|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1
|
Brak porozumienia z przyszlym tesciem
Mój pierwszy wątek na tym forum, ale musialam sie wygadac, jesli w zly dzial trafilam z gory przepraszam.
Mam 25 lat, od 2 lat w zwiazku ze wspanialym facetem. Niestety jak wiadomo nie wszystko moze byc kolorowe. Jego ojciec nie potrafi mnie zaakceptowac, do tej pory zawsze to olewalam ale od jakiegos czasu nie moge sobie z tym poradzic. Ojciec mojego TZ to typowy ham i gbur, ale mimo wszystko nigdy nie uslyszal z moich ust niczego obrazliwego. Natomiast Teść nie szczędzi mi komplementów typu: jest za tlusta, za brzydka, za glupia, a kiedy przychodzilam do TZ slyszalam ,, tu nie burdel". Oczywiscie w oczy nigdy nic nie powiedzial, zawsze mowi ,,do scian" lub innych ludzi. Wczoraj wybralismy sie z TZ na pierwsza wizyte do jego wujostwa. Wujek TZ jak weszlam zapytal tylko czy to ja jestem Ta jego dziewczyna, rozplakal sie, objal mnie i powiedzial ,, panienko jestes taka fajna, czego oni od ciebie chca"? Oniemialam w jednej sekundzie, okazalo sie ze tatus TZeta opowiada po calej rodzince jaka to czarna owca bedzie w rodzinie! . Obecnie z TZ mieszkamy w mieszkaniu, ktore dostal od rodzicow. Tesciu raz na 2 tygodnie wpadnie popsuc mi humor i po wielkiej awanturze z TZ wychodzi trzaskajac drzwiami. Na chwile obecna nie wiem co mam z tym wszystkim zrobic. Klocic sie nie lubie, czasami wydaje mi sie, że powinnam z nim usiasc i porozmawiac? Aczkolwiek nie wiem czy z tym czlowiekiem mozna by bylo sie dogadac. Nie zrobilam czlowiekowi nic zlego, a dostaje najgorsze bury. Zebym moze umiala odpowiedziec cos na jego obelgi do tego by nie doszlo, a ja lep spuszcze i uciekam. Czesto mysle o tym jak będzie po slubie, przyjda swięta, wyjazdy do rodzin, dzielenie sie oplatkiem.. Boje sie tez slubu z TZ bo znajac Tescia to gotow bedzie przy mojej rodzinie mi ublizyc. TZ nie potrafi nic z tym zrobic, probowal ale nie wyszlo. Najpierw tlumaczyl, jak Tesciowi sie jezyk pewnego dnia rozwiązal to mu w morde dal, pare miesięcy bylo spokoju a ostatnio znow w kółko to samo. Nie wiem czy to sie moze jeszcze kiedys zmienic, jak zyc w tej dziwnej rodzince. Zeby nie milosc TZ dawno bym chyba zwariowala.
__________________
Kobiety są piękne i wkurzające.. Piękna nie jestem, więc wku*wiam podwójnie |
|
|
|
|
#2 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
Cytat:
Moja rada? Wyhodujcie sobie jaja, oboje, bo na razie daliście sobie wejść na głowy chamowi i prostakowi, który tylko przypadkiem jest ojcem Twojego faceta. Chamom mówimy nie i tyle. I tu nie ma co negocjować, pertraktować, tłumaczyć. |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
Wiesz co Autorko, niepojete jest dla mnie jedno: jak to możliwe, że Twój TŻ w dalszym ciągu utrzymuje kontakty z takim człowiekiem? Serio, jak to działa, że nie powiedział szanownemu tatusiowi, że jeszcze jedna taka akcja i wasza noga u niego nie postanie (i vice versa)?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
#4 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 528
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
Cytat:
Myślę, że dlatego to możliwe. Bycie zależnym w jakikolwiek sposób finansowo czy emocjonalnie od kogoś toksycznego, kto nas krzywdzi, czy to rodzina, czy facet, to równia pochyła. Zawsze, i czasami do końca życia. Edytowane przez 201607050913 Czas edycji: 2013-05-27 o 18:54 |
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
Cytat:
Faktycznie, rewelacyjny powód. Wolałabym znaleźć sobie coś sama niż być na łasce takiego człowieka.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
moze on jest jakis chory?
|
|
|
|
|
#7 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 248
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
Chamstwo to nie choroba, a tylko to tutaj widzę.
Zbieraj dziewczyno manatki z tego mieszkania, razem z narzeczonym. Żeby nikt Wam nie mógł zarzucić, że mieszkanie braliście, a na ślub nie zapraszacie. I zamiast robić huczny ślub i wesele, zróbcie normalną uroczystość i nie zapraszajcie tego gbura. On jest gotów wstać w kościele i odpowiedzieć księdzu, że owszem, widzi problem w zawarciu przez Was związku małżeńskiego, albo odwalić jakąś nieprzyjemną akcję na weselu. Masz ochotę stać z głupim wyrazem twarzy i słuchać ,,Cudownych rodziców mam"? |
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Vancouver
Wiadomości: 382
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
Albo mu żal dupencję ściska, że syn ma kobietę i jest szczęśliwy, planuje z tobą wspólną przyszłość albo ma kryzys wieku średniego i musi się wyżyć, a ty jesteś pod ręką.
