Magiczne książki!

[lemka]

Poszukuję książek magicznych tzn w stylu Mistrza i Małgorzaty, Sto lat samotności czy Siostry. Bardzo proszę o pomoc, gdyż strasznie ciężko znaleźć coś takiego. Nie chodzi mi o książki typowo fantastyczne. Chodzi o to, żeby obok realizmu były elementy magiczne, fantastyczne. Np jak w filmie "labirynt fauna".

Z góry dzięki za pomoc.

[lullaby22]

Jeśli chodzi Ci o klimaty zbliżone do Marqueza, to polecam M.A. Asturiasa, A. Carpentiera, J. Rulfo, może Cortazara.
To z pewnością nie jest lit. fantasy, ale elementy magiczne się pojawiają (z większym lub mniejszym natężeniem )
Nie widziałam filmu, który wspominasz, ale może moje propozycje Ci się spodobają

[lemka]

Wielkie dzięki, właśnie dzisiaj szperałam w bibliotece w literaturze hiszpańskiej, ale jakoś nic nie znalazłam. Tyle jest książek i ciężko znaleźć tę właściwą.

Czekam na dalsze propozycje.

[Anahstasia]

Myślę, że poniższe tytuły Ci się spodobają - są to jedne z moich ulubionych pozycji i zapewniam, że nie tylko mi wyjątkowo przyjemnie się je czytało.

1) Susanna Clarke - trylogia 'Jonathan Strange i pan Norrell'
2) Witalij Ruczynski 'Powrót Wolanda, czyli nowa diaboliada'
3) Michel Faber 'Pod skórą'
4) wszystkie pozycje Jaspera Fforde'a
5) i teraz czytana przeze mnie 'Żona podróżnika w czasie' Audrey Niffengger - ta książka to połączenie romansu, obyczajówki, fantasy... wymyka się wszelkim podziałom gatunkowym.

Pozdrawiam!

[lemka]

Anahstasia jesteś kochana.

A już zaczełam się zastanawiać czy wyraziłam się zrozumiale...po prostu chodzi mi o książki, które nie są typowymi fantastycznymi, tylko są takie pomieszane, mają trochę elementów metafizycznych, trochę magii, realność miesza się ze snem, halucynacjami. Bardzo mi się takie coś podoba. A wiem, że trudno takie książki znaleźć.

Ja ze swojej strony dla innych miłośników takiej literatury polecam "Siostrę" Jachyma Topola, jest długa, ale naprawdę fajna.

Buziaki.

[Anahstasia]

Lemko, w pełni zrozumiałam, bo ja też lubię tego typu książki
Poczytaj ich opisy, może gdzieś uda Ci się upolować ich fragmenty. Clarke, Faberem i Ffordem już zaraziłam co najmniej kilka dziewczyn na forum, zaś Niffengger to moje najświeższe odkrycie, bo zaczęłam ją czytać zaledwie wczoraj, a już przekroczyłam połowę książki
Na półce czeka na mnie zbiór opowiadań Susanny Clarke - 'The Ladies of Grace Adieu'. Zapewne przeczytam go zaraz po skończeniu 'Żony podróżnika w czasie', więc wtedy podzielę się wrażeniami, czy jest tak dobry jak powieść

Pozdrawiam!

[yedanna]

Polecam, znakomita książka:
http://www.allegro.pl/item182678352_...ej_xix_i_.html

Żeby nie było -> to nie moja aukcja

[lemka]

A ja właśnie wczoraj obejrzałam The Illusionist - film, który wpisuje się w tę konwencję magiczności. Bardzo polecam,a na zachętę mogę dodać, że rolę główną zagrał Edward Norton.

[kredkova]

hm...ja od siebie polecilabym "Maga" Jonathana Fowlesa...konczy sie niesamowicie i przewrotnie,a i tresc niczego sobie
widze,ze nikt nie polecal Gaardnera i jego "przepowiedni jockera" wiec ja pierwsza wstukam
w ogole Gaardner pisze ciekawie,bardzo plastycznie i wciagajaco-przynajmniej ja to tak odczuwam

hm...a cos innego Kalibru-to mozeby cos Stephena Kinga?mowi sie o nim,ze to mistrz horroru,ale w jego ksiazkach znajduje sie cos znacznie glebszego niz zwykly horror-od siebie polecam "lśnienie" i "desperację"

mam nadzieje,ze jakos pomoglam

[yedanna]

Filmy Nocna straż i Dzienna Straż [tłumaczone także jako Nocny Patrol i Dzienny Patrol].
Zresztą na podstawie książek Siergieja Łukjanienki.

