kierunkowskaz na rondzie

aniutka13 · 2011-02-11, 10:10

Czy włączacie kierunkowskaz będąc w ruchu okrężnym na rondzie? Przeszukałam kodeks drogowy i niestety nic nie znalazłam. Jaka jest Wasza opinia w tej sprawie?

Vivienne · 2011-02-11, 10:56

Nie jest uregulowanie prawnie używanie LEWEGO kierunkowskazu na rondzie (czyli przy zawracaniu i skręcaniu w lewo), natomiast PRAWY przy zjeździe jest obowiązkiem, bo tylko on jest istotny i informuje kierowców chcących wjechać o naszych zamiarach.

Co do lewego było wiele sporów. Że to bez sensu, że na rondzie nie da się pojechać w lewo, że można tylko ileś tam razy skręcić w prawo (

) itd, jednak nie jest to jako taki błąd. Są różne interpretacje w różnych częściach Polski, a nawet różnych OSK kursanci są różnie uczeni i w WORDach są różnie za to oceniani. Także zależy od interpretacji, ale ani nie stosowanie lewego ani jego stosowanie nie jest błędem. Ale faktem jest, że on nam nic nie mówi o celu poruszaniu się po skrzyżowaniu, dla wjeżdżającego istotny jest prawy i o nim zapominać nie można.

blondi1041 · 2011-02-11, 13:19

w moim osk uczono ze lewy kierunek dajemy tylko w momencie zmiany pasa na lewy (jesli jest wiecej niz jeden pas) i jesli wjezdzamy na rondo wlasnie na lewy-wewnetrzny pas ronda, potem przy zmianie pasa na prawy kierunek prawy no i przy zjezdzie z ronda tez prawy

jomic · 2011-02-11, 14:04

U mnie uczyli, ze jeśli zamierzam skręcić w lewo lub zawrócić to mrugam sobie lewym, obowiązkowo prawy przy zjeździe.
W kodeksie nie ma bezpośrednio o rondzie, ale możne to podciągnąć pod jazdę po drodze jednokierunkowe. Zresztą skoro mruga sie na skrzyżowaniach to dlaczego nie mrugać na tych o ruchu okręznym?

zla panienka · 2011-02-11, 15:25

ja na egzaminie musiałam używać lewego przy zawracaniu

Vivienne · 2011-02-11, 15:29

Cytat:

Napisane przez jomic

Zresztą skoro mruga sie na skrzyżowaniach to dlaczego nie mrugać na tych o ruchu okręznym?

Bo to nikomu nic nie mówi. Kierunkowskaz ma ogłosić innym uczestnikom ruchu Twoje zamiary, a bądźmy szczerzy, tak naprawdę kogo obchodzi to czy skręcamy w lewo, zawracamy czy jedziemy prosto? Dla innych kierowców ważne jest tylko czy zjeżdżasz czy nie

Ja zrezygnowałam z używania lewego kierunkowskazu, bo nie widzę sensu w jego stosowaniu. Natomiast strasznie mnie wkurzają kierowcy który włączają lewy kierunkowskaz, a prawego już nie

19agusia91 · 2011-02-11, 16:43

Cytat:

Ja zrezygnowałam z używania lewego kierunkowskazu, bo nie widzę sensu w jego stosowaniu. Natomiast strasznie mnie wkurzają kierowcy który włączają lewy kierunkowskaz, a prawego już nie

w bydgoskim Wordzie tego nie wymagają, mnie tego nie uczono. Dopiero jak zmieniłąm instruktora i miasto,to dowiedziałam się,zę tak trzeba.

jomic · 2011-02-11, 19:35

Cytat:

Napisane przez Vivienne

Bo to nikomu nic nie mówi. Kierunkowskaz ma ogłosić innym uczestnikom ruchu Twoje zamiary, a bądźmy szczerzy, tak naprawdę kogo obchodzi to czy skręcamy w lewo, zawracamy czy jedziemy prosto? Dla innych kierowców ważne jest tylko czy zjeżdżasz czy nie

