Laptop na studiach.

[syklamen]

Witajcie!
Mam pytanko, czy naprawdę nie da się na studiach bez laptopa, komputera, itd?
Słyszałam, że jest strasznie ciężko...bo trzeba chodzić albo do biblioteki albo prosić ludzi....i w związku z tym chyba bedę zmuszona laptop zakupić
Któraś z Was nie miała komputera na studiach?
Doradźcie coś
Dziękuję za wszystkie wypowiedźi

[Wroclovianka]

Napisane przez syklamen

Witajcie!
Mam pytanko, czy naprawdę nie da się na studiach bez laptopa, komputera, itd?
Słyszałam, że jest strasznie ciężko...bo trzeba chodzić albo do biblioteki albo prosić ludzi....i w związku z tym chyba bedę zmuszona laptop zakupić
Któraś z Was nie miała komputera na studiach?
Doradźcie coś
Dziękuję za wszystkie wypowiedźi

Nie dasz rady. Na czymś pracę musisz napisać - a nie sądzę, żebyś lubiła to robić w kafejce, mało też która biblioteka udostępnia na wystarczająco długo kompa już nie mówiąc o jego posiadaniu - nie licząc tego od wyszukiwania w katalogu.
Poza tym internet - wszelkie informacje, meile, notatki itd. - będziesz codziennie biegać po ludziach, kafejkach?

[losux]

mozna peceta zabrac
osobiscie nie znam nikogo bez kompa hmm...chyba byloby ciezko, nie os smana nauke chodzi ale np fora, strona wydzialu, czesto trzeba zagladac zeby miec dobre info:P
ja sama kupilam sobie lapka, ale nie jakiegos supe, tylko jakiegos grata 10letniego i ciagne na nim hehee:P

[gringolada]

ja przez 4 lata na studiach nie uzywalam kompa. w bibliotekach sie siedzialo . dopiero na 5 roku zaczelam uzywac regularnie do pisania pracy.

[Vivienne]

Nie da się. U mnie jest non stop pisanie prac, robienie projektów i prezentacji, do kontaktu potrzeba internetu. Nie wyobrażam sobie latania po ludziach, kafejkach i bibliotekach i robienia wszystkiego gdzieś tam, poza miejscem zamieszkania

[kingur]

Chodzi Ci o laptop czy o w ogóle o jakikolwiek komputer? wnioskuję, że to 2, ale nie jestem pewna;P komputer się przydaje o tyle, że łatwo i szybko możesz wyszukać pewne informacje, na wielu kierunkach wyniki egzaminów/kolokwiów są właśnie na stronach publikowane, często też logowanie na różne przedmioty/fakultety odbywa się drogą elektroniczną. Poza tym między studentami krążą zeskanowane notatki, testy, schematy, po prostu mnóstwo cennych informacji zwłaszcza takich które pojawiają się bardzo szybko- ktoś (np. z innej grupy) wrzuca pytania zaraz po kolokwium albo coś także generalnie da się obejść bez- możesz korzystać np. w bibliotece, ale ja osobiście nie wyobrażam sobie życia bez kompa czy neta, przykro mi

[siarczan_sodu]

Na moim kierunku jest bardzo ciężko bez komputera. Mam koleżankę, której nie stać na nowy komputer, a z domu nie mogła zabrać, bo ma jeszcze młodsze rodzeństwo, którym też komp się przyda, więc wszystkie prace robi na szybko w bibliotekach albo u znajomych. A często terminy kolokwiów/egzaminów/dostarczenia prac ustalamy z prowadzącymi mailowo, projekty/prezentacje też są często przekazywane mailowo, więc bez komputera z internetem może być spory problem.

[kitkulka]

Bez komputera byłoby naprawdę ciężko. Co prawda na zajęciach nie musisz go mieć, ale później do zrobienia projektów, różnych innych prac jest raczej niezbędny.

[Neciak89]

Możesz wziąć stacjonarny. Jeśli masz tylko jeden, to proponuję kupić nawet netbooka za 1000zł. Potrzebny jest do pisania prac, sprawdzania strony uczelni, ewentualnego forum kierunku, wszelkie pomoce z internetu, maile zarówno do znajomych jak i do prowadzących zajęcia.

