Wkładka wewnątrzmaciczna, a używanie tamponów?

[Simia]

Witajcie
Od w czoraj mam założoną wkładkę wewnatrzmaciczną model TCu 380A i mam parę pytań,
Czy mając założoną wkładkę można używać tamponów? Czy któraś używała?
Zapomniałam spytać mojego gina...
W artykułach różnie jest napisane, że lepiej nie a gdzie indziej pisze, iż można
Chciałabym wiedzieć jak było u Was
Po jakim czasie zaczęłyście się kochać?
Mi gin powiedział, że po miesiączce można...
Ja jak narazie się czuję troszkę dziwnie, trochę plamię na brązowo
Proszę o szczere odpowiedzi,

[buziaczekk]

Mozna uzywac tamponow ale nie od 1 miesiaczki, ta pierwsza powinna byc z podpaskami, nastepne juz moga byc z tamponami, ja mam wkladke od ponad tygodnia i pytalam o to gina i tak mi powiedzial....
Teraz jak dostane miesiaczke za miesiac to mam zamiar po niej isc do gina na kontrole wkladki i uzywac podpasek a od nastepnej miesiaczki juz uzywac tamponow.
Co do sexiku to ja zaraz po zalozeniu wkladki dostalam okres (mialam dostac bo skonczylam opakowanie tabletek anty) i po skonczonym okresie zrobilismy pierwsza probe

[Simia]

Aha, dzięki bardzo
ja właśnie jeszcze biorę tabletki anty(yaz) jeszcze zostało 5(jedna różowa i 4 białe z czym ma wystąpić miesiączka)
Też mam się za miesiąc zgłosić na kontrolę.A lekarz powiedział mi że mam czasami się tam pomacać czy wyczuwam sznureczki, to będzie znaczyć że jest ok czy jakoś tak.
A jak po seksie?

[buziaczekk]

Powiedzial mi gin jeszcze ze przy wyciaganiu tampona zeby uwazac ktory sznureczek sie ciagnie zeby nie wysunac wkladki

Ja sznureczka nie czuje wogole, ostatnio probowalam go wymacac ale nigdzie go nie czuje wiec nie wiem o co chodzi, widocznie krotko go przycial, sprobuje jeszcze raz go wymacac

Po sexiku normalnie, tak jak i przed wkladka nie czuje sie roznicy i nie czuje sie wkladki czy jakiegos dyskomfortu, poprostu jest normalnie

Mi gin kazal przyjsc na kontrole za pol roku !! co mnie zaskoczylo bo kazda idzie po miesiacu czy 6 tygodniach, wiec jak sobie i tak pojde za miesiac dla swietego spokoju

[Simia]

Aha, no idz lepiej
Ja próbowałam przed chwilą coś wymacać w łazience, ale też nic nie wymacałam, tylko jakby troszkę przedsionek pochwy był nabrzmiały czy napuchnięty,ale może to normalne
W czoraj jak mi to zakładał to bolało mnie to...spinałam się:/ i mam taki żółtawy śluz, czy też tak miałaś?
Dzięki wielkie za odpowiedzi

[buziaczekk]

Ja bylam usypiana przez anestezjologa do zakladania wkladki wiec nic nie widzialam i nic nie czulam
Po powrocie do domu zaczelo sie ze mnie lac, dostalam normalny okres, trwal jakies 3-4 dni a potem mialam tylko sluz z mala iloscia krwi a teraz juz czysto, zadnego bolu brzucha czy skurczow tez nie mialam

Znajoma ktora zakladala Mirene ma uplawy dosc mocne i maja one byc przez pierwsze 3 m-ce
Ja mam wkladke zwykla miedziana Multiload

[Simia]

no ja też miedzianą bez hormonów tcu 380a a ile płaciłaś?
Miałaś fajnie, ja trochę podżyłam, ogólnie jestem bardzo ,,bólna'' jak rodziłam to się darłam w niebogłosy...:P
teraz się z tego śmieję, ale łatwo nie było

[buziaczekk]

Placilam 400 zl
Zakladana mialam w szpitalu
Myslalam ze bede miec znieczulenie miejscowe bo tak mi gin powiedzial i nic mi wczesniej nie powiedzial o ogolnym znieczuleniu, dowiedzialam sie dopiero w gabinecie jak zobaczylam gina, 3 polozne i anestezjologa pytalam dlaczego mi nie powiedzial wczesniej to stwiedzil ze specjalnie zebym sie nie stresowala i nie bala
Gin stwierdzil ze "na zywca" i w gabinecie u niego nie mogl mi tego zalozyc bo jestem po CC i krotko po CC bo dopiero 6 m-cy wiec straszny bol bylby to dla mnie,
Teraz jak tak mysle to nawet i dobrze bo przynajmniej nie mialam stresa, nie spinalam sie i nic nie wiem

[agusiamyszka]

Ja uzywalam tamponow. Gin mowila ze w razie wyjscia ale ja zawsze wychodzilam. Placilam 300 zl w przychodni, usg za tydzien,po miesiaczce, a potem nic. Prywatnie chodzilam do innej na usg.Nitki wyczuwalam tylko w pewnych dniach cyklu. Ja nie rodzilam i bolalo mnie zakladanie. Seks byl chyba jaj bylam w stanie. Nie uzywalam w ogole gumek, chyba ze przygodny seks

[Simia]

Aha, no ja na żywca... zaraz potem usg i za miesiąc następne, ja płaciłam 40zł + za wizytę jak zawsze 80zł.
i też w szpitalu.
Dzięki