Bo jak masz kilka pasów ruchu to powie. Bo skoro ktos jedzie wewn, nadal mruga to raczej (jesli jedzie prawidlowo) nie zajedzie nam drogi by zjechać kiedy już wjedziemy na zewnętrzny pas

Vivienne · 2011-02-11, 20:04

Cytat:

Napisane przez jomic

Bo jak masz kilka pasów ruchu to powie. Bo skoro ktos jedzie wewn, nadal mruga to raczej (jesli jedzie prawidlowo) nie zajedzie nam drogi by zjechać kiedy już wjedziemy na zewnętrzny pas

Nie do końca rozumiem Twoje objaśnienie, przyznam. Bo jakie w tym momencie ma znaczenie, że ma włączony kierunkowskaz? Przecież taka sama sytuacja jest wtedy kiedy nie ma go włączonego.

Świniaczek · 2011-02-11, 20:51

Cytat:

Napisane przez Vivienne

Bo to nikomu nic nie mówi. Kierunkowskaz ma ogłosić innym uczestnikom ruchu Twoje zamiary, a bądźmy szczerzy, tak naprawdę kogo obchodzi to czy skręcamy w lewo, zawracamy czy jedziemy prosto? Dla innych kierowców ważne jest tylko czy zjeżdżasz czy nie

Ja zrezygnowałam z używania lewego kierunkowskazu, bo nie widzę sensu w jego stosowaniu. Natomiast strasznie mnie wkurzają kierowcy który włączają lewy kierunkowskaz, a prawego już nie

Włączony lewy kierunkowskaz na rondzie mówi innym kierowcom o tym, że na pewno jeszcze z niego nie zjeżdżasz

Chociaż nie raz widziałam geniuszy ZJEŻDŻAJĄCYCH z ronda z lewym kierunkiem

Ja ogólnie jak wjeżdżam na rondo, którego średnica to jakieś 2 metry (a miejscowość, po której się poruszam jest takimi "usrana" że tak nieładnie powiem

) plus pas do jazdy, czyli przelecisz przez nie tak naprawdę bez większego wysiłku w ogóle nie ruszając kierownicy jeśli jedziesz prosto, to na takich włączam kierunek w lewo, bo na takich kurduplach jest to jednak dość istotne moim zdaniem i ułatwia życie innym kierowcom - informacja "nie lecę prosto, więc nie zajeżdżaj mi drogi". A na większych rondach korzystam tylko z prawego, z lewego rezygnuję.

Vivienne · 2011-02-11, 20:59

Cytat:

Napisane przez Świniaczek

Włączony lewy kierunkowskaz na rondzie mówi innym kierowcom o tym, że na pewno jeszcze z niego nie zjeżdżasz

Ale o tym mówi i powinien mówić brak prawego kierunkowskazu

Dla mnie lewy jest totalnie niepotrzebny. Mnie interesuje czy ktoś już zjeżdża czy nie, tyle, nic więcej do szczęścia nie trzeba

Nie chcę nikogo namawiać do używania czy nieużywania tego kierunkowskazu, po prostu uważam, że nie spełnia on jakiejś istotnej funkcji.

Świniaczek · 2011-02-11, 21:08

Cytat:

Napisane przez Vivienne

Ale o tym mówi i powinien mówić brak prawego kierunkowskazu

Dla mnie lewy jest totalnie niepotrzebny. Mnie interesuje czy ktoś już zjeżdża czy nie, tyle, nic więcej do szczęścia nie trzeba

Nie chcę nikogo namawiać do używania czy nieużywania tego kierunkowskazu, po prostu uważam, że nie spełnia on jakiejś istotnej funkcji.

