Mój chłopak mówił o samobójstwie... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-07-05, 11:06   #1
xxmoonlightxx
Raczkowanie
 
Avatar xxmoonlightxx
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 354

Mój chłopak mówił o samobójstwie...


Mój chłopak ostatnio jest okropnie rozchwiany emocjonalnie . Coś się stało w niedzielę wieczorem, o czym nie chce mi powiedzieć ,mówi tylko ,że to bardzo trudny temat i poza tym ,sama się kiedyś dowiem ,ale Jemu ciężko o tym z kimkolwiek rozmawiać....,że bardzo Mu na tym czymś zależało ,przez długi,długi czas,że z tą osobą ,która Go zawiodła, wiązał nadzieje ,miłość... pewnie to ktoś z rodziny... Był totalnie załamany ,przestał wierzyć w Boga (Jego wiara nie była za mocna), kwestionował cel życia ,mówił ,że jednym z dwóch rozwiazań Jego problemów ,jest śmierć ,drugie rozwiązanie, to odrzucenie Boga i wszystkiego... Ja nie wiem ,co robić ??? Tak bardzo się o Niego boję. Obiecał mi ,że tego nigdy nie zrobi ,nie skończy ze sobą ,ale to praktycznie wymuszone było przeze mnie ,dwa razy przez telefon... i nie do końca w to wierzę... Jemu ufam ,ale temu ,jak działają na Niego leki - nie.

B. od roku ma wykrytą epilepsję ,zażywa Depakine Chrono (500?) i do tego Tegretol... podejrzewam,że ten drugi lek tak na niego działa ,bo bierze go od niedawna... Nie wiem ,co robić. On jutro idzie na wizytę do Pani neurolog ,mam zamiar dowiedzieć się ,jak się nazywa i zadzwonić do Niej,poinformować o Jego stanie psychicznym...


Co ja mam robić ? Jak z Nim rozmawiać ?


Dzisiaj jest już z Nim lepiej... On cały czas usilnie mówi ,że to nie od leków ,że miał stan depresyjny od niedzieli tylko i już Mu chyba przeszedł .. wierzyć Mu ? Bo jakoś mi się nie wydaje ,zeby tylko w niedzielę coś się stało,a On odrzucił prawie wszystko.... w marcu chciał się ze mną rozstać ,twierdził,ze mnie nie kocha... nie rozstaliśmy się,bo On później się przyznał,że ne chce ze mną być tylko i tylko z tego powodu,żeby mnie nie wiązać swoimi chorobami (padaczka i problemy z kręgosłupem)

Przepraszam,jakbyś czegoś nie dopisała i za chaos ewentualny - najwyżej dopisze coś,jeśli będzie taka potrzeba...


POMOCY !!!
__________________
Mój...



SZUKAM PILNIE ZATYCZKI DO MODEMU HUAWEI E 122 . SPRAWA ŻYCIA I ŚMIERCI !!!

Edytowane przez xxmoonlightxx
Czas edycji: 2011-07-05 o 11:21
xxmoonlightxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 11:11   #2
2016070953
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

na moje oko on bierze ciebie na litośc bo nie chce żebyś go opuściła
2016070953 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 11:17   #3
xxmoonlightxx
Raczkowanie
 
Avatar xxmoonlightxx
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 354
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

ale ja nigdy Go nie chciałam opuścić... wie,że akceptuje wszystko,co związane z Jego chorobami itd... i sam przedtem miał wielki problem,bo się bał ,ze jestem z Nim z litości....a On tego strasznie nie chciał ,bo by Go to upakarzało i przegadałam Mu jakoś....
__________________
Mój...



SZUKAM PILNIE ZATYCZKI DO MODEMU HUAWEI E 122 . SPRAWA ŻYCIA I ŚMIERCI !!!
xxmoonlightxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 11:20   #4
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

Tegretol ma w skutkach ubocznych depresję, psychozy, zmiany nastroju - niby jako występujące najrzadziej, ale zawsze można być tym pechowcem, który akurat na to trafi. Jeśli faktycznie to jego złe samopoczucie zbiegło się z rozpoczęciem przyjmowania tego leku, to może rzeczywiście od tego - warto żeby powiedział o tym swojemu lekarzowi.

