![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 29
|
Nauka + TŻ = problem...
Witam bardzo serdecznie, forum podczytuję od dawna, udzielałam się kiedyś pod innym nickiem
![]() Mam prawie 19 lat, w tym roku zdaję maturę, interesują mnie studia prawnicze. Od 8 miesięcy jestem w związku ze starszym o 4 lata chłopakiem. Na co dzień układa nam się dobrze, stara się o mnie. Jednak, odkąd z nim jestem, zauważyłam pewną zależność - większość czasu spędzam przy komputerze i rozmawiam z nim na gg (gdy się nie widzimy). Spotykamy się 3-4 razy w tygodniu (w dni powszednie na kilka godzin, w weekendy na bardzo długo, zdarza się, że wracam do domu ok.2 w nocy). Jak nie trudno się domyśleć, opuściłam się w nauce. Rodzice, wiadomo, zachwyceni nie są, ale wiedzą, że sobie poradzę. Nawet, jeśli chcę się pouczyć, to nie mam takiej szansy - jestem ciągle zmęczona (chodzę spać ok.3, bo siedzę przed komputerem, a wstaję o 6), wszystko mnie rozprasza i nie mogę się skupić. Teraz mam ferie, z TŻtem widuję się codziennie, w takim systemie jak w weekendy, czyli od np. 17 do 2-3 w nocy. W zeszłym tygodniu byłam chora, brałam antybiotyk i udało mi się "wywalczyć" jeden dzień odpoczynku (miałam problem z oczami przez przeziębienie, były całe czerwone, ropiały, nie czułam się zbyt fajnie i wiadomo, że każdemu należy się chociaż jedeń dzień chodzenia w piżamie... Efekt ? Obraził się). Wczoraj widzieliśmy się na kilka godzin, a na wieczór umówiłam się z koleżanką (skończył mi się antybiotyk i postanowiłyśmy się spotkać na plotki, zjeść pizzę itd.) Przez całe spotkanie z Tżtem, był na mnie obrażony, że go zostawiam i wolę koleżankę (dodam, że z nikim innym się nie spotykałam w ferie). Początkowo myślałam, że żartuje sobie ze mnie, ale zmieniłam zdanie, gdy nie chciał wpuścić mnie do autobusu. Uznałam, że ta sytuacja jest chora, nigdy przedtem taki nie był... Dzisiaj również udało mi się wywalczyć dzień wolnego od niego, bo muszę wziąć się wreszcie za naukę, od poniedziałku mam mnóstwo sprawdzianów. Tż się obraził i jest smutny, że wolę naukę, i że zawsze nauka jest ważniejsza od niego ![]() Dodam tylko, że Tż zawalił 3 lata studiów, aktualnie (czyli od wakacji) siedzi w rodzinnym (naszym) mieście, szuka pracy... Mieliśmy razem przeprowadzić się do miasta, w którym chcę studiować, wynająć mieszkanie, ale w takiej sytuacji mam wielkie obawy. Matura za 2 miesiące, a ja czuję, że straciłam rok szkolny ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 57
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Wg mnie powinnas przede wszystkim skupic sie na nauce, a jesli facet tego nie rozumie i sie obraza, to chyba nie jest odpowiednim kandydatem zwlaszcza, gdy bedziecie mieszkac razem. Jak sobie wtedy wyobrazasz nauke?
__________________
przyrzeknij, że nie spóźnisz się o całe życie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 25
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Twój tż-et powinien zrozumieć, że masz też swoje obowiązki i prawo do spędzania czasu bez jego towarzystwa jeśli masz taką ochote.
Może on się tak zachowuje bo mu się po prostu nudzi skoro siedzi w domu i szuka pracy? Sama mam mature w tym roku i nie wyobrażam sobie żeby mój tż-et nie zrozumiał, że musze się pouczyć, sam mnie do nauki wygania ![]()
__________________
Dla świata jesteś jednym z wielu, dla mnie jesteś całym światem... ![]() matura 2011 ![]() uczę się żyć na nowo... ![]() Edytowane przez mordeczka92 Czas edycji: 2011-02-23 o 22:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 116
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Jest typowym egoistą. Liczy się tylko to co on chciałby. Musi mieć wszystko na "już", kiedy tylko jemu się podoba. Nie rozumie, że ludzie mają różne potrzeby. Ogranicz kontakt jak tylko możesz. Chyba stopniowo najlepiej. Ewentualnie porozmawiaj z nim bardzo poważnie, "zaszantażuj", wytłumacz, pogroź. W końcu musi to zrozumieć. Jeśli nie będzie potrafił to uważam, że powinnaś znaleźć sobie lepszego kandydata na faceta. Jesteś ambitna, obowiązkowa, chcesz coś w życiu osiągnąć. Partner powinien wtedy wspierać Twoje dążenia, a nie ograniczać Cię i zamykać na nowe możliwości.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
On ma jakieś problemy ze sobą i zorganizowaniem sobie czasu wolnego, czy co?