No i skoro Cie interesuje, czy zjeżdża czy nie, to włączony lewy mówi Ci o tym, że raczej nie zjeżdża. A to, że powinien wystarczyć prawy, to nic nowego, ale patrząc na naszych polskich super kierowców, to ja wolę ten lewy wrzucić na mikrusach, żeby ktoś nie doszedł do wniosku, że na pewno jadę prosto

A notorycznie na takich trafiam

Dotka90 · 2011-02-12, 13:37

Ja na rondzie bez świateł nie włączam lewego kierunku, bo i po co? Nie ma takiego obowiązku.
Zresztą, jeżdżąc zgodnie z przepisami każdy wie, że skoro wjeżdżam na rondo z lewego pasa, to skręcam w lewo lub zawracam, bo tylko z tego pasa można to zrobić. Natomiast z prawego pasa skręcam w prawo i jadę prosto.
Oczywiście używam (odpowiednio wcześnie) prawego kierunku do zasygnalizowania innym kierowcom, że mogą wjechać na rondo, bo ja już z niego zjeżdżam.
Natomiast, co mnie NOTORYCZNIE wkurza, to kierowcy, którzy z prawego pasa skręcają w lewo, co kończy się tak, że ja skręcając w lewo i chcąc w połowie ronda zmienić pas na prawy natykam się na tych, których tam już nie powinno być (bo powinni skręcić w prawo albo jechać prosto).

EDIT:
Dla jasności: mówię o takim rondzie: http://www.grupa33.jgora.pl/html/skrzyz/rondo01.gif
Bo są też ronda (zwłaszcza na Śląsku), które owszem, są niekierowane, ale mają narysowane strzałki z którego pasa można gdzie jechać i np. można jechać prosto z lewego pasa. Ale jest to wyraźnie narysowane, więc wtedy ok.

roxi1980 · 2011-02-12, 18:12

Cytat:

Napisane przez Vivienne

Ale o tym mówi i powinien mówić brak prawego kierunkowskazu

Dla mnie lewy jest totalnie niepotrzebny. Mnie interesuje czy ktoś już zjeżdża czy nie, tyle, nic więcej do szczęścia nie trzeba

Popieram w całej rozciągłości - mnie też uczono, że na rondzie, jak sama nazwa mówi, obowiązuje ruch okrężny, więc w lewo tak właściwie znaczy "prosto" - syganlizuje się więc tylko zmianę - czyli opuszczenie ronda

fairy_tale · 2011-02-13, 08:44

Cytat:

Napisane przez blondi1041

w moim osk uczono ze lewy kierunek dajemy tylko w momencie zmiany pasa na lewy (jesli jest wiecej niz jeden pas) i jesli wjezdzamy na rondo wlasnie na lewy-wewnetrzny pas ronda, potem przy zmianie pasa na prawy kierunek prawy no i przy zjezdzie z ronda tez prawy

u mnie tak samo (W-wa)

bedeliciuos · 2011-02-13, 13:04

a mnie uczyli, że na rondzie bez świateł, takim małym, prawy kierunkowskaz włączam tylko zjeżdżając, lewego nigdy nie używam.
natomiast na rondzie ze światłami, takim dużym, używam tego kierunkowskazu w ktorą stronę jadę, nie włączam prawego zjeżdżając z ronda

bo mam konkretne pasy, które mnie prowadzą do zjazdu bądź do zostania na rondzie.
mówię dokładnie o tym rondzie http://bi.gazeta.pl/im/5/4926/z4926075X.jpg

kar0link4 · 2011-02-13, 13:09

Cytat:

Napisane przez bedeliciuos

a mnie uczyli, że na rondzie bez świateł, takim małym, prawy kierunkowskaz włączam tylko zjeżdżając, lewego nigdy nie używam.
natomiast na rondzie ze światłami, takim dużym, używam tego kierunkowskazu w ktorą stronę jadę, nie włączam prawego zjeżdżając z ronda

bo mam konkretne pasy, które mnie prowadzą do zjazdu bądź do zostania na rondzie.
mówię dokładnie o tym rondzie http://bi.gazeta.pl/im/5/4926/z4926075X.jpg

