Czy ktoś pracuje w Tmobile i moze pomoc

[myszak1985]

witam jak w temacie, potrzebuje ustalic pewne polaczenia z numeru meza, jesli ktos jest w stanie mi pomoc prosze o wiadomosc

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

sprawa jest pilna, wiekszosc z nas jest zonami i matkami, i chcialyby wiedziec na moim miejscu

[paula78]

Sprawdzanie bilingów wykonuje się tylko na żadanie policji lub sądu więc czego oczekujesz?

Masz numer? to sama dzwoń, sposobów na sprawdzenie mężów jest milion i nie trzeba nakłaniać innych do łamania prawa.

[myszak1985]

nie chodzi o lamanie prawa, podam numer chce by ktos jesli moze sprawdzil czy z numeru meza byly polaczenia wiazane to wszystko, jak inaczej mam to sprawdzic

[shajjn]

To karalne jest kobieto- puchu marny

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

To jest wlasnie lamanie prawa.sa tez rozne programy. Ale jak juz mowilam, to jest karalne.

[paula78]

Sprawdz biling meża lub podszyj sie pod niego i go zamów. A najlepiej zapytaj męża wprost.

[201607131106]

Napisane przez myszak1985

nie chodzi o lamanie prawa, podam numer chce by ktos jesli moze sprawdzil czy z numeru meza byly polaczenia wiazane to wszystko, jak inaczej mam to sprawdzic

Naprawdę uważasz, że sprawdzenie czyjegokolwiek bilingu (obcej osoby proszącej o to na forum) przez pracownika Tmobile nie jest łamaniem prawa? W jakim świecie żyjesz? Pomijam już, że taka osoba wyleciałaby z pracy z hukiem, gdyby ktoś się o tym dowiedział.

[TheKey]

Ja mimo wszystko mam wiarę w ludzi i wierzę, że ktoś Autorce pomoże.

[invisible_01]

Napisane przez TheKey

Ja mimo wszystko mam wiarę w ludzi i wierzę, że ktoś Autorce pomoże.

Ryzykując utratę pracy? Rany boskie...

[paula78]

Napisane przez TheKey

Ja mimo wszystko mam wiarę w ludzi i wierzę, że ktoś Autorce pomoże.

Z pewnością...

[lza_slonca]

a nie prościej posadzić męża, związać, wyciągnąć maszynkę do mielenia mięsa i z uśmiechem zapytać co to za numer? Tylko nie miel mu TEJ części ciała nawet jeśli powie coś złego.

[mm444]

Treść usunięta

[tiaara]

a bilingi na stronach internetowych?? większość sieci ma tak zwane e faktury e bilingi. a poza tym znając hasło do numeru telefonu możesz bez wiedzy męża zamówić bilingi do konta. jeśli już musisz bez jego wiedzy kontrolować go.

[TheKey]

Napisane przez lza_slonca

a nie prościej posadzić męża, związać, wyciągnąć maszynkę do mielenia mięsa i z uśmiechem zapytać co to za numer? Tylko nie miel mu TEJ części ciała nawet jeśli powie coś złego.

Można i tak. Ostatnio była afera, ze 2 miesiące temu, babeczka z Kalifornii odcięła mężowi TĄ część ciała, po czym wrzuciła do niszczarki do jedzenia (Amerykanie mają pod zlewem takie młynki rozdrabniające resztki przed spłukaniem ich do rur). Podobno nie dało się przyszyć

[Hultaj]

nie możesz po prostu zamówić rachunku szczegółowego?

[anusiak85]

Napisane przez TheKey

Ja mimo wszystko mam wiarę w ludzi i wierzę, że ktoś Autorce pomoże.

Tak, a jak kogoś wyrzucą dyscyplinarnie z pracy to autorka, będzie mu płacić pensje i wszystkie świadczenia , wierze w to głęboko.

Pracowałam kupę lat temu na infolinii jednego z operatorów i dzwoniło wiele zdesperowanych pań z tą samą prośbą - to nie tylko dyscyplinarka, ale też jakby taki facet chciał to spokojnie w sądzie by sprawę wygrał z kilku paragrafów.

Jeżeli znasz dane hasło to zamów sobie biling, jak nie widzisz innego rozwiązania.

[TheKey]

Napisane przez anusiak85

Tak, a jak kogoś wyrzucą dyscyplinarnie z pracy to autorka, będzie mu płacić pensje i wszystkie świadczenia , wierze w to głęboko.

Pracowałam kupę lat temu na infolinii jednego z operatorów i dzwoniło wiele zdesperowanych pań z tą samą prośbą - to nie tylko dyscyplinarka, ale też jakby taki facet chciał to spokojnie w sądzie by sprawę wygrał z kilku paragrafów.

Jeżeli znasz dane hasło to zamów sobie biling, jak nie widzisz innego rozwiązania.

No a czy facet musi wiedzieć? Czy taką informację trzeba od razu podawać oficjalnie? Co innego jak do Ciebie dzwoniły a rozmowy z konsultantami są przecież nagrywane. A co innego jak Autorka się dogada z kimś przez internet.

[Angel_00]

Napisane przez TheKey

Można i tak. Ostatnio była afera, ze 2 miesiące temu, babeczka z Kalifornii odcięła mężowi TĄ część ciała, po czym wrzuciła do niszczarki do jedzenia (Amerykanie mają pod zlewem takie młynki rozdrabniające resztki przed spłukaniem ich do rur). Podobno nie dało się przyszyć

Nie tylko Amerykanie mają takie niszczarki ;-) w Polsce też są.

