Prezent ślubny

[A_D]

Problemem jest jak w temacie - prezent ślubny. Chrzestny zaproponował nam ze w ramach prezentu ślubnego opłaci nam przelot do Dubaju natomiast hotel, wyżywienie itd. musimy opłacić sami. Problem jest taki, że dzisiaj mieliśmy wpłacić kasę za zarezerwowany wyjazd do Egiptu (ślub jest 3 września więc termin goni). Chcemy poleżeć na plaży, nie nastawialiśmy się zbytnio na zwiedzanie, a w Dubaju raczej wszystkie hotele są bardziej w centrum, jeżeli przy plaży to mega drogie - nie stać nas obecnie bo wykańczamy dom. Znaleźliśmy jeden hotel ale wychodzi taniej przez biuro podróży czyli cena jest podana w całości i tu jest pies pogrzebany bo nie wiem jak to dyplomatycznie załatwić... Bo nie wiem ile Oni chcieli przeznaczyć na ten przelot, dodam, że oni bardzo dużo/często podróżują po świecie i pewnie znaleźli już jakiś okazyjny przelot. Czy lepiej tak nie kombinować i po prostu odmówić? A może powiedzieć, że jeżeli tak to mogli by nam kupić jakich vaucher wakacyjny ale już do wykorzystania w przylym roku... Wujek nieświadomie otworzył tą propozycją puszkę pandory bo za bardzo nie wiem jak mam się zachować, jest mi glupio tak dyskutować na temat prezentu, pokłóciłam się z TŻ a w dodatku jutro trzeba sprawę rozwiązać bo czas goni... Dodam że mamy luźne kontakty w rodzinie więc myśle że nikt sie nie powinien niczym poczuć urażony no "ALE" Z górdzy dziękuje za wszystkie porady.

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Myślę, że taki voucher na wyjazd to lepszy pomysł. Wujek powinien zrozumieć, że w tej chwili nie macie innej możliwości. A może powiedzcie, że już zarezerwowaliście wycieczkę do Egiptu czy gdzieś indziej? I że chętnie skorzystacie z jego prezentu w innym terminie.

[Cristinedeville]

Ja bym powiedziala ze juz mam wycieczke zaklepana i np z oplaconym depozytem czy cos zeby nie moc odwolac. A chrzestnego wlasnie spytala o jakis voucher czy chociazby pieniadze.
Nie znam Twojej rodziny ale mysle ze nie powinni sie obrazic. Ogolnie uwazam ze lepiej dac pieniadze niz na sile uszczesliwiac tak jak w tym wypadku.

Ja po slubie nadal mam chyba 5 zastaw porcelanowych to wiesz:P Jakbym wiedziala co chca mi dac to bym szeptala o czyms innym:P

[A_D]

Tylko Oni akurat wiedzą, że dzisiaj mieliśmy płacić więc opcja z tym, że mamy już coś zaklepane/zapłacone odpada.

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Więc może po prostu powiedzcie wprost? Jeśli macie normalne stosunki z rodziną, to sądzę, że nie będzie żadnego problemu. Powiedzcie, że w tej chwili nie możecie sobie pozwolić na taki wydatek, że macie inne plany itd.

[Narrhien]

Powiedz zwyczajnie, że was na pobyt w Dubaju nie stać i wolelibyście coś w granicach waszych możliwości, albo np. ten voucher.

Ogólnie dla mnie to jest trochę nieprzemyślany prezent, kurde, przelot załatwić, ale co na miejscu to sobie radźcie, nawet jakbyście mieli spać w namiocie na plaży? A jeśli z jakiegoś powodu nie moglibyście lecieć w zarezerwowanym przez chrzestnego terminie (chociażby choroba, puk puk, odpukać) to co, prezent przepada?

Moim zdaniem na takie konkretne okazje prezenty powinny być bardziej uniwersalne.

[Cristinedeville]

Hmmm no to wymowki nie ma.
Najlepiej wprost w takim razie jak tu napisalas. Bo jak na sile macie szukac hotelu w Dubaju i wiecej kasy tracic, a dodatkowo jechac w inne miejsce niz chcieliscie to troche bez sensu.

Ja tu innego wyjscia nie widze.

[laisla]

Z takimi prezentami może być kłopot, wujek powinien brać to pod uwagę
Pieniądze są zawsze najlepszym wyjściem jako prezent na ślub, młodzi zazwyczaj dużo potrzebują (wspomniany dom) i dużo wydają na wesele..Albo ewentualnie jeśli nie kasa to voucher na przyszly rok.

[a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4]

Do Dubaju

Zgadzam się z poprzedniczkami. Voucher to zawsze jest dobry prezent i nie przedawnia się tak jak niewykorzystany bilet samolotowy

[KarolinaK]

No prezent dosc dziwny . Skad wie ze Wy w ogole chcecie do tego Dubaju leciec.

Powiedz ze w tym roku plany juz macie i ze ma na zime wykupic bedziecie miec czas na znalezenie odpowiedniego miejsca. A zima jak znalazl bo bedziecie tesknic za cieplem.

Jeszcze lepszym prezentem byloby wykupienie hotelu gdzie panstwo mlodzi nie mieliby na lot .

[201803290936]

Napisane przez KarolinaK

No prezent dosc dziwny . Skad wie ze Wy w ogole chcecie do tego Dubaju leciec.

Powiedz ze w tym roku plany juz macie i ze ma na zime wykupic bedziecie miec czas na znalezenie odpowiedniego miejsca. A zima jak znalazl bo bedziecie tesknic za cieplem.
(...)