Ja na takim rondzie w ogóle bym się nie połapała

liwiusz · 2011-02-13, 15:10

Cytat:

Napisane przez bedeliciuos

a mnie uczyli, że na rondzie bez świateł, takim małym, prawy kierunkowskaz włączam tylko zjeżdżając, lewego nigdy nie używam.
natomiast na rondzie ze światłami, takim dużym, używam tego kierunkowskazu w ktorą stronę jadę, nie włączam prawego zjeżdżając z ronda

bo mam konkretne pasy, które mnie prowadzą do zjazdu bądź do zostania na rondzie.
mówię dokładnie o tym rondzie http://bi.gazeta.pl/im/5/4926/z4926075X.jpg

Dokładnie, uczono mnie tak samo

shiava · 2011-02-13, 21:39

Można to zapamiętać w łatwy sposób:

Rondo ze światłami - wjeżdżając - włączasz kierunkowskaz.
Rondo bez świateł - wjeżdżamy na nie bez kierunkowskazu.

I zjazd z ronda na odwrót: rondo ze światłami - NIE włączamy kierunkowskazów, rondo bez świateł: włączamy.

jomic · 2011-02-14, 19:04

Cytat:

Napisane przez Vivienne

Nie do końca rozumiem Twoje objaśnienie, przyznam. Bo jakie w tym momencie ma znaczenie, że ma włączony kierunkowskaz? Przecież taka sama sytuacja jest wtedy kiedy nie ma go włączonego.

No to ja inaczej nie potrafię tego wyjaśnic

Cytat:

Napisane przez shiava

Można to zapamiętać w łatwy sposób:

Rondo ze światłami - wjeżdżając - włączasz kierunkowskaz.
Rondo bez świateł - wjeżdżamy na nie bez kierunkowskazu.

I zjazd z ronda na odwrót: rondo ze światłami - NIE włączamy kierunkowskazów, rondo bez świateł: włączamy.

A ja jeżdziłam tylko po takich bez świateł i właczałam kierunkowskaz (przez co czułam się jak gupek, twierdziłam, ze po egz będę jeździć bez). Ale jakiś mi tak zostało i sobie mrugam i wjeżdżając zjeżdżając

Dotka90 · 2011-02-14, 19:16

jomic - jak wjeżdżasz na rondo to nie włączasz kierunkowskazu, bo i po co? Włącza się tylko przy zjeżdżaniu.

jomic · 2011-02-15, 04:54

Bo robię to jak na każdym skrzyżowaniu gdy skręcam w lewo lub zawracam. Strasznie głupie to mi sie wydawało na początku, bo tylko elki tam robiłą (popatrzyłam uważnie i okazało się, ze nie tylko).

**af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc** · 2011-02-15, 11:11

Ostatnio na jakimś kanale, nie pamiętam TVN Turbo czy coś w ten deseń, było właśnie o tym lewy kierunku.

Ja nie włączam, na egzaminie też nie włączyłam i mnie upomniał (ale nie zaznaczył tego jako błąd

). W eLce mi kazali włączać.

I jak się spojrzy, to w długiej kolumnie samochodów, zazwyczaj max 1 ma włączony lewy kierunek.

