Bojące sie zmian ;)

[zagubiona_w_swoich_snach]

Witam Wizazanki

Sama czesto mam ochote cos zmienic albo w wygladzie , albo w swoim zachowaniu ,to znowu w garderobie i za kazdym razem mam mnostwo watpliwosci ( czy to bedzie brzydko wygladac, a to nie dam rady nie ma co probowac czy moze jednak itp).

Mysle ze nie tylko ja milion razy sie zastanowie zanim cos zmienie( nawet jakis szczegolik) i pomyslalam ze mozna by sie wspierac i wspolnie rozwazac nasze wieksze ( i mniejsze) problemy

Co Wy na to ?

[slonko8918]

Hej
To wątek dla mnie
Od miesiąca chcę skrócić włosy od połowy pleców do ramion, ale nie mogę jakoś, nie mam sumienia, ale chciałabym po prostu coś nowego. Następna rzecz, przed wakacjami postanowiłam sobie żeby wymienić kompletnie swoją szafę, a zabrałam się po mału teraz. Wiele jest takich rzeczy, chciałabym coś zrobić, ale boję się że nie wypali...

[zagubiona_w_swoich_snach]

ja jak sie biore za swoja szafe to przewaznie i tak wszystkie za male/sprane/zniszczone rzeczy laduja spowrotem w srodku bo jeste do nich zbyt przywyczajona i mi zal wyrzucic

[SOCKI]

Wątek dla mnie Do fryzjera to miesiącami mogę się wybierać a jak przyjdzie już co do czego to i tak tylko skróci końcówki.

Teraz zmian będzie dużo...Rozstanie z chłopakiem za mną, przede mną studia, nowe miasto, nowi ludzie....Aż strach się bać.

[zagubiona_w_swoich_snach]

Napisane przez SOCKI

Wątek dla mnie Do fryzjera to miesiącami mogę się wybierać a jak przyjdzie już co do czego to i tak tylko skróci końcówki.

Teraz zmian będzie dużo...Rozstanie z chłopakiem przede mną, studia, nowe miasto, nowi ludzie....Aż strach się bać.

a jedziesz z jakas koleznkaa do innego miasta? bedziesz kogokolwiek znac?

Bo jak nie to wspolczuje ja bym sie bała tak zupelnie sama do zuplenie obcych:P

ja sie boje isc nawet na impreze ze znajomymi znajomych :P

[SOCKI]

Z jedną koleżanką- będę mieszkać z nią nawet.

Kilka osób z mojej szkoły też tam będzie się przewijać na wydziale ale wiadomo Ja przeciwko całemu nowemu światu

[nieznajoma0]

Przyjmiecie mnie do siebie ?

[SOCKI]

Napisane przez nieznajoma0

Przyjmiecie mnie do siebie ?

A jesteś wystarczająco bojaźliwa wobec zmian?
Przyznawaj się albo Ci zrobimy jakiś teścik

[nieznajoma0]

jestem nieśmiała i boję się zmian :P. Zanim przekonałam się do rurek bałam się, że głupio w nich będę wyglądać. Ubrałam i od razu pokochałam :P. Ale dłuuugo się przekonywałąm do nich

[SOCKI]

Oj coś tak bez przekonania to mówisz

Edit: Ja do rurek się jeszcze nie przekonałam W prostych śmigam bo tak mi ładniej

[caroline2324]

Mogę się przyłączyć?
Jakbym czytała o sobie. Oto moja lista:

- chcę skrócić włosy
- chcę się farbnąć na ciemny brąz , bo mój kolor włosów to istny koszmar. ni to blond, ni to brąz.
- chcę założyć aparat na zęby

ale ! boję się, że będę dziwnie wyglądać, że będę żałowała, że będą się śmiać itp, itd.

