Buty Lorenzi, Laboutin i inne z allegro.....podróbki?

[justina1985]

Jak w tytule.
pelno jest butów np z kamieniami a`la swarovski i różnych innych sygnowanych jako rzekome Laboutin i gian marco lorenzi. Są w cenach około 500-700 zł, to są podróby?

Są czasem bardzo śliczne i kuszą by je kupić. jak myślicie, warto? nawet jesli to podróby to sącudowne, w Pl i tak nikt nie pozna czy to oryginał czy podróba tymbardziej jesli nie chodzi się na prestożowych salonach. Tylko jak z jakością?
Cena niby wysoka, ale jest taka sama jak cena butów venezia, prima moda, kazar.


http://allegro.pl/slubne-gold-crysta...515010134.html

[Suvia]

W tym przedziale cenowym w przeliczeniu na dolary wyszłoby jakieś ok. 200 zielonych na parę. Jakoś nie widzę laboutinow (oryginałów) w tej cenie
Natomiast podróbka to podróbka. Na zdjęciach może i wygląda ładnie, ale opłaca się kupować buty za kilka setek, które może nie przeżyją miesiąca?

[paula78]

Nie chodzi o to czy to podróby ale o uczciwośc i nie wspieranie złodziei.

Zamiast wydawać 500 stów na podróbe ,kup buty innej marki ale oryginalne w fasonie i metce.

[agueda]

Louboutin jeśli już

[elisee15]

to zależy po co chcesz buty na przykład od Louboutina - czy po to, żeby inni widzieli, że masz takie buty, czy dla własnej satysfakcji. jeśli ta pierwsza opcja no to pewnie nie przeszkadza Ci to, że kupisz podróby za 600zł - ważne, że jest czerwona podeszwa i fason prawie taki sam jak oryginalny. jeśli druga opcja no to nie wiem co to za przyjemność mieć świadomość, że się chodzi w podróbach, mnie osobiście byłoby głupio przed samą sobą, wolałabym zwyczajnie kupić jakieś buty na które mnie stać np. w Aldo

[domcia93]

Louboutin za taką cenę to raczej niemożliwe. Dla mnie podróbka to podróbka - nieważne, że jak napisałaś "nikt nie pozna czy to oryginał czy nie" - dla mnie sama świadomość tego, że noszę podróbę byłaby chyba nie do przyjęcia.
A, i od podrabianych butów nie oczekuj jakiejś super jakości.

[monikuska]

Ja kupilam na allegro buty Louboutin-iego za 600zl ale watpie ze to oryginaly ale sa sliczne

[justina1985]

Oooo a jak z ich jakościa? Jakie kupiłaś? U kogo jesli można wiedziec?


Moje zdenie jest takie, że faktycznie podróba to trochę lipa ale, one sa sliczne, ja bym je chciała nie dlatego, że to lobuoutin ale ponieważ maja fajne fasony, kolory, są świetne.
Nie dziwie się Louboutinowi, że walczy tak zacięcie z podróbami, on na tym traci, nie chofdzi o honor ale o kasę jaka mu ucieka. Oryginalne Louboutiny są od kilkuset dolarów, a za gian marco lorenzi nawet kilku tysięcy. W internecie widziałam zdjęcie kim kardashian ponoć w replikach louboutinów Dla mnie osobiście noszenie podrób to żaden luksus, pewnie są kiepskiej jakości, choć tego nie wiem, nie nosiłam ich nigdy, ale wiem jak to jest z tanimi butami często.
Dla mnie fajniej by było gdyby one nie były sygnowane i nie były identyczne a np. podobne, to już nie byłaby podróba a poprostu ciekawy but.

Chyba macie rację, jak ktoś chce luksusu to polecam Ovye, spaziomode, dora shoes by mipiuci. Aczkolwiek te louboutiny z allegro jak są dobrej jakości to nie wykluczam, że się skuszę.

[paula78]

Napisane przez monikuska

Ja kupilam na allegro buty Louboutin-iego za 600zl ale watpie ze to oryginaly ale sa sliczne

I jeszcze sie tym chwalisz?
i nie chodzi o to ze to podróby ale o przyzwoitośc ,wolałabym oddac 600 zł na schronisko niz sponosorwać złodziei i oszutsów.

[domcia93]

Napisane przez paula78

I jeszcze sie tym chwalisz?
i nie chodzi o to ze to podróby ale o przyzwoitośc ,wolałabym oddac 600 zł na schronisko niz sponosorwać złodziei i oszutsów.

Dokładnie

[justina1985]

mhm, ale dziewczyny co w tym zlego, faktycznie trochę to nieetyczne, ale bez przesady........jednak naprawdę jak widać taki proceder jest całkiem legalny, u nas są allegro, w usa i uk kilkadziesiąt sklepów oficjalnie pisze, że to repliki louboutina....
ja podróbek obawiam się kupić, bo boje się kiepskiej jakości. chyba kupię inne klasyczne wloskie buty, krysztaly swarovskiego i dam do wyklejenia....będzie drogo ale z klasą
Nie chcę być kojarzona z podróbami, to taki obciach troszkę.....jakby się ktoś mial poznać.

Pewnie zaraz mi się dostanie za to co niżej napiszę, ale mam wrażenie żeniektórzy z Was pisze takie rzeczy ciut z zazdrośi, że ktos mial 600 stów na buty i ma to gdzieś czy mu się rozpadną za miesiąc.

[Liana]

Ja bym wolała już np. szpilki Kazara, cena podobna a fasony szpilek są świetne, dobra jakość i nawet niebotyczne obcasy są wygodne

Co do czerwonych podeszew - ostatnio widziałam śmieszną sytuację w Ryłko, zrobili jedne czarne czółenka z czerwoną podeszwą podchodzi do ekspedientki dziewczynka z gimnazjum i pyta "czy ta czerwona podeszwa to Louboutiny??" a pani "eeeee szczerze mówiąc nie wiem"