Dotka90 · 2011-02-15, 13:20

jomic - to ja nie wiem dlaczego u Ciebie eLki włączają kierunek, u mnie żadna eLka tak nie robi, mnie isntruktor też upominał jak na początku nadgorliwie chciałam włączać..
Poza tym, jak już pisałam - jeżdżąc zgodnie z przepisami, to jak wjeżdżasz na rondo na LEWY pas, to oczywiste jest, że skręcasz w lewo lub zawracasz, więc imo niepotrzebny jest wtedy kierunek. Ja na rondach bez świateł używam tylko prawego - do sygnalizacji zmiany pasa z lewego na prawy (jak skręcam w lewo) no i przy wyjeździe z ronda.

jomic · 2011-02-15, 17:29

Cytat:

Napisane przez Dotka90

jomic - to ja nie wiem dlaczego u Ciebie eLki włączają kierunek, u mnie żadna eLka tak nie robi

bo instr karzą. Przed kursem nie przyszło mi do głowy, zeby mrugać w lewo. I unikam wewn pasa, nawet zawracam po zewn.

Świniaczek · 2011-02-15, 20:50

Cytat:

Napisane przez Dotka90

jomic - to ja nie wiem dlaczego u Ciebie eLki włączają kierunek, u mnie żadna eLka tak nie robi, mnie isntruktor też upominał jak na początku nadgorliwie chciałam włączać..
Poza tym, jak już pisałam - jeżdżąc zgodnie z przepisami, to jak wjeżdżasz na rondo na LEWY pas, to oczywiste jest, że skręcasz w lewo lub zawracasz, więc imo niepotrzebny jest wtedy kierunek. Ja na rondach bez świateł używam tylko prawego - do sygnalizacji zmiany pasa z lewego na prawy (jak skręcam w lewo) no i przy wyjeździe z ronda.

U mnie nie ma rond, na których masz do wyboru jakiekolwiek pasy-jest jeden i już. I najczęściej na takich jeżdżę, wtedy to, którym pasem jedziesz nic Ci nie mówi, bo masz tylko jeden pas-czyli możesz jechać wszędzie

. Na takich z dwoma pasami (a jechałam może z 5 razy przez takie

) to faktycznie nie migam w lewo, tylko przy zjeździe, no bo i tak lewym pasem muszę jechać w lewo albo zawrócić (przynajmniej na takie trafiałam), więc to faktycznie bez sensu. Ale u mnie królują ronda "jednopasowe", najlepiej jeszcze jak zawrócić na nich nie da rady, bo jest za małe (mamy takie jedno

). I na takich kierunek w lewo wrzucam jeśli jadę w lewo albo zawracam.

shiava · 2011-02-15, 21:47

Cytat:

Napisane przez jomic

I unikam wewn pasa, nawet zawracam po zewn.

Swietnie

Gdyby kazdy tak robil, to nikt na rondo by nie mógl wjechac.

Dotka90 · 2011-02-15, 21:48

Cytat:

Napisane przez jomic

bo instr karzą. Przed kursem nie przyszło mi do głowy, zeby mrugać w lewo. I unikam wewn pasa, nawet zawracam po zewn.

A to już jest jazda niezgodnie z przepisami i z tego jest mnóstwo stłuczek. Bo później jadę sobie ja lewym pasem, zgodnie z przepisami, chcę zmienić pas na prawy na którym nie powinno nikogo być, a okazuje się, że jesteś tam Ty, bo z prawego pasa chcesz sobie zawrócić.

jomic · 2011-02-16, 05:03

wiem, ze źle.
robię to całkiem śwaidomie i celowo. Ale jak ktos jedzie wewn to na zewn tez można wjechac i ten ktos z wewn będzie musiał zjechac z wewn albo zwolnic, przepuścić tego na zewn i dopiero sobie zjechać prawym.

---------- Dopisano o 06:03 ---------- Poprzedni post napisano o 06:02 ----------

Cytat:

Napisane przez aniutka13

Czy włączacie kierunkowskaz będąc w ruchu okrężnym na rondzie? Przeszukałam kodeks drogowy i niestety nic nie znalazłam. Jaka jest Wasza opinia w tej sprawie?

TO moja od brzmi TAK

Vivienne · 2011-02-16, 09:19

Cytat:

Napisane przez jomic

wiem, ze źle.
robię to całkiem śwaidomie i celowo. Ale jak ktos jedzie wewn to na zewn tez można wjechac i ten ktos z wewn będzie musiał zjechac z wewn albo zwolnic, przepuścić tego na zewn i dopiero sobie zjechać prawym.

