Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-11-02, 12:11   #1
Teczowaa
Raczkowanie
 
Avatar Teczowaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 241

Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?


Witajcie Dziewczyny
Chciałabym zasięgnąć porady, bo już nie wiem co myśleć, a tym bardziej co robić.
Sytuacja wygląda następująco: prowadzę sklep obuwniczy i ciągle mam jakieś zwroty. Tzn, chodzi konkretnie o sytuację gdzie klient/ka przychodzi do sklepu, przymierza buty, ogląda ze wszystkich stron i zapada decyzja, OK biorę je. A na drugi dzień (lub za kilka dni) przynosi mi je z powrotem, "bo jednak ich nie chcę". Są też inne powody: bo mi do niczego nie pasują, bo były zbyt drogie i wiele innych. Dzisiejsza klientka przyniosła buty(kupione w sobotę), bo znalazła na czarnym kozaku za kolano szara kropeczkę wielkości mniejszej od milimetra Oczywiście oddałam jej pieniądze, bo o wymianie nie chciała słyszeć na ten sam model lub nawet na inny. Zauważyłam, że ludzie (oczywiście nie wszyscy) nie zastanawiają się nad zakupem lub tak liczą się z opinią innych (rodzina, znajomi), że przychodzą i oddają, bo wiedzą, że sprzedawca "musi" im oddać pieniądze.
Wiem, że sprzedając przez internet, ustawa mówi o 10 dniach na zwrot, obojętnie czy uzasadniony czy nie. Ale czy w sklepie też tak jest?
I tu kieruję swoje pytanie, co robić? Czy to jest normalne? Czy zawsze muszę przyjąć taki często bezzasadny zwrot? Czy są może jakieś przepisy, które mówią, że nieuzasadnione zwroty nie będą przyjmowane?
Dziękuję za wszystkie wypowiedzi!
Teczowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 12:41   #2
papryczka160
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka160
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 054
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Tylko od twojej dobrej woli zależy czy przyjmiesz towar.
Oczywiście musisz przyjąć towar uszkodzony do reklamacji, ale bo klientce np sie odwidział już nie.
Jest ustawa na ten temat, poszukaj wydrukuj i powieś u siebie w sklepie. Wtedy klient napewno się zastanowi za nim kupi.
papryczka160 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 13:00   #3
Teczowaa
Raczkowanie
 
Avatar Teczowaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 241
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
Tylko od twojej dobrej woli zależy czy przyjmiesz towar.
Oczywiście musisz przyjąć towar uszkodzony do reklamacji, ale bo klientce np sie odwidział już nie.
Jest ustawa na ten temat, poszukaj wydrukuj i powieś u siebie w sklepie. Wtedy klient napewno się zastanowi za nim kupi.
O reklamacji wiem, że muszę przyjąć.
Właśnie chodzi mi o to, że klientce się odwidzi. Niektórzy naprawdę potrafią powody wymyślać :/ Staje się to bardzo uciążliwe. Bo co przyjąć? To jestem jakąś tam kwotę "w plecy". Nie przyjąć? To klientka obrażona, pewnie już nie wróci, a i jeszcze swoją opinię koleżankom rozpowie. I bądź tu mądrym.
Co do ustawy to już szukałam, ale nie mogę konkretnie tego zapisu znaleźć.
Teczowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 13:34   #4
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Cytat:
Napisane przez Teczowaa Pokaż wiadomość
O reklamacji wiem, że muszę przyjąć.
Właśnie chodzi mi o to, że klientce się odwidzi. Niektórzy naprawdę potrafią powody wymyślać :/ Staje się to bardzo uciążliwe. Bo co przyjąć? To jestem jakąś tam kwotę "w plecy". Nie przyjąć? To klientka obrażona, pewnie już nie wróci, a i jeszcze swoją opinię koleżankom rozpowie. I bądź tu mądrym.
Co do ustawy to już szukałam, ale nie mogę konkretnie tego zapisu znaleźć.
bez przesady, nigdy by mi do glowy nie przyszlo oddawac czegos bo mi sie odwidzi.
nie przejmuj sie ze ktos sie obrazi.
raz nie oodasz to juz nie oddadza wiecej.
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 14:01   #5
Teczowaa
Raczkowanie
 
Avatar Teczowaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 241
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;23007764]bez przesady, nigdy by mi do glowy nie przyszlo oddawac czegos bo mi sie odwidzi.
nie przejmuj sie ze ktos sie obrazi.
raz nie oodasz to juz nie oddadza wiecej.[/QUOTE]

Dokładnie, ja nigdy nic nie oddawałam. Zawsze się zastanowiłam i wiedziałam czego chcę.
No ale co odpowiedzieć takiej klientce, która twierdzi, że kozak był uszkodzony, bo miał maluteńką kropkę, którą ledwie dojrzałam? Dla mnie osobiście to śmiechu warte, bo równie dobrze paznokciem mogła to zrobić.
Teczowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 14:03   #6
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Cytat:
Napisane przez Teczowaa Pokaż wiadomość
Dokładnie, ja nigdy nic nie oddawałam. Zawsze się zastanowiłam i wiedziałam czego chcę.
No ale co odpowiedzieć takiej klientce, która twierdzi, że kozak był uszkodzony, bo miał maluteńką kropkę, którą ledwie dojrzałam? Dla mnie osobiście to śmiechu warte, bo równie dobrze paznokciem mogła to zrobić.
bo tak pewnie robią aby pokazac że to produkt be a nie że sie odwidziało....
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 14:20   #7
Teczowaa
Raczkowanie
 
