Proszeeeeeeee o rade :)

[marcelinka88]

Witam Was !!!
Proszę Was dziewczyny DORADŹCIE MI bo nie wiem co mam robić
[Proszę o radę a nie besztanie i mówienie, że to indywidualna sprawa - tak, tak wiem to ale jednak pytam A Wy mówcie wasze ogólne spostrzeżenia. A ja zdecyduję i tak sama.]

Zacznijmy od początku Z natury mam blond włosy (ciemne) ale rozjaśniam, kolor mam mniej więcej jak Anja Rubik (nie miałam dekoloryzacji, farbuję farbą Loreala ze sklepu, zwykła... ), cerę mam bardzo bardzo bardzo jasną a oczy niebieskie. NIBY pasuje mi blond (no pasuje zdecydowanie) ale ja bym chciała coś zmienić Od niedawna myślę nad jasnym brązem (w załączniku). Po prostu mam dość z ocenianiem ludzi po kolorze włosów, jestem blondynka=jestem głupia (tak tak ... niestety tak jest- ludzie zanim nas nie poznają myślą że jestem jakaś idiotka bo mam jasne włosy ... ech, to już na inny wątek temat).

PYTANIE:
Ja bym chciała od was dowiedzieć się jakie są zalety bycia blond a jakie brąz (nie czarne). Chodzi mi o to, że np. słyszałam że w blondzie młodziej a ciemne postarzają albo np. że w ciemnych miałabym wyraźniejszą twarz niż w jasnych... Jak to jest? Z moich obserwacji ... heh wiem, że to dziwne ale ja np. zauważyłam że wady w twarzy (np. za duże nosy, za małe oczy itp.) mniej rzucają się u brunetek a u blondynek KAŻDA prawie wada jest od razu widoczna. Jak to jest?
Pytam bo mam nadzieję, że coś pomoże mi w zdecydowaniu jaki mam mieć kolor Bo ja już sama nie wiem

[Nastja89]

Napisane przez marcelinka88

Witam Was !!!
Proszę Was dziewczyny DORADŹCIE MI bo nie wiem co mam robić
[Proszę o radę a nie besztanie i mówienie, że to indywidualna sprawa - tak, tak wiem to ale jednak pytam A Wy mówcie wasze ogólne spostrzeżenia. A ja zdecyduję i tak sama.]

Zacznijmy od początku Z natury mam blond włosy (ciemne) ale rozjaśniam, kolor mam mniej więcej jak Anja Rubik (nie miałam dekoloryzacji, farbuję farbą Loreala ze sklepu, zwykła... ), cerę mam bardzo bardzo bardzo jasną a oczy niebieskie. NIBY pasuje mi blond (no pasuje zdecydowanie) ale ja bym chciała coś zmienić Od niedawna myślę nad jasnym brązem (w załączniku). Po prostu mam dość z ocenianiem ludzi po kolorze włosów, jestem blondynka=jestem głupia (tak tak ... niestety tak jest- ludzie zanim nas nie poznają myślą że jestem jakaś idiotka bo mam jasne włosy ... ech, to już na inny wątek temat).

PYTANIE:
Ja bym chciała od was dowiedzieć się jakie są zalety bycia blond a jakie brąz (nie czarne). Chodzi mi o to, że np. słyszałam że w blondzie młodziej a ciemne postarzają albo np. że w ciemnych miałabym wyraźniejszą twarz niż w jasnych... Jak to jest? Z moich obserwacji ... heh wiem, że to dziwne ale ja np. zauważyłam że wady w twarzy (np. za duże nosy, za małe oczy itp.) mniej rzucają się u brunetek a u blondynek KAŻDA prawie wada jest od razu widoczna. Jak to jest?
Pytam bo mam nadzieję, że coś pomoże mi w zdecydowaniu jaki mam mieć kolor Bo ja już sama nie wiem

