Sonda publiczna poprawiony profil cery w KWC

[zlosliwiec]

Witam

Zamierzamy rozbudować profil cery recenzentek w KWC (propozycja - patrz załącznik).

Profil będzie:
- pokazywany częściowo w formie ikonek przy każdej recenzji tak, aby bez konieczności wędrowania po KWC można było stwierdzić, czy osoba "pasuje" do oglądającej
- uzupełniany wewnątrz KWC, a nie na profilu ogólnym jak teraz

Zastanawiam się nad zmuszaniem recenzentek bez profilu do uzupełnienia go przed wystawieniem recenzji. Co o tym myślicie?

Bardzo proszę o uwagi do profilu oraz - co najważniejsze - wnioski dodania/uzupełnienia cech recenzentki.

Z góry dziękuję za pomoc i wypowiedzi

[k-n]

Napisane przez zlosliwiec

Witam

Zamierzamy rozbudować profil cery recenzentek w KWC (propozycja - patrz załącznik).

Profil będzie:
- pokazywany częściowo w formie ikonek przy każdej recenzji tak, aby bez konieczności wędrowania po KWC można było stwierdzić, czy osoba "pasuje" do oglądającej
- uzupełniany wewnątrz KWC, a nie na profilu ogólnym jak teraz

Zastanawiam się nad zmuszaniem recenzentek bez profilu do uzupełnienia go przed wystawieniem recenzji. Co o tym myślicie?

Bardzo proszę o uwagi do profilu oraz - co najważniejsze - wnioski dodania/uzupełnienia cech recenzentki.

Z góry dziękuję za pomoc i wypowiedzi

Co do pogrubionego - jestem jak najbardziej ZA Bo nie zawsze z recenzji można wywnioskować, jaką cerę/włosy ma dana Wizażanka. A przecież pod tym kątem (czyli zbieżności) wiele z nas szuka informacji o produkcie i jego działaniu.


Do profilu recenzentki dodałabym jeszcze pytanie o skłonność cery do zapychania: duża, niewielka, brak.

[iceflower]

Skłonność do zapychania pasowałoby dodać. Podoba mi się też pomysł z ikonkami sygnalizującymi rodzaj cery i obowiązkowym wypełnianiem pr0filu cery.

[carolinascotties]

Napisane przez iceflower

Skłonność do zapychania pasowałoby dodać. Podoba mi się też pomysł z ikonkami sygnalizującymi rodzaj cery i obowiązkowym wypełnianiem pr0filu cery.

Zgadzam się z iceflower - sklonnosc do zapychania ma znaczenie
Obowiazkowe wypelnienie profilu -

Mysle, ze nie potrzeba nic dodawc - wszystko mozna wpisac w wolne pola.

[ksiezniczkaa87]

Ja dodałabym jeszcze kategorię typ skóry, ale nie twarzy tylko ciała. Łatwiej jest wtedy poszukiwać odpowiednich preparatów nawilżających do ciała (dla kogoś o przesuszonej skórze mniej ważna jest opinia wizażanki o skórze normalnej).

A musowe uzupełnianie profilu cery jest jak najbardziej słuszne

[emma-e4]

obowiązkowe wypełnianie profilu - jak najbardziej - i tak recenzje wielu osób są usuwane z tego powodu, że oceniają krem np do bardzo suchej skór pisząc że jest za tłusty - nie można wtedy stwierdzic czy był dopasowany do cery i receznja "leci"

ja już kiedyś proponowałam dodanie typu skóry na ciele - to że ktoś ma mieszaną skórę twarzy nic mi nie mówi o jego preferencjach co do balsamu do ciała

fajnie, że jest możliwość opisania problemów z cerą - ale nie wiem czy ta ilość znaków to nie będzie za dużo? czytając profil kogoś możemy trafić na 250 znaków opisujących stan psychiczny i 5 będących słowem kluczowym

[mimbi]

Napisane przez zlosliwiec

Zastanawiam się nad zmuszaniem recenzentek bez profilu do uzupełnienia go przed wystawieniem recenzji. Co o tym myślicie?

