![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 187
|
TŻ i alkohol. Przesadzam??
Witam!
Chciałabym abyście obiektywnie spojrzały na sytuację która miała miejsce wczoraj. Otóż byłam w pracy do 23, miał po mnie przyjść TŻ. Powiedziałam mu że jeśli jednak nie da rady to żeby napisał mi wcześniej. Nie chciałam sama wracać, bo nie dość że późno to jeszcze droga jest niezbyt bezpieczna. Napisał że nie da rady przyjść bo się upił ze znajomymi grając w piłkę. Wkurzyłam się na to, bo nie dość, że często pije (nie codziennie ale kilka razy w tygodniu kilka piw), to jeszcze upił się tak naprawdę bez okazji na boisku. Poza tym mam uraz gdyż mój tata nadużywał alkoholu. Zapytał mnie jak wrócę, więc odpisałam że kolega z pracy mnie odprowadzi bo ma po drodze. Trochę się pokłóciliśmy, wczoraj zakończyłam rozmowę, dziś rano napisał, więc wytłumaczyłam mu co mnie wkurzyło i wspomniałam o sytuacji u mnie w domu, na co on że nie będzie mnie pytał o zgodę gdy będzie chciał się napic ze znajomymi i może kolega z pracy będzie dla mnie lepszy. Dziewczyny czy ja przesadzam?? Jak byście to rozegrały? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Cytat:
![]() facet to dupa, nie umie się odpowiednio Tobą zająć. Skoro powiedział ze Cię odbierze-powinien był tak zrobić. są sprawy ważne i wazniejsze. Dla mnie kilka razy w tygodniu po kilka piw i picie 'bo tak' na umór to nadużywanie alkoholu. można lubić piwo - czemu nie, ale bez przesady.
__________________
![]() Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Moim zdaniem dobrze zrobiłaś. A Twój chłopak stanowczo za dużo pije. Sama abstynentką nie jestem, ale piję tylko w weekendy (raz od święta w środku tygodnia jak znajomi gdzieś wyciągnął) i to też niewiele- tak by się rozluźnić, ale nie upić.
Parę razy w tygodniu kilka piw (rozumiem, że kilka to więcej niż 2) to jest spora przesada. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 187
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Cytat:
![]() Facet wykazał się dużą nieodpowiedzialnością. Czym innym byłoby, gdyby nie mógł po ciebie przyjść, bo coś mu wypadło albo nie wiem, upadł i stłukł sobie biodro. Ale upił się? Miał świadomość, że powinien po ciebie pójsć, ale się upił? Nie podobałoby mi się to. Nie przesadziłaś. Bardzo dobrze, że kolega cię odprowadził, byłaś bezpieczna. Jak facet strzela focha pt. "Może kolega będzie dla ciebie lepszy" to powiedz wprost "Gdyby nie ty i twoje pijaństwo nie musiałabym korzystać z pomocy kolegi. Tylko ty jestes winien tej sytuacji. Co miałam zrobić, wracać sama i narazić się na niebezpieczeństwo? Tak - w tej sytuacji kolega okazał się lepszy, bo w przeciwieństwie do ciebie mógł mnie odprowadzić, więc zastanów sie nad sobą". - czy coś w tym stylu. A co do pytania o alkohol - prawda jest taka, że nie możesz mu zabronić pić, ograniczać go i dozować mu alkoholu, ale ja po prostu nie związałabym się z kims, kto ma taki problem.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 811
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Bardzo dobrze się zachowałaś, ja też bym się wkurzyła
![]() I tak szczerze, to indywidualna sprawa, ale ja nie mogłabym być z facetem, który pije kilka piw w tygodniu lub upija się grając z kolegami w piłkę - zwłaszcza że obiecał swojej dziewczynie, że w nocy odbierze ją z pracy. Nie dość, że takie zachowanie jest nieodpowiedzialne, to zwyczajnie bałabym się, że z czasem tych piw będzie coraz więcej. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Nie przesadzasz, z tym, że mnie tam nigdy nie interesował związek z popijającym facetem, a ciebie?
Wg mnie facet w piciu dopiero "się rozkręca", zależy też, jakich ma kumpli, bo jeśli ostro pijących, czyli nie ma picia nie ma imprezy- to masz problem. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Cytat:
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
bardzo dobrze mu powiedziałaś z tym kolegą
![]() Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 350
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Mi sie wydaje, ze faceci lubia sobie wypic od czasu do czasu kilka piw z kolegami, a ze ostatnio jest wiecej takich okazji, no to juz z powodu wakacji. Ale jesli bylo tak, ze mial po Ciebie przyjsc, ale nie przyszedl, bo napisl sie z kolegami - to jest sie o co wkurzac.