wg mnie jest bardzo zaborczy i jak an swój wiek, to zachowuje się niedojrzale. masz prawo nie widywać się z nim codziennie, spotykać się z koleżankami i poświęcać czas nauce, własnemu rozwojowi. To jest nawet konieczne dla twojego zdrowia psychicznego, bo w pewnym momencie ta sytuacja może przybrać niezdrowy wymiar i już chyba nabiera, np ta sytuacja z autobusem. Nie daj się mu ściągnąć w dol, może dla niego nauka nie jest tak ważna, dla ciebie owszem, szczególnie, ze zbliża się matura, a ty chcesz zdawać na studia, na które nie tak łatwo się dostać. ja na twoim miejscu powzięłabym jakieś stanowcze kroki, czyli ustaliła jakiś grafik spotkań z facetem, ograniczyła ilość rozmów na gg, żeby mieć czas nie tylko na bycie z nim, ale także na naukę, odpoczynek, spotkania z przyjaciółmi. Twój chłopak nie powinien się zachowywać jak rozkapryszona primadonna i strzelać fochy, tylko cie wspierać i motywować, szczególnie, ze jest 4 lata starszy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gród Króla Kraka
Wiadomości: 774
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Bearshare ma racje. W tym momencie, szczególnie jeżeli chcesz dostac sie na prawo na dobrą uczelnie, nauka to priorytet. Poza tym na samych studiach też ci łatwo nie będzie, wiem co mówie, bo właśnie kończę dzienne prawo na UJ. Jest mase różnych rzeczy do nauczenia się, to nie jest do przyswojenia w 5 minut, do niektorych egzaminów i kilka miesięcy nauki może nie wystarczyć. Tak dla przykladu na egzamin z prawa cywilnego, obecnie łączone obie części (czyli cz. ogólna, rzeczowe, zobowiązania, spadki i rodzinne), jest do przyswojenia jakies 8 podręczników plus ustawy plus orzecznictwo. Jeżeli będziesz żyła takim trybem jak teraz, to nie widze szans żebyś dała radę się uczyć. I przez ostatnie lata to nauka była na pierwszym miejscu, łącznie z tym, że gdy przychodziła sesja, to z TŻ-tem nie widywalismy się czasem i po 5 tygodni (do tego dochodzil zwiazek na odleglosc, ale to sie zmienilo, zreszta - inna historia
![]() ![]() Do matury zostało Ci 2 miesiące - wykorzystaj je najlepiej jak umiesz. Przede wszystkim przestaw swój dzienny rytm dnia - jeżeli chodzisz spać o 3 a wstajesz o 6 to długo nie pociągniesz, poza tym - twój mózg nie jest w stanie przyswoić większości informacji, więc nauka jest mało efektywna. Ogranicz troche siedzenie na gg, bo to pożeracz czasu (haha, a mówi to osoba, która dużo czasu spedza przed komputerem, bo niby praca... ;]) Na prawo nie jest łatwo się dostać, konkurencja jest duża, a jeśli się dostaniesz, to jest dopiero początek przygody. Jeżeli Twój chłopak nie rozumie - sorry, ale olej jego fochy. On maturę ma już za sobą, co więcej, jak napisałaś - swoje studia zawalił, więc chyba nie ma pod tym względem właściwie ustawionych priorytetów. Zamiast się obrażać, powinien raczej Ci kibicować i Cię wspierać, bo przed Tobą trudny czas i wiele stresów. A tak przy okazji - na ktory wydział prawa się wybierasz? ![]() Edytowane przez Madzionella Czas edycji: 2011-02-23 o 22:27 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Ty tak na serio piszesz? Nie wierzę. Po prostu jest zaborczy i leniwy i dąży do tego, abyś napisała mało ciekawie maturę, i nie dostała tam gdzie chcesz.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Twój facet to egoista i traktuje Cię jak przedmiot. Skup się na nauce, spotykaj z facetem kiedy masz czas i ochotę. I olej jego gadaninę, że Ci nie zależy, że go nie kochasz. Może wtedy coś zrozumie, a jak nie- to po co Ci taki facet? Masz pewne priorytety, dążysz do spełnienia swoich marzeń związanych ze studiami- i jest to bardzo rozsądne. Jeżeli facet tego nie szanuje, to nie szanuje też Ciebie.
