|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 239
|
Wyjazdy za granicę do pracy - słomiane wdowy
Właśnie wczoraj zostałam słomianą wdową ... Mój TŻ z którym mieszkam od roku, pojechał na 2,5 miesiąca do pracy do Belgii z kolegą... Najgorsze jest to, że nie rozstawaliśmy się nigdy na dłużej niż tydzień, a i to bardzo, bardzo rzadko ... Do granicy dzwonił chyba z 10 razy jeszcze, ale potem to już bardzo drogo, więc tylko parę smsów i telefon po przyjeździe. Teraz mi smutno, bo zawsze jeśli byliśmy osobno to na wieczór przed snem, pisaliśmy albo rozmawialiśmy. Miał kupić kartę belgijską po przyjechał tam po 14 i zadzwonić jeszcze dziś, ale już się nie odzywał, więc albo nie kupił albo może śpi po 26 godzinach w busie, nie wiem, ale tak mi przykro strasznie... I ciężko, że nie mamy kontaktu... Czy są tu jeszcze jakieś inne słomiane wdówki do wsparcia?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 682
|
Dot.: Wyjazdy za granicę do pracy - słomiane wdowy
Cytat:
jak będzie miał belgijską kartę to możesz sobie wykupić abonament na skype i też dzwonić do niego za grosze [on wtedy nie będzie płacił w ogóle]. albo jak będzie miał dostęp do neta to w ogóle możecie gadać na skypie. zleci jakoś ten czas ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Wyjazdy za granicę do pracy - słomiane wdowy
Ile godzin w busie?
![]() ![]() Przygotuj się, że jeśli ciężko pracuje, to nie będzie pewnie zawsze miał czasu i humoru na długie, romantyczne rozmówki i nie bierz tego do siebie ![]() Głowa do góry, szybko zleci- to wcale nie tak długo ![]() Poza tym jest już wątek na Intymnym "Rozłąka z ukochanym"- polecam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 936
|
Dot.: Wyjazdy za granicę do pracy - słomiane wdowy
Dacie rade
![]() My na odległość żyliśmy ponad 2 lata... 700 km od siebie, ale z tą różnica, że tż przyjeżdżał co ok. 3 tygodnie na 2 dni. Teraz mamy brać ślub, a tż wyjechał znowu do pracy. Tym razem o połowę bliżej i w Polsce, więc co weekend będzie w domu... ale i tak trudno tak żyć. Przede wszystkim musisz uzbroić się w cierpliwość i być bardzo wyrozumiała gdy on nie będzie miał siły na rozmowy, będzie 'nie w sosie'. Pamiętaj, że jemu jest jeszcze trudniej niż tobie. Jest w obcym miejscu, zapewne nie za dobrze zna język, czuje się obco. Pamiętam jak TŻ opowiadał, że ja to mam dobrze, bo jestem u siebie w domu, wśród bliskich, gdzie nie pójdę to się dogadam, a on nie ma tego komfortu bo oprócz męczącej pracy, nieznajomości języka dochodzi samotność. Rozmowy nie są wcale takie drogie już .. jeśli Tż będzie miał internet to skype i tyle. Mój neta nie miał, więc na początku kupił kartę do telefonu w Niemczech i dzwonił tylko na telefon stacjonarny i na karcie miał bodajże 100 minut i musiał znowu ładować. Później wyszukaliśmy w ofertę 'wszędzie rozmawiaj' czy jakoś tak i wzięłam tel na abonament ( tż miał karte sim niemiecką i początkowe cyfry jego numeru były na liście operatorów objetych ofertą) i w sumie płacilismy niecałe 50 zł a rozmowy za granicę do tż bez limitu ![]()
__________________
20.09.2014r. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 396
|
Dot.: Wyjazdy za granicę do pracy - słomiane wdowy
Siema
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1
|
Dot.: Wyjazdy za granicę do pracy - słomiane wdowy
Aktualne?
Mój mąż zaczął prace na wyjazdach, zjezdza tylko na weekendy. Przeniosłam się pare miesiecy temu z wiekszego miasta do mniejszegoA, przenioslam sie ze studiow dziennych na zaoczne, nie moge znalesc pracy, bo nie mam tutaj znajomych, a to jak dziala urzad pracy to masakra. Wiec siedze cale dnie sama w domu, na dodatek u tesciow. Mam wielkiego dola i nic mi sie nie chce. W dodatku jak wraca na weekendy to zamiast sie cieszyc ze wspolnego czasu, to jestem poddenrwowana całą niedziele ze musi jechac. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:38.