Jak najbardziej, w koncu Wizaz to nie tylko przyjemnosci, ale takze obowiazki!
Mysle, ze powinna byc jeszcze informacja o zmarszczkach, wystepuja bowiem u wielu uzytkowniczek.

[zlosliwiec]

Napisane przez mimbi

Jak najbardziej, w koncu Wizaz to nie tylko przyjemnosci, ale takze obowiazki!
Mysle, ze powinna byc jeszcze informacja o zmarszczkach, wystepuja bowiem u wielu uzytkowniczek.

Może coś więcej o zmarszczkach napiszesz? Jak Twoim zdaniem miałoby to wyglądać?

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Dodam rodzaj cery ciała - będzie oddzielony od twarzy.

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez emma-e4

fajnie, że jest możliwość opisania problemów z cerą - ale nie wiem czy ta ilość znaków to nie będzie za dużo? czytając profil kogoś możemy trafić na 250 znaków opisujących stan psychiczny i 5 będących słowem kluczowym

To pole ma być niewidoczne przy recenzji - tylko na profilu recenzentki.

[mimbi]

Napisane przez zlosliwiec

Może coś więcej o zmarszczkach napiszesz? Jak Twoim zdaniem miałoby to wyglądać?

Nie jestem specjalistka w tej materii (pewnie przyjdzie z czasem) ale mogloby byc pytanie:
Czy masz zmarszczki?
a) tak - kilka mimicznych w okolicach oczu, ust i na czole
b) tak - sporo na calej twarzy
c) nie

Dzieki temu bedzie wiadomo, czy osoba testujaca np. kremy wygladzajace ma cere przeznaczona dla tych kosmetykow.

[kolciag]

To ja może powtórzę to, co napisałam dzisiaj w pomysłach do zmian w KWC

Kremu powinno się szukać biorąc pod uwagę takie czynniki jak:
- rodzaj cery: tłusta, sucha, mieszana...
- zmarszczki - duże, małe, głębokie,
- jędrność / napięcie
- koloryt - przebarwienia, plamy wątrobowe, itd
- witalność - pełna blasku, zmęczona, zszarzała...
- niedoskonałości - trądzik, wągry

I pewnie jeszcze o czymś zapomniałam

Brakuje mi głównie:
- zaznaczenia stanu jędrności i napięcia cery
- niedoskonałości - dużo, mało, pojedyncze, liczne...

I to co dziewczyny pisały:
- zmarszczki
- skłonność do zapychania

[28nana]

a można by dodać jeszcze jednej pozycji otwartej , coś w stylu " znaki szczególne" bywa czasem tak, że ktoś ma coś na ciele, skórze co wymaga specjalnego traktowania np jakieś znamię, bliznę, przebarwienia, może uczulenie na jakiś jeden składnik ( moja twarz np nie przepada za VIT C ) ....wówczas będzie można znaleźć opinie kosmetyków osób z nietypowymi problemami skóry i kierować się nimi wybierając coś dla siebie....

[Trzy_Ryby]

Z zasady jestem przeciwniczką jakiegokolwiek przymusu.
Bardzo podoba mi się pomysł ikonek przy recenzjach, które znacznie ułatwiłby czytelność myślę jednak, że by uwzględnić wszystkie możliwe cechy problemy i uczynić profil recenzentki naprawdę wiarygodnym należałoby stworzyć kilkunasto lub kilkudziesięciopytaniową ankietę- a to byłoby absurdem.
Wiadomo oczywiście, że im staranniej i bardziej kompleksowo wypełniony jest profil tym większa jest wiarygodność piszącej jako recenzentki ale nie rozumiem sensowności zmuszania osoby, która na przykład pisze opinie wyłącznie o kosmetykach do włosów na temat jędrności skóry czy zmarszczek.

[zlosliwiec]

Napisane przez 28nana

a można by dodać jeszcze jednej pozycji otwartej , coś w stylu " znaki szczególne" bywa czasem tak, że ktoś ma coś na ciele, skórze co wymaga specjalnego traktowania np jakieś znamię, bliznę, przebarwienia, może uczulenie na jakiś jeden składnik ( moja twarz np nie przepada za VIT C ) ....wówczas będzie można znaleźć opinie kosmetyków osób z nietypowymi problemami skóry i kierować się nimi wybierając coś dla siebie....

