Brak porozumienia z przyszlym tesciem - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-05-27, 18:13   #1
Ma_sia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1

Brak porozumienia z przyszlym tesciem


Mój pierwszy wątek na tym forum, ale musialam sie wygadac, jesli w zly dzial trafilam z gory przepraszam.


Mam 25 lat, od 2 lat w zwiazku ze wspanialym facetem. Niestety jak wiadomo nie wszystko moze byc kolorowe. Jego ojciec nie potrafi mnie zaakceptowac, do tej pory zawsze to olewalam ale od jakiegos czasu nie moge sobie z tym poradzic. Ojciec mojego TZ to typowy ham i gbur, ale mimo wszystko nigdy nie uslyszal z moich ust niczego obrazliwego. Natomiast Teść nie szczędzi mi komplementów typu: jest za tlusta, za brzydka, za glupia, a kiedy przychodzilam do TZ slyszalam ,, tu nie burdel". Oczywiscie w oczy nigdy nic nie powiedzial, zawsze mowi ,,do scian" lub innych ludzi. Wczoraj wybralismy sie z TZ na pierwsza wizyte do jego wujostwa. Wujek TZ jak weszlam zapytal tylko czy to ja jestem Ta jego dziewczyna, rozplakal sie, objal mnie i powiedzial ,, panienko jestes taka fajna, czego oni od ciebie chca"? Oniemialam w jednej sekundzie, okazalo sie ze tatus TZeta opowiada po calej rodzince jaka to czarna owca bedzie w rodzinie! . Obecnie z TZ mieszkamy w mieszkaniu, ktore dostal od rodzicow. Tesciu raz na 2 tygodnie wpadnie popsuc mi humor i po wielkiej awanturze z TZ wychodzi trzaskajac drzwiami.

Na chwile obecna nie wiem co mam z tym wszystkim zrobic. Klocic sie nie lubie, czasami wydaje mi sie, że powinnam z nim usiasc i porozmawiac? Aczkolwiek nie wiem czy z tym czlowiekiem mozna by bylo sie dogadac. Nie zrobilam czlowiekowi nic zlego, a dostaje najgorsze bury. Zebym moze umiala odpowiedziec cos na jego obelgi do tego by nie doszlo, a ja lep spuszcze i uciekam. Czesto mysle o tym jak będzie po slubie, przyjda swięta, wyjazdy do rodzin, dzielenie sie oplatkiem..
Boje sie tez slubu z TZ bo znajac Tescia to gotow bedzie przy mojej rodzinie mi ublizyc. TZ nie potrafi nic z tym zrobic, probowal ale nie wyszlo. Najpierw tlumaczyl, jak Tesciowi sie jezyk pewnego dnia rozwiązal to mu w morde dal, pare miesięcy bylo spokoju a ostatnio znow w kółko to samo.

Nie wiem czy to sie moze jeszcze kiedys zmienic, jak zyc w tej dziwnej rodzince. Zeby nie milosc TZ dawno bym chyba zwariowala.
__________________
Kobiety są piękne i wkurzające..
Piękna nie jestem, więc wku*wiam podwójnie
Ma_sia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-27, 18:26   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

Cytat:
Napisane przez Ma_sia Pokaż wiadomość
Mój pierwszy wątek na tym forum, ale musialam sie wygadac, jesli w zly dzial trafilam z gory przepraszam.

Mam 25 lat, od 2 lat w zwiazku ze wspanialym facetem. Niestety jak wiadomo nie wszystko moze byc kolorowe. Jego ojciec nie potrafi mnie zaakceptowac, do tej pory zawsze to olewalam ale od jakiegos czasu nie moge sobie z tym poradzic. Ojciec mojego TZ to typowy ham i gbur, ale mimo wszystko nigdy nie uslyszal z moich ust niczego obrazliwego. Natomiast Teść nie szczędzi mi komplementów typu: jest za tlusta, za brzydka, za glupia, a kiedy przychodzilam do TZ slyszalam ,, tu nie burdel". Oczywiscie w oczy nigdy nic nie powiedzial, zawsze mowi ,,do scian" lub innych ludzi. Wczoraj wybralismy sie z TZ na pierwsza wizyte do jego wujostwa. Wujek TZ jak weszlam zapytal tylko czy to ja jestem Ta jego dziewczyna, rozplakal sie, objal mnie i powiedzial ,, panienko jestes taka fajna, czego oni od ciebie chca"? Oniemialam w jednej sekundzie, okazalo sie ze tatus TZeta opowiada po calej rodzince jaka to czarna owca bedzie w rodzinie! . Obecnie z TZ mieszkamy w mieszkaniu, ktore dostal od rodzicow. Tesciu raz na 2 tygodnie wpadnie popsuc mi humor i po wielkiej awanturze z TZ wychodzi trzaskajac drzwiami.

