Przemalowywanie mebli

[LadySugar]

Posiadam takie oto mebelki
http://www.meblebrw.pl/Offers/30-06-...44-20retro.jpg
i chciałabym przemalować je na biało. Czy ktoś wie, czy da się w ogóle to zrobić? I jak to po kolei wykonać żeby efekt był miły dla oka, jednocześnie żeby nie zniszczyć mebla?

[xandra78]

Jeśi okeina nigdzie się nie odkleja,to wystarczy lekko zmatowić powierzcnię drobnoziarnistym papierem ściernym,żeby zwiększyć przyczepność. Potem trzeba dokądnie mebe odpylić lekko wilgotną ściereczką-dalej juz tylko malowanie farbą do rewna.
Wg. mnie białe meble wyglądają lepiej,gdy są jak najbardziej matowe-więc zwracaj uwagę na info na puszce farby.

Jak masz więcej funduszy-zamiast matowienia powierzchni(co jest dość męczące), możesz zastosować podkład przyczepnościowy-Flugger na pewno ma taki,inne firmy nie wiem. Malujesz tym preparatem(który zwyke ma też jasny pogment,dzięki czemu zaoszczędzi sie też na farbie,bo nie trzeba będzie malować tyle razy) meble jeden raz,po wyschnięciu malujesz farbą do drewna.

Ja do tej pory wypróbowałam farbe do drewna i metalu Śnieżkę, poszła na pierwszy rzyt malarskich eksperymentów,bo była najtańsza.Krycie ma dobre,ale jak dla mnie za duży połysk.Potem kupiłam Magnata-rzadsza,ale bardziej matowa. Wiem,że Bondexa jest dobra,ale jak magnat jest 2 x droższy od śnieżki,to Bondex jest 2 x droższy od magnata.

nie wiem,ile masz tych mebli do pomalowania,ale na taka jedną szafę musisz mieć ok. 1 l farby-pewnie zostanie,zwłaszcza,jak zastosujesz podkład przed malowaniem farbą,ale zawsze lepiej mieć więcej.Ja na jedno sosnowe biurko z 3 szufladami zużyam jedną,małą puszkę farby.

Acha,jak się zdecydujesz matowić papierem,to i tak warto kupić podkład-już nie przyczepnościowy,tylko taki ujednolicający powierzchnię-jest tańszy od farby,a na farbie wtedy zaoszczędzisz

nie jestem jakimś tam ekspertem,ale mam nadzieję,że pomogłam
powodzenia!

[Sorbet]

A może farby ekologicznej użyjesz, hmm?

Przedmówczyni dobrze napisała - matowy efekt zrób. Nie jestem tylko pewna czy biały kolor jest dobrym pomysłem... Świeżo pomalowane, śnieżnobiałe meble będą, że tak powiem: "oczoje...ne" i trochę męczące, gdy się na nie będziesz patrzyć. Z czasem ten kolor i tak wyblaknie, a po paru latach zrobi się żółtawy...

[hanusia505]

Napisane przez LadySugar

Posiadam takie oto mebelki
http://www.meblebrw.pl/Offers/30-06-...44-20retro.jpg
i chciałabym przemalować je na biało. Czy ktoś wie, czy da się w ogóle to zrobić? I jak to po kolei wykonać żeby efekt był miły dla oka, jednocześnie żeby nie zniszczyć mebla?

Mam te same mebelki i w zyciu bym ich nie przemalowala bo w zieleni mi sie bardzo podobaja
No a od strony praktycznej to szczerze mowiac nie wyobrazam sobie jak mozna byloby je przemalowac, przeciez to nie jest drewno tylko okleina meblowa
No ale moze xandra78 ma racje i po przetarciu ppierem sciernym farba bedzie sie trzymala.

[xandra78]

Jak sie kupi porządną farbę,to nic nie wyblaknie,a tym bardziej nie zżółknie.
Ja swoich nie lakierowałam,więc jak gdzies sie pojawi ryska,czy za pare lat kolor zszarzeje,to mogę po prostu dołożyc jedną warstwę dla odświeżenia

Można też przerobić kolor biały na taki śmietankowy (nie ecru), dodac kilka kropel beżowego pigmentu (nie żółtego!)-jeśli farba zmieniłanby odcień p latach,byłoby to niezauważalne.

Polecam każdemu malowanie mebli,bo to super zabawa (no trochę pracochłonna), a mieć "nowe" meble za cene puszki farby-to bezcenne.

[isiaczekk]

Ja wlasnie jestem na etapie odnawiania mebli. Jutro pochwale sie moim dzielem
Na poczatek trzeba przetrzec meble papierem sciernym, oczyscic z pylkow i pomalowac farba. Biala odradzam, raczej zlamana biel. Ja malowalam zwykla farba emulsyjna. Na farbe nalozylam bezbarwny wodny lakier zeby meble byly odporne na wode i inne mechaniczne urazy.