__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 11:26   #5
xxmoonlightxx
Raczkowanie
 
Avatar xxmoonlightxx
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 354
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

no właśnie nie zbiegło się ... On bierze ten lek od jakiegoś miesiaca i narazie nic się takiego nie działo ... tylko dopiero przez ostatnie dni jest jakiś "dziwny"
__________________
Mój...



SZUKAM PILNIE ZATYCZKI DO MODEMU HUAWEI E 122 . SPRAWA ŻYCIA I ŚMIERCI !!!
xxmoonlightxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 11:41   #6
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

Stawiał tezę - samobójcza śmierć albo ateizm?
Chyba wiara w boga mu nie służy. A ateizm jest bardzo fajny.

My nie poradzimy jak z nim rozmawiać. IMHO powinnaś spotkać się z jego lekarzem i on powinien opowiedzieć Tobie jak postępować z chłopakiem w stanach depresyjnych po lekach.
W każdym razie, jak zaczyna gadać o braku celu w życiu, powiedz mu dobitnie, że ty myślałaś, że celem jego życia jest wspólne życie z tobą, założenie rodziny.

Ale musisz mieć silna psychikę aby wytrzymać w takim związku. Ja bym się na coś takiego nie zdecydowała.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 11:54   #7
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

moja kumpela zmieniała ostatnio leki i zaczęła brać tegretol i przez pierwszy tydzień to była ładna masakra. praktycznie przez ten czas nie wychodziła z domu, była tak senna i słaba, miała zawroty głowy, nudności i podejście "nic mi się nie chce, wszystko bez sensu". na szczęście teraz jest już zupełnie inaczej.

co do twojego chłopaka...to chyba każdy ma chwile zwątpienia. a wiara w boga to dla mnie zupełnie inna kwestia. nie może ci szczerze powiedzieć, co go tak podłamało? byłoby najprościej...
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 12:15   #8
xenacl
Raczkowanie
 
Avatar xenacl
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kaniwola
Wiadomości: 67
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

Cytat:
Napisane przez niebieskie_oczko Pokaż wiadomość
moja kumpela zmieniała ostatnio leki i zaczęła brać tegretol i przez pierwszy tydzień to była ładna masakra. praktycznie przez ten czas nie wychodziła z domu, była tak senna i słaba, miała zawroty głowy, nudności i podejście "nic mi się nie chce, wszystko bez sensu". na szczęście teraz jest już zupełnie inaczej.

co do twojego chłopaka...to chyba każdy ma chwile zwątpienia. a wiara w boga to dla mnie zupełnie inna kwestia. nie może ci szczerze powiedzieć, co go tak podłamało? byłoby najprościej...
Nom popieram. Zapytaj go co się stało wtedy sie dowiesz dlaczego tak się zachował
xenacl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 12:20   #9
xxmoonlightxx
Raczkowanie
 
Avatar xxmoonlightxx
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 354
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

no właśnie On nie chce mi powiedzieć ,o co poszło... twierdzi ,że to już zakończony temat ,że lepiej czasem czegoś nie wiedzieć ,że jak dobrze pójdzie ,to nie zobaczę negatywnych skutków tego .... taaakie tam
__________________
Mój...



SZUKAM PILNIE ZATYCZKI DO MODEMU HUAWEI E 122 . SPRAWA ŻYCIA I ŚMIERCI !!!
xxmoonlightxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 13:53   #10
deskaska
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawka
Wiadomości: 33
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

To dziwne, że Ci nie chce powiedzieć. Ja w swoich związkach ogólnie wprowadzam zasadę, że mówimy sobie o wszystkim, bo w końcu jesteśmy razem i żyjemy razem, także wszystkie problemu także powinniśmy razem przechodzić i rozwiązywać.
__________________
Przedłużanie rzęs to mój sposób na zniewalające spojrzenie. A co tam... matka natura też się czasem myli
deskaska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 14:06   #11
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