Mam zamiar zostawić takie pole otwarte na opis cech szczególnych cery i drugie otwarte dla włosów.

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez Trzy_Ryby

Z zasady jestem przeciwniczką jakiegokolwiek przymusu.
Bardzo podoba mi się pomysł ikonek przy recenzjach, które znacznie ułatwiłby czytelność myślę jednak, że by uwzględnić wszystkie możliwe cechy problemy i uczynić profil recenzentki naprawdę wiarygodnym należałoby stworzyć kilkunasto lub kilkudziesięciopytaniową ankietę- a to byłoby absurdem.
Wiadomo oczywiście, że im staranniej i bardziej kompleksowo wypełniony jest profil tym większa jest wiarygodność piszącej jako recenzentki ale nie rozumiem sensowności zmuszania osoby, która na przykład pisze opinie wyłącznie o kosmetykach do włosów na temat jędrności skóry czy zmarszczek.

Ja też nie jestem przekonany do zmuszania Bez wątpienia zaczniemy od ZACHĘCANIA, a jeśli powodzenie będzie nijakie, to wtedy się (wspólnie) zastanowimy...


p.s. Załączam poprawiony profil cery

[k-n]

Napisane przez ksiezniczkaa87

Ja dodałabym jeszcze kategorię typ skóry, ale nie twarzy tylko ciała. Łatwiej jest wtedy poszukiwać odpowiednich preparatów nawilżających do ciała (dla kogoś o przesuszonej skórze mniej ważna jest opinia wizażanki o skórze normalnej).

A musowe uzupełnianie profilu cery jest jak najbardziej słuszne

To też bardzo dobry pomysł Często można natrafić na zarzuty, że balsam jest za tłusty/za ciężki, choć jest przeznaczony do skóry bardzo suchej/przesuszonej i przez to nisko oceniany - przez recenzentkę mającą normalną skórę...

Napisane przez mimbi

Mysle, ze powinna byc jeszcze informacja o zmarszczkach, wystepuja bowiem u wielu uzytkowniczek.

Ja tylko czekam, aż podniesie się wrzawa, że KWC ingeruje w prywatność, że to przekroczenie wszelkich granic, bo to tylko nasza sprawa, jaką mamy skórę, i niech się reszta nie wtyka tam, gdzie nie trzeba. Przyznać się, że ma się zmarszczki? O zgrozo! Chyba oszaleliście.

Napisane przez Trzy_Ryby

Z zasady jestem przeciwniczką jakiegokolwiek przymusu.
Bardzo podoba mi się pomysł ikonek przy recenzjach, które znacznie ułatwiłby czytelność myślę jednak, że by uwzględnić wszystkie możliwe cechy problemy i uczynić profil recenzentki naprawdę wiarygodnym należałoby stworzyć kilkunasto lub kilkudziesięciopytaniową ankietę- a to byłoby absurdem.
Wiadomo oczywiście, że im staranniej i bardziej kompleksowo wypełniony jest profil tym większa jest wiarygodność piszącej jako recenzentki ale nie rozumiem sensowności zmuszania osoby, która na przykład pisze opinie wyłącznie o kosmetykach do włosów na temat jędrności skóry czy zmarszczek.

Ja też nie jestem zwolenniczką jakiegokolwiek zmuszania. Tutaj jednak nikt nikogo do niczego nie zmusza - nikt nie musi pisać recenzji, więc tym samym nie musi wypełniać Profilu cery. Swoimi spostrzeżeniami można przecież podzielić się na forum albo na blogu, a nie tylko w KWC. Jak ktoś nie chce, nie musi recenzować.
Uszczegółowienie Profilu cery ma sprawić, że KWC stanie się wiarygodniejszym katalogiem, ułatwiającym najlepszy wybór kosmetyków. To taka jakby "umowa" - skoro chcę, by moja opinia była doceniona i wartościowa dla innych, muszę wpisać, czym charakteryzuje się moja skóra. Nie ma ludzi idealnych, każdy się z czymś boryka - jeden ma pryszcze, inny zmarszczki, trzeci skórę suchą jak Sahara. Przecież w Profilu Cery nie ma i nie będzie naszego zdjęcia, imienia i nazwiska czy adresu.
Tutaj wspólnie dyskutujemy, jak można stworzyć Profil, by zawierał maksimum wiadomości, przy minimum zapytań.

