|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 44
|
Kac moralny
Hej dziewczyny
![]() Mam strasznego kaca moralnego wczoraj byłam na imprezie u mojej przyjaciolki, okropnie się spiłam, bo miałam zły dzień, było mi smutno, że moj facet nie ma dla mnie nigdy czasu, nawet na tę imprezę nie mogl ze mna przyjsc, bo musiał coś załatwić i spotkac się z kolegami. Powiedziałam mu, żeby po mnie przyjechał, to zobaczymy sie chociaż na chwilę, jak przyjechał i zobaczyl mnie w tym stanie to się wściekł przepraszałam go wczoraj, probowalam przeprosic dzisiaj, ale odrzuca moje polaczenia, nie odpowiada na moje smsy. Nie wiem co robic, bardzo mi źle, na dodatek mam "stresa" bo spoznia mi się okres i oczyma wyobrazni juz widzę siebie jako samotną matkę (ale zabezpieczalismy się, zawsze mam takie schizy, a teraz to już w ogole...) .Co robić?
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 132
|
Dot.: Kac moralny
masz kaca moralnego bo on się wściekł?:-P
|
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 44
|
Dot.: Kac moralny
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 10 981
|
Dot.: Kac moralny
pozwoliłam sobie przeczytać Twój poprzednio założony wątek o Twoim Tz i w sumie jeśli Tobie się to raz zdarzło to moim zdaniem nie ma o co robisz szumu. Miałaś gorszy dzień, upiłaś się i koniec kropka. Każdemu sie może zdarzyć
w dodatku przeprosiłaś i jest Ci głupio. A Twój Tz robi problem jak by się świat zawalił a sam pewnie lepiej nie postepuje (patrz: poprzedni wątek autorki)
__________________
![]()
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Kac moralny
Jezu spiłaś się, popełniłaś przestępstwo? Zdradziłaś go? Wyzwałaś po pijaku? Raczej nie:/
Mi się zdarzyło struc alkoholem i to mocno, na imprezie gdzie z Tż byłam (ognisko z jego znajomymi). To nie dośc ze mnie do łazienki zaprowadził, włosy trzymał, żebym se ich nie obrzygała, zimne okłady robił i do łóżka w domu zaniósł, to następnego dnia od razu rano dopytywał się jak się czuję. Każdemu się może zdarzyc, to co pokazuje Twój facet to totalne prostactwo. (no chyba, że upijasz się przy byle okazji i go to wkurza ze względu na częstotliwośc. Jak to jednorazowy taki wyskok to mocno koleś przesadza).
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
|
|
|
|
#6 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: z Nibylandii
Wiadomości: 885
|
Dot.: Kac moralny
ojjj tam facet chyba lekko przesadza.....każdemu zdarzyło się kiedyś upić w życiu a jeśli to był naprawdę wyjątkowy przypadek w twoim wykonaniu to nie rozumiem tym bardziej. Jasne, trzeba opieprzyć, nadąsać się żebyś sobie nie myślała ,że takie zachowanie będzie tolerowane ale odrzucanie połączeń i "foch milczący"
przecież już go przeprosiłaś
__________________
"But you didn't have to cut me off Make out like it never happened And that we were nothing I don't even need your love But you treat me like a stranger"... |
|
|
|
|
#7 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 44
|
Dot.: Kac moralny
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Kac moralny
Nie no wiadomo, głupio jest jak się człowiekowi zdarzy nawalic jak działo armatnie. Tylko głupio powinno byc tak ogólnie. A to co Twój facet odwala to jak dla mnie są jakieś chore jazdy i pokaz prostactwa do kwadratu.
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 44
|
Dot.: Kac moralny
Co mam robić w takiej sytuacji? przeczekać? pojechać do niego? czy co?
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 132
|
Dot.: Kac moralny
OLAĆ????
