Rozszerzone naczynka krwionośne

[Papillon]

Otóż znalazłam w internecie ostatnio takie coś:

Dieta na rozszerzone naczynka krwionośne jest przeznaczona dla osób z "pajączkami". Aby zmniejszyć intensywność stałego lub napadowego rumienia musimy pamiętać o codziennej porcji rutyny i witaminy C.

W jadłospisie nie może zabraknąć: czarnych porzeczek, cytrusów, natki pietruszki, kaszy gryczanej, gdyż zawiera rutynę, która uszczelnia naczynia krwionośne.

Również ciemne winogrona, obfitujące w flawonoidy, uszczelniające ściany naczyń krwionośnych: kalafior, brokuły, jarmuż.

Przy pajączkach na twarzy obowiązuje bezwzględny zakaz spożywania:
* alkoholu
* ostrych i gorących potraw
* kawy
* pieprzu, cynamonu i imbiru, gdyż powodują nadmierne przekrwienie skóry Na naczynia dobrze wpływają napary z zielonej herbaty, z kory kasztanowca, i z czarnego bzu.

Gdy pojawią się już pajączki:
* Postaw na sport. Najlepiej zapisz się na siłownie, fitness club lub na basen czy po prostu spaceruj.Codzienny pół godzinny marsz,nie tylko poprawi twoją kondycję, lecz wpłynie także pozytywnie na wygląd skóry:
- usprawnia krążenie w żyłach głębokich
- usprawnia krążenie w naczynkach włosowatych

* Wzbogać swoją dietę w pokarmy bogate w witaminę C. Jest ona niezbędna do tworzenia się w skórze kolagenu, dzięki któremu ścianki naczyń są mocniejsze i bardziej elastyczne.

* Łykaj witaminy C, K i P oraz preparaty zawierających rutynę, wyciąg z miłorzębu japońskiego i lipy oraz arniki górskiej, gdyż zmniejszają kruchość naczyń, wzmacniają je, uszczelniają, obkurczają i zapobiegają ich pękaniu.

Czy łyżeczka cynamonu codziennie rano do owsianki naprawdę jest taka zła?A dodawanie chili do prawie każdej potrawy (żeby przysieszyć przemianę materii)? Nie wiem teraz co mam jeść,bo z tym problemem zmagam się od dzieciństwa
Czy pijąc codziennie rano szklankę wody z plasterkiem cytryny dostarczę organizmowi wystarczająco dużo wit.C?Nie chcę kupować żadnych suplementów,wolę uzupełniać braki naturalnie Kaszę gryczaną jem prawie codziennie...przynajmniej 4 razy w tygodniu
Znacie jeszcze jakieś sposoby na pozbycie się pajączków?

[misiokoczka]

ja też borykam się z cera naczynkową. Nie wybieram specjalnie tego, co jem. Kupiłam rutinoscorbin(rutyna + witamina C). lekarz zapisał mi CALCIUM DOBESILATE GALENA. jest tylko wydawany na recepte. wzmacnia naczynka. teraz mam taką kurację przed wielkimi upałami. poza tym jem duzo owoców i warzym. pikantnejkuchni ni lubię. postaw takrze na kremy na naczynka. to tez jest bardzo ważne. dobra, a niedrogą serię ma FARAMONA. cięzko to dostacw sklepie, dlatego proponuję allegro.
Nie przejmuj się az tak dietą. staram się jeśc dużo owoców i warzyw, alenie myśle ciągle o mojej skórze. w tabletkach, co wypisałam, masz wit. C, Rutyne i wapń, czyli to czego potrzebujesz.

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

przepraszam za błedy. klawiaturami szwankuje. mam problem ze spacją i zrobieniem z z kropeczka stąd "także" napisałam takrze

[Shee'naz]

Witamina C ma zbawienny wpływ na naczynka . Takze radze sie zainteresowac jakas forma serum z ta witamina - czy to tym z BU, mazideł czy Zrob Sobie Krem czy chociaz zwykłymi kropelkami dla dzieci juvit W zadnym kremie nie dostarczymy cerze tyle niezbednych witamin - zazwyczaj sa tam znikome ilosci niestalych form vit. , ktore tylko wzbogacaja liste składu .
Na naczynka super jest tez hydrolat z kocanki badz macerat . Wiecej inf. w dziale forum - biochemia kosmetyczna