[Trzy_Ryby]

Dziękuję za odpowiedź Złośliwcu, zachęcanie jak najbardziej rozumiem.

K-n, oczywiście, wolność mojej pięści jest ograniczona bliskością Twojego nosa, do pisania recenzji nikt nie zmusza. Wiarygodność katalogu kosmetyków, mam wrażenie, nie podniesie się zbytnio jeśli zaczniemy wymagać od każdego zamieszczającego opinię całego zestawu informacji o sobie z tymi zupełnie nieistotnymi dla recenzowanego produktu włącznie, wiarygodne i rzetelne opinie bowiem (jak choćby wynika z regulaminu) powinny zawierać informacje o cechach i problemach ważnych przy ocenie danego kosmetyku w treści.
Być może zatem kluczem do poprawy wiarygodności katalogu kosmetyków są zmiany w systemie usuwania recenzji- bo często zdarza się tak że te merytoryczne i dobrze napisane znikają gdzieś tajemniczo pozostają zaś opinie hmm, nieposiadające tych przymiotów.

[monak89]

Złosiu, poprawiłeś profil cery, a rodzaju skóry na ciele nie ma też uważam, ze to dobry pomysł.

ja natomiast mam pomysł, który pewnie się nie spodoba. jako osobie bardzo pocącej się ciężko mi znaleźć dobre antyperspiranty. i niestety, ale szlag mnie trafia, jak kupię badziewie jakieś, po sprawdzeniu recenzji, ale np tylko średniej i rozkładu ocen, a nie przeczytaniu (chyba 1 raz mi się tak zdarzyło)
i czytam - nie pocę się prawie wcale, tylko w bardzo upalne dni i ten antyperspirant świetnie działa. albo - nie pocę się wcale i używam profilaktycznie w razie jakbym kiedyś nagle zaczęła.

rozumiem, że ten akurat problem jest niezbyt przyjemny i komfortowy, ale jeżeli już mam oceniać skuteczność działania kremu przeciwzmarszczkowego w stosunku do głębokości zmarszczek i ich rodzaju, to powinnam też oceniać antyperspiranty pod kątem problemów z poceniem.

[zlosliwiec]

Napisane przez Trzy_Ryby

Być może zatem kluczem do poprawy wiarygodności katalogu kosmetyków są zmiany w systemie usuwania recenzji- bo często zdarza się tak że te merytoryczne i dobrze napisane znikają gdzieś tajemniczo pozostają zaś opinie hmm, nieposiadające tych przymiotów.

To jest bardzo poważny zarzut i nie zostawię go bez reakcji.
Proszę o dowody. Kto i co recenzował prawidłowo, a my to usunęliśmy?
Szczegóły proszę.

[Trzy_Ryby]

Złośliwcze, nie sporządzam list ani nie gromadzę dowodów, ta paranoja mnie szczęśliwie ominęła
Trudno jest dowieść poprawności recenzji, która została usunięta ponieważ fakt jej usunięcia dowodzi niepoprawności- to paradoks, który z zastosowaniu aż prosi się o (nieumyślne nawet) nadużycia.
Odwołania nie ma tym bardziej, że tekst po prostu znika.
Gdy następnym razem zniknie mi jakaś dobra recenzja produktu, do którego zakupu się przymierzam lub używam i śledzę jego losy na KWC albo też perfum dam Ci znać.

Myślę jednak, że istnienie tego problemu potwierdzi spora grupa piszących lub czytających KWC.