Po prostu się upiłaś i tyle. |
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 44
|
Dot.: Kac moralny
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
|
Dot.: Kac moralny
Daj mu ochłonąć i tyle. Każdemu może się zdarzyc.... ale zeby az takie jazdy o to robić
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ Edytowane przez klempaa Czas edycji: 2011-08-04 o 10:45 |
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 10 981
|
Dot.: Kac moralny
okres pewnie Ci sie spóźnia przez to, ze panikujesz
spokojnie. skoro sie zabezpieczaliście to wszystko będzie dobrze.Co do tego co masz zrobić to tak samo jak on: milcz. jak mu przejedzie to sie odezwie sam. W dodatku super facet- nie ma co
__________________
![]()
|
|
|
|
|
#14 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 132
|
Dot.: Kac moralny
spóźnia się bo się spiłaś i teraz masz wielkiego nerwa :-P
|
|
|
|
|
#15 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 44
|
Dot.: Kac moralny
|
|
|
|
|
#16 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 208
|
Dot.: Kac moralny
Przede wszystkim uspokój się. Nic sie nie stało, każdemu zdarza się upodlić
No z tymi wymiotami to lekka wpadka, ale jak sie odezwie mozesz mu zaproponować, że to odczyścisz czy coś. Olej jego zachowanie, albo po prostu napisz- słuchaj, wiem, że się gniewasz, ale myślę, że każdemu czasem zdarza się coś takiego. Jeśli nadal nie masz zamiaru się do mnie odzywać, to nic ci na to nie poradzę, a jeśli chcesz porozmawiać, możemy się spotkać. I tyle. Nie ma co wyjaśniać, możesz mu jedynie zapewnić, że to był twój wybór, a to jest twoje życie, nie robisz tego nałogowo. Jego reakcja jest normalna, pewnie tez nie byłabyś zachwycona gdyby Twój Tż sie upił i zarzygał Ci samochód, pewnie byłabyś zła. Nie martw się, nic się nie stało A okres pewnie spóźnia się z nerwów.
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 569
|
Dot.: Kac moralny
Zdarza sie nawet w najlepszej rodzine! Nie przejmuj sie, bo nic wyjatkowo wstydliwego sie nie stalo.Okres sie spoznia, idz do apteki po test, pozbedziesz sie koszmarow. Okres nie zawsze przychodzi na czs, a im bardziej go oczekujemy, ze stresem i panika w oczach, tym bardziej nie chce przyjsc.
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. |
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 359
|
Dot.: Kac moralny
Ja pamiętam jak się spiłam i Tż w słuchawkę płakałam i żaliłam się < po alko czasem włącza mi się tryb żalenia >
Wtedy to ja sobie siarę zrobiłam. No, ale chłopak zrozumiał. Ja rzadko piję dużo, bo wiem że nie mogę - słaba głowa, staram się po prostu nie upijać i problem z głowy.
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej. Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie |
|
|
|
|
#19 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 209
|
Dot.: Kac moralny
ja nie widze problemu...
|
|
|
|
|
#20 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 359
|
Dot.: Kac moralny
Cytat:
Ja tak miałam co miesiąc.
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej. Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie |
|
|
|
|
|
#21 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 44
|
Dot.: Kac moralny
Wiele razy musiałam go zbierać pijanego po imprezie, nie raz zdarzało mu się wymiotować. Ale po moich interwencjach pije już mniej i dlatego chyba nie może mi wybaczyć wczoraj - ja mu mowilam, żeby się ogarniczał i mniej pił, a wczoraj taki "wyczyn" z mojej strony
|
|
|
|
|
#22 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 359
|
Dot.: Kac moralny
Cytat:
Ale Tobie zdarzyło się to raz, a nie jak jemu. Szczególnie, że jego wiele razy zbierałaś, to jemu nic się nie stanie jak raz pomoże swojej dziewczynie. Niech zobaczy jak to jest, to może odechce mu się następnym razem obarczać Ciebie. Facet powinien chronić swoją dziewczynę.