Na chwile obecna nie wiem co mam z tym wszystkim zrobic. Klocic sie nie lubie, czasami wydaje mi sie, że powinnam z nim usiasc i porozmawiac? Aczkolwiek nie wiem czy z tym czlowiekiem mozna by bylo sie dogadac. Nie zrobilam czlowiekowi nic zlego, a dostaje najgorsze bury. Zebym moze umiala odpowiedziec cos na jego obelgi do tego by nie doszlo, a ja lep spuszcze i uciekam. Czesto mysle o tym jak będzie po slubie, przyjda swięta, wyjazdy do rodzin, dzielenie sie oplatkiem..
Boje sie tez slubu z TZ bo znajac Tescia to gotow bedzie przy mojej rodzinie mi ublizyc. TZ nie potrafi nic z tym zrobic, probowal ale nie wyszlo. Najpierw tlumaczyl, jak Tesciowi sie jezyk pewnego dnia rozwiązal to mu w morde dal, pare miesięcy bylo spokoju a ostatnio znow w kółko to samo.

Nie wiem czy to sie moze jeszcze kiedys zmienic, jak zyc w tej dziwnej rodzince. Zeby nie milosc TZ dawno bym chyba zwariowala.
Czemu na własny ślub mielibyście zapraszać kogoś, kto tak o Tobie mówi? Czemu wpuszczacie tego osobnika do swojego domu (bo przecież płacicie rachunki, sami mu dali to mieszkanie, więc to teraz jego dom; jeżeli jest z tym problem, to chociażby w jednej koszuli, ale idźcie na swoje i nie bierzcie od nich niczego)?

Moja rada? Wyhodujcie sobie jaja, oboje, bo na razie daliście sobie wejść na głowy chamowi i prostakowi, który tylko przypadkiem jest ojcem Twojego faceta. Chamom mówimy nie i tyle. I tu nie ma co negocjować, pertraktować, tłumaczyć.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-27, 18:30   #3
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

Wiesz co Autorko, niepojete jest dla mnie jedno: jak to możliwe, że Twój TŻ w dalszym ciągu utrzymuje kontakty z takim człowiekiem? Serio, jak to działa, że nie powiedział szanownemu tatusiowi, że jeszcze jedna taka akcja i wasza noga u niego nie postanie (i vice versa)?


__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-27, 18:47   #4
201607050913
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 528
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Wiesz co Autorko, niepojete jest dla mnie jedno: jak to możliwe, że Twój TŻ w dalszym ciągu utrzymuje kontakty z takim człowiekiem? Serio, jak to działa, że nie powiedział szanownemu tatusiowi, że jeszcze jedna taka akcja i wasza noga u niego nie postanie (i vice versa)?


"Obecnie z TZ mieszkamy w mieszkaniu, ktore dostal od rodzicow."

Myślę, że dlatego to możliwe.

Bycie zależnym w jakikolwiek sposób finansowo czy emocjonalnie od kogoś toksycznego, kto nas krzywdzi, czy to rodzina, czy facet, to równia pochyła. Zawsze, i czasami do końca życia.

Edytowane przez 201607050913
Czas edycji: 2013-05-27 o 18:54
201607050913 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-27, 18:56   #5
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

Cytat:
Napisane przez mineralka bez gazu Pokaż wiadomość
"Obecnie z TZ mieszkamy w mieszkaniu, ktore dostal od rodzicow."

Myślę, że dlatego to możliwe.

Bycie zależnym w jakikolwiek sposób finansowo czy emocjonalnie od kogoś toksycznego, kto nas krzywdzi, czy to rodzina, czy facet, to równia pochyła. Zawsze, i czasami do końca życia.

Faktycznie, rewelacyjny powód. Wolałabym znaleźć sobie coś sama niż być na łasce takiego człowieka.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-27, 19:15   #6
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

moze on jest jakis chory?
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-27, 19:32   #7
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 248
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
moze on jest jakis chory?
Chamstwo to nie choroba, a tylko to tutaj widzę.

Zbieraj dziewczyno manatki z tego mieszkania, razem z narzeczonym. Żeby nikt Wam nie mógł zarzucić, że mieszkanie braliście, a na ślub nie zapraszacie. I zamiast robić huczny ślub i wesele, zróbcie normalną uroczystość i nie zapraszajcie tego gbura. On jest gotów wstać w kościele i odpowiedzieć księdzu, że owszem, widzi problem w zawarciu przez Was związku małżeńskiego, albo odwalić jakąś nieprzyjemną akcję na weselu. Masz ochotę stać z głupim wyrazem twarzy i słuchać ,,Cudownych rodziców mam"?
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-27, 20:28   #8
Blobby
Raczkowanie
 
Avatar Blobby
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Vancouver
Wiadomości: 382
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