Cytat:
Napisane przez xxmoonlightxx Pokaż wiadomość
Mój chłopak ostatnio jest okropnie rozchwiany emocjonalnie . Coś się stało w niedzielę wieczorem, o czym nie chce mi powiedzieć ,mówi tylko ,że to bardzo trudny temat i poza tym ,sama się kiedyś dowiem ,ale Jemu ciężko o tym z kimkolwiek rozmawiać....,że bardzo Mu na tym czymś zależało ,przez długi,długi czas,że z tą osobą ,która Go zawiodła, wiązał nadzieje ,miłość... pewnie to ktoś z rodziny... Był totalnie załamany ,przestał wierzyć w Boga (Jego wiara nie była za mocna), kwestionował cel życia ,mówił ,że jednym z dwóch rozwiazań Jego problemów ,jest śmierć ,drugie rozwiązanie, to odrzucenie Boga i wszystkiego... Ja nie wiem ,co robić ??? Tak bardzo się o Niego boję. Obiecał mi ,że tego nigdy nie zrobi ,nie skończy ze sobą ,ale to praktycznie wymuszone było przeze mnie ,dwa razy przez telefon... i nie do końca w to wierzę... Jemu ufam ,ale temu ,jak działają na Niego leki - nie.

B. od roku ma wykrytą epilepsję ,zażywa Depakine Chrono (500?) i do tego Tegretol... podejrzewam,że ten drugi lek tak na niego działa ,bo bierze go od niedawna... Nie wiem ,co robić. On jutro idzie na wizytę do Pani neurolog ,mam zamiar dowiedzieć się ,jak się nazywa i zadzwonić do Niej,poinformować o Jego stanie psychicznym...


Co ja mam robić ? Jak z Nim rozmawiać ?


Dzisiaj jest już z Nim lepiej... On cały czas usilnie mówi ,że to nie od leków ,że miał stan depresyjny od niedzieli tylko i już Mu chyba przeszedł .. wierzyć Mu ? Bo jakoś mi się nie wydaje ,zeby tylko w niedzielę coś się stało,a On odrzucił prawie wszystko.... w marcu chciał się ze mną rozstać ,twierdził,ze mnie nie kocha... nie rozstaliśmy się,bo On później się przyznał,że ne chce ze mną być tylko i tylko z tego powodu,żeby mnie nie wiązać swoimi chorobami (padaczka i problemy z kręgosłupem)

Przepraszam,jakbyś czegoś nie dopisała i za chaos ewentualny - najwyżej dopisze coś,jeśli będzie taka potrzeba...


POMOCY !!!
jakos ta milosc mi nie pasuje do czlonka rodziny. moze patrze na wszystko w czarnych barwach, ale zalecialo mi inna dziewczyna
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-05, 14:43   #12
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

Cytat:
Napisane przez xxmoonlightxx Pokaż wiadomość
no właśnie On nie chce mi powiedzieć ,o co poszło... twierdzi ,że to już zakończony temat ,że lepiej czasem czegoś nie wiedzieć ,że jak dobrze pójdzie ,to nie zobaczę negatywnych skutków tego .... taaakie tam
oj, nieładnie to pachnie....

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
jakos ta milosc mi nie pasuje do czlonka rodziny. moze patrze na wszystko w czarnych barwach, ale zalecialo mi inna dziewczyna
mi również



Autorko: ja bym jednak starała się mocno, by dowiedzieć się o co chodzi. Gdy ja miałam mysli samobójcze i mówiłam o tym TŻtowi, to rozmowa mi bardzo pomagała, choć się przed tym broniłam.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 15:12   #13
xxmoonlightxx
Raczkowanie
 
Avatar xxmoonlightxx
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 354
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

Miałam wkleić fragment rozmowy z Nim ,ale zrezygnowałam...
__________________
Mój...



SZUKAM PILNIE ZATYCZKI DO MODEMU HUAWEI E 122 . SPRAWA ŻYCIA I ŚMIERCI !!!

Edytowane przez xxmoonlightxx
Czas edycji: 2011-07-05 o 15:30
xxmoonlightxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 15:59   #14
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

ja także próbowałabym się dowiedzieć, bo tak nic nie wiadomo...
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 19:52   #15
33owieczka
Zadomowienie
 
Avatar 33owieczka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

Na szczęście 90% tych co gadają o samobójstwie go nie popełniają.
Facet jest rozchwiany emocjonalnie i ciągnie na swoje dno także i Ciebie. Co to za opowieści "Ach jak mi źle, ale czemu to nie powiem" i czemu to ma służyć, poza tym, że Ty sie martwisz nie mogąc nic zrobić?