Avatar Teczowaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 241
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;23008328]bo tak pewnie robią aby pokazac że to produkt be a nie że sie odwidziało....[/QUOTE]

Święta racja.
Skąd mam teraz wiedzieć, że nie miała ich np. wczoraj na cmentarzu, podeszwy nie wyszorowała i stwierdziła a co mi tam, może akurat się uda. Boże ale mam myśli jakieś chore już ()
No i udało jej się.
Raz np. miałam klientkę, która zwróciła buty za 19 zł, bo stwierdziła, że jej kolor brązowy nie pasuje do niczego, i że wygląda w tych butach jak klaun! Tylko ciekawe, że w sklepie tego nie widziała.
Mi dla 19 zł nie chciałoby się cofać z powrotem do tego sklepu.
No ale są ludzie i ludzie.
Teczowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 15:17   #8
Ninlil
Wtajemniczenie
 
Avatar Ninlil
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 839
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Reklamację musisz przyjąć, ale możesz nie uwzględnić zwrotu towaru, bo wyrażenie NIE PRZYJMUJEMY REKLAMACJI jest pogwałceniem praw konsumenta, ale ZWROTÓW NIE UWZGLEDNIAMY już jest dopuszczalne i zgodne z prawem.
Kiedys pracowałam w sklepie ze sztuczną biżuterią i zauważyłam, że klientka kupiła kolię na wielkie wyjście, po czym po imprezie wróciła, by ją oddać, bo już jej nie chciała. Wynika z tego, że zrobiła sobie ze sklepu wypożyczalnie i kupiła kolię na 1 wieczór ( na imprezę). Naturalnie nie ma podstaw by przyjąć taki towar. Jeśli będziesz uwzględniaal każdy zwrot bo " komus się znudziło", to bedzie ich coraz więcej , a Ciebie nie będą traktować poważnie.

Akurat wczoraj oglądałam na TVP INFO wywiad z panią zajmującą się sprawami przedsiębiorców i mówiła to co powyżej napisałam, dlatego to, czy przyjmiesz towar zależy na 100 % tylko od Twojej dobrej woli, a tu nalezy po prostu kierować się rozsadkiem.
Tak więc :
Czy zawsze muszę przyjąć taki często bezzasadny zwrot? Czy są może jakieś przepisy, które mówią, że nieuzasadnione zwroty nie będą przyjmowane?

Masz absolutne prawo nie przyjmować zwrotów nie popartych wcześniej pozytywnie rozpatrzoną przez Ciebie reklamacją.

Edytowane przez Ninlil
Czas edycji: 2010-11-02 o 15:39
Ninlil jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 16:31   #9
Teczowaa
Raczkowanie
 
Avatar Teczowaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 241
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Cytat:
Napisane przez Ninlil Pokaż wiadomość
Reklamację musisz przyjąć, ale możesz nie uwzględnić zwrotu towaru, bo wyrażenie NIE PRZYJMUJEMY REKLAMACJI jest pogwałceniem praw konsumenta, ale ZWROTÓW NIE UWZGLEDNIAMY już jest dopuszczalne i zgodne z prawem.
Kiedys pracowałam w sklepie ze sztuczną biżuterią i zauważyłam, że klientka kupiła kolię na wielkie wyjście, po czym po imprezie wróciła, by ją oddać, bo już jej nie chciała. Wynika z tego, że zrobiła sobie ze sklepu wypożyczalnie i kupiła kolię na 1 wieczór ( na imprezę). Naturalnie nie ma podstaw by przyjąć taki towar. Jeśli będziesz uwzględniaal każdy zwrot bo " komus się znudziło", to bedzie ich coraz więcej , a Ciebie nie będą traktować poważnie.

Akurat wczoraj oglądałam na TVP INFO wywiad z panią zajmującą się sprawami przedsiębiorców i mówiła to co powyżej napisałam, dlatego to, czy przyjmiesz towar zależy na 100 % tylko od Twojej dobrej woli, a tu nalezy po prostu kierować się rozsadkiem.
Tak więc :
Czy zawsze muszę przyjąć taki często bezzasadny zwrot? Czy są może jakieś przepisy, które mówią, że nieuzasadnione zwroty nie będą przyjmowane?