Wydaje mi się, że kolor w pierwszym załączniku przypomina bardziej miodowy blond niż jasny brąz. Obyś później nie żałowała decyzji jak pokolorujesz na ciemniejszy bo ja żałuję do dziś
Jeśli chodzi o to, że w blondzie młodziej a ciemne postarzają to nie prawda. To wszystko zależy od twarzy: karnacja, kolor oczu, kształt twarzy itp. Ciemne mogą odmładzać ale i postarzać. Blon natomiast może odejmować nam lata dzięki temu, że jest jasny i rozświetla twarz.
To prawda, że u blondynek bardziej widać wady twarzy. Dlaczego tak jest to nie mam pojęcia
Co do wyboru koloru dla Ciebie to najlepiej jakbyś wkleiła swoje zdjęcie (samej twarzy z włosami). Wtedy łatwiej byłoby doradzić

[brownayes]

Napisane przez Nastja89

Wydaje mi się, że kolor w pierwszym załączniku przypomina bardziej miodowy blond niż jasny brąz. Obyś później nie żałowała decyzji jak pokolorujesz na ciemniejszy bo ja żałuję do dziś
Jeśli chodzi o to, że w blondzie młodziej a ciemne postarzają to nie prawda. To wszystko zależy od twarzy: karnacja, kolor oczu, kształt twarzy itp. Ciemne mogą odmładzać ale i postarzać. Blon natomiast może odejmować nam lata dzięki temu, że jest jasny i rozświetla twarz.
To prawda, że u blondynek bardziej widać wady twarzy. Dlaczego tak jest to nie mam pojęcia
Co do wyboru koloru dla Ciebie to najlepiej jakbyś wkleiła swoje zdjęcie (samej twarzy z włosami). Wtedy łatwiej byłoby doradzić

No właśnie koleżanka ma rację wklej zdjęcie

[BrigitteBardot]

Napisane przez marcelinka88

Zacznijmy od początku Z natury mam blond włosy (ciemne) ale rozjaśniam, kolor mam mniej więcej jak Anja Rubik (nie miałam dekoloryzacji, farbuję farbą Loreala ze sklepu, zwykła... ), cerę mam bardzo bardzo bardzo jasną a oczy niebieskie. NIBY pasuje mi blond (no pasuje zdecydowanie) ale ja bym chciała coś zmienić Od niedawna myślę nad jasnym brązem (w załączniku). Po prostu mam dość z ocenianiem ludzi po kolorze włosów, jestem blondynka=jestem głupia (...)

Daj spokój, to nie jest powód, żeby zmieniać kolor włosów. W ogóle ludzie i ich opinie nie powinni mieć takiego wpływu na twój wygląd i samopoczucie.

Ja bym chciała od was dowiedzieć się jakie są zalety bycia blond a jakie brąz (nie czarne). (...)

Szczerze, nie rozumiem tego pytania. Co to są zalety bycia blondynką/brunetką? Aż takie to jest ważne, co ludzie myślą? Kolor się dobiera do typu urody, a nie według tego, co ludzie powiedzą.

[marcelinka88]

Nie chodzi mi o ludzi tylko np. właśnie o to czy twarz jest bardziej wyrazista. Uparłaś się, że chodzi mi o to co powiedza inni. NIE NIE AŻ TAK ŻEBY TYLKO TO BYŁO POWODEM TEGO ŻE CHCE SMIENIĆ KOLOR ... bez przesady.

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Chodzi mi bardziej o korzyści w wyglądzie - o może tak to określę, bo tez nie wiem jak bardziej trafnie to napisać :P

[Nastja89]

Napisane przez BrigitteBardot

Co to są zalety bycia blondynką/brunetką? Aż takie to jest ważne, co ludzie myślą? Kolor się dobiera do typu urody, a nie według tego, co ludzie powiedzą.