Może wujek wygrał / wylatał sobie darmowy przelot do Dubaju (bo często podróżuje i to jakiś bonus) i stąd ta - rzeczywiście nieco dziwna - propozycja?

Autorko wątku, powiedz po prostu, że nie - ten prezent nie jest dla Ciebie. Skorzystaj z rad dziewczyn lub poproś o coś całkiem innego. Skoro on Ci wyskoczył z tak konkretną propozycją, to i Ty możesz coś zaproponować - co Tobie sprawi przyjemność.

[skazana_na_bluesa]

powiedz wujkowi wprost, ze nie stac was na pobyt w dubaju.

[sandrina]

Napisane przez skazana_na_bluesa

powiedz wujkowi wprost, ze nie stac was na pobyt w dubaju.

[dorka1980]

ja bym brała ten przelot i mieszkała w takim hotelu na jaki mnie stać, bo na opalanie/leżenie na plaży w Dubaju nie ma co się nastawiać (temp VI-IX sięgają średnio 40'C!!!) a pozwiedzać te złote molochy...hmmmm...raz na ile się trafia?
Egipt nie ucieknie a i parę razy tańszy jest

[hihi]

Z ciekawości sprawdziłam sobie ceny lotów z Gdańska (do tego lotniska mam najbliżej) do Dubaju na początku września z wylotem w poniedziałek i powrotem w niedzielę. Można kupić bilet za niecałe 3 tysiące złotych, więc powiedzmy sobie szczerze, że wszystko zależy co to za lot wujaszek ma zamiar zasponsorować, bo jak jakiś "zwykły" to w sumie... lepiej sobie darować i samemu polecieć jak człowieka będzie stać w pasującym mu terminie...

[Clemence]

Jak dla mnnie mzesz zapytać o cenę przelotu,raczej Ci podadzą :P albo jednak ten voucher,bo ostatecznie np można oplacic dalej z własnej kieszeni np wyzywienie jak vouchera nie starczy

[enviee]

Powiem Wam szczerze, że nie rozumiem takich wątków. Gdzie tu jest problem? Przecież wystarczy wprost, aczkolwiek grzecznie wytłumaczyć wujkowi, że się nie będzie mogło z takiego prezentu skorzystać. I albo ustalić wspólnie inny prezent, albo czekać na kolejną niespodziankę.

Czy szczerze rozmowa jest naprawdę taka trudna, że trzeba takie wątki na wizażu zakładać?

[dorka1980]

Napisane przez enviee

Powiem Wam szczerze, że nie rozumiem takich wątków. Gdzie tu jest problem? Przecież wystarczy wprost, aczkolwiek grzecznie wytłumaczyć wujkowi, że się nie będzie mogło z takiego prezentu skorzystać. I albo ustalić wspólnie inny prezent, albo czekać na kolejną niespodziankę.

Czy szczerze rozmowa jest naprawdę taka trudna, że trzeba takie wątki na wizażu zakładać?

też racja

[201803290936]

Napisane przez enviee

Powiem Wam szczerze, że nie rozumiem takich wątków. Gdzie tu jest problem? Przecież wystarczy wprost, aczkolwiek grzecznie wytłumaczyć wujkowi, że się nie będzie mogło z takiego prezentu skorzystać. I albo ustalić wspólnie inny prezent, albo czekać na kolejną niespodziankę.

Czy szczerze rozmowa jest naprawdę taka trudna, że trzeba takie wątki na wizażu zakładać?

A to tak swoją drogą.

[agusiajnw]

Napisane przez enviee

Powiem Wam szczerze, że nie rozumiem takich wątków. Gdzie tu jest problem? Przecież wystarczy wprost, aczkolwiek grzecznie wytłumaczyć wujkowi, że się nie będzie mogło z takiego prezentu skorzystać. I albo ustalić wspólnie inny prezent, albo czekać na kolejną niespodziankę.

Czy szczerze rozmowa jest naprawdę taka trudna, że trzeba takie wątki na wizażu zakładać?

ja też przytaknę

A swoją drogą to dla mnie taki prezent jest do
Bez urazy, ale to tak jakby komuś kupić radio do auta i powiedzieć żeby auto sobie kupił sam

[201803290936]

Napisane przez agusiajnw

(...)
Bez urazy, ale to tak jakby komuś kupić radio do auta i powiedzieć żeby auto sobie kupił sam

Doskonałe porównanie.

Mnie się naprawdę wydaje, że wujek bilety wygrał / dostał za coś i teraz próbuje wcisnąć jako "super" prezent. Ja rozumiem prezenty pt. bilety na loty dookoła świata, albo na kilka przelotów w różne fajne miejsca - np. lecicie raz do Paryża, raz do Barcelony, ale ni w pięć, ni w dziesięć akurat do Dubaju? Jakieś takie to dziwne.

[A_D]

Haha nie na pewno nie wygrał Byli ostatnio w Dubaju po prostu i zachwalali, z resztą ja też mówiłam, że fajnie by tam było wyskoczyć (ale bez żadnych konkretów). Pogadałam prawdopodobnie będą po prostu bilety na przyszły rok

[yoona]

ale nie rozumiem w cym problem? po prostu odmów i powiedz, ze macie inne plany.

[maszToCoChcesz]

nie wiem sama. Troszkę głupio. Ale skoro opłaca Wam lot to może możecie odsprzedać bilety?

[Maziunia88]

Skoro macie dobre stosunki z wujkiem to może powiedzcie prawdę jak wygląda sytuacja na pewno się nie obrażą a przynajmniej rozwiążecie problem