Aż do palców stóp...

**anagarada** · 2011-05-16, 21:38

Nie wierzyłam w takie rzeczy... Naprawdę nie wierzyłam... Kochając się wielokrotnie kończyłam ale z tym to porównania nie ma... Sama nie wiem jak to dokładnie nazwać. Po prostu jakiś czas temu już po wszystkim każdy pocałunek męża odczuwałam przeszywającym (no właśnie czym?) prądem aż do palców stóp. Było to niezwykle przyjemne ale co to jest? Orgazm nie bo to przeżywałam. Po 4 latach coś takiego? Jestem mile zaskoczona. Moje drogie wiecie co to było? Przeżyłyście coś takiego? Macie takie miłe doświadczenie? A może wiecie jak to znowu wywołać?

Madzialenka_21 · 2011-05-16, 21:57

Ja niestety nie przeżyłam.

Lady_Shady · 2011-05-16, 21:59

W moim przypadku jest tak, że cała się trzęsę podczas całowania w szyję

mam ciarki i gęsią skórkę. Jest to bardzo przyjemne, ale do orgazmu bym tego nie porównała

**anagarada** · 2011-05-16, 22:02

Tak w szyje w uszy też mam gęsią skórkę ale wtedy każdy pocałunek, każde muśnięcie, w policzek choćby przeszywało mnie...

Nebula · 2011-05-16, 22:05

Cytat:

Napisane przez anagarada

Tak w szyje w uszy też mam gęsią skórkę ale wtedy każdy pocałunek, każde muśnięcie, w policzek choćby przeszywało mnie...

no ja mam tak zawsze... i to nie tylko po. Po prostu tak dziala na mnie oddech i pocalunek w okolicy szyi, uszu. Czasem to klopotliwe, bo ta gesia skorka jest tak mocna, czuje kazdy wlosek z osobna i szczerze mowiac to to troszke boli... ale ten prad na poczatku....mmm

uwielbiam to

jak powiedzialam znajomej to sie ze mnie smiac zaczela, ze wiedzma jestem...

**anagarada** · 2011-05-16, 22:13

No właśnie po dłuższym czasie to aż boli

Nebula · 2011-05-16, 22:18

jak widac, niektorzy tak maja domyslnei a inni moga ta umiejetnosc nabyc. swietnie

nie wiedzialam.

mam tylko nadzieje, ze to nei przechodzi!

shirleyyy · 2011-05-17, 10:12

Też to miewam.....Zwłaszcza przy okolicach szyi, karku.....myślę ,że to sprawka tŻ-ta

**kalincia** · 2011-05-17, 21:07

zdarzało się. cudowne.

geosmina · 2011-05-18, 13:31

Znam to i jest super, zwłaszcza podczas seksu od tyłu, gdy leżę na brzuchu a mój mężczyzna jest nade mną i całuje mnie w kark i szyję, liże ją i gryzie. Normalnie mam wtedy wrażenie że rozpadnę się na kawałki z przyjemności, chociaż to jest zupełnie coś innego niż orgazm...Ach, aż się rozmarzyłam...

shirleyyy · 2011-05-18, 14:00

Mów mi tak jeszcze bo mam dreszcze

Corvette · 2011-05-18, 16:30

"naelektryzowana pościel" ? U nas czasami nawet i "strzela"

satyna śliska jak diabli

A tak na serio, mam takie odczucia gdy poddaję się zmysłom, i się w nich zatracam ...Mmmmm , a mężatką jestem od kilkunastu lat

**anagarada** · 2011-05-18, 19:59

Cytat:

Napisane przez Corvette

"naelektryzowana pościel" ? U nas czasami nawet i "strzela"

satyna śliska jak diabli

A tak na serio, mam takie odczucia gdy poddaję się zmysłom, i się w nich zatracam ...Mmmmm , a mężatką jestem od kilkunastu lat

A co miał oznaczać ten szary (ledwie widoczny tekst)

Lea_ny · 2011-05-19, 21:10

Jak mój narzeczony całuje mnie w szyję, plecy albo stopy, to też przez całe ciało przechodzi mnie dreszcz - uwielbiam to!

Zawsze bardzo przyjemnie było mi, kiedy ktoś całował mnie w te miejsca, ale przy moim obecnym partnerze to już istne szaleństwo - potrafię dostać orgazmu od pocałunków w plecy

Corvette · 2011-05-21, 02:37

Cytat:

Napisane przez anagarada

A co miał oznaczać ten szary (ledwie widoczny tekst)

Cytując autorkę "Po 4 latach coś takiego? Jestem mile zaskoczona".
Stąd mój szary tekst

muszynianka · 2011-05-26, 02:08

Twój mąż kopnął cię prądem.

albo to piorun.