Ale po co to kombinowanie, jak można to zrobić prawidłowo bez przeszkadzania innym?

2011-02-11, 10:10	#1
aniutka13 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 4	kierunkowskaz na rondzie Czy włączacie kierunkowskaz będąc w ruchu okrężnym na rondzie? Przeszukałam kodeks drogowy i niestety nic nie znalazłam. Jaka jest Wasza opinia w tej sprawie?

2011-02-11, 10:56	#2
Vivienne ... choć nie Westwood Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Polska B Wiadomości: 27 979	Dot.: kierunkowskaz na rondzie Nie jest uregulowanie prawnie używanie LEWEGO kierunkowskazu na rondzie (czyli przy zawracaniu i skręcaniu w lewo), natomiast PRAWY przy zjeździe jest obowiązkiem, bo tylko on jest istotny i informuje kierowców chcących wjechać o naszych zamiarach. Co do lewego było wiele sporów. Że to bez sensu, że na rondzie nie da się pojechać w lewo, że można tylko ileś tam razy skręcić w prawo () itd, jednak nie jest to jako taki błąd. Są różne interpretacje w różnych częściach Polski, a nawet różnych OSK kursanci są różnie uczeni i w WORDach są różnie za to oceniani. Także zależy od interpretacji, ale ani nie stosowanie lewego ani jego stosowanie nie jest błędem. Ale faktem jest, że on nam nic nie mówi o celu poruszaniu się po skrzyżowaniu, dla wjeżdżającego istotny jest prawy i o nim zapominać nie można. __________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem Edytowane przez Vivienne Czas edycji: 2011-02-11 o 15:26

2011-02-11, 13:19	#3
blondi1041 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: stąd..ale juz niedługo.. Wiadomości: 678	Dot.: kierunkowskaz na rondzie w moim osk uczono ze lewy kierunek dajemy tylko w momencie zmiany pasa na lewy (jesli jest wiecej niz jeden pas) i jesli wjezdzamy na rondo wlasnie na lewy-wewnetrzny pas ronda, potem przy zmianie pasa na prawy kierunek prawy no i przy zjezdzie z ronda tez prawy

2011-02-11, 14:04	#4
jomic Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: mały biały domek Wiadomości: 3 881	Dot.: kierunkowskaz na rondzie U mnie uczyli, ze jeśli zamierzam skręcić w lewo lub zawrócić to mrugam sobie lewym, obowiązkowo prawy przy zjeździe. W kodeksie nie ma bezpośrednio o rondzie, ale możne to podciągnąć pod jazdę po drodze jednokierunkowe. Zresztą skoro mruga sie na skrzyżowaniach to dlaczego nie mrugać na tych o ruchu okręznym? __________________

2011-02-11, 15:25	#5
zla panienka Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 1 824	Dot.: kierunkowskaz na rondzie ja na egzaminie musiałam używać lewego przy zawracaniu __________________ studentka iś

2011-02-12, 13:37	#13
Dotka90 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: stąd Wiadomości: 36 831	Dot.: kierunkowskaz na rondzie Ja na rondzie bez świateł nie włączam lewego kierunku, bo i po co? Nie ma takiego obowiązku. Zresztą, jeżdżąc zgodnie z przepisami każdy wie, że skoro wjeżdżam na rondo z lewego pasa, to skręcam w lewo lub zawracam, bo tylko z tego pasa można to zrobić. Natomiast z prawego pasa skręcam w prawo i jadę prosto. Oczywiście używam (odpowiednio wcześnie) prawego kierunku do zasygnalizowania innym kierowcom, że mogą wjechać na rondo, bo ja już z niego zjeżdżam. Natomiast, co mnie NOTORYCZNIE wkurza, to kierowcy, którzy z prawego pasa skręcają w lewo, co kończy się tak, że ja skręcając w lewo i chcąc w połowie ronda zmienić pas na prawy natykam się na tych, których tam już nie powinno być (bo powinni skręcić w prawo albo jechać prosto). EDIT: Dla jasności: mówię o takim rondzie: http://www.grupa33.jgora.pl/html/skrzyz/rondo01.gif Bo są też ronda (zwłaszcza na Śląsku), które owszem, są niekierowane, ale mają narysowane strzałki z którego pasa można gdzie jechać i np. można jechać prosto z lewego pasa. Ale jest to wyraźnie narysowane, więc wtedy ok. Edytowane przez Dotka90 Czas edycji: 2011-02-12 o 13:41