[zlosliwiec]

Napisane przez Trzy_Ryby

Złośliwcze, nie sporządzam list ani nie gromadzę dowodów, ta paranoja mnie szczęśliwie ominęła
Trudno jest dowieść poprawności recenzji, która została usunięta ponieważ fakt jej usunięcia dowodzi niepoprawności- to paradoks, który z zastosowaniu aż prosi się o (nieumyślne nawet) nadużycia.
Odwołania nie ma tym bardziej, że tekst po prostu znika.
Gdy następnym razem zniknie mi jakaś dobra recenzja produktu, do którego zakupu się przymierzam lub używam i śledzę jego losy na KWC albo też perfum dam Ci znać.

Myślę jednak, że istnienie tego problemu potwierdzi spora grupa piszących lub czytających KWC.

Nie stwierdziłem, żeby znikały "dobre" recenzje. Przypadki, w których usuwamy recenzje dotyczą ZAWSZE naruszenia regulaminu. Mylne wrażenie, że usuwamy dobre recenzje pochodzić może z nieznajomości kodeksu recenzentki lub bardzo luźnej interpretacji zapisów.

Innym zjawiskiem jest usuwanie recenzji osób pracujących dla agencji marketingu szeptanego. Tutaj zdarzyło się nam usunąć poprawnie napisaną recenzję, która była obliczona na podniesienie danego producenta w rankingach KWC.

Muszę jednak napisać, że takie stwierdzenia jak Twoje:
- nie mają najmniejszego związku z rzeczywistością
- naruszają dobre imię wielu osób, w tym moje
- szkodą mojej firmie

Dlatego - bez dowodów i ich sprawdzenia - proszę o zaprzestanie rozpowszechniania takiej opinii. Bezzwłocznie.

[AgaZ]

Napisane przez Trzy_Ryby

Złośliwcze, nie sporządzam list ani nie gromadzę dowodów, ta paranoja mnie szczęśliwie ominęła
Trudno jest dowieść poprawności recenzji, która została usunięta ponieważ fakt jej usunięcia dowodzi niepoprawności- to paradoks, który z zastosowaniu aż prosi się o (nieumyślne nawet) nadużycia.
Odwołania nie ma tym bardziej, że tekst po prostu znika.
Gdy następnym razem zniknie mi jakaś dobra recenzja produktu, do którego zakupu się przymierzam lub używam i śledzę jego losy na KWC albo też perfum dam Ci znać.

Myślę jednak, że istnienie tego problemu potwierdzi spora grupa piszących lub czytających KWC.

Nikt z redakcji nie twierdzi, że recenzje nie są usuwane. Owszem są, ale tylko i wyłącznie w określonych warunkach:
- zostały wystawione niepoprawnie lub niezgodnie z regulaminem
- są dziełem opłaconej agencji marketingu szeptanego

Więc może się zdarzyć, że recenzja, którą wcześniej czytałaś może za jakiś czas zniknąć. Masz z tym problem? Przykro mi, że nie rozumiesz wyjątkowości tego katalogu. Dla mnie i dla wszystkich moderatorów oraz większości użytkowników KWC ważniejsza jest wiarygodność i użyteczność recenzji niż ich ilość.

[Trzy_Ryby]

Złośliwcze, nie chcę konfliktu.
Nie pracuję dla agencji marketingu szeptanego, rozumiem też język polski a także napisany w tym języku regulamin.
Wiem, że jestem tu nowa, jeśli jednak tak jak pisze AgaZ nie jestem w stanie pojąć reguł rządzących KWC to mnie także jest przykro ponieważ wydaje się, że powinny być one zrozumiałe dla każdego kto zna język polski, dla mnie też. I to Wasza odpowiedzialność by je takimi uczynić.

Rozumiem ogrom pracy jakim jest czuwanie nad KWC. Jednak to co napisałeś jest potwierdzeniem błędnego, nieracjonalnego koła- usuwane recenzje są niepoprawne dlatego, że są usuwane.
Ot, tautologia.

