Na zmiany nadszedł czas- czyli próba nauki zdrowego stylu życia :)

gosiakpl88 · 2011-07-18, 18:07

...

AmorLady · 2011-07-20, 10:08

Hejka

Chociaż ja się nie odchudzam to staram się żyć w miarę zdrowo, więc z chęcią się przyłączę i podtrzymam na duchu. Bo wiem jak to jest ciężko

Na pewno wytrwamy i będziesz miała wymarzoną figurkę..a ile chcesz schudnąć?
Jeżeli chodzi o odżywianie, to ja również spożywam coś około do 1500 kcl, więc jeśli mogłoby to pomóc będę wklejała swoje codzienne jadłospisy z obliczonymi kcl

Może się przyda.
Ogólnie jem to na co mam ochotę, organizm najlepiej wie czego mu brakuje. Zawsze pięć posiłków - regularnie. Jedyne co ograniczyłam to barwniki, sztuczne dodatki i smażone - ale to bardziej ze względu na alergie i żeby mieć ładną skóre i cere bez make up

No i zdrowie.
Trzy razy w tygodniu ćwicze trening karido biegowy

Nie wyobrażam sobie bez tego życia..Robię to chyba bardziej dla głowy niż ciała:P Rozładowuje stres.
Ja zawsze myślałam taką kategorią, że odchudzam się ćwiczeniami - spalam tłuszcz, a efekty potrzymuje regularną dietą.
Bo sama redukcja jedzenia nas nie odchudzi, tracimy wtedy na wadze bo schodzi woda i spalają się mięśnie i tym samym jesteśmy bardziej otłuszczeni

Wczorajszy jadłospis wyglądał tak:
Ś: Kaszka kukurydziana na mleczku do tego ogóreczek kiszony i kawa.
291
Ś: Mięsko z udka kurczaka bez skórki gotowane z chlebkiem pszennym i pomidorkiem bez skóry i herbata czarna.
O: Miseczka zupki pomidorowej z kluseczkami i herbata czarna.
P: Kanapeczki z chlebka pszennego z paprykarzem szczecińskim z łososiem z ogóreczkiem kiszonym i herbata czarna.
K: Kubeczek jogurtu naturalnego z owsianką i zarodkami pszennymi i sałatka z ogóreczków świeżych i herbatka zielona.
Całość 1420
Ostatnio miałam dni kaszki kukurydzianej i paprykarzu:P Nie wiem, ale miałam taką ochotę, że ciągle jadłam.

2011-07-18, 18:07	#1
gosiakpl88 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 15	Na zmiany nadszedł czas- czyli próba nauki zdrowego stylu życia :) ... Edytowane przez gosiakpl88 Czas edycji: 2011-07-20 o 11:21 Powód: l

2011-07-20, 10:08	#2
AmorLady Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Olsztyn Wiadomości: 88	Dot.: Na zmiany nadszedł czas- czyli próba nauki zdrowego stylu życia :) Hejka Chociaż ja się nie odchudzam to staram się żyć w miarę zdrowo, więc z chęcią się przyłączę i podtrzymam na duchu. Bo wiem jak to jest ciężko Na pewno wytrwamy i będziesz miała wymarzoną figurkę..a ile chcesz schudnąć? Jeżeli chodzi o odżywianie, to ja również spożywam coś około do 1500 kcl, więc jeśli mogłoby to pomóc będę wklejała swoje codzienne jadłospisy z obliczonymi kcl Może się przyda. Ogólnie jem to na co mam ochotę, organizm najlepiej wie czego mu brakuje. Zawsze pięć posiłków - regularnie. Jedyne co ograniczyłam to barwniki, sztuczne dodatki i smażone - ale to bardziej ze względu na alergie i żeby mieć ładną skóre i cere bez make up No i zdrowie. Trzy razy w tygodniu ćwicze trening karido biegowy Nie wyobrażam sobie bez tego życia..Robię to chyba bardziej dla głowy niż ciała:P Rozładowuje stres. Ja zawsze myślałam taką kategorią, że odchudzam się ćwiczeniami - spalam tłuszcz, a efekty potrzymuje regularną dietą. Bo sama redukcja jedzenia nas nie odchudzi, tracimy wtedy na wadze bo schodzi woda i spalają się mięśnie i tym samym jesteśmy bardziej otłuszczeni Wczorajszy jadłospis wyglądał tak: Ś: Kaszka kukurydziana na mleczku do tego ogóreczek kiszony i kawa. 291 Ś: Mięsko z udka kurczaka bez skórki gotowane z chlebkiem pszennym i pomidorkiem bez skóry i herbata czarna. O: Miseczka zupki pomidorowej z kluseczkami i herbata czarna. P: Kanapeczki z chlebka pszennego z paprykarzem szczecińskim z łososiem z ogóreczkiem kiszonym i herbata czarna. K: Kubeczek jogurtu naturalnego z owsianką i zarodkami pszennymi i sałatka z ogóreczków świeżych i herbatka zielona. Całość 1420 Ostatnio miałam dni kaszki kukurydzianej i paprykarzu:P Nie wiem, ale miałam taką ochotę, że ciągle jadłam. __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)