Masz absolutne prawo nie przyjmować zwrotów nie popartych wcześniej pozytywnie rozpatrzoną przez Ciebie reklamacją.
Dziękuje za odpowiedź
Ja bym nie przyjęła tego zwrotu, tylko, że ta klientka twierdziła, że to ja jej sprzedałam wadliwy towar (chodzi o kozaka z kropką). Co jej na to miałam odpowiedzieć? Że to pani na pewno go niechcący przetarła? Albo zadrapała? Nie wiedziałam po prostu jak jej to wytłumaczyć? Jak powiedzieć, że tego nie przyjmę? Kłócić się z nią, bo się uparła? No i dla świętego spokoju oddałam.
Inny przypadek był taki (jak wyżej pisałam z tymi 19 zł). Pani wleciała mi do sklepu kiedy miałam akurat cały sklep ludzi. Powiedziałam na spokojnie, że zakupy trzeba przemyśleć i nie oddam jej pieniędzy. To powiedziała, że zostawia mi te buty i sobie idzie. No to co miałam zrobić? Jeszcze by mnie o wyłudzenie albo Bóg wie co jeszcze oskarżyła.
Chyba nie potrafię stanowczo odmawiać, albo już nie wiem jak postępować z tymi ludźmi.
Teczowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 16:56   #10
Ninlil
Wtajemniczenie
 
Avatar Ninlil
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 839
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Chyba nie potrafię stanowczo odmawiać, albo już nie wiem jak postępować z tymi ludźmi. __________________



Powinnaś powiesić w widocznym miejscu informację, że zwroty nie będą przyjmowane bez złożenia reklamacji. Reklamację możesz zawsze uwzględnić po zastanowieniu się, czy faktycznie ma ona podstawy lub odrzucić jesli powód reklamacji jest absurdalny, co często się zdarza. Możesz się wtedy nad tym zastnowić na spokojnie, a nie podejmować decyzję pod presją klientki w przeciągu minuty. Odrzucenie absurdalnego powodu reklamacji pisemnie jest dużo lepszą formą odpowiedzi niz tłumaczenie wściekłej klientce swojej decyzji, bo to prowadzi do awantur . Nie musisz przyjmować zwrotów, i nikt tu z Tobą nie wygra. To dobre prawo, ale pod warunkiem, że przedsiębiorca jest uczciwy wobec klienta. Wiem z doświadczenia, że nawet uzasadnione reklamacje nie zostają pozytywnie rozpatrzone, co jest oszustwem. Sama byłam w takiej sytuacji, kiedy kupiłam buty, a one po 3 dniach się rozpadły. Nie uwzględniono reklamacji, więc odwołałam się do biura spraw konsumenta( czy jakoś tak) i wygrałam. Nigdy już nic nie kupię w tym sklepie.Jeden oszukany klient to stracenie 10 kolejnych, jeden uczciwie potraktowany to zdobycie dwudziestu_

Edytowane przez Ninlil
Czas edycji: 2010-11-02 o 17:16
Ninlil jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-03, 15:22   #11
Teczowaa
Raczkowanie
 
Avatar Teczowaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 241
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Cytat:
Napisane przez Ninlil Pokaż wiadomość
Powinnaś powiesić w widocznym miejscu informację, że zwroty nie będą przyjmowane bez złożenia reklamacji. Reklamację możesz zawsze uwzględnić po zastanowieniu się, czy faktycznie ma ona podstawy lub odrzucić jesli powód reklamacji jest absurdalny, co często się zdarza. Możesz się wtedy nad tym zastnowić na spokojnie, a nie podejmować decyzję pod presją klientki w przeciągu minuty. Odrzucenie absurdalnego powodu reklamacji pisemnie jest dużo lepszą formą odpowiedzi niz tłumaczenie wściekłej klientce swojej decyzji, bo to prowadzi do awantur . Nie musisz przyjmować zwrotów, i nikt tu z Tobą nie wygra. To dobre prawo, ale pod warunkiem, że przedsiębiorca jest uczciwy wobec klienta. Wiem z doświadczenia, że nawet uzasadnione reklamacje nie zostają pozytywnie rozpatrzone, co jest oszustwem. Sama byłam w takiej sytuacji, kiedy kupiłam buty, a one po 3 dniach się rozpadły. Nie uwzględniono reklamacji, więc odwołałam się do biura spraw konsumenta( czy jakoś tak) i wygrałam. Nigdy już nic nie kupię w tym sklepie.Jeden oszukany klient to stracenie 10 kolejnych, jeden uczciwie potraktowany to zdobycie dwudziestu_
A jeśli powód reklamacji naprawdę jest absurdalny, tak jak w moim przypadku to co mam powiedzieć klientce? Nawet jeśli już miną dwa tygodnie, przemyślę wszystko na spokojnie. Że nie uwzględnię reklamacji, bo powód jest absurdalny, wyssany z palca?

Jeśli chodzi o uzasadnione reklamacje, to zawsze przyjmę, nie robię problemu. Traktuję ludzi tak, jak sama bym chciała żeby i mnie traktowali.

Kurczę przepraszam, że tak drążę i drążę, ale spędza mi to sen z powiek. Dziękuje za wyrozumiałość
Teczowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-03, 15:43   #12
Ninlil
Wtajemniczenie
 
Avatar Ninlil
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 839
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Jeżeli powód reklamacji jest absurdalny, bo np.klientka zaznacza w niej, że chce zwrócić buty ( zamienić na inne lub odebrać za nie wpłaconą kwotę) to piszesz w uzasadnieniu, że reklamację odrzucasz, ponieważ np.

- nie pasuje jej do reszty ubrań pod względem koloru- nie uwzględniasz, ponieważ klientka przy zakupie butów doskonale wiedziała jaki kolor wybiera, kupiła buty świadomie i nie możesz odpowiadać za jej niezdecydowanie i pochopne zakupy.

