Pryszcze Stop! :d

[Lemon_without_sugar]

Po przeczytaniu kilku(nastu?) postów widzę, że problem pryszczy nie dotyczy tylko mnie Ja znalazłam jednak na nie sposób. U mnie poprawa jest diametralna, buźkę mam czyściutką, a problemy z cerą miałam od jakichś 2 lat. Teraz po pryszczach ani śladu, co prawda wyskakuje czasem kilka pojedynczych, ale w porównaniu z ubiegłymi latami to "pryszcz" Mojej skórze pomogło codzienne mycie mydłem siarkowym (zwilżacie wodą twarz, nakładacie na nią mydełko i masujecie możecie je kupić w drogerii albo zwykłym supermarkecie za ok. 3 zł). Dzięki niemu z czoła zniknęła mi hmm...kasza? Nie wiem jak nazwać te kropeczki . Do pojedynczych wyprysków używam Benzacne 10%, czasem po prostu nakładam go na noc, ale tylko po smarowaniu buźki kremem, bo mydło niesamowicie ściąga skórę
Także jeśli macie problemy z cerą nie wahajcie się tylko kupujcie Wyniesie Was to ok. 13 zł, a efekt będzie zadziwiający Mnie naprawdę ta kuracja pomogła, a drogie kosmetyki mogłam odłożyć daleeeeko w kąt
Pozdrawiam

[Dreamgirl]

Pamiętaj tylko że mydełko siarkowe stosowane na dłuższą metę bardzo wysusza skórę, co powoduje wręcz odwrotny efekt - skóra zaczyna się jeszcze bardziej przetłuszczać, bo broni się przed wysuszaniem poprzez zwiększoną produkcję łosju. Stosowaen z umiarem - działa całkiem nieźle, wypróbowałam A co do benzacne, to zależy jak kto reaguje na nadtlenek benzoilu - u mnie powoduje straszne podrażnienia, musiałam wyrzucić
Powodzenia

[Dreamgirl]

edit: dubel

[Lemon_without_sugar]

Napisane przez Dreamgirl

Pamiętaj tylko że mydełko siarkowe stosowane na dłuższą metę bardzo wysusza skórę, co powoduje wręcz odwrotny efekt - skóra zaczyna się jeszcze bardziej przetłuszczać, bo broni się przed wysuszaniem poprzez zwiększoną produkcję łosju. Stosowaen z umiarem - działa całkiem nieźle, wypróbowałam A co do benzacne, to zależy jak kto reaguje na nadtlenek benzoilu - u mnie powoduje straszne podrażnienia, musiałam wyrzucić
Powodzenia

Ja używam do tego nietłustego kremu i nie widzę, żeby to jakoś ujemnie wpływało na widok cery, ale i tak dzięki za zwrócenie uwagi
A jeśli chodzi o benzacne to na początku stosowania u mnie też widoczne były podrażnienia, odstawiłam na trochę i zaczęłam używać tylko 5% roztworu i dzięki temu wszystko wróciło do normy...z 10% też jest oK
pozdr.

[Dreamgirl]

Każdem pomaga co innego jeśli Tobie pomaga taka pielęgnacja - najważniejsze Ja mimo mieszanej (w kierunku tłustej) cery nie mogłam znieść codziennego używania mydełka, nawet na plecy więc doradzam tylko ostrożność i baczne obserwowanie reakcji skóry.

[Hexxana]

Napisane przez Dreamgirl

Każdem pomaga co innego jeśli Tobie pomaga taka pielęgnacja - najważniejsze Ja mimo mieszanej (w kierunku tłustej) cery nie mogłam znieść codziennego używania mydełka, nawet na plecy więc doradzam tylko ostrożność i baczne obserwowanie reakcji skóry.

Takze bylabym za ostroznoscia przy takiej pielegnacji a faktem jest,ze kazda cera inaczej zareaguje-mimo wszystko uwazalabym czasami to moze byc tez tylko pozorna poprawa.
Nadtlenek benzoilu moze nawet podstepnie po czasie zaatakowac-tak bylo w moim przypadku.