[SOCKI]

Caroline jak Ty możesz narzekać na swój kolor? Mam taki sam i go uwielbiam

[caroline2324]

photoblog?

na zdjęciach tak tego nie widać , ale w realu są okropne. Kiedyś robiłam blond pasemka i na czubku głowy mam już brązowe, ale na dole nadal blond. ;| chciałabym jednolity kolor, ale boję się, że jeszcze bardziej zniszczę, no i odrosty

[nieznajoma0]

Caroline mam podobny kolr włosów
Mnie pasuje coś zrobić z włosami, bo już mam odrosty :/. Ale boję się, co to będzie :/
Socki spróbuj. Przymierz w sklepie. Nie musisz kupować. Ja się na początku dziwnie czułam, ale po przejściu do sklepu rurki dodały mi pewności siebie

[SOCKI]

Caroline pewnie, że photoblog a poza tym z opisu to musi być taki nijaki blond

Nieznajoma próbowałam naprawdę ale mam troszkę szerokie biodra i nie wygląda to dobrze A w prostych to sexy chicka

[caroline2324]

no właśnie taki nijaki. chciałabym taki czekoladowy mmm

[nieznajoma0]

moja koleżanka też ma szerokie biodra, ale gdy ubiera rurki ubiera też np jakąś dłuższą bluzeczkę/ tunike i wygląda rewelacyjnie

[caroline2324]

oo tak, tuniki są niezawodne, kryją wszystko i w dodatku ładnie wyglądają

[SOCKI]

Caroline ale jak zafarbujesz na czeko to ciężko Ci będzie wrócić do blondu jak Ci się odwidzi


Nieznajoma-Kurcze jeszcze mnie przypadkiem przekonasz

[caroline2324]

najbardziej się boję o odrosty . bo okropnie to wygląda potem .. nie wiem co robić :|

[nieznajoma0]

ooj ja też mam ten sam problem co caroline . Myslę o szamponetce. Bo nie chcę na razie farbowac włosów :/

[SOCKI]

Tylko na "naszym" kolorze szamponetka może zostawić potem taki rudawy poblask a to średnio wygląda.

[nieznajoma0]

no właśnie. Boję się tego rudego :/. A zanim mi włosy odrosną zejdzie z pół roku i co ja mam śmigaćz odrostami 5 cm ? (teraz jest ok 1 cm i tego zbytnio nie widać). Ogólnie jestem ciemną blondynką, a farba się zmyła i jest niewielka różnica kolorów (jak na razie).Zobaczymy co dalej

[caroline2324]

może poczekać, aż się kolor wyrówna ? hmm, sama nie wiem ..

[SOCKI]

Pokochać swój kolor jak ja

Ja rozjaśniłam trochę rumiankiem i wakacjami i jest idealnie

[caroline2324]

jeszcze dochodzą strasznie zniszczone włosy do tego. ;| brr.

[SOCKI]

Właśnie. Zniszczone włosy to najgorsze co może być. Ja jestem włosomaniaczką normalnie w tym względzie

[nieznajoma0]

tylko, że ja wcześniej miałam robione 2 balejaże. A później nie chciałam znów balejaży i mi zafarbowała na brąz. Na początku mi się podobał. Dość długo kolor się utrzymywał . Odrosty z balejażu już za ok 2.5-3 cm będą na równo z brodą

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Ja ostatnio zauważyłam, ze mi włosy wypadają . Stosuję odżywki, ale nic to nie pomaga. Nie wypada ich na szczęście dużo, ale czuję się niekomfortowo znajdując włosy na szcotce po umyciu włosów. Muszę poczytać o jakichś domowych sposobach na zdrowe włosy

[caroline2324]

Napisane przez SOCKI

Właśnie. Zniszczone włosy to najgorsze co może być. Ja jestem włosomaniaczką normalnie w tym względzie

Masz jakieś sprawdzone sposoby ?
przeglądałam wątek o zniszczonych, ale takie tam zamieszanie, że się nie wgłębiałam.

[SOCKI]

Ja używam szamponu rumiankowego o jak najprostszym składzie. Ale jesli chodzi o wzmocnienie to ten z czarnej rzepy jest genialny. No i moja ulubiona odżywka Dove. Testowałam tysiące ale tylko ta je regeneruje.