co z tym ślubem?!?!

[lelek_lelek]

Moja przyjaciółka radośnie oznajmiła, że mam być świadkową na jej ślubie w przyszłym roku. Radośnie, bo uznała, że zajmę się większością przygotowań. Szlag mnie trafił. Nie mam na to czasu, nie znam się na tym... Potrzebuję jakąś zwięzłą instrukcję (jest w ogóle coś takiego w przypadku organizacji ślubu i wesela!!?)...

[evoonia86]

co rozumiecie pod pojęciem "zajmę się większością przygotowań" ??

[aluniaaaaa]

"Uznała" czyli powiedziala ci wprost "zajmij sie wiekszoscia przygotowan"? Czy jak? Bo nie rozumiem

[88wisienka]

Napisane przez lelek_lelek

Moja przyjaciółka radośnie oznajmiła, że mam być świadkową na jej ślubie w przyszłym roku. Radośnie, bo uznała, że zajmę się większością przygotowań. Szlag mnie trafił. Nie mam na to czasu, nie znam się na tym... Potrzebuję jakąś zwięzłą instrukcję (jest w ogóle coś takiego w przypadku organizacji ślubu i wesela!!?)...

Pierwsze słyszę, żeby świadkowa wesele organizowała. Jako świadkowa to możesz pomóc przyjaciółce w wyborze sukni i dodatków, pomóc ubrać się w dzień ślubu, pozbierać kwiaty i prezenty pod kościołem. Ja tak widzę pomoc świadkowej

[Chatka]

Napisane przez 88wisienka

Pierwsze słyszę, żeby świadkowa wesele organizowała. Jako świadkowa to możesz pomóc przyjaciółce w wyborze sukni i dodatków, pomóc ubrać się w dzień ślubu, pozbierać kwiaty i prezenty pod kościołem. Ja tak widzę pomoc świadkowej

Dokładnie tak to powinno wyglądać.
Chociaż może chodzi np. o organizację wieczoru panieńskiego, to wtedy jest to już większy "problem".

lelek, myślę, że powinnaś porozmawiać z Prz
yszłą PMką i dowiedzieć się, czego od Ciebie oczekuje i od razu powiedzieć, które z tych oczekiwań jesteś w stanie spełnić, a które nie. Teoretycznie świadek jest od podpisania dokumentu w urzędzie/kościele. Wszystko inne to kwestia umowna między PM a świadkiem.