- klientce się znudziło, już nie chce towaru- nie uwzględniasz, poniewaz nie ma ku temu podstaw, to akurat jest całkiem oczywiste. Jeśli ktos tak uzasadnia reklamację, to musi się liczyć, że buty nie zostana przyjęte. To żaden powód. Sklep to nie jest wypożyczalnia.

- uszkodzenie w postaci kropki lub zadrapania itd...- nie ma pewności, czy uszkodzenie nie zostało zrobione celowo . Uszkodzenia mechaniczne nie mogą być uwzględnione. Co innego, kiedy but np. odkleja sie lub zdziera materiał, to wiadomo, że może to być wina producenta.
ITD.

Naturalnie wszystko grzecznie..


ps.Abstrahujac.... Pracowałam tez. m.in. w sklepie z zegarkami, gdzie czasami nawet nie przyjmowałam zegarków do naprawy lub wymiany, ponieważ były oddawane w takim stanie, ze strach było je dotknąć. Uświnione, tłuste itd... Takiego towaru masz wiec nawet prawo nie przyjąć zaznaczajac jednak, że klient moze wrócić z nim po doprowadzeniu do odpowiedniego stanu.

Edytowane przez Ninlil
Czas edycji: 2010-11-03 o 15:53
Ninlil jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-03, 16:19   #13
Teczowaa
Raczkowanie
 
Avatar Teczowaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 241
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Cytat:
Napisane przez Ninlil Pokaż wiadomość
Jeżeli powód reklamacji jest absurdalny, bo np.klientka zaznacza w niej, że chce zwrócić buty ( zamienić na inne lub odebrać za nie wpłaconą kwotę) to piszesz w uzasadnieniu, że reklamację odrzucasz, ponieważ np.

- nie pasuje jej do reszty ubrań pod względem koloru- nie uwzględniasz, ponieważ klientka przy zakupie butów doskonale wiedziała jaki kolor wybiera, kupiła buty świadomie i nie możesz odpowiadać za jej niezdecydowanie i pochopne zakupy.

- klientce się znudziło, już nie chce towaru- nie uwzględniasz, poniewaz nie ma ku temu podstaw, to akurat jest całkiem oczywiste. Jeśli ktos tak uzasadnia reklamację, to musi się liczyć, że buty nie zostana przyjęte. To żaden powód. Sklep to nie jest wypożyczalnia.

- uszkodzenie w postaci kropki lub zadrapania itd...- nie ma pewności, czy uszkodzenie nie zostało zrobione celowo . Uszkodzenia mechaniczne nie mogą być uwzględnione. Co innego, kiedy but np. odkleja sie lub zdziera materiał, to wiadomo, że może to być wina producenta.
ITD.

Naturalnie wszystko grzecznie..


ps.Abstrahujac.... Pracowałam tez. m.in. w sklepie z zegarkami, gdzie czasami nawet nie przyjmowałam zegarków do naprawy lub wymiany, ponieważ były oddawane w takim stanie, ze strach było je dotknąć. Uświnione, tłuste itd... Takiego towaru masz wiec nawet prawo nie przyjąć zaznaczajac jednak, że klient moze wrócić z nim po doprowadzeniu do odpowiedniego stanu.
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź
Już mi tak jakoś lepiej z tą wiedzą
Teraz jeszcze tylko muszę znaleźć odpowiednią ustawę żeby nikt mnie nie zagiął, że wydrukowałam sobie i się wymądrzam bez podstaw.

Niby już trochę z ludźmi pracuję, ale ciągle się uczę. Niby mam wrażenie, że już mnie nic nie zaskoczy, a tu proszę.

Tak na marginesie, kiedyś pracowałam w takim miejscu z koralikami do wyrobu własnej biżuterii. Co niektóre panie potrafiły przynieść z powrotem jednego koralika za np. 0,80 gr bo im został, a do naszyjnika więcej nie potrzebują... Zaś w markecie przynosili wszystko jak się dało, makaron bo niepotrzebny, mleko w proszku bo dziecko jednak ma. Kiedyś ktoś mi zwrócił Lion`a bo mu się odechciało słodyczy... Masakra jakaś. Książkę można by chyba napisać, temat rzeka. Czego to ludzie nie wymyślą
Teczowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-03, 17:18   #14
Ninlil
Wtajemniczenie
 
Avatar Ninlil
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 839
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

§ 27 ust. 1
rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 30.05.1995r.
w sprawie szczegółowych warunków zawierania i wykonywania umów sprzedaży rzeczy ruchomych z udziałem konsumentów - na tej podstawie można nie przyjmować zwrotów.



Aktualnie nie ma przepisu zobowiązującego sprzedawcę do przyjęcia zwrotu towaru zgodnego z umową. Jak każda umowa tak również umowa kupna sprzedaży może być rozwiązana za zgodą stron umowy. Zatem zwrot towaru zgodnego z umową może nastąpić wyłącznie za zgodą sprzedawcy i wynika tylko z jego dobrej woli. Sprzedawca (przedsiębiorca) w celach marketingowych może zobowiązać się do przyjmowania zwrotów towarów zgodnych z umową w określonym przez siebie czasie. Wówczas takie zobowiązanie podane do wiadomości konsumentów jest dla sprzedawcy wiążące.
Jedynymi prawnie uregulowanymi wyjątkami są umowy z konsumentami zawierane na odległość i poza lokalem przedsiębiorstwa. Na podstawie ustawy z dnia 2.03.2000r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz. U. Nr 22, poz . 271) zarówno przy umowach zawieranych na odległość jak i poza lokalem przedsiębiorstwa konsument może od nich odstąpić bez podawania przyczyn składając stosowne oświadczenie na piśmie w ciągu 10 dni od dnia wydania rzeczy. O takim prawie konsument powinien być poinformowany przez przedsiębiorcę w formie pisemnej. Jeżeli przedsiębiorca tego nie uczyni konsument może odstąpić od umowy w terminie 10 dni od uzyskania informacji o takim prawie jednak nie dłuższym niż 3 miesiące.