Co do tematu pogadaj z mężem albo sprawdź biling. Resztę może sprawdzić policja.

[invisible_01]

Napisane przez TheKey

No a czy facet musi wiedzieć? Czy taką informację trzeba od razu podawać oficjalnie? Co innego jak do Ciebie dzwoniły a rozmowy z konsultantami są przecież nagrywane. A co innego jak Autorka się dogada z kimś przez internet.

Proszę powiedz, że żartujesz, bo aż mi się nie chce wierzyć. Naprawdę sądzisz, że ktoś będzie ryzykował swoją pracą i zaufa jakiejś osobie z internetu, której nigdy na oczy nie widział i nie zobaczy? To nie byłaby wiara w ludzi tylko zwyczajna naiwność.

[myszak1985]

Właściwie biling nie wchodzi w gre, to telefon sluzbowy, dzieki za zainteresowanie tematem. tak nie zna mnie osoba pomagajaca, ale ja jej rowniez. nie chce kompletu dokumentow faksem ,

[anusiak85]

Napisane przez TheKey

No a czy facet musi wiedzieć? Czy taką informację trzeba od razu podawać oficjalnie? Co innego jak do Ciebie dzwoniły a rozmowy z konsultantami są przecież nagrywane. A co innego jak Autorka się dogada z kimś przez internet.

Zostaje w logach, kto sprawdzał takie dane - wystarczy , że pomyśli. Albo autorka mu w złości, w emocjach powie. Nie namawiaj do przestępstwa

Napisane przez invisible_01

Proszę powiedz, że żartujesz, bo aż mi się nie chce wierzyć. Naprawdę sądzisz, że ktoś będzie ryzykował swoją pracą i zaufa jakiejś osobie z internetu, której nigdy na oczy nie widział i nie zobaczy? To nie byłaby wiara w ludzi tylko zwyczajna naiwność.

Ja też mam taką nadzieje, że to żart. To byłoby coś więcej niż naiwność.

[mm444]

Treść usunięta

[kennedy]

Zadzwon ze swojego numeru i zobacz kto odbierze?

[eyo]

Napisane przez TheKey

No a czy facet musi wiedzieć? Czy taką informację trzeba od razu podawać oficjalnie? Co innego jak do Ciebie dzwoniły a rozmowy z konsultantami są przecież nagrywane. A co innego jak Autorka się dogada z kimś przez internet.

no to ciekawe skąd ta osoba sobie weźmie wtedy na podkładkę zlecenie od klienta do wykonania takiej operacji (nie pracuję w niczym takim ale logika każe mi zkładać, że pracownicy bez oficjalnego zgłoszenia sobie nie mogą spędzać dnia pracy na grzebaniu w czymkolwiek)

a autorce radzę rozwód wziąc, zero problemu - nie ma męża nie ma zdrady i viola

[TheKey]

Napisane przez anusiak85

Zostaje w logach, kto sprawdzał takie dane - wystarczy , że pomyśli. Albo autorka mu w złości, w emocjach powie. Nie namawiaj do przestępstwa

Nie namawiam, nie przypisuj mi rzeczy których nie napisałam.
Jak dla mnie prawo prawem, a moralność moralnością. Decyzje każdy podejmuje sam.

Napisane przez eyo

a autorce radzę rozwód wziąc, zero problemu - nie ma męża nie ma zdrady i viola

No i tak chyba najlepiej.

[blanche_]

Tak, dzwonił. Właśnie wywróżyłam to z fusów.

Fajnie jest obciążać innych ludzi konsekwencjami za brak zaufania w małżeństwie.

Zawsze możesz wynająć prywatnego detektywa, tylko takie usługi kosztują.

[myszak1985]

ktos wspomnial o sprawdzeniu telefonu i niestety kilka takich polaczen bylo, jednak on twierdzi ze wziely sie z nieba i nie ma pojecia skad tu sa, ze moze z zeszlego roku ale na pewno nie z teraz. szukalam potwierdzenia jego slow ze to jego telefon cos dawno zrobionego odtworzyl, Rozwod- hmm... jedno dziecko w szkole, a drugie w drodze (5ty mies) nie wiem jak inaczej moglabym to zweryfikowac gdyz jego slowom nie daje sto proc wiary, widzialam na roznych takich ze ludzie pomagaja w takiej sprawie, nie liczylam na atak ze sr forumowiczek ( nie wszystkich) a jakakolwiek sensowna pomoc, powiem szczerze nie bardzo mam na kogo liczyc czy z kim o tym wszystkim porozmawiac, kocham meza, i on mnie tez przynajmniej bardzo czesto to mowi.

[mm444]

Treść usunięta

[myszak1985]

Sama siebie, czy to znaczy ze w takich sytuacjach jestesmy skazane na to co mowi nam druga osoba, a my nie potrafimy podjac decyzji bo nie mamy dowodow na potwierdzenie naszych przypuszczen?? zaden inny obry pomysl nie przyszedl mi do glowy,

[Hultaj]

a czy coś jeszcze wskazuje na to, że Cię zdradza, czy tylko sobie roisz bo masz np. problemy z zazdrością? Czy może intuicja Ci coś sugeruje? Zamiast suszyć głowę męzowi, który - jeżeli rzeczywiście Cię zdradza, najwyraźniej nie zamierza się przyznać - może po prostu obserwuj sobie jego zachowanie? Może coś niepokojącego będziesz mogła zauważyć?

[mm444]

Treść usunięta