[eyo]

bez żadego kompa nie dasz rady
pomijając już konieczność pisania prac na komputerze to u mnie np. bardzoo wiele zajęć jest prowadzonych na platformach internetowych
inof o zmianach planu zajec sa na stronie
wyniki zaliczen czesto sa na maila
korespodnecja z wykladowacami jest przez maila...
no nie da sie bez kompa byc na biezaco

[Gregorynka]

Bez komputera może być ciężko, chyba, że współlokator będzie miał. Ciężko- bo nawet ściągi nie wydrukujesz
A u mnie były nawet osoby, które z okazji pisania pracy kupowały laptopy

[muszynianka]

Też proponuję netbooka, jakiegoś msi albo małego samsunga ja mam asusa seashell około 12 cali za 1500 zł, tańsza wersja 1200. z mojego jestem zadowolona, bebechy ma bardzo przyzwoite, wielkość ok wrzucam do torebki i wio.

Bo co do konieczności posiadania juz wszysty się wypowiedzili ;p

[ulinkaaa]

Dla wlasnej wygody powinnas kupic laptopa - zaoszczedzi Ci to czasu i nerwow

[Serendipity]

Nie da się.
Nowy plan, odwołane zajęcia, informacje o dniach rektorskich itd. - to wszystko w internecie pojawia się niekiedy z dnia na dzień i wątpię, że koledzy będą tak szlachetni, że będą Cię o wszystkim informować.
Plus różne prezentacje, zamawianie książek w bibliotece...

[skazana_na_bluesa]

najlepiej, zebys sobie cos kupila. ja nie pisze duzo prac, ale u nas tez sie bardzo przydaje... kontakt z ludzmi z grupy/roku, wymiana materialow, lacznie z roznymi filmikami z zajec czy zdjeciami preparatow...

[sydunia]

Laptop niekoniecznie, komputer raczej tak. Wiele informacji odnośnie studiów pojawia się z dnia na dzień w internecie + różne materiały itp.

[uzyt_kow_nik]

Niezbędny jest najprostszy najzwyklejszy laptop lub komuter. Wystarczy, żeby miał zainstalowany pakiet Office. Nie musi być Twój własny, ale żeby był choć jeden w mieszkaniu/ domu/ wynajmowanym pokoju, czy gdzie tam mieszkasz.

[201706190936]

Nie wyobrażam sobie studiowania bez lapka, nawet zabieram go ze sobą na uczelnię, gdzie notuję na nim na bieżąco, sprawdzam potrzebne rzeczy w necie, ponadto masa projektów, prac, programów do napisania... Warto, naprawdę warto mieć.

[Magdallen]

Na studiach bez komputera ani rusz. Wykładowcy często przesyłają materiały oraz wyniki na maila, ogólnie używają internetu do komunikacji ze studentami, często przesyłane są też na miala jakieś informacje z dnia na dzień o jakichś odwołanych zajęciach, obowiązku załatwienia czegoś. Ba, na niektórych uczelniach/wydziałach funkcjonuje wirtualny dziekanat!
Poza tym komunikacja między ludźmi z danego roku/kierunku/wydziału często odbywa się przez internet - jakaś wymiana materiałów, notatek itd. No, i ciągłw ykonywanie prezentacji, projektów, pisanie prac, sprawozdań... Bardzo często siedzę całymi nocami przy komputerze i robię jakieś prace. Z tym, że ja jestem na politechnice.
Czasem niektórzy ćwiczeniowcy wymagają, żebyśmy przynosili lapka ze sobą na zajęcia - dają nam materiały na pendrivie i liczymy słupki w excelu.

[Klarissa]

Napisane przez syklamen

Witajcie!
Mam pytanko, czy naprawdę nie da się na studiach bez laptopa, komputera, itd?
Słyszałam, że jest strasznie ciężko...bo trzeba chodzić albo do biblioteki albo prosić ludzi....i w związku z tym chyba bedę zmuszona laptop zakupić
Któraś z Was nie miała komputera na studiach?
Doradźcie coś
Dziękuję za wszystkie wypowiedźi

W czasach kiedy ja studiowałam na laptopa mało kto sobie mógł pozwolić bo ich ceny krążyły około 6-7 tyś. i jakoś dałam radę bez tego, korzystałam ze starego, stacjonarnego rzęcha bez netu I jakoś studia skończyłam i to nie jedne. Wszystko się da.

[Neciak89]

Napisane przez Klarissa

W czasach kiedy ja studiowałam na laptopa mało kto sobie mógł pozwolić bo ich ceny krążyły około 6-7 tyś. i jakoś dałam radę bez tego, korzystałam ze starego, stacjonarnego rzęcha bez netu I jakoś studia skończyłam i to nie jedne. Wszystko się da.