Nie dawaj mu żadnej satysfakcji, ignoruj. Niech sobie gada i kłapie dziobem. Sama widziałaś reakcję wujka TŻ, gość cię nie dość, że przytulił i przyjął jak członka rodziny, to jeszcze sypnął komplementem mimo, że ojciec twojego ukochanego nagadał tylu bzdur. Sama znasz swoją wartość i wiesz, że ojciec robi i zrobi wszystko by ci obrzydzić życie. Jest typowym gburem i chamem więc nie liczyłabym na kompromis z nim skoro on nie wykazuje żadnych chęci do rozmowy tylko od razu miesza z błotem zamiast chcieć cię poznać.
__________________
... |
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 266
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
Może usłyszał coś o Tobie od kogoś na samym początku i się do Ciebie negatywnie nastawił. Wybacz utorko, ale z całym szacunkiem nie chodzą o Tobie przypadkowo jakieś złe słuchy w okolicy? Może ktoś po rodzinie twojego Tż, np. jego siostra czy brat nastawili swojego ojca przeciwko Tobie?
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 305
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
Najlepiej by było się uniezależnic od teścia i wyprowadzić z tego mieszkania.
__________________
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
Cytat:
Autorko wątku, ale i jedno mnie uderza w tej opowieści - reakcja tego wujka. Dla mnie trochę przesadzona, lekko histeryczna (po co jakieś płacze nad Tobą?). Może świadczyć o tym, że cała ta rodzina jest z lekko niestabilna. Jeden lata po ludziach i wyzywa, drugi płacze i robi teatralne gesty. Mam nadzieję, że Twój facet jest normalny na tle tego towarzystwa. |
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
Cytat:
Dla mnie to niepojęte i odechciałoby mi się być z takim facetem, który widzi/słyszy jak jest jego kobieta traktowana (a traktowana jest jak ścierwo) i nic z tym nie robi. Co do mieszkania: zwyczajnie powinni się z niego wyprowadzić. |
|
|
|
|
|
#13 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
Również tak uważam. I nie mieć przypadkiem pomysłów w stylu "rodzice się złożą na wesele". Liczyć na siebie, płacić za siebie i nikt nam wtedy nie wyrzyga, że jak to on się dla nas poświęcał, a my niewdzięczni.
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
Ale zauważyłam, że MNÓSTWO wątków na wizażu, związanych z problemami z TEŚCIAMI, sprowadza się do tego, że facet/kobita nie staje w obronie własnego partnera.
Szczerze mówiąc, dla mnie to jest przerażające, jak można pozwolić tak traktować naszego partnera? Ja nie dałabym złego słowa na TŻta powiedzieć mojej mamie, nie mówiąc o takich wyzwiskach i traktowaniu jak szmatę do podłogi ![]() I kiedyś teściowa miała jakieś tam uwagi co chwilę (nie personalnie do mnie, ale o nasz ślub, że czemu tak, a nie śmak). Jak TŻ z nią pogadał, to tak ją ustawił do pionu, ze od tego czasu znów jest świetną kobitą i nic takiego nie mówi. DA SIĘ? Da.
|
|
|
|
|
#16 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
No i tak powinno być.
No ja nie czaję, ojciec TŻta mówi do mnie, żem gruba świnia, a TŻ stoi obok i NIC? No nie wyobrażam sobie tego w ogóle. Wyszłabym i więcej by mnie ani ojciec ani TŻ nie zobaczył. Przecież to jest jawny brak szacunku do WŁASNEGO partnera. Skoro każdy może go obrażać, no to widać, że i my go nie szanujemy. |
|
|
|
|
#18 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 849
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
Cytat:
Bo sporo ludzi uważa że chłopa/babę można zmienić/zostawić a rodzice zawsze będą, więc to ich trzeba się słuchać czy trzymać ich stronę. |
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 776
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
nic bym z tym człowiekiem nie robiła, to nic nie da. Nie zapraszałabym go na ślub to pewne. I byłabym zawiedziona gdyby mój narzeczony nic z tym nie robił.
|
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
|
|
|
|
|
#21 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem
Nie wpuszczałabym go do domu.
TŻ dostał mieszkanie, jeśli faktycznie dostał na własność, to ja bym nie wyprowadzała się "na swoje", bo to właśnie jest JEGO. Po prostu nie wpuszczałabym teścia, jeśli tak właśnie się zachowuje. Chama raczej nie zmienicie, ale możecie się odizolować na tyle, na ile to możliwe. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:31.