Czyli jeśli nie chcesz przyjmować zwrotów musisz podać taką informację w swoim sklepie. Zwrot musisz przyjąć tylko wtedy, kiedy klient nie miał mozliwości zobaczenia towaru podczas zakupu ( np. kiedy kupował buty przez internet).

Edytowane przez Ninlil
Czas edycji: 2010-11-03 o 18:29
Ninlil jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-08, 11:13   #15
Teczowaa
Raczkowanie
 
Avatar Teczowaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 241
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Dziękuję Ci bardzo
Teraz już wszystko wiem, napiszę wszystko składnie, wydrukuje i powieszę w widocznym miejscu. Coś myślę to da Może ktoś dwa razy się wtedy zastanowi zanim coś kupi. Dzięki raz jeszcze!
Teczowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-04-09, 11:23   #16
Teczowaa
Raczkowanie
 
Avatar Teczowaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 241
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Cześć Dziewczyny. Znalazłam wątek aby ponownie o coś zapytać
I znów problem z klientką... Zakupiła buty, ogólnie rzecz biorąc to przychodziła je oglądać przez 3 dni, w końcu kiedy się zdecydowała wczoraj, dzisiaj przyniosła mi je z powrotem. Powód: twierdzi, że but jest krzywo zrobiony i stopa ucieka jej na bok. Zażądała zwrotu pieniędzy. Czy miała do tego prawo?
Dodam, że ja nie widzę w tym bucie nic krzywego. W sklepie twierdziła, że buty są bardzo wygodne i super sie chodzi. A miała buty na nogach nie krótką chwilę. Twierdzi, że w nich nie chodziła i dlatego mam jej oddać pieniądze.
Teczowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-09, 12:35   #17
kycia1
Wtajemniczenie
 
Avatar kycia1
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Z łóżeczka ;)
Wiadomości: 2 842
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Cytat:
Napisane przez Teczowaa Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny. Znalazłam wątek aby ponownie o coś zapytać
I znów problem z klientką... Zakupiła buty, ogólnie rzecz biorąc to przychodziła je oglądać przez 3 dni, w końcu kiedy się zdecydowała wczoraj, dzisiaj przyniosła mi je z powrotem. Powód: twierdzi, że but jest krzywo zrobiony i stopa ucieka jej na bok. Zażądała zwrotu pieniędzy. Czy miała do tego prawo?
Dodam, że ja nie widzę w tym bucie nic krzywego. W sklepie twierdziła, że buty są bardzo wygodne i super sie chodzi. A miała buty na nogach nie krótką chwilę. Twierdzi, że w nich nie chodziła i dlatego mam jej oddać pieniądze.
hej Teczowaa .
Tak jak było pisane wczesniej- niech złozy reklamację wraz z butami, prawnie masz bodajze 30 dni na jej uwzględnienie, bo to co mowi podchodzi pod wade obuwia. Załóż te buty (o ile sie da) pochodź po dywanie/wykładzinie, zeby nie ubrudzić i zobacz, bo moze faktycznie jest krzywy . jak tak stwierdzisz- wtedy oddasz jej pieniadze. Ale pamietaj- ZAWSZE maja skladac Klienci reklamacje, a nie ze on przyjdzie i chce zwrot pieniedzy. Ty musisz to rozpatrzyc przecież.
__________________
Wybrałam pielęgnację ciała z marką Braun
kycia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-09, 14:58   #18
Teczowaa
Raczkowanie
 
Avatar Teczowaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 241
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Cytat:
Napisane przez kycia1 Pokaż wiadomość
hej Teczowaa .
Tak jak było pisane wczesniej- niech złozy reklamację wraz z butami, prawnie masz bodajze 30 dni na jej uwzględnienie, bo to co mowi podchodzi pod wade obuwia. Załóż te buty (o ile sie da) pochodź po dywanie/wykładzinie, zeby nie ubrudzić i zobacz, bo moze faktycznie jest krzywy . jak tak stwierdzisz- wtedy oddasz jej pieniadze. Ale pamietaj- ZAWSZE maja skladac Klienci reklamacje, a nie ze on przyjdzie i chce zwrot pieniedzy. Ty musisz to rozpatrzyc przecież.
Znów się spotykamy Tak na marginesie mam nadzieję, że Twój biznes dobrze się kręci

