Kosmetyki

[binia323]

Mam 14-letnią córkę która się już maluje. Oczywiście pozwalam jej na makijaż - puder i tusz. Sama nie chce na siebie nakładać więcej. I mam takie pytanie bo jest całkowicie bezradna. Szukam dla niej tuszu który nie podrażnia oczu (chyba większość jej podrażnia) i nie robi "gródek", i jest trwały. A co do pudru - coś fajnego, ale delikatnego bo ma trądzik. Próbowaliśmy z under twenty, ziaji nuno, revlon i lirene. Może coś poradzicie? JAkieś sprawdzone produkty?

[ToTyLkoJa2]

Napisane przez binia323

Mam 14-letnią córkę która się już maluje. Oczywiście pozwalam jej na makijaż - puder i tusz. Sama nie chce na siebie nakładać więcej. I mam takie pytanie bo jest całkowicie bezradna. Szukam dla niej tuszu który nie podrażnia oczu (chyba większość jej podrażnia) i nie robi "gródek", i jest trwały. A co do pudru - coś fajnego, ale delikatnego bo ma trądzik. Próbowaliśmy z under twenty, ziaji nuno, revlon i lirene. Może coś poradzicie? JAkieś sprawdzone produkty?

14 lat i mama jej szuka pudru :O ja bym postawiła na pielęgnację żeby w przyszłości mogła ten puder ograniczyć.

ale jak musi to proponuję krem tonujący, np. ziaja

edit: doczytałam, że ziaja się nie sprawdziła. Jeśli ma trądzik to może lepiej zainwestować w dobry korektor? ale przede wszystkim udać się do dermatologa.

[binia323]

Zapewne wiesz, że leczenie trądziku to nie jeden czy dwa dni. Ma już wystarczająco dużo myśli depresyjnych z powodu oszpecenia jej twarzy przez trądzik. I jeśli czuje i myśli, że w pudrze czuje się lepiej nie będę jej tego zabraniać. Delikatny podkład w musie nie zaszkodzi. A poza tym do szkoły się nie maluje - sama dobrze wie, że jest zakaz w regulaminie szkoły. Popołudniu na oczyszczoną skórę twarz nakłada równomiernie i starannie podkład ale skoro jej się nie podoba myślę, że warto znaleźć chociaż coś polecanego. Nie szukałam tu porad, że 14-letnie dziecko nie może używać pudru, ani moich błędów wychowawczych

[marynka42]

może coś z minerałów? myślę, że to by najmniej zaszkodziło cerze, a skutecznie ukryło krostki

[ajay]

Napisane przez binia323

Zapewne wiesz, że leczenie trądziku to nie jeden czy dwa dni. Ma już wystarczająco dużo myśli depresyjnych z powodu oszpecenia jej twarzy przez trądzik. I jeśli czuje i myśli, że w pudrze czuje się lepiej nie będę jej tego zabraniać. Delikatny podkład w musie nie zaszkodzi. A poza tym do szkoły się nie maluje - sama dobrze wie, że jest zakaz w regulaminie szkoły. Popołudniu na oczyszczoną skórę twarz nakłada równomiernie i starannie podkład ale skoro jej się nie podoba myślę, że warto znaleźć chociaż coś polecanego. Nie szukałam tu porad, że 14-letnie dziecko nie może używać pudru, ani moich błędów wychowawczych