Albo mu żal dupencję ściska, że syn ma kobietę i jest szczęśliwy, planuje z tobą wspólną przyszłość albo ma kryzys wieku średniego i musi się wyżyć, a ty jesteś pod ręką.
Nie dawaj mu żadnej satysfakcji, ignoruj. Niech sobie gada i kłapie dziobem.
Sama widziałaś reakcję wujka TŻ, gość cię nie dość, że przytulił i przyjął jak członka rodziny, to jeszcze sypnął komplementem mimo, że ojciec twojego ukochanego nagadał tylu bzdur. Sama znasz swoją wartość i wiesz, że ojciec robi i zrobi wszystko by ci obrzydzić życie. Jest typowym gburem i chamem więc nie liczyłabym na kompromis z nim skoro on nie wykazuje żadnych chęci do rozmowy tylko od razu miesza z błotem zamiast chcieć cię poznać.
__________________
...
Blobby jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-27, 22:23   #9
ciasteczko0
Raczkowanie
 
Avatar ciasteczko0
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 266
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

Może usłyszał coś o Tobie od kogoś na samym początku i się do Ciebie negatywnie nastawił. Wybacz utorko, ale z całym szacunkiem nie chodzą o Tobie przypadkowo jakieś złe słuchy w okolicy? Może ktoś po rodzinie twojego Tż, np. jego siostra czy brat nastawili swojego ojca przeciwko Tobie?
ciasteczko0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-27, 23:00   #10
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 305
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

Najlepiej by było się uniezależnic od teścia i wyprowadzić z tego mieszkania.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 07:52   #11
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

Cytat:
Napisane przez ciasteczko0 Pokaż wiadomość
Może usłyszał coś o Tobie od kogoś na samym początku i się do Ciebie negatywnie nastawił. Wybacz utorko, ale z całym szacunkiem nie chodzą o Tobie przypadkowo jakieś złe słuchy w okolicy? Może ktoś po rodzinie twojego Tż, np. jego siostra czy brat nastawili swojego ojca przeciwko Tobie?
On ją wyzywa od tłustych i brzydkich - co niby miałyby mieć z tym wspólnego jakiekolwiek plotki? Poza tym po co szukać kolejnych winnych? Facet zachowuje się jak d... i nie ma co rozbijać g... na atomy.

Autorko wątku, ale i jedno mnie uderza w tej opowieści - reakcja tego wujka. Dla mnie trochę przesadzona, lekko histeryczna (po co jakieś płacze nad Tobą?). Może świadczyć o tym, że cała ta rodzina jest z lekko niestabilna. Jeden lata po ludziach i wyzywa, drugi płacze i robi teatralne gesty. Mam nadzieję, że Twój facet jest normalny na tle tego towarzystwa.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 10:10   #12
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
On ją wyzywa od tłustych i brzydkich - co niby miałyby mieć z tym wspólnego jakiekolwiek plotki? Poza tym po co szukać kolejnych winnych? Facet zachowuje się jak d... i nie ma co rozbijać g... na atomy.

Autorko wątku, ale i jedno mnie uderza w tej opowieści - reakcja tego wujka. Dla mnie trochę przesadzona, lekko histeryczna (po co jakieś płacze nad Tobą?). Może świadczyć o tym, że cała ta rodzina jest z lekko niestabilna. Jeden lata po ludziach i wyzywa, drugi płacze i robi teatralne gesty. Mam nadzieję, że Twój facet jest normalny na tle tego towarzystwa.
Też średnio, skoro tyle czasu jego ojciec wyzywa jego kobietę od najgorszych, a on do tej pory NIC konkretnego z tym nie zrobił.
Dla mnie to niepojęte i odechciałoby mi się być z takim facetem, który widzi/słyszy jak jest jego kobieta traktowana (a traktowana jest jak ścierwo) i nic z tym nie robi.
Co do mieszkania: zwyczajnie powinni się z niego wyprowadzić.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 10:22   #13
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
(...)
Co do mieszkania: zwyczajnie powinni się z niego wyprowadzić.
Również tak uważam. I nie mieć przypadkiem pomysłów w stylu "rodzice się złożą na wesele". Liczyć na siebie, płacić za siebie i nikt nam wtedy nie wyrzyga, że jak to on się dla nas poświęcał, a my niewdzięczni.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 10:31   #14
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Też średnio, skoro tyle czasu jego ojciec wyzywa jego kobietę od najgorszych, a on do tej pory NIC konkretnego z tym nie zrobił.
Dla mnie to niepojęte i odechciałoby mi się być z takim facetem, który widzi/słyszy jak jest jego kobieta traktowana (a traktowana jest jak ścierwo) i nic z tym nie robi.
Co do mieszkania: zwyczajnie powinni się z niego wyprowadzić.
ej dokladnie. albo facet ma jaja i szacunek do swojej kobiety albo nie. Temu cos kiepsko idzie.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 10:37   #15
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

