Po garnierze, po 3 myciach, mam już rude włosy mimo iż na rudo się nie farbowałam jednak mi patelle (poza color&gloss) raczej usztywniała włosy, ale przez kilka pierwszych myć.