Dobrze rozumiem pani córkę, bo sama miałam ten problem i zaniedbałam sprawę, skupiłam się wyłącznie na zakrywaniu trądziku i przez to borykam się z nim do dziś dzień, a mam 19 lat. Skończyło się na naprawdę ciężkich antybiotykach które wciąż biorę i które wyniszczają mi zdrowie, dlatego uważam że pierwsze co trzeba zrobić to iść do dermatologa i to jak najszybciej. W wieku 14 lat ważne jest żeby czuć się dobrze z samym sobą i nie wpaść w kompleksy, więc tuszowanie trądziku też jest młodej dziewczynie potrzebne. Ja ze swojej strony mogę polecić tusze do rzęs miss sporty. Kosztują w granicach 10-15 zł a moim zdaniem są bardzo dobre. Na moich rzęsach nie osypują się ani nie tworzą grudek. Nigdy nie podrażniły mi również oczu. Co do twarzy polecam korektor antybakteryjny. Z podkładami jest trochę tak, że one jednak zapychają pory i budują swego rodzaju maskę na twarzy, a idzie lato, temperatura się podniesie i skóra schowana pod grubą warstwą produktu będzie się pocić i trądzik tylko się od tego pogorszy. Proponuje również kupić córce zwykły tonik do twarzy z nivea'i. Jest dobrym substytutem dla płynów do demakijażu, które bardzo często podrażniają skórę. Mam nadzieję że byłam choć trochę pomocna jeszcze raz radzę wziąć córkę do dermatologa. Wizyta u specjalisty na pewno jej nie zaszkodzi a może bardzo pomóc.

[Ankalime]

Napisane przez marynka42

może coś z minerałów? myślę, że to by najmniej zaszkodziło cerze, a skutecznie ukryło krostki

dokladnie, to jest troszke drozsza impreza, jak na 14 lat ale uwazam ze warto.
mozna wybrac wsrod podkladu mineralnego lub pudru mineralnego (tzw wykonczeniowki). sa to kosmetyki bez chemii i calego swinstwa, same mineralne skladniki pochodzenia naturalnego (jak cynk).
koszt jednego sloiczka to ok 35 zł w wzwyz (w zaleznosci od firmy) , ale sa to kosmetyki bardzo wydajne, jeden sloiczek starcza na 8-10 mc codziennego uzywania.
mozna zajrzec na podforum o kosmetykach mineralnych.

[Aimee_J]

Co do trądziku wypowiadać się nie będę, bo sama nie mam - więc nie bardzo wiem jak z nim walczyć. Tuszu tez nie polecę, bo nie mam aż tak wrazliwych oczu.

Za to polecam z całego serca minerały - ale te prawdziwie, a nie typu Rimmel, Maybelline itd. Na podforum mineralnym jest sporo różnego rodzaju marek. Minerały mają to do siebie, ze zazwyczaj nie dobijają skóry, a wręcz często się okazuje, ze pomagają. U mnie zastosowanie praktycznie każdego możliwego podkąłdu z drogeryjnych, czy pudrów kończyło się wysypem pryszczy. Odkąd przerzuciłam sie na minerały wreszcie mam spokój

[agniecha4791]

Napisane przez binia323

Mam 14-letnią córkę która się już maluje. Oczywiście pozwalam jej na makijaż - puder i tusz. Sama nie chce na siebie nakładać więcej. I mam takie pytanie bo jest całkowicie bezradna. Szukam dla niej tuszu który nie podrażnia oczu (chyba większość jej podrażnia) i nie robi "gródek", i jest trwały. A co do pudru - coś fajnego, ale delikatnego bo ma trądzik. Próbowaliśmy z under twenty, ziaji nuno, revlon i lirene. Może coś poradzicie? JAkieś sprawdzone produkty?

Manhattan ma chyba jakąś serię antybakteryjną - zarówno pielęgnację jak i kolorówkę.

[Lemirka]

Zajrzyj na watek mineralny - Lily lolo ma dobre opinie i można kupić próbki np. w sklepie costasy. Minerały nie powinny zaszkodzić a mogą pomóc.

Z tuszy - Clinique ma tusze, które nie powinny podrażnić oczu.

[binia323]

Tylko chodzi, że mieszkam w małym mieście i jedynym dostępnym sklepem kosmetycznym jest Rossmann. Dlatego te pudry mineralne raczej nie wiem czy dostanę ww. markecie odpowiednie. Proszę o pomoc.