2011-02-13, 13:04	#16
bedeliciuos Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 2 245	Dot.: kierunkowskaz na rondzie a mnie uczyli, że na rondzie bez świateł, takim małym, prawy kierunkowskaz włączam tylko zjeżdżając, lewego nigdy nie używam. natomiast na rondzie ze światłami, takim dużym, używam tego kierunkowskazu w ktorą stronę jadę, nie włączam prawego zjeżdżając z ronda bo mam konkretne pasy, które mnie prowadzą do zjazdu bądź do zostania na rondzie. mówię dokładnie o tym rondzie http://bi.gazeta.pl/im/5/4926/z4926075X.jpg

2011-02-13, 21:39	#19
shiava Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 1 318	Dot.: kierunkowskaz na rondzie Można to zapamiętać w łatwy sposób: Rondo ze światłami - wjeżdżając - włączasz kierunkowskaz. Rondo bez świateł - wjeżdżamy na nie bez kierunkowskazu. I zjazd z ronda na odwrót: rondo ze światłami - NIE włączamy kierunkowskazów, rondo bez świateł: włączamy.

2011-02-14, 19:16	#21
Dotka90 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: stąd Wiadomości: 36 831	Dot.: kierunkowskaz na rondzie jomic - jak wjeżdżasz na rondo to nie włączasz kierunkowskazu, bo i po co? Włącza się tylko przy zjeżdżaniu.

2011-02-15, 04:54	#22
jomic Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: mały biały domek Wiadomości: 3 881	Dot.: kierunkowskaz na rondzie Bo robię to jak na każdym skrzyżowaniu gdy skręcam w lewo lub zawracam. Strasznie głupie to mi sie wydawało na początku, bo tylko elki tam robiłą (popatrzyłam uważnie i okazało się, ze nie tylko). __________________

2011-02-15, 11:11	#23
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 11 173	Dot.: kierunkowskaz na rondzie Ostatnio na jakimś kanale, nie pamiętam TVN Turbo czy coś w ten deseń, było właśnie o tym lewy kierunku. Ja nie włączam, na egzaminie też nie włączyłam i mnie upomniał (ale nie zaznaczył tego jako błąd ). W eLce mi kazali włączać. I jak się spojrzy, to w długiej kolumnie samochodów, zazwyczaj max 1 ma włączony lewy kierunek.

2011-02-15, 13:20	#24
Dotka90 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: stąd Wiadomości: 36 831	Dot.: kierunkowskaz na rondzie jomic - to ja nie wiem dlaczego u Ciebie eLki włączają kierunek, u mnie żadna eLka tak nie robi, mnie isntruktor też upominał jak na początku nadgorliwie chciałam włączać.. Poza tym, jak już pisałam - jeżdżąc zgodnie z przepisami, to jak wjeżdżasz na rondo na LEWY pas, to oczywiste jest, że skręcasz w lewo lub zawracasz, więc imo niepotrzebny jest wtedy kierunek. Ja na rondach bez świateł używam tylko prawego - do sygnalizacji zmiany pasa z lewego na prawy (jak skręcam w lewo) no i przy wyjeździe z ronda.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)