Łodzianki do tablicy - spotkanie łódzkich biżuteryjek!!

[lwica83]

Pozazdrościłyśmy biżuteryjkom z innych regionów Polski , które spotykają się regularnie i w trzeci weekend listopada planujemy spotkanie łodzianek szczegóły dogramy jak poznamy liczbę chętnych

Zapraszamy!!

na chwilę obecną lista obecności jest taka:
1. Eilo
2.Mamatosiagosia
3. Marta1977
4. Lwica83
5. falling in love
6. Mirellaj? czekam na potwierdzenie
7. Nefryt? czekam na potwierdzenie

[Ruda Emilka]

Bardzo bym chciała ale cały tamten weekend mam zajęty A weekend to znaczy dokładnie kiedy? Bo pewnie nie w piątek przed wieczorem ani w niedzielę wieczorem?

[lwica83]

Emilko jeszcze dokładnie dnia i godziny nie dogadałyśmy, myślałyśmy o sobocie 19.11 w godzinach popołudniowych albo w piątek ale to już będzie wieczorkiem od ok 17 najwcześniej... pokombinuj coś, bo fajnie byłoby się w końcu spotkać

[Ruda Emilka]

No niestety, w piątek ide na koncert Kory, w sobotę mam zajęcia od 8 do 21, w niedzielę od 8 do 15, a po nich to chyba pójdę się przespać
W ramach kombinowania mogę zaproponować inny termin, tzn. dodatkowy - zawsze możecie się spotkać dwa razy

[mirellaj]

Też bym się spotkała choć ze mnie biżuteryjka jak z koziej ... Ale co mi tam , być może na spotkaniu załapę co i jak

[Eilo]

Napisane przez Ruda Emilka

No niestety, w piątek ide na koncert Kory, w sobotę mam zajęcia od 8 do 21, w niedzielę od 8 do 15, a po nich to chyba pójdę się przespać
W ramach kombinowania mogę zaproponować inny termin, tzn. dodatkowy - zawsze możecie się spotkać dwa razy

Co do dodatkowych terminów to melduję, że jestem dyspozycyjna w piątki po 18.00

[lwica83]

Mirellaj zapraszamy, może uda nam się coś podpowiedzieć widzę, że lista się chyba nie powiększy... a szkoda, Emilka coś się zorganizuje też w innym terminie także dziewczyny rezerwujcie sobotę w godzinach myślę od jakiejś 16.00, miejscem spotkania będzie moje mieszkanie dlatego adres roześlę po potwierdzeniu przybycia na PW a organizacyjnie to robimy spotkanie na słodko czy na słodko-słono, bo będziemy musiały coś zorganizować na przekąskę a fajnie jakieś preferencje Wasze znać a ponieważ u mnie pija się głównie rozpuszczalną to poproszę również o informację dot. jaką kawę pijacie bo nie chcę wyjść na kiepską gospodynię i przygotować się odpowiednio <= to tak pół żartem pół serio

[_Nefryt_]

Hhmmmm.......
W sumie to jestem tu na forum dopiero dwa miesiące, ale nigdzie nie uciekam
To może i ja bym się pojawiła, chce mnie ktoś?

[lwica83]

Nefryt oczywiście zapraszam jak już podejmiesz decyzję ostateczną poproszę o info na PW i na kilka dni przed spotkaniem podam adres

Dziewczyny zabieramy ze sobą oczywiście swoje skarby czyli ukończoną biżu, którą chcemy się pochwalić, lub do której mamy wątpliwości, będzie kawa i jakieś ciacho (Eilo coś wspominała o dyniowym cieście... mniam) będzie też jakieś winko jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś pomysły to czekam na propozycje

[_Nefryt_]

Hmmm, to ja bym musiała uklecić coś w najbliższym czasie, bo większość mojej radosnej twórczości mieszka sobie tu i ówdzie, jednym słowem wszędzie tylko nie u mnie. Zresztą to są takie "dzieła" że dajcie spokój
To jeszcze przez parę dni pomyślę i napiszę ostatecznie jak coś- w najgorszym wypadku będę występować w roli jakże dekoracyjnego chwastu wśród róż

[falling in love]

Nefryt, jaki tam chwast
ja się cieszę że Was poznam . miło będzie się wyrwać z domu od codzienności ... a na razie urabiam moją połówkę, i coś mu tam pomiędzy wierszami mówiłam, że znikam na weekend i zostawiam go samego z dzieciarnią
nawet go dzisiaj puściłam na piwko do szwagra

[lwica83]

Napisane przez falling in love

nawet go dzisiaj puściłam na piwko do szwagra

Dobre podejście... mój jest średnio zadowolony z powodu swojej eksmisji z domu na czas spotkania... ale jakoś już się oswoił, w ostateczności zamknie się w drugim pokoju a ja w niedziele idę do kina... na długo wyczekany film kolejny z serii czyli już się nie mogę doczekać całego weekendu!!
a spotkanie z Wami jest wydarzeniem głównym... właśnie muszę ogarnąć chałupę co byście się nie wystraszyły, bo w ciągu tygodnia to różnie z tym bywa
Nefryt ja muszę zobaczyć coś w Twoim wykonaniu także kombinuj kobito, bo nic jeszcze w Twojej technice w łapkach nie trzymałam i tu się nie ma co zastanawiać, w ostateczności materiały w torbę i tworzymy u mnie