TmargoT · 2011-05-26, 21:52

Cytat:

Napisane przez Corvette

"naelektryzowana pościel" ? U nas czasami nawet i "strzela"

satyna śliska jak diabli

od pocałunku mi się nie zdarzyło,ale od dotyku tak.

2011-05-16, 21:38	#1
anagarada BAN stały Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 289	Aż do palców stóp... Nie wierzyłam w takie rzeczy... Naprawdę nie wierzyłam... Kochając się wielokrotnie kończyłam ale z tym to porównania nie ma... Sama nie wiem jak to dokładnie nazwać. Po prostu jakiś czas temu już po wszystkim każdy pocałunek męża odczuwałam przeszywającym (no właśnie czym?) prądem aż do palców stóp. Było to niezwykle przyjemne ale co to jest? Orgazm nie bo to przeżywałam. Po 4 latach coś takiego? Jestem mile zaskoczona. Moje drogie wiecie co to było? Przeżyłyście coś takiego? Macie takie miłe doświadczenie? A może wiecie jak to znowu wywołać?

2011-05-16, 21:57	#2
Madzialenka_21 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: zewsząd Wiadomości: 1 115	Dot.: Aż do palców stóp... Ja niestety nie przeżyłam. __________________ Nie obiecam Ci, że będę bezbłędna, ale obiecam, że będę zawsze.

2011-05-16, 21:59	#3
Lady_Shady Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 37	Dot.: Aż do palców stóp... W moim przypadku jest tak, że cała się trzęsę podczas całowania w szyję mam ciarki i gęsią skórkę. Jest to bardzo przyjemne, ale do orgazmu bym tego nie porównała

2011-05-16, 22:02	#4
anagarada BAN stały Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 289	Dot.: Aż do palców stóp... Tak w szyje w uszy też mam gęsią skórkę ale wtedy każdy pocałunek, każde muśnięcie, w policzek choćby przeszywało mnie...

2011-05-16, 22:13	#6
anagarada BAN stały Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 289	Dot.: Aż do palców stóp... No właśnie po dłuższym czasie to aż boli

2011-05-16, 22:18	#7
Nebula Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 5 326	Dot.: Aż do palców stóp... jak widac, niektorzy tak maja domyslnei a inni moga ta umiejetnosc nabyc. swietnie nie wiedzialam. mam tylko nadzieje, ze to nei przechodzi! __________________ Lubisz metal? *Poznaj Strain!*

2011-05-17, 10:12	#8
shirleyyy Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: z Nibylandii Wiadomości: 885	Dot.: Aż do palców stóp... Też to miewam.....Zwłaszcza przy okolicach szyi, karku.....myślę ,że to sprawka tŻ-ta __________________ "But you didn't have to cut me off Make out like it never happened And that we were nothing I don't even need your love But you treat me like a stranger"...

2011-05-17, 21:07	#9
kalincia BAN stały Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 13 025	Dot.: Aż do palców stóp... zdarzało się. cudowne.

2011-05-18, 13:31	#10
geosmina Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: południe Wiadomości: 2 041	Dot.: Aż do palców stóp... Znam to i jest super, zwłaszcza podczas seksu od tyłu, gdy leżę na brzuchu a mój mężczyzna jest nade mną i całuje mnie w kark i szyję, liże ją i gryzie. Normalnie mam wtedy wrażenie że rozpadnę się na kawałki z przyjemności, chociaż to jest zupełnie coś innego niż orgazm...Ach, aż się rozmarzyłam...

2011-05-18, 14:00	#11
shirleyyy Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: z Nibylandii Wiadomości: 885	Dot.: Aż do palców stóp... Mów mi tak jeszcze bo mam dreszcze __________________ "But you didn't have to cut me off Make out like it never happened And that we were nothing I don't even need your love But you treat me like a stranger"...

2011-05-18, 16:30	#12
Corvette Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: Tam,Tu i Teraz, Nie Raz Wiadomości: 1 028	Dot.: Aż do palców stóp... "naelektryzowana pościel" ? U nas czasami nawet i "strzela" satyna śliska jak diabli A tak na serio, mam takie odczucia gdy poddaję się zmysłom, i się w nich zatracam ...Mmmmm , a mężatką jestem od kilkunastu lat

2011-05-19, 21:10	#14
Lea_ny Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 6 354	Dot.: Aż do palców stóp... Jak mój narzeczony całuje mnie w szyję, plecy albo stopy, to też przez całe ciało przechodzi mnie dreszcz - uwielbiam to! Zawsze bardzo przyjemnie było mi, kiedy ktoś całował mnie w te miejsca, ale przy moim obecnym partnerze to już istne szaleństwo - potrafię dostać orgazmu od pocałunków w plecy __________________

2011-05-26, 02:08	#16
muszynianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 19 347	Dot.: Aż do palców stóp... Twój mąż kopnął cię prądem. albo to piorun. __________________ http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)