[emma-e4]

Trzy_Ryby jesli chodzi o znikanie dobrych receznji - ostatnio zgłaszałam do usunięcia recenzję która miała 7 pochwał ale była wystawiona po kilku dniach uzywania
widać jak różnie rozumie wartość recenzji regulamin i poszczególne uzytkowniczki
była naprawdę dokladnie i rzetelnie napisana - jednak zgodnie z regulaminem nie można oceniać dlugotrwałego działania produktu na podstawie kilku użyć
może być więc tak, że po miesiacu recenzenta edytuje pisząc "myliłam sie, krem jest beznadziejny, wcale nie nawilża i zapycha" a wyżej znajdziemy kilkudniowe peany na jego cześć - jak wtedy ocenisz wartość tej receznji?

[Trzy_Ryby]

Emmo-e4 zgadzam się z Tobą, ta recenzja łamała regulamin i jak najbardziej rozumiem jej usunięcie.

Nie chciałam przywoływać w tej rozmowie swoich własnych doświadczeń ale mam wrażenie, że bez tego nie wyjaśnię dokładnie o co właściwie mi chodzi. Otóż z jakiś miesiąc temu zaczęły masowo znikać moje recenzje perfum. Po trzy dziennie, mniej więcej. Zadumiona tym masowym exodusem tym bardziej, że za nic pojąć nie mogłam dlaczego znikają te właśnie recenzje a nie inne (regulamin czytałam i, śmiem twierdzić, zrozumiałam) i w którym punkcie nie stosuję się do reguł napisałam do Moderatorki zajmującej się perfumami. W odpowiedzi na moje możliwie nienapastliwie i grzecznie sformowane wątpliwości dostałam bardzo miłą odpowiedź, że Moderatorka nie może wskazać mi moich błędów ponieważ zostały usunięte, i że nie istnieje modelowa recenzja perfum, do której mogłabym się odwołać i na której oprzeć. Pozwoliłam sobie napisać do Moderatorki kolejny raz prosząc, by w takim razie gdy następny raz wpadnie Jej mój nick w oko podczas usuwania opinii zechciała do mnie napisać na pw choć dwa słowa- co robię źle.
Tym razem odpowiedzi nie otrzymałam ale od tej pory nie zniknęła ani jedna moja recenzja- ani z tych napisanych wcześniej ani zamieszczanych teraz.
Nadal więc tkwię w nieświadomości.

Przebiłam się przez cały wątek, w którym zgłaszane są recenzje do usunięcia. Wiem dzięki tej lekturze, że wobec systemu ich usuwania wątpliwości i uwagi mam nie tylko ja.

Nie chcę powyższym postem nikogo oskarżać, obwiniać, obrażać ani personalnie zgłaszać wobec nikogo pretensji (tym bardziej wobec bardzo sympatycznej Moderatorki d/s perfum). Zgłaszam wątpliwości, możliwe że zostaną odebrane jako krytyka wobec systemu.
Jej wyrażanie, jak sprawdziłam w regulaminie Forum, nie jest zabronione.
(a tak właściwie to się w tym wątku zrobił jeden wielki off topic- a ten z tego co zrozumiałam z regulaminem Forum jest sprzeczny)

[Juliszka]

1. Myślę, że byłoby fajnie, gdyby udało się wprowadzić system, w którym byłoby ostrzeżenie na jeden-dwa dni typu "Recenzja jest kandydatem do usunięcia" i można by ją wyedytować, jeśli rzeczywiście wkradł się błąd. Przykład: używam tuszu do rzęs Lancome Virtuose od kilku lat - kupując go ciągle. Skończy się - kupuję nowy. Zgodnie z prawdą napisałam, że używam go od kilku lat i nie wiem ile opakowań zużyłam, ale dużo. Recenzja poleciała - myślę, że dlatego, ale mogę nie mieć racji. Zauważyłam to, bo był moim KWC. Gdybym miała możliwość dostania ostrzeżenia to pogimnastykowałabym mózg i oszacowała, czy zaczęłam go używać 3 czy 4 lata temu. Staram się podchodzić naprawdę rozsądnie do recenzji (bo "dobry tusz, ale mój ulubiony to Diorshow" są naprawdę... niezbyt pomocne! a wizazowy kwc to najlepszy katalog w necie, znacznie lepszy od np. makeup alley) więc moje recenzje są zwykle dosyć długie i szczegółowe, a tu taki klops... Nie mam z tym "problemu" ale po prostu taka funkcjonalność sprawdziłaby się na przykład dla mnie.