[_Nefryt_]

Mój facet to sam mnie wygania, żebym do ludzi wyszła, tylko, że ja nie mam ani dzieci ani innych szczególnych obowiązków- ostatnie trzy w miarę beztroskie (?) lata przede mną zostały
W mojej technice, czyli to co robiłam pierwotnie- fimo? Bo ostatnio jestem na etapie poszukiwań tej jedynej techniki, aczkolwiek chyba faktycznie do modeliny, przynajmniej na jakiś czas, powrócę

[lwica83]

jak najbardziej fimo/ czy modelina nie mam pojęcia... w każdym razie fajnie wygląda

[_Nefryt_]

lwica83- doszło moje potwierdzenie obecności na pw?

[lwica83]

Nefryt doszło, adres prześlę w weekend, bo teraz mam urwanie głowy w pracy, koniec diagnoz... rady... szkolenia... zebrania z rodzicami... koszmar jakiś najbliższy tydzień ale w weekend wszystko poprzesyłam na pw i w wątku

[lwica83]

to biorę się za rozsyłanie PW z adresami... dziewczyny napiszcie, czy lubicie szpinak??

[marchewkowa karrotka]

Dziewczyny, można do Was dołączyć ?

ps. ja tam szpinak lubię

[_Nefryt_]

Mmmm szpinaczek- uwielbiam

[Eilo]

Dla szpinaku głośne TAK

[lwica83]

Marchewkowa poproszę o potwierdzenia na PW, wtedy prześlę adres... oczywiście im nas będzie więcej tym weselej
ponieważ ja mam w tym tygodniu urwanie głowy, uprzedzam, że mogę nie odpowiedzieć od razu... dlatego proszę o cierpliwość
no to nastawcie się dziewuszki na danie ze szpinakiem miała być lazania... ale pewnie zostanie spagetti... bo w tym tyg moje mieszkanie stanie się jednym wielkim nieładem artystyczny a ja tonę w papierach... będę musiała doprowadzić chałupkę do porządku

[marchewkowa karrotka]

Dziękuję za przyjęcie. PW już wysłana... Jej tyle, że u mnie się problem pojawi, bo jeśli to będzie sobota 19.11 to siedzę w szkole do 15,25 ale potem jestem wolna i "cała" wasza ;D, booo piątek 18.11 to mnie już kompletnie nie pasuje zajęcia mam do ciemnej nocy dosłownie.

[falling in love]

ja szpinaku jeszcze nie jadłam , ale podobno pyszny więc chetnie spróbuję i dołożę sie jak będzie trzeba z jakąs zrzutką i może cos procentowego przywiozę
lwico - na którą planujesz zlot, bo ja jak się okazuje będę dowieziona na miejsce i nie trzeba będzie mnie z dworca odbierać. Poproszę o twój adres na Pw

[marchewkowa karrotka]

Aaa no właśnie, Lwico, Ty lepiej powiedź co mamy przynieść , do przekąszenia. Bo pomysłów mam wiele, i się zdecydować nie mogę.

[lwica83]

Dziewczyny powiem tak, zapewniam:

herbatę, kawę (niestety u mnie pija się puszczalską o inną pytałam ale jeszcze nie miałam czasu zaopatrzyć w nią swojej szafeczki), dodatkowo będzie na pewno szpinak do przemyślenia forma (czytaj albo spagetti lub lazania ewentualnie cannelloni) Mamatosiagosia (ponieważ mnie ostatnio umiejętność pieczenia ciast opuściła - a zakalcem wstyd częstować) zaoferowała ciasto i Eilo też wspominała coś o cieście dyniowym (ale czy dynie można jeszcze kupić to nie mam nawet pojęcia ) mam też jakieś chipsy/a właściwie to coś w stylu chipsów dorobię dipy...a co jeszcze?? jestem otwarta na propozycje procentom też nie odmówię... niestety chyba będzie mój syn nam towarzyszył bo mąż coś wspominał, że prawdopodobnie będzie pracował... a jak nie to gdzieś ich wyeksmituje, w ostateczności do drugiego pokoju
a jeżeli mojej wypowiedzi brakuje ładu i składu to przepraszam jestem po 10h w pracy drugi dzień z rzędu i wizycie u dentysty

[marchewkowa karrotka]

No to syna nauczymy robić biżu
Co do przekąsek, postaram się zrobić dobre ciacha, ale niestety nie obiecuję, że to się uda...

[_Nefryt_]

Ja to najpierw się sama muszę nauczyć robić biżuterię
W kwestii przekąsek to u mnie specjalnie nie ma warunków na stworzenie czegokolwiek (akademik), tak więc najprędzej bym poszła i tą flaszkę kupiła- piłam kiedyś dobrego Sobieskiego z mandarynką- mogłoby takie cudo być?

[Eilo]

Melduję, że dynię posiadam. Całe 3 kilo
Starczy na ciacho, placki i curry nawet

[lwica83]

Nefryt przekaskami to się nie martw mogą być słone paluszki tak na prawdę niczym pewnie nie pogardzimy, także zdaję się na Wasz gust

[lwica83]

zaczynam odliczanie jeszcze 6 godzin do spotkania