Ale zauważyłam, że MNÓSTWO wątków na wizażu, związanych z problemami z TEŚCIAMI, sprowadza się do tego, że facet/kobita nie staje w obronie własnego partnera.
Szczerze mówiąc, dla mnie to jest przerażające, jak można pozwolić tak traktować naszego partnera?
Ja nie dałabym złego słowa na TŻta powiedzieć mojej mamie, nie mówiąc o takich wyzwiskach i traktowaniu jak szmatę do podłogi
I kiedyś teściowa miała jakieś tam uwagi co chwilę (nie personalnie do mnie, ale o nasz ślub, że czemu tak, a nie śmak). Jak TŻ z nią pogadał, to tak ją ustawił do pionu, ze od tego czasu znów jest świetną kobitą i nic takiego nie mówi.
DA SIĘ? Da.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 10:39   #16
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Ale zauważyłam, że MNÓSTWO wątków na wizażu, związanych z problemami z TEŚCIAMI, sprowadza się do tego, że facet/kobita nie staje w obronie własnego partnera.
Szczerze mówiąc, dla mnie to jest przerażające, jak można pozwolić tak traktować naszego partnera?
Ja nie dałabym złego słowa na TŻta powiedzieć mojej mamie, nie mówiąc o takich wyzwiskach i traktowaniu jak szmatę do podłogi
I kiedyś teściowa miała jakieś tam uwagi co chwilę (nie personalnie do mnie, ale o nasz ślub, że czemu tak, a nie śmak). Jak TŻ z nią pogadał, to tak ją ustawił do pionu, ze od tego czasu znów jest świetną kobitą i nic takiego nie mówi.
DA SIĘ? Da.
To prawda. Mój TŻ w sytuacji konfliktu z jego rodziną (niby nic takiego, ale jednak była lekka kłótnia) momentalnie stanął za mną i stwierdził, że mają sobie przemyśleć swoje zachowanie, a do tego czasu nie mają o czym rozmawiać. I trzymał się tego.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 10:43   #17
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

No i tak powinno być.

No ja nie czaję, ojciec TŻta mówi do mnie, żem gruba świnia, a TŻ stoi obok i NIC?
No nie wyobrażam sobie tego w ogóle.
Wyszłabym i więcej by mnie ani ojciec ani TŻ nie zobaczył.
Przecież to jest jawny brak szacunku do WŁASNEGO partnera. Skoro każdy może go obrażać, no to widać, że i my go nie szanujemy.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 12:03   #18
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 849
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Ale zauważyłam, że MNÓSTWO wątków na wizażu, związanych z problemami z TEŚCIAMI, sprowadza się do tego, że facet/kobita nie staje w obronie własnego partnera.
Szczerze mówiąc, dla mnie to jest przerażające, jak można pozwolić tak traktować naszego partnera?
Ja nie dałabym złego słowa na TŻta powiedzieć mojej mamie, nie mówiąc o takich wyzwiskach i traktowaniu jak szmatę do podłogi
I kiedyś teściowa miała jakieś tam uwagi co chwilę (nie personalnie do mnie, ale o nasz ślub, że czemu tak, a nie śmak). Jak TŻ z nią pogadał, to tak ją ustawił do pionu, ze od tego czasu znów jest świetną kobitą i nic takiego nie mówi.
DA SIĘ? Da.

Bo sporo ludzi uważa że chłopa/babę można zmienić/zostawić a rodzice zawsze będą, więc to ich trzeba się słuchać czy trzymać ich stronę.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 13:04   #19
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 776
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

nic bym z tym człowiekiem nie robiła, to nic nie da. Nie zapraszałabym go na ślub to pewne. I byłabym zawiedziona gdyby mój narzeczony nic z tym nie robił.
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 14:57   #20
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

Cytat:
Napisane przez Lemmy is God Pokaż wiadomość
Bo sporo ludzi uważa że chłopa/babę można zmienić/zostawić a rodzice zawsze będą, więc to ich trzeba się słuchać czy trzymać ich stronę.
Taaa, nawet jeśli pomiatają naszym partnerem.


Ja jestem zdania, że wiele osób zwyczajnie nie ma 'jaj' i tyle.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 15:05   #21
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
Dot.: Brak porozumienia z przyszlym tesciem

Nie wpuszczałabym go do domu.
TŻ dostał mieszkanie, jeśli faktycznie dostał na własność, to ja bym nie wyprowadzała się "na swoje", bo to właśnie jest JEGO. Po prostu nie wpuszczałabym teścia, jeśli tak właśnie się zachowuje.

Chama raczej nie zmienicie, ale możecie się odizolować na tyle, na ile to możliwe.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.