__________________
bynajmniej TO NIE przynajmniej ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: z Nibylandii
Wiadomości: 885
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Cytat:
ale wypada żeby facet nie przyszedł po kobietę bo się upił? ![]() Jak wiedział ,ze ma przyjść po ciebie to po co pił do "upicia"? ![]() nie interesowało go widocznie twoje bezpieczeństwo bardziej niż piwo.....głupio się chłopak tłumaczy.... rozumiem co czujesz, mój ojciec też ma problem z alko i jestem wręcz uczulona i spięta jak tż wypije sobie więcej niż 3 piwa(a pije naprawdę rzadko ze względu na pracę) i wchodzi w tą wesołą fazę, no po prostu staram sie to ignorować i nie robić scen(zwłaszcza ,ze w tygodniu od święta wypije jedno piwko przed telewizorem albo i wcale) bo to nic złego niby raz na pół roku wypić na wolnym parę piw no ale leczy mnie to jakoś no ![]() dlatego takiej jak twoja sytuacji sobie nie wyobrażam nie wyobrażam sobie przedkładania piwa nad dziewczynę
__________________
"But you didn't have to cut me off Make out like it never happened And that we were nothing I don't even need your love But you treat me like a stranger"... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 187
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Cytat:
Odpisałam mu coś na podobę Twojej wiadomości ![]() Wydaje mi się, że on nie ma problemu z alkoholem, bo np teraz cały tydzień nie pił, dopiero w piątek ze mną, w sobotę ze znajomymi z liceum no i wczoraj. Dwa pierwsze dni były "lekkie", wczoraj się upił. też nie chcę miec faceta alkoholika, ale tak jak napisałam wyżej, wydaje mi się że to "jeszcze" nie problem. Kupli ma bardzo w porządku, nie piją jakoś ostro, w tygodniu jakieś piwo od tak dla ochłody, w weekendy trochę więcej ale też nie zawsze do upicia się |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Teraz zaczyna od kilku piw na tydzień, ale pomyśl co może być później? Kilkanaście? I dalej każdy powie, że to jeszcze nie jest nadużycie? Ja bym się na Twoim miejscu zastanowiła, czy chcę spędzić resztę zycia z taką osobą. Zwlaszcza, że wiesz jak to jest, bo miałaś taki przykład w domu.
__________________
Nie obiecam Ci, że będę bezbłędna, ale obiecam, że będę zawsze. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 187
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Teraz już mam mętlik w głowie, bo nigdy nie myślałam, aby zerwać z nim z tego powodu. Nigdy nie przeszkadzało mi że wpił np 2 piwa powiedzmy 2 razy w tygodniu (najczęściej ze mną) i w weekend, bo w sumie ja też nie jestem święta, też z nim piję i nie uważam tego za uzależnienie. Dopiero wczorajsza sytuacja mnie wkurzyła i dała do myślenia
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 181
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Wg mnie, jest to żałosne. Gdyby mój chłopak odwalił mi taki numer, nie odezwałabym się do niego przez kilka kolejnych dni. Jak można zostawić dziewczynę na pastwę losu po godzinie 23, gdzie rzeczywiście o tej porze można trafić na różnych typów., zwłaszcza jeśli droga do domu nie jest bezpieczna. Chyba w ogóle o tym nie pomyślał. Kolega bardziej odpowiedzialny i troskliwy od chłopaka - dziwne. Nie musi pytać Cię o zgodę na picie, ale chyba bycie w związku nakazuje liczyć się ze zdaniem i uczuciami drugiej osoby. Skoro on nie potrafi tego zrozumieć, to chyba rzeczywiście - jak sam powiedział, kolega z pracy będzie dla Ciebie lepszy.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Dla mnie stosunek do alkoholu był jednym z czynników weryfikujących faceta, ale wiem, ze nie mam do końca normalnego do tego podejścia, bo mojego ojca zabił pijany kierowca, więc facetów piwkujących kilka razy w tygodniu skreślałam na wejście, nieważne,jakie to było cudo, pijący= nie dla mnie.