Tylko, że jak Ty studiowałaś (i jak stwierdziłaś laptopy były drogie) to internet nie był tak używany w komunikacji na studiach. Teraz wszystko jest przez internet, a ręcznie pisanych prac nie chcą przyjmować.

[mysza89]

HP Pavilion DV 6

[Klarissa]

Napisane przez Neciak89

Tylko, że jak Ty studiowałaś (i jak stwierdziłaś laptopy były drogie) to internet nie był tak używany w komunikacji na studiach. Teraz wszystko jest przez internet, a ręcznie pisanych prac nie chcą przyjmować.

Wtedy też nie oddawaliśmy ręcznie pisanych prac tylko komputerowo, a ostatnie studia ukończyłam w czerwcu bieżącego roku i jakoś "nie wszystko było przez internet" zapewniam... chociaż niewątpliwie ułatwiało to sprawę.

Ale nie przesadzajcie, że bez laptopa nie da się studiować bo to bzdura.

[Neciak89]

U nas jest tak: informacje dotyczące uczelni, wolnych dni, zmian itp - strona internetowa. ustalanie kolokwiów, zmiany w zajęciach - mail. kontakt z ludzmi z roku - forum, mail. kontakt z wykładowcami - mail. pisanie prac - komputer. pomoce - internet.

[eyo]

Napisane przez Klarissa

W czasach kiedy ja studiowałam na laptopa mało kto sobie mógł pozwolić bo ich ceny krążyły około 6-7 tyś. i jakoś dałam radę bez tego, korzystałam ze starego, stacjonarnego rzęcha bez netu I jakoś studia skończyłam i to nie jedne. Wszystko się da.

Napisane przez Klarissa

Wtedy też nie oddawaliśmy ręcznie pisanych prac tylko komputerowo, a ostatnie studia ukończyłam w czerwcu bieżącego roku i jakoś "nie wszystko było przez internet" zapewniam... chociaż niewątpliwie ułatwiało to sprawę.

Ale nie przesadzajcie, że bez laptopa nie da się studiować bo to bzdura.

no wszystko fajnie
ale weź pod uwagę, że teraz pisanie prac na kompie to najmniejszy problem - różne są uczelnie

ja mam wirtualny dziekant
ja mam na uczelni platoformę naucznia przez internet w której są zadawane zadania domowe, często studenci dostają info na maila jednego dnia 0 16 a na drugi na 8 rano trzeba już wysłać prace gotową...
tez jak jedna wizażanka jestem na politechnice i musimy czasem przynosić laptopy na zajęcia żeby w ogóle móc pracowac - min. jeden na parę
często trzeba robić projekty z dnia na dzień i no niestety nie zawsze da się do kogos pojechać i u niego nocować żeby to opracować - więc się robi via internet
korzystamy z programów typu AutoCad - nie pójdzie się do lepszej kafajki czy znajmego i z tego nie skorzysta legalnie niestety....

wiec nie tak hop siup niestety
nie wiem jakie kierunki studiowałaś no ale u mnie się nie dałoby przetrwać bez kompa i tyle

[Neciak89]

O właśnie, eyo, u mnie też jest platforma e-learningowa.

[acidka]

Ja przez 3,5 roku na studiach nie miałam komputera. Z internetu korzystałam sporadycznie. Prace pisałam na komputerach w bibliotekach na uczelni. Tam też korzystałam z neta. Nie było to dla mnie jakimś specjalnym problemem. Skończyłam dwa kierunki Także da się. Może jest bardziej kłopotliwe, jak czegoś potrzebujesz na"tu o teraz", ale ja jakoś sobie radziłam
Edit: żeby nie było, studia kończę w tym roku na UJ

[201604250941]

Raczej nie bardzo, ale mozna przezyc na netbooku za 1000 zl.

[biala17a]

moze i sie da, ale cieżko jest... Sytuacja na studiach zmienia sie czasem z dnia na dzien - w roku akademickim prawie codziennie wieczorem sprawdzam forum uczelniane i maila grupowego, bo sprawy typu przesuniecie godziny egzaminu czy odwolanie zajec najszybciej roznosza sie mailowo.

[Asienka187]

U mnie bez komputera i internetu ani rusz. Nie mamy normalnych indeksów tylko elektroniczne. Większość spraw załatwiamy przez neta. Co prawda na uczelni na korytarzach są komputery i można z nich dowolnie korzystać, ale to jednak mało wygodne. Służa raczej do sprawdzania ocen, planu itp. tak na szybko, jak ktoś nie miał możliwosci zrobic tego kiedy indziej.