[Aimee_J]

Bo ich się nie kupuje w markecie

Generalnie to na forum mineralnym możesz znaleźć informacje w jaki sposób je zamówić i gdzie. Jeśli nie chcesz zamawiać z zagranicy to możesz spróbować u polskich dystrybutorów LilyLolo i EverydayMinerals - tak na poczatek. Chociażby po to, żeby móc sobie określić kolor, bo wybór jest naprawdę duży. Zamawiasz próbki, pędzel, który zawsze Ci się przyda - naprawdę -, przychodzi pocztą/kurierem i sprawdzasz co Ci pasuje.

Jest z tym trochę zachodu na początku. Ale naprawdę warto. Nie wiem czy po w PL dostaniesz jeszcze inne firmy - sama używam EDM i mi wystarczy, wiec nie szukam niczego innego.

Na forum mineralnym dziewzcyny robią wspólne zamówienia - wtedy to nawet koszty przesyłki nie są juz takie tragiczne z zagranicy

[Lemirka]

Przecież napisałam, że Costasy to sklep w którym możesz kupić lililolo

http://lmgtfy.com/?q=Costasy

A tusz Clinique chociaz by na stronie perfumeri Douglas - tam również jest sklep internetowy.

Poza EDM i Lililolo w polsce są jeszcze polskie minerałki - Pixi Cosmetics

[roxanaL]

ja polecam synergen z rossmanna-taniutkie i antybakteryjne
trądzik zlikwidowałam antybiotykiem tetralysalem i teraz nie potrzebuje tylu kosmetyków, co przedtem. Wydawałam majątek na różne kosmetyki do pielęgnacji i makijażu, a wystarczyło pójść do dematologa. Teraz wystarczy mi krem nawilżający i chusteczki do demakijażu. Podkład revlon colorstay, sprawdza się w każdych warunkach i zostanie ze mną chyba na zawsze hi hi

[Aimee_J]

Napisane przez Lemirka

Poza EDM i Lililolo w polsce są jeszcze polskie minerałki - Pixi Cosmetics

Fakt, zapomniałam. Pixie są dostępne na Allegro i z tego co czytałam sprzedajaca jest bardzo pomocna w dobieraniu koloru

[plus que parfaite]

Popieram dziewczyny polecające minerały, mimo, że nastolatką już nie jestem, przez długi czas miałam trądzikową i nadal zdarza mi się mały "wysyp" - minerały ładnie i delikatnie to tuszują, a także pomagają w zaleczeniu krostek. Może warto też zainwestować w krem tonujący? Zdaje się, że Nivea ma coś takiego dla młodej cery - jednocześnie nawilża skórę i nadaje jej lekki kolor

[Aimee_J]

Napisane przez plus que parfaite

Popieram dziewczyny polecające minerały, mimo, że nastolatką już nie jestem, przez długi czas miałam trądzikową i nadal zdarza mi się mały "wysyp" - minerały ładnie i delikatnie to tuszują, a także pomagają w zaleczeniu krostek. Może warto też zainwestować w krem tonujący? Zdaje się, że Nivea ma coś takiego dla młodej cery - jednocześnie nawilża skórę i nadaje jej lekki kolor

Nivea odradzam. To znaczy u mnie nie powodował żadnych negatywnych skutków, ale jak wiadomo - każda z nas ma swój kolor skóry. A ten tonujący krem o którym mówisz ma kolor "neutralny" - co w tym wypadku oznacza za ciemny dla większości osób.
Zresztą lepiej zainwestować w dobry krem apteczny i minerały - lepiej zadba się o cerę, dobierze kolor więc makijaż nie będzie wyglądał jak maska, a do tego efekt makijażu można stopniować w miarę potrzeb.

Jeśli zdecydujesz się na minerały to pamiętaj jeszcze o zamówieniu pędzla do próbek. Może wydawać sie to zbędne podczas zamawiania na początek próbek - ale sam pędzel to połowa suckesu przy nakładaniu minerałów. Naprawdę. A nawet jak minerały okażą się nie tym czego się szuka - jest świetny do innych pudrów itd..