Co do reklamacji, czy to nie jest termin 14 dni? Mogę się mylić oczywiście
Butów klientki niestety założyć nie mogę bo noszę 40, a ona 36, więc nie da rady. Ona w ogóle wielce oburzona, że dlaczego jej pieniędzy nie oddam. Tłumaczę, że jeśli wczoraj kupiła, paragon ma, to jedyne co może zrobić to złożyć reklamację. To poszła do innego sklepu i za kilkanaście minut przychodzi i mi (w obecności innych klientów) mówi, że tam pani jej powiedziała, że ja muszę jej oddać pieniądze, bo sprzedałam wadliwy towar i niby dlaczego ona teraz ma czekać na rozpatrzenie reklamacji. Po prostu ręce opadają. Tak swoją drogą babka ma ok 70 lat, kupuje cieniutkie szpilki 12 cm, które jej się delikatnie wysuwały, a potem mi przychodzi, że jej pięta ucieka. Nie mam pojęcia czy była tak zdesperowana i akurat te buty musiała mieć. Podejrzewam, że w domu zwyczajnie stwierdziła, że są jej za duże, lub ktoś z rodziny jej powiedział, że gdzie ona i takie buty. Bo takie przypadki niestety też się zdarzają.
Teczowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-09, 15:13   #19
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Boże, współczuję Ci tych przygód... Niektórzy ludzie są straszni. Ta sprzedawczyni z innego sklepu zapewne jej tak powiedziała, żebyś Ty była stratna, a tamta klientka żeby przyszła do niej kupić nowe buty Głupota z tą "uciekającą nogą" Przecież przymierzała buty, chodziła w nich i w ogóle. Klientka kupiła tą samą parę, którą przymierzała, czy wzięła nową, niemierzoną parę?
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-09, 15:27   #20
Teczowaa
Raczkowanie
 
Avatar Teczowaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 241
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Boże, współczuję Ci tych przygód... Niektórzy ludzie są straszni. Ta sprzedawczyni z innego sklepu zapewne jej tak powiedziała, żebyś Ty była stratna, a tamta klientka żeby przyszła do niej kupić nowe buty Głupota z tą "uciekającą nogą" Przecież przymierzała buty, chodziła w nich i w ogóle. Klientka kupiła tą samą parę, którą przymierzała, czy wzięła nową, niemierzoną parę?
Myślę, że tamta sprzedawczyni powiedziała jej to, co ona sama chciała usłyszeć, albo w ogóle nic nie powiedziała, a ta może bajkę sobie wymyśliła.
Miałam tylko jedna parę w tym rozmiarze, więc na bank nie było możliwości żeby wzięła inne. Już wcześniej pisałam, że przymierzała je nawet kilka razy, chodziła w nich po sklepie, także wiedziała co bierze. A teraz mi przychodzi, że jednak w domu okazało się, że coś tam jej nie pasuje, no masakra jakaś. Rozumiem gdyby to było dziecko - wiadomo, ale kurczę no, stara baba i butów nie potrafi sobie kupić. No tak mi podniosła dzisiaj adrenalinę, że szok

A tak poza tym, kartka z napisem zwrotów nie przyjmujemy na niewiele się zda. Ludzie zaraz się tłumaczą a ja nie widziałam, a to pani nie może wyjątku zrobić, a to tylko jeden raz tak robię. I wytłumacz tu teraz takiej pani, że jednak nie przyjmę jej zwrotu. No nie da się, bo ona wie i tak lepiej.
Teczowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-09, 16:14   #21
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Cytat:
Napisane przez Teczowaa Pokaż wiadomość
Myślę, że tamta sprzedawczyni powiedziała jej to, co ona sama chciała usłyszeć, albo w ogóle nic nie powiedziała, a ta może bajkę sobie wymyśliła.
Miałam tylko jedna parę w tym rozmiarze, więc na bank nie było możliwości żeby wzięła inne. Już wcześniej pisałam, że przymierzała je nawet kilka razy, chodziła w nich po sklepie, także wiedziała co bierze. A teraz mi przychodzi, że jednak w domu okazało się, że coś tam jej nie pasuje, no masakra jakaś. Rozumiem gdyby to było dziecko - wiadomo, ale kurczę no, stara baba i butów nie potrafi sobie kupić. No tak mi podniosła dzisiaj adrenalinę, że szok

A tak poza tym, kartka z napisem zwrotów nie przyjmujemy na niewiele się zda. Ludzie zaraz się tłumaczą a ja nie widziałam, a to pani nie może wyjątku zrobić, a to tylko jeden raz tak robię. I wytłumacz tu teraz takiej pani, że jednak nie przyjmę jej zwrotu. No nie da się, bo ona wie i tak lepiej.
Powieś kartkę w kilku miejscach w sklepie i postaw na jakiejś podpórce przy kasie, tak żeby nie dało się jej nie zauważyć. Skoro babka chce oddać buty tylko ze względu na swoje widzimisię, to nie uwzględniaj tego. Obrazi się? Trudno. Co ci po klientce, która pochodzi w butach, a potem przyjdzie je oddać.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-11, 09:13   #22
Ninlil
Wtajemniczenie
 
Avatar Ninlil
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 839
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Klient składa reklamację, Ty rozpatrujesz. Nie ma innej drogi, niech sobie gadają co chcę.

Kartkę z informacją że zwrotów nie ma przyklej na drzwiach żeby każdy widział, dodatkowo postaw taki trójkącik( jak kalendarze) na ladzie przy kasie. I nie pozwalaj na żadne odstępstwa.