Jeżeli to od leków- niech pogada z lekarzem, jezeli miał już wcześniej takie jazdy... zastanów się, czy masz ochotę wiązać sie z kimś tak psychicznie niestabilnym.
__________________

Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu.
Przykład:
"Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci"
Cytat
Cytat:
Monika jest zwolenikiem kary śmierci"

33owieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 19:58   #16
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

Cytat:
Napisane przez hardgirl123 Pokaż wiadomość
na moje oko on bierze ciebie na litośc bo nie chce żebyś go opuściła
Co za idiotyczna odpowiedź, brak mi słów.
_________________________ _________________________ ___

Autorko, spróbuj namówić swojego faceta na rozmowę. Jeśli nie poskutkuje, zapytaj, czy nie chciałby porozmawiać z kimś kompetentnym. Kimś, kto uświadomiłby mu, że choroby z jakimi się zmaga nie są końcem świata i nie powinien rezygnować przez nie z miłości i tym podobnych spraw. Oczywiście, mam na myśli psychologa.
Możesz też zapytać jednego z prowadzących go lekarzy, czy Tegretol można zastąpić innym lekiem.

Życzę Ci dużo spokoju, kochana.

__________________
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 21:50   #17
aniolecek89
Raczkowanie
 
Avatar aniolecek89
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 128
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
oj, nieładnie to pachnie....



mi również



Autorko: ja bym jednak starała się mocno, by dowiedzieć się o co chodzi. Gdy ja miałam mysli samobójcze i mówiłam o tym TŻtowi, to rozmowa mi bardzo pomagała, choć się przed tym broniłam.
Chłopak mówi o miłości, o jakiś nadziejach to tak wygląda jakby on miała jakąś inną dziewczynę...zgadzam się z moimi poprzedniczkami...Jeśli chodzi o samobójstwo to tak jak już ktoś napisał 90% osób które mówią o samobójstwie nie popełnia go...Aczkolwiek nie wolno tego olać, myślę, że powinnaś pogadać z jego rodzicami, a mu np doradzić aby udał się do psychologa...
__________________
"Być spadającą gwiazdą w czyichś marzeniach i spełniać każde życzenie"
aniolecek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 22:41   #18
jagodowa90
Raczkowanie
 
Avatar jagodowa90
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 465
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

Ale co z tego, że jest chory, że bierze leki i że ma stany depresyjne?
To go nie usprawiedliwia, mimo, że dla niego może to być latwą wymowką.

Jak mógł powiedzieć Ci tylko, że coś się wydarzyło, że chodziło o miłość i że ma nadzieję ze sie nigdy o tym nie dowiesz?!
Co to ma niby znaczyć?

Jesteście w związku, martwiłaś się o niego, więc masz prawo wiedzieć o co tak naprawdę chodzi !
A to, że jest chory nie jest powodem, że moze Cię tak traktować.


Ja bym mu przedstawila sprawe jasno. Choroba chorobą, ale jesteście razem i oczekiwałabym aby wyjaśnił mi powody swojego zachowania, ponieważ to są rownież moje stracone nerwy i mam prawo wiedzieć o co tak naprawdę chodzi.

Bez sensu to wszystko wogole jak dla mnie
jagodowa90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-05, 23:12   #19
aniolecek89
Raczkowanie
 
Avatar aniolecek89
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 128
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

Nie rozumiem typka...wyjechał z takim tekstem o miłości, że naprawdę różnie to można interpretować...
__________________
"Być spadającą gwiazdą w czyichś marzeniach i spełniać każde życzenie"
aniolecek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 11:13   #20
rudywiking
Rozeznanie
 
Avatar rudywiking
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 911
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