Zalety bycia blondynką/brunetką... Wydaje mi się, że autorka wątku miała na myśli, który rodzaj jest korzystniejszy, np. w pielęgnacji, dbaniu, koloryzacji, produkty drogeryjne itp.
Jeśli się mylę droga autorko to proszę o korektę
Moja opinia niestety pomieszana z wadami :
Blond - odmładza, bardziej zwraca uwagę, żółcieje więc trzeba zaopatrzyć się w fioletowy szampon, włosy się niszczą strasznie, trzeba używać masek nawilżających, regenerujących, szybko widoczne są odrosty (widać już kilka milimetrów).
Brąz - może postarzać ale też i odmładzać, włosy nie niszczą się aż tak bardzo jak przy blondach, odrosty są mniej widoczne, farba gdy się wymywa z włosów to zazwyczaj ma rudawą poświatę, kolory na włosach zawsze wychodzą ciemniejsze niż oczekiwane.
Narazie tylko tyle przyszło mi do głowy Mam nadzieję, że trochę pomogłam

[marcelinka88]

Hej
Pomogłaś- właśnie o takie coś mi chodziło
Jak ktoś jeszcze coś ma do dodania to piszcie, piszcie.
A widzicie-nie wiedziałam, że w przypadku brązu wychodzi on ciemniej niż na opakowaniu :/

[BrigitteBardot]

Trudno jest powiedzieć, który kolor by cię odmłodził, a który wyostrzył rysy bez zdjęcia. Ale blond farbowany na pewno jest bardziej narażony na zniszczenia, za to przy farbowanym brązie musisz chronić włosy, żeby nie dorobić się "rudych" pasemek.

[grizz]

Napisane przez marcelinka88

Witam Was !!!
Proszę Was dziewczyny DORADŹCIE MI bo nie wiem co mam robić
[Proszę o radę a nie besztanie i mówienie, że to indywidualna sprawa - tak, tak wiem to ale jednak pytam A Wy mówcie wasze ogólne spostrzeżenia. A ja zdecyduję i tak sama.]

Zacznijmy od początku Z natury mam blond włosy (ciemne) ale rozjaśniam, kolor mam mniej więcej jak Anja Rubik (nie miałam dekoloryzacji, farbuję farbą Loreala ze sklepu, zwykła... ), cerę mam bardzo bardzo bardzo jasną a oczy niebieskie. NIBY pasuje mi blond (no pasuje zdecydowanie) ale ja bym chciała coś zmienić Od niedawna myślę nad jasnym brązem (w załączniku). Po prostu mam dość z ocenianiem ludzi po kolorze włosów, jestem blondynka=jestem głupia (tak tak ... niestety tak jest- ludzie zanim nas nie poznają myślą że jestem jakaś idiotka bo mam jasne włosy ... ech, to już na inny wątek temat).

PYTANIE:
Ja bym chciała od was dowiedzieć się jakie są zalety bycia blond a jakie brąz (nie czarne). Chodzi mi o to, że np. słyszałam że w blondzie młodziej a ciemne postarzają albo np. że w ciemnych miałabym wyraźniejszą twarz niż w jasnych... Jak to jest? Z moich obserwacji ... heh wiem, że to dziwne ale ja np. zauważyłam że wady w twarzy (np. za duże nosy, za małe oczy itp.) mniej rzucają się u brunetek a u blondynek KAŻDA prawie wada jest od razu widoczna. Jak to jest?
Pytam bo mam nadzieję, że coś pomoże mi w zdecydowaniu jaki mam mieć kolor Bo ja już sama nie wiem

a mnie intereuje jakim kolorem z drogergi (farbą loreala) uzyskałas taki odcien jak ma Anja Rubik??? akurat taki mi sie marzy

[AniaAga]

Napisane przez marcelinka88

A widzicie-nie wiedziałam, że w przypadku brązu wychodzi on ciemniej niż na opakowaniu :/

No niestety, większość drogeryjnych farb z nazwą brąz wychodzi prawie czarna