I tyle. Twój sklep Twoja decyzja. Takie gadanie, że właściciel innego sklepu powiedział to czy tamto to śmieszny argument. Nie bierz tego w ogóle pod uwagę

Pozdrawiam
Ninlil jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-11, 10:32   #23
Teczowaa
Raczkowanie
 
Avatar Teczowaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 241
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Dzięki dziewczyny. Teraz jestem pewna, że dobrze zrobiłam, że od razu nie oddałam jej pieniędzy.

W tym jednak przypadku klientka nie chciała składać reklamacji. Ona twierdziła wręcz, że to ja jej sprzedałam wadliwy towar i ona tego nie zauważyła. Dlatego powiedziała mi, że mam sobie sama w swoim zakresie składać reklamację gdzie mi się podoba, a ona chce swoje pieniądze, bo z jakiej racji teraz ma czekać 2 tygodnie.
A ja na tych butach nic nie widzę. A niestety pani ta jest bardzo nieprzyjemna. Nie wiem w sumie co teraz. Zamówię chyba jeszcze jedna parę w tym rozmiarze i postawię przed nią dwie pary na raz i powiem, że ma sobie wybrać Ciekawe które by wzięła
Teczowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-04-11, 19:32   #24
Ninlil
Wtajemniczenie
 
Avatar Ninlil
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 839
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Nigdy nie ulegaj takim ludziom. Jeśli chcą walczyć o swoje to muszą się dostosować do procedur. Jeśli nie chcą to ich problem.
Ninlil jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-11, 21:18   #25
edytcia
Zakorzenienie
 
Avatar edytcia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Teczowaa moja branża wiesz co jeśli klient ma jakieś wątpliwości, to Ty możesz na jego prośbę przyjąć towar do reklamacji. Przy czy to nie Ty rozpatrujesz tę reklamację, ale firma która produkuje buty (każda ma swojego speca od reklamacji).
Jeśli klientka twierdzi, że sprzedałaś jej wadliwy towar i NIE CHCE złożyć reklamacji, ale chce zwrot, to chyba mało wadliwe te buty są, bo pewnie sama jest świadoma tego, że buty i tak wrócą z reklamacją odrzuconą. A czekać ma dwa tygodnie z racji takie, ze mamy takie praco w Polsce i taką ustawę.
Zwroty to tylko z twojej dobrej woli możesz przyjmować.
edytcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-11, 21:29   #26
kycia1
Wtajemniczenie
 
Avatar kycia1
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Z łóżeczka ;)
Wiadomości: 2 842
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Cytat:
Napisane przez Ninlil Pokaż wiadomość
Nigdy nie ulegaj takim ludziom. Jeśli chcą walczyć o swoje to muszą się dostosować do procedur. Jeśli nie chcą to ich problem.
Otóz to. My- Właściciele sklepów, chcemy, aby Klient był zadowolony, ale pamiętajmy, że nie każdego da się uszczęsliwić . Gdybyś odmówiła jej złozenia reklamacji, to rozumiem, ale przyjęłas, zostanie rozpatrzona i koniec , nie ulegaj, bo Cię zjedzą .
Buziak

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Cytat:
Napisane przez edytcia Pokaż wiadomość
Teczowaa moja branża wiesz co jeśli klient ma jakieś wątpliwości, to Ty możesz na jego prośbę przyjąć towar do reklamacji. Przy czy to nie Ty rozpatrujesz tę reklamację, ale firma która produkuje buty (każda ma swojego speca od reklamacji).
Jeśli klientka twierdzi, że sprzedałaś jej wadliwy towar i NIE CHCE złożyć reklamacji, ale chce zwrot, to chyba mało wadliwe te buty są, bo pewnie sama jest świadoma tego, że buty i tak wrócą z reklamacją odrzuconą. A czekać ma dwa tygodnie z racji takie, ze mamy takie praco w Polsce i taką ustawę.
Zwroty to tylko z twojej dobrej woli możesz przyjmować.
O proszę . Tu masz wszystko
__________________
Wybrałam pielęgnację ciała z marką Braun

Edytowane przez kycia1
Czas edycji: 2011-04-11 o 21:29
kycia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-12, 10:41   #27
Teczowaa
Raczkowanie
 
Avatar Teczowaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 241
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Cytat:
Napisane przez Ninlil Pokaż wiadomość
Nigdy nie ulegaj takim ludziom. Jeśli chcą walczyć o swoje to muszą się dostosować do procedur. Jeśli nie chcą to ich problem.
Staram się Chociaż powiem szczerze zależy na kogo się trafi. Wiadomo są ludzie i ludzie. Niektórzy przyjdą na spokojnie, pogadają normalnie i sprawa załatwiona, inni zaś narobią hałasu przy pozostałych klientach.

Np. kolejna sytuacja z wczoraj - klientka kupiła buty, chodziła w nich i w końcu stwierdziła, że dobre i że je bierze. No i wczoraj przyszła mi z tymi butami z powrotem, bo się wysuwają i chce je oddać. A ja jej na to, że zwrotów nie przyjmuję, i że jeśli chce to może jedynie wymienić na coś innego w tej samej cenie. Wyszła obrażona oczywiście.