A ponieważ przyjaciółka wdepnęła w małżeństwo z pijakiem (a tłumaczyła go na początku "och, facet musi czasem się upić"), wolę swoją ostrożność.I nigdy nie żałowałam, że mam męża, którego pijanego nigdy w życiu nie widziałam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Cytat:
Ja rozumiem, że jest sezon wakacyjny, sama teraz przez 3 dni pod rząd piłam winiaczka, bo raz z TŻ święto, a raz wpadly koleżanki, a raz ktoś miał urodziny. Tak się zdarza. Ale problem pojawia się, gdy pijesz, mimo iż masz świadomość, że coś musisz załatwić. Są sprawy nadrzędne. Alkohol można wypić, gdy tego dnia jestes wolny, bez zobowiązań, jest okazja (jak właśnie te urodziny czy po prostu impreza). Twój facet nie dość, że był z tobą umówiony i zawalił to, bo się upił, to jeszcze nie upił się z jakiejś okazji (bo nie wiem, kumpel na rok do Stanów wyjeżdża i to był ostatni wieczór z nim) tylko tak totalnie bez sensu, bez żadnego powodu. Moim zdaniem bardzo cię zlekceważył. Nigdy alkohol nie powinien być wazniejszy od ciebie, od ustaleń z tobą poczynionych, od umawiania się z tobą na coś. Nigdy.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Cytat:
![]() nie, nie przesadzilas. facet jest nieodpowiedzialny i zaczyna miec problemy z alkoholem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Narrhiem mądrze ci napisałam, na czym polega problem.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 350
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Cytat:
__________________
bynajmniej TO NIE przynajmniej ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Cytat:
Alkohol jest dla ludzi, tylko, że trzeba do tego podejśc z głową i z umiarem. Jeśli Twój facet Autorko, miał po Ciebie przyjśc, a nie zrobił tego, bo się upił, to ja też bym się wkurzyła. Generalnie nie chciałabym, żeby facet wracał mi do domu pijany, bo to już moim zdaniem sygnał, ze coś jest nie tak. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 365
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Z tym kolegą to bardzo dobrze powiedziałaś swojemu chłopakowi.
A co do picia kilka piw parę razy w tygodniu, to nie uważasz, Autorko, że twój chłopak przesadza? Powinnaś z nim porozmawiać.
__________________
"Moda przemija, styl pozostaje." - Gabrielle Chanel Projekt PRAWO JAZDY ![]() Urodziłam ślicznego, zdrowego bobaska ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Cytat:
Na dodatek dziewczynie w końcu chyba zapaliło się czerwone światło, skoro jak pisze: Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 187
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Słuchaj, na razie niczego nie da się zawyrokować, bo będzie t wróżenie z fusów, po prostu: zapaliło ci się czerwone światło, niech trochę poświeci, poobserwuj, jak często, z jakiej okazji itp. Sama za jakiś czas zauważysz, czy problem rzeczywiście jest. Tu na razie opisałaś jedną sytuację, w ktorej niefajnie się zachował.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 350
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Mi sie wydaje, ze nie ma problemow z alkoholem, ale jesli wczorajsza sytuacja zacznie sie powtarzac, to wtedy moze byc to juz problem. Aczkolwiek na razie zdarzylo sie to raz (nie wiesz czy po prostu olał Cię i sie upil czy nie dał rady sie powstrzymac przed alkoholem), o wczoraj masz prawo byc zła.
__________________
bynajmniej TO NIE przynajmniej ![]() Edytowane przez rzapek Czas edycji: 2011-08-01 o 12:04 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Też mi się zdaje,ze dobrze to rozegralas.
Niech się zastasnowi chlopak nad sobą,bo być w związku co ktoś pije prawie na umór i nic w tym nie widzi nie ma większego sensu..chyba,że chcesz ugrać sobie na nerwach ![]()
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 199
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Mój ostatni ex, z którym byłam 5 lat!!! miał duży problem z alkoholem. Dzisiaj zastanawiam się jak ja to wszystko zniosłam i w co ja wierzyłam? Wciąż były kłótnie, a moje nerwy zostały tak zszargane, że szkoda słów. Ale ja, głupia, zakochana, wciąż wierzyłam w jego obietnice (już nie będę pił). Jestem teraz przeczulona na punkcie alkoholu, pijanego faceta nie zniosę (tylko swojego - inni mnie nie interesują). Piszę to, by przestrzec Cię, że to może się źle skończyć.
Poza tym myślę, że Twój TŻ jest wyjątkowo niedojrzałym dupkiem (wnioskuję tak na podstawie zacytowania jego wypowiedzi). Facet odpowiedzialny (czyli taki jakiego chcemy) będzie wiedział, że TY jesteś najważniejsza. Twoje bezpieczeństwo to dla niego powinien być PRIORYTET. Jeżeli on woli upijać się z kolegami, to wiedz, że nie masz co u takiego szukać. Czym szybciej to zrozumiesz, tym lepiej dla Ciebie.
__________________
"Every day is a new day" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 350
|
Dot.: TŻ i alkohol. Przesadzam??
Ja bym go tak od razu nie skreslala po 1 incydencie, bo kazdemu moze zdarzyc sie blad, najwazniejsze jest, jaki bedzie teraz.
__________________
bynajmniej TO NIE przynajmniej ![]() Edytowane przez rzapek Czas edycji: 2011-08-01 o 12:28 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:23.