Nie można generalizować, ale akurat moje doświadczenie mówi, że jak ktoś naprawdę chce się zabić, to po prostu to robi.
Swoją drogą egoizm to potworny, delikwent ma święty spokój, a bliscy od lat zastanawiają się co przegapili i usiłują sie emocjonalnie pozbierać.
Ale ja nie o tym chciałam.
Autorko, nie zastanawiałaś się nad taką ewentualnością, że mężczyzna twój kochany robi cię w konia na całego?
Mam takiego kolesia w najbliższym otoczeniu. Ile razy coś zawali (czy to przepuści całą wypłatę w jeden wieczór, czy niezobowiązująco bzyknie koleżankę z pracy i rzecz się wyda) popada w melancholijne nastroje.
Najczęstsze teksty to:
- mam kłopoty, ale nie chcę cię/was nimi obarczać
- zasługujesz na kogoś lepszego (klasyk, prawda)
- niezależnie od tego co sie stanie, zawsze bede cie kochac
Do tego smutny wzrok skierowany gdzies w dal, samotne spacery w okolice mostów (ale tak, zeby bliscy wiedzieli gdzie go szukac).
Pozniej chlopaczek znika na dwa, trzy dni. Zero kontaktu z dziewczyna, rodzina. Nic.
Potem wraca, a oni sa juz koncertowo urobieni. I szczesliwi, ze wrocil i nic mu nie jest.
I wybaczaja wszystkie grzechy. Co tam zdrady i hulanki, wazne ze szczescie wrocilo cale i zdrowe. Happy end.
Co ciekawe, system dziala za kazdym razem.
Byc moze twoj chlopak faktycznie ma problemy i potrzebuje pomocy.
A moze ( i tutaj te teksty o milosci daja mi troche do myslenia) nie wyszlo mu z jakas dziewczyna i teraz wymysla takie rzeczy.
Piszesz, ze to moze ktos z rodziny. Moze.
Ale szczerze, to nie znam nikogo, kto chcialby sie zabic, bo poklocil sie z babcia...
Jakos mi to smierdzi.
rudywiking jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 12:41   #21
NieLubieRodzynek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: HH
Wiadomości: 31
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

Dziewczyno, NIGDY nie można ignorować takich słów!! Nigdy nie można ignorować, kiedy ktoś bliski choćby wspomni o tym, że myśli o samobójstwie! Ten krok to jest chwila, tak na prawdę większość samobójców nie obmyśla planu swojej śmierci tylko pod wpływem emocji po prostu to robi. Naszym zadaniem jest wychwycenie tych bardzo często ledwo dostrzegalnych sygnałów, że coś jest nie tak i robienie wszystkiego aby wytłumaczyć, że to nie jest żadne rozwiązanie problemów.
Ty masz czarno na białym, że facetowi przechodzą przez myśl takie scenariusze.

Nie myślę tak bezpodstawnie. Mam koleżankę, której facet wiele razy groził jej, że się zabije. Też był bardzo rozchwiany emocjonalnie, tyle że od zawsze. Miał co prawda dominujący charakter i taki trochę "wariat" był z niego. Mają razem dziecko ale on ja zdradzał na prawo i lewo, zapewniając przy tym że kocha i chce z nią być. Oczywiście ona nie potrafiła tak żyć, po tylu niedotrzymanych obietnicach poprawy. Wiele razy ignorowała jego groźby samobójstwa, bo zawsze się jakoś później chwilowo znowu dogadali, jakoś się układało, wiedziała, że tego nie zrobi. Niestety ten ostatni raz również zignorowała smsa, była na niego wściekła o kolejną zdradę. Teraz już go nie ma na tym świecie....
NieLubieRodzynek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 13:36   #22
aniolecek89
Raczkowanie
 
Avatar aniolecek89
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 128
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

Współczuję koleżance...Też znam takich niezrównoważonych emocjonalnie ludzi...Zawsze twierdziłam, że nie wolno olewać takich spraw tylko w jakiś sposób działać...Postarać się pomóc, przegadać...
__________________
"Być spadającą gwiazdą w czyichś marzeniach i spełniać każde życzenie"
aniolecek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 15:58   #23
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

Cytat:
Napisane przez 33owieczka Pokaż wiadomość
Na szczęście 90% tych co gadają o samobójstwie go nie popełniają.
Cytat:
Napisane przez aniolecek89 Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o samobójstwo to tak jak już ktoś napisał 90% osób które mówią o samobójstwie nie popełnia go...

Co za idiotyzmy większość osób, które chcą popełnić samobójstwo sygnalizuje to otoczeniu. Nie wiem, skąd macie taką kretyńską statystykę, ale aż mi ciśnienie skacze jak takie bzdury czytam.

A potem rodzina zrozpaczona, że ktoś sobie życie ukrócił a oni zignorowali to, co mówił....
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 17:24   #24
xxmoonlightxx
Raczkowanie
 
Avatar xxmoonlightxx
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 354
Dot.: Mój chłopak mówił o samobójstwie...

ehh ...
__________________
Mój...



SZUKAM PILNIE ZATYCZKI DO MODEMU HUAWEI E 122 . SPRAWA ŻYCIA I ŚMIERCI !!!

Edytowane przez xxmoonlightxx
Czas edycji: 2011-07-10 o 17:46
xxmoonlightxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.