2. Czy rzeczywiście podział wiekowy poniżej 18 - 18-24 ma sens?
Wydaje mi się, że te dwa lata przed dwudziestką bardziej pasują do "nastoletniej cery" (wręcz rozciągnęłabym to do 22), a drugą kategorię zrobiłabym do 26-28. Wydaje mi się, że ma to sens również jeśli chodzi o wypchanie kieszeni i wydatki na pielęgnację.

3. Może takie coś: "uważam, że kosmetyk jest tani/średni/drogi". Osoba, która kupuje L'oreala krem nawilżający z wysokiej półki ma zwykle inne wobec niego oczekiwania niż osoba, dla której te 40 zł nie ma znaczenia. Czasami cena bardzo przysłania wizażankom produkt.

--Po edycji--

Wstyd mi, bo odplynelam i sie zrobil offtop - to sie co prawda nie tyczy profilu cery, poza podzialem wiekowym... Ewentualnie moznaby zrobic cos w stylu "pasjonatka", "wygodna", "ekomaniaczka" - dla pewnych osob bawienie sie w zamawiane z US mineraly i testowanie na skorze to esencja dnia, dla innych to koszmar - moze takie kategorie moglyby usprawnic wyszukiwanie wg. recenzentow podobnych do nas?

[ButterflyFlyAway]

mi się pomysł bardzo podoba, ale zmieniłabym rozkład wiekowy..
cera jak miałam 18, a teraz jak mam 21 zmieniła się drastycznie
ja bym proponowała na początku
np
do 18
19-22
23-25
a starsze osoby niech dadzą swoje przedziały jak uważają
to rozgraniczenie jakie podałam wynika z obserwacji wielu wątków

[rapunzel8]

a mi brakuje informacji o rzęsach:
cienkie-grube,
rzadkie-gęste,
krótkie-długie,
jasne- czarne.

na szczęście wiele recenzentek pisze jakie ma rzęsy, ale jak nie ma takiej informacji, to recenzja tuszu jest średnio przydatna

[zlosliwiec]

Do południa zaktualizuję profil i wstawię nowy

[emma-e4]

Napisane przez zlosliwiec

Do południa zaktualizuję profil i wstawię nowy

czekam z niecierpliwością

jest wiele informacji jakie chciałabyśmy znaleźć w profilu, ale nie ma sensu go tak rozbudowywać - propozycje dot. antyperspirantów, rzęs, można by to mnożyć
chyba powinno to już być sprawą receznzentki żeby takie informacje wpisać w treści recenzji - właśnie takim osobom możemy przecież dać plusika za recenzję

[Chatul]

Dobry pomysł z tymi zmianami Tylko "tabelka" dotycząca wieku mi się nie podoba. Bo co tak naprawdę wiek ma do wszystkiego? Można mieć suchą cerę jak się ma 18 lat, a można mieć tłustą jak się ma 45 itd. Skoro już będzie dokładny opis typu cery, skóry, włosów, to wiek już nie jest potrzebny. Nawet przybliżony.

[zlosliwiec]

Napisane przez Chatul

Dobry pomysł z tymi zmianami Tylko "tabelka" dotycząca wieku mi się nie podoba. Bo co tak naprawdę wiek ma do wszystkiego? Można mieć suchą cerę jak się ma 18 lat, a można mieć tłustą jak się ma 45 itd. Skoro już będzie dokładny opis typu cery, skóry, włosów, to wiek już nie jest potrzebny. Nawet przybliżony.

Z tym wiekiem to się nie zgodzę. Niektóre preparaty są przeznaczone dla cery młodej, inne dla dojrzałej...

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Profil przygotowuję cały czas. Póki co mam pierdyliard drobnostek do załatwienia i nie mogę się zabrać za konkretne sprawy...