[Sorbet]

Styl skandynawski w mieszkaniach charakteryzuje się białymi meblami - strasznie mi się to podoba.

[karolina_les]

ooooo przemalowywanie mebli to mój konik!!!...przede wzystkim przygotuj powierzchnię, papierem sciernym, bo inaczej farba Ci sie nie przyczepi, odpyl, umyj dokładnie, osusz..no i malowanie, co prawda nie ma chyba farb specjalnie do mebli, ale ja jako amatorka stosowałam flugger flutex i bylam zadowolona, bo niedoskonalosci moich "dzieł" wynikały raczej z mojej amatorszczyzny. ale malowanie mebli, to nie tylko urzadzanie wnetrz, ale tez super zabawapozdrawiam

[xandra78]

Karolina, a ile ten flugger kosztował? Malowałaś wałeczkiem,czy pedzlem-ile warstw trzeba położyć,żeby kryło całkowicie? Zastanawiam się na przyszłość nad tym fluggerem,bo to dobra firma

ja mam w planie malowanie paneli ściennych na mdf-ie i musze kupić jakąs dobrą farbe do drewna

isiaczekk, no miałaś się pochwalić-dawaj

[isiaczekk]

Tak wiec chwale sie
Szafka jeszcze nieskonczona, bo musze dokupic jakies uchywty

Szafka na poczatku nie miala tych pionowych przegrodek, zamiast tego miala rozsuwane szyby

[karolina_les]

Napisane przez xandra78

Karolina, a ile ten flugger kosztował? Malowałaś wałeczkiem,czy pedzlem-ile warstw trzeba położyć,żeby kryło całkowicie? Zastanawiam się na przyszłość nad tym fluggerem,bo to dobra firma

ja mam w planie malowanie paneli ściennych na mdf-ie i musze kupić jakąs dobrą farbe do drewna

isiaczekk, no miałaś się pochwalić-dawaj

taka puszka, ok 0,75 l to jakieś 3-4 dychy kosztuje, ale warto, bo krycie flugger ma idealne...róznie nakładam warstwy, jesli podoba mi sie już po jednym nalożeniu, to raz, a jak nie to dwa razy, ale dwa to juz jest max...te farby maja wydajne, wiec jeszcze mi potem zostaje:}

[xandra78]

Napisane przez karolina_les

taka puszka, ok 0,75 l to jakieś 3-4 dychy kosztuje, ale warto, bo krycie flugger ma idealne...róznie nakładam warstwy, jesli podoba mi sie już po jednym nalożeniu, to raz, a jak nie to dwa razy, ale dwa to juz jest max...te farby maja wydajne, wiec jeszcze mi potem zostaje:}

Max 2 razy??No no,ja tą najtańszą Śnieżką ze 4 warstwy musiałam malować.Znaczy,że warto wydać więcej.A wałeczkiem nakładałaś?
Ja jeszcze słyszałam,że Bondex jest niezły-taż ze 4 dychy kosztuje...

Isiaczekk, no nieźle,noieźle.A jak przymocowałaś te pionowe deseczki-na klej?

[isiaczekk]

To rpbil moj TZ Wymierzyl, wycial i po prostu none sa tam a styk wsuniete. Pozniej taka szpachla do drewna dziurki wszystkie zakleil, na zdj jeszcze sa dziurki, bo szafka nieskonczona
Z efektu jestem zadowolona, bo nie mamy kasy aby do calego domu od razu meble kupic, wiec poki co zbieramy po rodzinie stare i odnawiamy i dopiero stopniowo bedziemy wymieniac na nowe.
Nie lubie jak kazdy mebel jest z "innej parafii" dlatego mysle ze malowanie mebli jest swietnym rozwiazaniem

[karolina_les]

Napisane przez xandra78

Max 2 razy??No no,ja tą najtańszą Śnieżką ze 4 warstwy musiałam malować.Znaczy,że warto wydać więcej.A wałeczkiem nakładałaś?
Ja jeszcze słyszałam,że Bondex jest niezły-taż ze 4 dychy kosztuje...

Isiaczekk, no nieźle,noieźle.A jak przymocowałaś te pionowe deseczki-na klej?

no jasne, ze lepiej wydac więcej, tym bardziej, że Flugger ma w ogole specjalne farby do malowania mebli....różnie malowałam, raz wałeczkiem, raz pędzlem, zależy jaki efekt chcialam osiągnąć

[LadySugar]

Dziękuję za odpowiedź. W czerwcu wyprowadzam się na "swoje" z TŻ więc dopiero w tym okresie wstawię zdjęcia naszego dzieła Kurcze, żeby tylko ładnie mi to wyszło