[lemka]

Yedanna - tytuł filmu Nocna Straż - oglądałam i bardzo mi się podobał. Muszę powiedzieć, że jak na film o wampirach naprawdę dobry, bez niepotrzebnych dziwnych stworów(choć te też czasami się przydają, bez bezsensownego rozlewu krwi. Nigdy bym nie przypuszczała, że Rosjanie mogą nakręcić tak dobry film o tej tematyce. Trafiłaś w mój gust idealnie.

Kredkova - "Maga" Jonathana Fowlesa w orginale szukam już od jakiegoś czasu i coś nie mogę znaleźć

[Versa]

Alchemik - Coelha? :P

[lemka]

Versa - Alchemik to już dawno przeczytany

[lemka]

Przeczytałam 1 tom 'Jonathan Strange i pan Norrell' i jestem pod wrażeniem. Bardzo mi się podoba i nie mogę się doczekać, kiedy zdobędę kolejny. Wogóle podobają mi się opowieści o magii, magicznych światach i elfach. Szkoda, że mam tak mało czasu na czytanie.

[Anahstasia]

To niezmiernie się cieszę, że trafiłam w Twój gust Jak dla mnie ta trylogia jest niesamowita. 'The Ladies of Grace Adieu' to zbiór opowiadań, które rozszerzają nieco historie różnych bohaterów 'Jonathana...', bądź opowiadają o miejscach, które gdzieś tam mimochodem pojawiły się w trylogii. Wersja brytyjska posiada piękne ilustracje otwierające każde opowiadanie. Cud, miód i orzeszki Jeśli tylko język angielski nie będzie stanowił dla Ciebie przeszkody (dużo tu niestety stylizacji staroangielskiej) to gorąco polecam.
(Pytałam się przedstawiciela Wydawnictwa Literackiego czy planują tę książkę wydać po polsku i odpowiedziano mi, że niestety nie

Pozdrawiam!

Edit: Na zachętę, parę fotek wnętrza książki

[lemka]

Anahstasio. Angielski nie jest dla mnie żadnym problemem, a wręcz przeciwnie. Ale nie wiem czy znajdę tę książkę. Chciałam nawet przeczytać całą trylogię po ang, ale nie znalazłam w bibliotece. Ale będę szukać dalej.

P.S. Wypożyczyłam 'Pod skórą', zobaczymy czy też mi się spodoba, a w poniedziałek lecę po kolejny tom "Jonathana...'.

Buziaki.

[Anahstasia]

Napisane przez lemka

Anahstasio. Angielski nie jest dla mnie żadnym problemem, a wręcz przeciwnie. Ale nie wiem czy znajdę tę książkę. Chciałam nawet przeczytać całą trylogię po ang, ale nie znalazłam w bibliotece. Ale będę szukać dalej.

P.S. Wypożyczyłam 'Pod skórą', zobaczymy czy też mi się spodoba, a w poniedziałek lecę po kolejny tom "Jonathana...'.

Buziaki.

Z tym może być problem, bo książkę wydano w październiku, a koszt jednego egzemplarza to 17 funtów: http://www.bloomsbury.com/BookCatalo...1&sku=22043647 . Znane mi biblioteki wolą kupić za tę kwotę kilka egzemplarzy innych tytułów

Co zaś się tyczy Fabera, to ta książka jest niesamowicie zaskakująca. Czytasz, czytasz, czytasz, w pewnym momencie czujesz znudzenie i bach, nagle dowiadujesz się czegoś niesamowitego Tu link do wątku o Faberze (ale nie zaglądaj dopóki nie przeczytasz, bo wątek może spalić element zaskoczenia : http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=121591

Tu fragment mojej recenzji:
Powieść zaczyna się jak typowy dreszczowiec. Jednak każda kolejna linijka, budując napięcie, wyprowadza nas z atmosfery grozy w całkowitą fantastykę. Książka jest niesamowicie przewrotna. Jest to pierwsza pozycja, podczas czytania której, targała mną nieodparta pokusa rzucenia nią o ścianę, obrzydzenie, a równocześnie niesamowity pociąg do poznania dalszej treści...

Pozdrawiam!

[nixia]

Hey dziewczyny! Myślę że moglybyście mi bardzo pomóc Szukam dobrej książki dla chorej koleżanki która po ustaleniu diagnozy musi przeleżeć w łóżku 3 miesiące. Chciałabym jej coś podarować żeby wiedziała że nie jest sama a jednocześnie w miarę możliwości umilić jej czas w domu. nie muszę chyba dodawać że nie mają być to żadne smutasy
Słyszałam o "Spalony tost... czyli życiowa filozofia Teri" (Teri Hatcher) albo "Smażone zielone pomidory" (Fannie Flagg)
Może macie jakieś ciekawe pomysły? Może jakaś płyta z muzyką?