__________________
Włosomaniaczka ![]() Obecnie: ~60 cm Cel I: do ziemi ![]() Cel II: żeby ukochany mógł wejść po nich na 3 piętro ![]() Fakty nie przestają istnieć z powodu ich ignorowania. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Mnie w ogóle rozwala klimat, ze dziewczyna chora, na oczy ledwo widziała, a ten foch, bo nie chciała się spotkać
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 29
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Nigdy nie uzależniaj wykształcenia od faceta. Bo to jest tak, że facet dziś jest, a jutro może go już nie być. Skup się na nauce do matury, bo to teraz jest najważniejsze, a Twój TŻ powinien to uszanować i zrozumieć.
__________________
and the sun will shine again.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 262
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 110
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
To nie wygląda dobrze...
Moja koleżanka ma własnie takiego chłopaka, któy ciągle strzela jej fochy a jak by miała mu powiedzieć,że idzie do koleżanki to chyba by go szlag trafił i zrobiłby wszystko, żeby do spotkania z kolezanką nie doszło.Ja miałam już dwie takie sytuacje z nią - udało jej się wyrwac z domu na pizzę. Gdy jej tż dowiedział się,że poszła ze mną to dosłownie prawie płakał przez telefon! "co robisz?" "gdzie jesteś" "smutno mi;<<<<" "kiedy wracasz??" "kochanieee nudzi mi się;<<<" nie mogłyśmy w ogóle rozmawiać bo on dzwonił do niej co chwilę i gadał z nia jakby nigdy nic! Strasznie bezczelny typ... A ona głupia jeszcze się go słucha... Dlatego miej się na baczności i porozmawiaj z nim o tym otwarcie, czy on cię chce ograniczyć czy o co mu chodzi. Wal prosto z mostu i mów, że ci się to nie podoba, że to chore i podejrzane żebys nie mogła spotkac się nawet z koleżanką albo nie mogła się pouczyć. Chyba chce,żebyś była dobrą uczennicą i poszła na wymarzone studia? Czy nie? pogadaj! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 29
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Cytat:
![]() Chciałabym studiować na UMK, ale pod uwagę biorę też UKSW i UŁ. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Cytat:
__________________
Włosomaniaczka ![]() Obecnie: ~60 cm Cel I: do ziemi ![]() Cel II: żeby ukochany mógł wejść po nich na 3 piętro ![]() Fakty nie przestają istnieć z powodu ich ignorowania. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
no jak Ty po paru miesiącach musisz "walczyć" o to żeby nie musieć spotkać się z własnym facetem to ja nie mam pytań
a co będzie jak pójdziesz na studia co? Matura to pół biedy, naprawdę - ale studia a zwłaszcza takie jak prawo to siedzenie z nosem w książkach godzinami. Jak Ty to sobie wyobrażasz skoro już teraz facet ci łaskę robi, że w ogóle raczy Ci pozwolić spotkać się z koleżanką a do tego absolutnie nie myśli o Twojej przyszłości.. No przecież to on jest starszy, ma te 23 lata więc chyba sam powinien Cię do książek gonić a nie, wiedząc, że masz wstać o 6 rano wysiaduje z tobą przed komputerem do 3 w nocy.... Ten koleś nie dość że jest mocno niepoważny to ma jeszcze zadatki na pana tyrana który obiekt uczuć by najchętniej w klatce zamknął i klucz wywalił. Rada? Ja bym wyłączyła komputer i wzięła się za naukę. Tyle. Od faceta wracała nie później niż o 22 żeby zdążyć się a to wykąpać, spakować i wyspać porządnie. I ucięłabym te całotygodniowe widywanki, spotkania w weekendy też bym czasowo ograniczyła. Pomyśl trochę o swojej przyszłości skoro Twojego faceta Twoja przyłość nijak nie obchodzi....
