|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Mój kolega vs teść
Hej, przychodzę do was po poradę w czyimś imieniu. Wkleję co zostało mi przesłane przez gg:
21:46:52 no więc tak, poznałem ją jakieś 4 lata temu, wtedy mało mi mówiła o swojej rodzinie. W ogóle nie chciała mnie do domu przyprowadzać przez pierwsze pół roku, już dawno poznała moich rodziców bo w zimę przesiadywaliśmy głównie u mnie. No ale po zrobieniu czegoś jak mała awantura w końcu się przełamała. Wiesz ja cały czas myślałem że ona się mnie wstydzi. 21:52:22 I w ten sposób poznałem jej rodziców wiesz wszystko było fajnie, ale pewne rzeczy wydawały mi się dziwne. 21:53:54 Na przykład to że takie skromne mieszkanie w kamieniczce było wypełnione takim drogim sprzętem 21:54:15 No ale zmierzając do sedna problemu, to jest tak że jej tata zajmuje się czymś nielegalnym. Nie powiem ci o co chodzi no ale wyobraź sobie że nie wiem, handluje podróbami czy czym tam wolisz. Mnie się to wcale nie uśmiecha, słuchaj to jest niebezpieczne. Już raz prosił żebym przewiózł towar w moim samochodzie kiedy jego był na przeglądzie, powiedziałem że absolutnie nie 22:02:32 wtedy byłem wściekły na Magdę że mnie wplątała w taką niewygodną sytuacje. Po prostu mi się to nie uśmiecha tak? Brzydzę się pewnymi rzeczami i wiesz wyobraź sobie że dostajesz jakiś podarek a wiesz doskonale skąd pochodzi. Jakie jest źródło, za jakie pieniądze został kupiony. I co, wywalisz to spod choinki? 22:05:41 no ale posłuchaj mnie to nie jest tak 22:05:53 tak qwa ja jej już mówiłem 22:06:05 że mi się to nie podoba no ale wiesz co ona na to? 22:06:24 ja nie jestem od wychowywania rodziców, to nie moja sprawa, są dorośli 22:06:43 no niby ma racje okej ale gdyby to był mój kolega przemówiłbym mu dawno do rozumu 22:06:58 a tutaj nie mam prawa się odezwać 22:07:02 i to w pewnym momencie się sypnie, jestem wręcz przekonany 22:07:28 powiedz mi co ja mam zrobić? tłumaczyłem jej no ale nie zostawię ją ze względu na rodziców chyba. może przesadzam nie wiem, ogarnij to mam nadzieje że tutaj wszystko jest zrozumiałe starałam się usuwać moje wypowiedzi żeby rzucić obraz na całość. szczerze to nie mam pojęcia co mu doradzić, a wy macie pomysł? Edytowane przez 201604181004 Czas edycji: 2011-06-23 o 02:20 |
|
|
|
|
#2 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 243
|
Dot.: Mój kolega vs teść
Jeśli dziewczyna nie widzi nic złego w postępowaniu swoich rodziców to zdecydowanie powinien ją zostawić. To jest podstawowe pytanie- co ona na to?
|
|
|
|
|
#3 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Mój kolega vs teść
Ona na to tyle że nie mieszka z nimi i woli nie utrzymywać bliskich kontaktów. Odkąd się wyprowadziła sprawy mają się inaczej. Powiedziała że nie będzie donosić na ojca, co robi jego sprawa, nie chce tego oglądać.
I nie wiem czy mój kolega robi problem bo nie ma takich teściów jakich sobie wyśnił czy co? W sumie nie wiem co mu powiedzieć, przecież on ich praktycznie nie widzi. No bo kiedy, widywał tylko jak raz na ruski rok przyszedł do dziewczyny. Ale teraz już nie. Więc nie wiem, bo dla mnie to powinien odpuścić. Ale chętnie posłucham waszego zdania. No oczywiście dziewczyna to potępia i wolałaby by znalazł sobie normalne zajęcie. Nie tylko ze względu na stały dopływ gotówki, ale to jakieś takie niemoralne. Edytowane przez 201604181004 Czas edycji: 2011-06-23 o 02:05 |
|
|
|
|
#4 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
|
Dot.: Mój kolega vs teść
Cytat:
Cytat:
Dziewczyna się od sprawy odcięła jak mogła- rodziców się sobie nie wybiera niestety. Wg mnie powinien również mieć jak najmniej kontaktu z nimi a dziewczynie odpuścić. Nie każdy jest na tyle silny i zdeterminowany, by donosic na policje na własnych rodziców. Jakby mi TŻ robił jazdy tego typu, to chyba sama poważnie bym się zastanowiła. Szczególnie, ze mowisz, ze oboje kontaktu z rodzicami dziewczyny nie mają praktycznie...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
||
|
|
|
|
#5 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Mój kolega vs teść
Ale o co konkretnie twojemu koledze chodzi? Czy on kocha tę dziewczynę? Czy może już zadecydował, ze wszystko się sypnie bo jej rodzice szmugluja jakieś sprzęty? Ja rozumiem, że komuś może nie odpowiadać z jakiej rodziny pochodzi partner, ale to raczej na początku, teraz kiedy on już z nią jest i chce z nią być, powinien po prostu to przełknąć, no bo co ma robić? Chodzić i umoralniać jej ojca czy ją? Ja jakoś tego nie widzę...
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 243
|
Dot.: Mój kolega vs teść
Cytat:
Wydaje mi się, że to jest problemem dla tego chłopaka. |
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
|
Dot.: Mój kolega vs teść
Ale juz kontaktu nie ma z nimi. Więc nadal nie rozumiem o co biega. W tamtej sytuacji odmówił i tyle- co, zrobiła mu laska awanture o to? Nie sądzę...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 476
|
Dot.: Mój kolega vs teść
Po pierwsze mam nadzieję,że Twój kolega wie,że zamieśicłaś Jego rozmowę na Wizażu,bo jak to wypłynie to gośc się może nieźle wkurzyć.Po drugie rodziców Jej nie zmieni-jak zarabiają pieniądze,ale dla mnie to byłby powód po prostu do zerwania.
__________________
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Mój kolega vs teść
jak mu nie pasi rodzina ito,że ona nie chce ich zmieniać i donosić to niech ją zostawi .
Wiadomo,że nikt go nie zmusi,żeby brał w tym udział, ale to ich sprawa. Chyba,że komuś krzywdę robią, choć nie sądzę skoro handlują podróbkami ![]() Może zbyt pobłażliwa jestem, ale nie wtrącałabym się |
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kaniwola
Wiadomości: 67
|
Dot.: Mój kolega vs teść
Nie rozumiem tego. Po co namawiacie żeby ten kolega jego zerwał z nią jak ona jest niewinna. Przecież nie pomaga swoim rodzicom w handlowaniu tym ba nawet nie utrzymuje żadne z nich kontaktu z nimi to czemu on ma z nią zerwać? Jak ją kocha to powinien choć trochę to zrozumieć. Ona nie ma wpływu na nich nawet choćby tego chciała to nic pewnie to nie pomogłoby...
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 476
|
Dot.: Mój kolega vs teść
xenacl oczywiście masz rację,ale skoro facet mówi i to w pewnym momencie się sypnie, jestem wręcz przekonany to jest jasne,że Jemu ta sytuacja nie pasuje,on już ten związek przekreślił.Dla mnie szkoda Jego czasu i Jej.
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:56.