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej. Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie |
|
|
|
|
|
#23 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 208
|
Dot.: Kac moralny
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#24 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 44
|
Dot.: Kac moralny
wlasnie dowiedzialam sie czemu jest zly ;/ wczoraj jak wracal po tym jak mnie odwiozl do domu mial stluczke ;/
|
|
|
|
|
#25 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
|
Dot.: Kac moralny
Cytat:
jeszcze powiedz, że uważa, zę to Twoja wina bo po Ciebie pojechał.... to zwątpię totalnie.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
|
#26 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 44
|
Dot.: Kac moralny
|
|
|
|
|
#27 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
|
Dot.: Kac moralny
Cytat:
Ja zamiast wieszać się to raczej zastanowiłabym się poważnie nad byciem z kimś takim. A już na pewno nie kajałabym się jaka to jestem zła. Wręcz przeciwnie- przypomniałabym panu jego wyskoki. Masakra. Co to będzie, jak się stanie cos gorszego? Też będzie na Ciebie zwalał winę, bo zupa była za słona?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
|
#28 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 44
|
Dot.: Kac moralny
Ide stąd na razie dziewczyny. Dzięki za słowa otuchy i za pomoc
, chyba muszę sobie rzeczywiście parę spraw przemyśleć.
|
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 736
|
Dot.: Kac moralny
Kurde, ja planuje dzisiaj nawalić się jak działo Navarony
Mam nadzieję, że mój TŻ się na mnie nie obrazi Autorko, facet tobą manipuluje jak miło. Masz prawo do jednorazowego wyskoku, nic złego nie zrobiłaś, no może to rzyganie do auta faktycznie nieciekawe, ale kurde, ja mojemu kiedyś obrzygałam nowe buty, a on tylko martwił się, czy nic mi nie jest ![]() Więc nie powinnaś się go bać, a już w ogóle wmawianie ci,że stłuczka jest twoją winą to jakieś chamstwo, wyśmiałabym go, że stłuczka jest winą nieumiejętnego kierowcy (z jednej, albo z drugiej strony) a nie pijanego pasażera, który na dodatek wcześniej wysiadł... Bezczelny ten facet, kopnęłabym go w tyłek
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
|
|
|
#30 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 343
|
Dot.: Kac moralny
hehe, po pierwsze mówisz, że nigdy nie ma dla Ciebie czasu, ale żeby (mówiąc kolokwialnie) pobzykać to miał czas?
---> zastanów się, jaki StOsuNeK ma do Ciebie Twój TŻ..Po drugie, nie przejmuj się upiciem, każdemu się zdarza. ja kiedyś narzygałam TŻ do torby z ubraniami
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:59.




przepraszałam go wczoraj, probowalam przeprosic dzisiaj, ale odrzuca moje polaczenia, nie odpowiada na moje smsy. Nie wiem co robic, bardzo mi źle, na dodatek mam "stresa" bo spoznia mi się okres i oczyma wyobrazni juz widzę siebie jako samotną matkę 


w dodatku przeprosiłaś i jest Ci głupio. A Twój Tz robi problem jak by się świat zawalił a sam pewnie lepiej nie postepuje (patrz: poprzedni wątek autorki)
przecież już go przeprosiłaś





No z tymi wymiotami to lekka wpadka, ale jak sie odezwie mozesz mu zaproponować, że to odczyścisz czy coś. Olej jego zachowanie, albo po prostu napisz- słuchaj, wiem, że się gniewasz, ale myślę, że każdemu czasem zdarza się coś takiego. Jeśli nadal nie masz zamiaru się do mnie odzywać, to nic ci na to nie poradzę, a jeśli chcesz porozmawiać, możemy się spotkać. I tyle. Nie ma co wyjaśniać, możesz mu jedynie zapewnić, że to był twój wybór, a to jest twoje życie, nie robisz tego nałogowo. Jego reakcja jest normalna, pewnie tez nie byłabyś zachwycona gdyby Twój Tż sie upił i zarzygał Ci samochód, pewnie byłabyś zła. Nie martw się, nic się nie stało
jeszcze powiedz, że uważa, zę to Twoja wina bo po Ciebie pojechał.... to zwątpię totalnie.

---> zastanów się, jaki StOsuNeK ma do Ciebie Twój TŻ..