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Najgorsze jest właśnie to, jak taki facet się nudzi/nie ma swoich kolegów itp. Ja miałam kiedyś taki związek na odległość, widywaliśmy się raz na dwa tyg, ale w tygodniu codziennie telefony, zazwyczaj bardzo długie i o niczym, bo on nie wiedział, czym się zająć, a ja w tym czasie miałam naprawdę sporo nauki. Nieraz sama mu wymyślałam, co mógłby robić, namawiałam do wyjścia z kumplami, czytania książek itp , bo nie mogłam być jego jedyna rozrywka w ciągu dnia, ani zawalać swoich obowiązków ze względu na te długie konwersacje. On chodził tylko do jakiejś wyższej szkoły nie wiadomo czego, żeby go do wojska nie wzięli, wiec nie miał nauki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 106
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Cytat:
Jest cholernie niedojrzały, leniwy, egoistyczny i nastawiony na zaspokajanie tylko swoich potrzeb. Umiejętnie wykorzystuje Twoją wrażliwość i naiwność. Manipuluje Tobą, robi fochy, obraża się i dzięki temu osiąga to co chce. Zachowuje się niczym 5-letnie dziecko, któremu mamusia nie chce kupić lizaka. Nie ważne, że źle się czujesz, nie ważna jest nauka, przyjaciele, znajomi, on ma chęć się z Tobą spotkać i tak ma być i koniec. Robisz duży błąd dając sobie wejść na głowę. Twój świat nie kręci się tylko wokół niego. Co to za związek, w którym zamiast wsparcia, dostajesz poczucie winy, fundowane Ci przez wiecznie niezadowolonego dzieciaka? Zamiast się rozwijać, Ty chodzisz wiecznie zmęczona i przygnębiona. Cierpi na tym Twój rozwój osobisty, odgradzasz się od znajomych i jak tak dalej pójdzie zostaniesz całkiem sama, z marnie zdaną maturą i marzeniami o studiach. Dlaczego miał by Cię wspierać? Sam zawalił studia i ma pozwolić na to, żeby jego dziewczynie się udało. Egoista i manipulator. Przykre, że pozwalasz, aby Cię tak traktował.
__________________
Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
Z dalszych eksperymentów zrezygnował. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
rzuc go
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
nie straciłas
ucz sie.... a tż jak kocha to wytrzyma mniejsza ilośc spotkań ![]() tylko bądź konsekwentna i nie dawaj sie manipulowac ![]()
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 110
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Włosomaniaczka ![]() Obecnie: ~60 cm Cel I: do ziemi ![]() Cel II: żeby ukochany mógł wejść po nich na 3 piętro ![]() Fakty nie przestają istnieć z powodu ich ignorowania. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
podejrzewam ze jak ma takie plany to sie cale liceum uczyla wiec do matury zdarzy sie douczyc jeszcze (jak oprzytomnieje)
zreszta... dostac sie to najmniejszy klopot ale to moze tylko ja uwazam mature za "wiecej szumu niz to warte"
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Ja go nie znam, ale Ty przemyśl sumiennie, czy aby nie związałaś się z nieudacznikiem życiowym.
__________________
Keep movin! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Taka mądra dziewczyna,myśląca o swojej przyszłości i nie wie co zrobic ?nie wierzę.
Koleś jest zazdrosnym bubkiem bez ambicji i chce cię ściągnąc do swojego poziomu ,pomyśl co bedziesz miała gdy skończysz studia ,dobra praca ,kasa a on co ? Ludzie się nie zmieniają . |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 359
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
musisz poszukać sobie faceta który będzie miał tyle nauki i ambicji co ty
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 43
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
stary jednooki dachowiec
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
Cytat:
Fakt, że matura to przy egzaminach na trudnych studiach pikuś, ale jak czytam po raz kolejny, jak to ktoś nic a nic nie robił do matury, powtórzył kilka dni wcześniej i teraz wmawia innym, że w zasadzie maturą nie ma się co przejmować, to takie lekkie, łatwe i przyjemne, to mi ręce opadają. Ok, z perspektywy studenta matura jest niewielka przy sporej części egzaminów, ale to jest pierwszy tak duży egzamin w życiu. Jeśli ktoś chce się dostać na prestiżowy kierunek na dobrej uczelni, nie z listy rezerwowej, to musi nad tą maturą przysiąść, solidnie sprawdzić, gdzie ma luki w wiedzy, powtarzać solidnie to, czego nie umie i nie ma przebacz. Autorko - na Twoim miejscu porozmawiałabym z chłopakiem raz, ale konkretnie. Masz ambicję dostać się na trudny kierunek, chcesz dobrze zdać maturę, potrzebujesz na to czasu. Poza tym od czasu do czasu nie masz ochoty się spotkać, bo np. umówiłaś się z koleżanką, jesteś chora, masz swoje sprawy do załatwienia. Jeśli Cię naprawdę kocha, a nie jest zazdrośnikiem, ciągnącym Cię w dół do swojego poziomu, to zrozumie. Jeśli nie, to ja podziękowałabym za taki związek, bo po jakimś czasie obudzisz się ze źle zdaną maturą, innym kierunkiem studiów niż planowany i obsesyjnym zazdrośnikiem u boku.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
Edytowane przez srebrnykot Czas edycji: 2011-02-24 o 10:34 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 897
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
a czy on nie ma innych zainteresowan? kolegow? pasji? ze znajduje czas codziennie dla ciebie?
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Nauka + TŻ = problem...
chyba jest z nim podobnie jak z moim eksem właśnie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:38.