Obciach :)?

[Ewcia11]

Dzisiaj miałam mały zabieg chirurgiczny na paznokciu. Opatrunek jest tak duży, że nie wcisnę stopy w żaden but. Jutro muszę jechać do miasta. Czy będzie obciachem gdy tą chorą nogę będe miała w dość grubej skarpecie (bo mojego brata) bez buta ? A drugą normalnie w bucie. I tak chodzić po mieście

[Kota]

Napisane przez Ewcia11

Dzisiaj miałam mały zabieg chirurgiczny na paznokciu. Opatrunek jest tak duży, że nie wcisnę stopy w żaden but. Jutro muszę jechać do miasta. Czy będzie obciachem gdy tą chorą nogę będe miała w dość grubej skarpecie (bo mojego brata) bez buta ? A drugą normalnie w bucie. I tak chodzić po mieście

Może i będzie to obciachem, kto to wie.
Powiedz sobie jutro, że jest to właśnie ten obciachowy dzień, uśmiechnij się, załóż skarpetę i jedź, mając centralnie w nosie, co kto sobie pomyśli.

[muszynianka]

załóż jakąś słodką skarpetkę, w pingwinki czy coś

[AnQś]

Napisane przez muszynianka

załóż jakąś słodką skarpetkę, w pingwinki czy coś

Ewcia maskarpetkę po bracie. To może chociaż doszyć jej oczka z guziczków i czuprynkę z włóczki?
A na poważnie, ja bym się nie przejmowała i pojechała w skarpetce.

[velara]

załóż japonki
Obciach czy nie obciach, po co się tym przejmować? ludzie albo się domyślą, że masz opatrunek albo nie zwrócą na to uwagi.

[agniesiaa]

Lepiej załóż coś, w czym będzie ci widac ten opatrunek. Też kiedyś miałam taką sytuację i założyłam japonki, wtedy każdy widział, że mam opatrunek i uważał na moją nogę

[sensualangel]

Napisane przez agniesiaa

Lepiej załóż coś, w czym będzie ci widac ten opatrunek. Też kiedyś miałam taką sytuację i założyłam japonki, wtedy każdy widział, że mam opatrunek i uważał na moją nogę

racja, no a tak w ogóle to ja bym się nie przejmowała opinią ludzi

[szprotka_]

je tam, ludziska przecież chodzą z nogą w gipsie i skarpecie i nikogo nie rusza. ale fakt lepiej w japonkach, żeby Cię nie podeptali

[wyszukiwarka]

Napisane przez Kota

Może i będzie to obciachem, kto to wie.
Powiedz sobie jutro, że jest to właśnie ten obciachowy dzień, uśmiechnij się, załóż skarpetę i jedź, mając centralnie w nosie, co kto sobie pomyśli.

Napisane przez muszynianka

załóż jakąś słodką skarpetkę, w pingwinki czy coś

[asia84]

A może się zmieścisz w piankowce typu Crocs? One są z reguły dosyć szerokie. A jak nie to ja też postawiłabym na japonki - w skarpetce zawsze można nadepnąć na jakieś szkło, albo coś innego, co Ci się wbije w stopę.

[Switezianka_23]

To jeszcze żaden obciach :P Parę lat temu byłam z moim jeszcze wtedy chłopakiem na praktykach za granicą i pierwszego dnia po przyjeździe jakiś robak go ukąsił w nogę, która napuchła i bardzo bolała. W szpitalu dali mu jakieś leki i maście ale o chodzeniu w jakichkolwiek butach nie było mowy. Jedyne co było na tyle miękkie i wyprofilowane tak, że go nie urażało były domowe bambosze :P Najlepsze było to, że ponadto on nie mógł nosic ciężkiego plecaka więc się zamieniliśmy i biegał nie dośc że w bamboszach to jeszcze z damską torbą :P:P:P O dziwo poza kilkoma zdziwionymi spojżeniami jakoś nie wzbudzaliśmy sensacji a poza tym mieliśmy z tego mnóstwo śmiechu.

[Charlotte York]

Napisane przez Switezianka_23

To jeszcze żaden obciach :P Parę lat temu byłam z moim jeszcze wtedy chłopakiem na praktykach za granicą i pierwszego dnia po przyjeździe jakiś robak go ukąsił w nogę, która napuchła i bardzo bolała. W szpitalu dali mu jakieś leki i maście ale o chodzeniu w jakichkolwiek butach nie było mowy. Jedyne co było na tyle miękkie i wyprofilowane tak, że go nie urażało były domowe bambosze :P Najlepsze było to, że ponadto on nie mógł nosic ciężkiego plecaka więc się zamieniliśmy i biegał nie dośc że w bamboszach to jeszcze z damską torbą :P:P:P O dziwo poza kilkoma zdziwionymi spojżeniami jakoś nie wzbudzaliśmy sensacji a poza tym mieliśmy z tego mnóstwo śmiechu.

No bo zesikam się ze śmiechu

[Ewcia11]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi Posłucham waszych rad i pomaszeruję w japonkach, choć będzie ciężko bo but się przekrzywia :/

[olcia 810]

Ee tam, nie przejmuj sie opinią ludzi Ważne, żeby Ci wygodnie było

[Sylwia1900r]

Napisane przez Ewcia11

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi Posłucham waszych rad i pomaszeruję w japonkach, choć będzie ciężko bo but się przekrzywia :/

W klapkach śmigaj, lato za pasem!

[dzustam]

Napisane przez Sylwia1900r

W klapkach śmigaj, lato za pasem!

A ile jest u Ciebie stopni? Bo u mnie jeszcze niedawno było 12, teraz w porywach do 15 st. C

[Sylwia1900r]

Napisane przez dzustam

A ile jest u Ciebie stopni? Bo u mnie jeszcze niedawno było 12, teraz w porywach do 15 st. C

Na Podkarpaciu dzisiaj 25 stopni.

[Nyaa]

Też obstawiam japonki
U mnie można powiedzieć, że lato w pełni- japonki i sandały są na porządku dziennym