Następna sytuacja. Klientka kupiła buty, a po paru godzinach mi je przyniosła. Bo jej córka powiedziała, że dlaczego sobie takie kupiła (babcine), a nie inne, i ona jednak chce poczekać na inną dostawę. I chce pieniądze z powrotem. Tłumaczenia i kartki nic nie dają. Już mi ręce normalnie opadają. Ludzie żyją w swoich przeświadczeniach, że jak tylko od pojedynczej osoby przyjmę to nic się nie stanie.

Cytat:
Napisane przez edytcia Pokaż wiadomość
Teczowaa moja branża wiesz co jeśli klient ma jakieś wątpliwości, to Ty możesz na jego prośbę przyjąć towar do reklamacji. Przy czy to nie Ty rozpatrujesz tę reklamację, ale firma która produkuje buty (każda ma swojego speca od reklamacji).
Jeśli klientka twierdzi, że sprzedałaś jej wadliwy towar i NIE CHCE złożyć reklamacji, ale chce zwrot, to chyba mało wadliwe te buty są, bo pewnie sama jest świadoma tego, że buty i tak wrócą z reklamacją odrzuconą. A czekać ma dwa tygodnie z racji takie, ze mamy takie praco w Polsce i taką ustawę.
Zwroty to tylko z twojej dobrej woli możesz przyjmować.
Tak też jej wszystko tłumaczyłam, ale ona i tak dalej swoje. Dlatego zapytałam tutaj na forum, bo już sama zaczęłam mieć wątpliwości czy dobrze robię.

Cytat:
Napisane przez kycia1 Pokaż wiadomość
Otóz to. My- Właściciele sklepów, chcemy, aby Klient był zadowolony, ale pamiętajmy, że nie każdego da się uszczęsliwić . Gdybyś odmówiła jej złozenia reklamacji, to rozumiem, ale przyjęłas, zostanie rozpatrzona i koniec , nie ulegaj, bo Cię zjedzą .
Buziak
No właśnie. A kiedy taki obrażony klient wyjdzie, to na bank już nie wróci. Na dodatek wszyscy jego znajomi dowiedzą się jaka w tym sklepie jest nie miła obsługa i w ogóle.

A tak na marginesie mogłabyś przesłać namiary na swój sklep Moze być na pw
Teczowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-12, 16:02   #28
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Cytat:
Napisane przez Teczowaa Pokaż wiadomość
Następna sytuacja. Klientka kupiła buty, a po paru godzinach mi je przyniosła. Bo jej córka powiedziała, że dlaczego sobie takie kupiła (babcine), a nie inne, i ona jednak chce poczekać na inną dostawę. I chce pieniądze z powrotem. Tłumaczenia i kartki nic nie dają. Już mi ręce normalnie opadają. Ludzie żyją w swoich przeświadczeniach, że jak tylko od pojedynczej osoby przyjmę to nic się nie stanie.
Boże, co za ludzie... Szkoda słów. Stały tekst: "Ale niech pani tylko mi jednej przyjmie zwrot" i tak od stu osób Nie mają ludzie wyobraźni, tragedia. Może informuj przy zakupie, że nie przyjmujesz zwrotów?
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-12, 16:15   #29
Ninlil
Wtajemniczenie
 
Avatar Ninlil
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 839
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Takimi ludźmi co wychodzą obrażeni i nie wracają się nie przejmuj. Mniej kłopotu dla Ciebie.
Ninlil jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-12, 16:29   #30
Teczowaa
Raczkowanie
 
Avatar Teczowaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 241
Dot.: Zwrot towaru, czyli jak to powinno wyglądać?

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Boże, co za ludzie... Szkoda słów. Stały tekst: "Ale niech pani tylko mi jednej przyjmie zwrot" i tak od stu osób Nie mają ludzie wyobraźni, tragedia. Może informuj przy zakupie, że nie przyjmujesz zwrotów?
Nie chciałabym informować przed zakupem, że zwrotów nie przyjmuję. Podejrzewam, że część klientów rozmyśliłaby się z zakupu, a to tylko dlatego, że ludzie mają skłonności do mylenia informacji. Pewnie połowa pomyślałaby, że nie przyjmę reklamacji. Zaraz posypałyby się pytania a dlaczego, a jak to... itd. Wolę sobie tego oszczędzić

Czasem przydałoby się mieć nerwy ze stali, kiedy widzę jak kolejna osoba wchodzi i już na dzień dobry mówi wie pani co chciałabym oddać buty.... (i tu sypią się setki powodów). Trudno tak powiedzieć, nie bo nie, a klient twardo stoi i czeka na pieniądze, bo myśli, że należą mu się jak psu miska!

Cytat:
Napisane przez Ninlil Pokaż wiadomość
Takimi ludźmi co wychodzą obrażeni i nie wracają się nie przejmuj. Mniej kłopotu dla Ciebie.
Z jednej strony masz rację, tez sobie myślę, że mniej kłopotu dla mnie. Ale niestety mieszkam i prowadzę sklep w niezbyt dużej miejscowości.. A tu wszystkie informacje rozchodzą się jak świeże bułeczki. Wiem, że ludzie zawsze gadają i gadać będą. Ale dopiero co weszłam na rynek i chciałabym sie jakoś na nim utrzymać, a z niezbyt pozytywną opinią jakoś czarno to widzę.

Edytowane przez Teczowaa
Czas edycji: 2011-04-12 o 16:33
Teczowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.