[Dalissime'80]

Napisane przez Hexxana

Nadtlenek benzoilu moze nawet podstepnie po czasie zaatakowac-tak bylo w moim przypadku.

Co masz na myśli

[Hexxana]

Napisane przez Dalissime'80

Co masz na myśli

To,ze po dluzszym stosowaniu dostalam podraznienia i to bardzo silnego,a wydawalo sie,ze nic takiego sie nie zapowiada-i od tej pory nie siegam juz po Benzacne,zreszta zmienilam pielegnacje i coraz bardziej jestem zadowolona z efektow,z tym ze ja nigdy nie mialam powaznych problemow z tradzikiem czy pryszczami.

[Dalissime'80]

Ale ja myslałam, ze Benzacne stosuje się tylko punktowo.

[Hexxana]

Napisane przez Dalissime'80

Ale ja myslałam, ze Benzacne stosuje się tylko punktowo.

Owszem,stosowalam punktowo ale pozniej mialam duze platy podraznionej skory,wygladalo to jak poparzenie,dlugo sie goilo i zostawilo po sobie przebarwienie,ktore dlugo nie chcialo zniknac.

[Lemon_without_sugar]

Kurde, to ja nawet o tym nie wiedzialam Używam już chyba 5 albo 6 opakowania i tylko na początku było źle, później oK i aż do teraz.
Hexxana mogłabyś napisać jakie to były objawy?? Mam jasną karnację i teraz się boję trochę heh

[misia_1995]

Twój pomysł na pozbycie się pryszczy jest ciekawy i zgadzam się z tobą nie które tabletki i mascie są drogie , a zwłaszcza te , które zawsze wypisywała mi pani dermatolog ... czasami cena przekraczała 200 zł , a leki starczały na trzy tygodnie ... Pisząc to mam nadzieje , że pomogę wszystkim tym co mają ten problem , czyli notorycznie powstające pryszcze na twarzy . Otóż moja walka z pryszczami trwa już 5 lat ... chodziłam co trzy tygodnie do dermatologa i no cóż leki co prawda hamowały rozwój pryszczy , ale nie na długo ... Co jakiś czas lekarka zmieniała mi leki , niestety po niektórych lekach miałam co raz większy problem z pryszczami . Zrozpaczona tym wsztystkim zaczęłam eksperymentować z najróżniejszymi żelami i peelingami do twarzy jednak przez leki które przepisywała mi lekarka ( leki leczyły tylko objawy , a nie przyczynę ) i własne eksperymenty pogorszyłam sprawę i pryszczy miałam coraz więcej .Popełniałam wiele błędów jednak odnalazłam mój własny złoty środek i stosuje już go ponad 5 tygodni i już wiem , że można pokonać pryszcze tanim sposobem ! Już po kilku dniach zobaczyłam poprawę ! Pryszczy coraz mniej , skóra matowa dobrze nawilżona , gładka w dotyku , cera nabiera promiennego wyglądu ! Obecnie pozbyłam się już 3/4 pryszczy i tak jak już napisałam moja cera jest odpowiednio nawilżona, gładka, matowa bez zaczerwień !A teraz przedstawię wam co mi pomogło otóż po pierwsze ograniczyłam słodycze jak i mięso (dop. bez tego , ani rusz) po drugie zaczęłam myć buzię mydełkiem z Bambino 3 razy dziennie myję twarz ( koszt około 2 zł) i raz dziennie ( dop. najlepiej wieczorem ) nakładam na całą twarz maść cynkową "Aflofarm" ( koszt . 3 zł)rozsmarowując ją żeby twarz miała lekki odcień bieli pozostawiam tak twarz do samego rana , dlatego nakładam ją przed snem Popołudniu natomiast gdy coś robię np . biegam , czy opalam się używam chusteczek oczyszczających . Podsumowując : Wciągu 5 tygodni pozbyła się tak 3/4 pryszczy i uzyskałam cerę matową , gładką , odpowiednio nawilżoną i promienną . I z każdym dniem jest coraz lepiej ! Jak tak dalej pójdzie to już za może 2 miesiące pozbędę się całkowicie pryszczy ! Mam nadzieję , że pisząc to pomogę komuś