moja pierwsza praca, czy przyjąć ?

[artney]

może zacznę od tego, że mam dopiero 16 lat, we wrześniu idę do pierwszej klasy LO. dzisiaj rano zadzwoniła do mnie ciocia z pewną propozycją. otóż u niej w firmie (pralnia) szukają kogoś do pracy w takim jakby hmmm punkcie obsługi klienta. tzn. miałabym przyjmować zamówienia, wydawać zamówienia itd. Miałabym pracować tylko w soboty, od godz. 9 do 13, do marca 2012. musiałabym jakieś 20 min dojeżdżać tam autobusem.
na początku się ucieszyłam, ponieważ chciałam znaleźć jakąś pracę, a teraz się trafiła taka na 250, 300 zł miesięcznie, a dla mnie to dość dużo ... jednak teraz naszły mnie wątpliwości, nie mam żadnego doświadczenia, nie pracowałam nigdy nigdzie, byłby to rok szkolny, musiałabym poświęcić jeden dzień z weekendu, do tego pierwsza klasa liceum, nie wiem jak będę sobie tam radzić... dzisiaj po południu muszę odpowiedzieć czy przyjmuję pracę i jutro miałabym iść na szkolenie, zaczęłabym oficjalnie w najbliższą sobotę. co o tym myślicie ? warto przyjąć tą propozycję ?

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez artney

może zacznę od tego, że mam dopiero 16 lat, we wrześniu idę do pierwszej klasy LO. dzisiaj rano zadzwoniła do mnie ciocia z pewną propozycją. otóż u niej w firmie (pralnia) szukają kogoś do pracy w takim jakby hmmm punkcie obsługi klienta. tzn. miałabym przyjmować zamówienia, wydawać zamówienia itd. Miałabym pracować tylko w soboty, od godz. 9 do 13, do marca 2012. musiałabym jakieś 20 min dojeżdżać tam autobusem.
na początku się ucieszyłam, ponieważ chciałam znaleźć jakąś pracę, a teraz się trafiła taka na 250, 300 zł miesięcznie, a dla mnie to dość dużo ... jednak teraz naszły mnie wątpliwości, nie mam żadnego doświadczenia, nie pracowałam nigdy nigdzie, byłby to rok szkolny, musiałabym poświęcić jeden dzień z weekendu, do tego pierwsza klasa liceum, nie wiem jak będę sobie tam radzić... dzisiaj po południu muszę odpowiedzieć czy przyjmuję pracę i jutro miałabym iść na szkolenie, zaczęłabym oficjalnie w najbliższą sobotę. co o tym myślicie ? warto przyjąć tą propozycję ?

warto.

[201605011933]

Warto, ja bym przyjęła.

Zwłaszcza że TAKĄ pracę jest ciężko znaleźć. W wieku 16 lat znajdziesz pracę tylko przy roznoszeniu ulotek.

[jag_na]

bierz tę robotę - masz wakacje
a w roku szkolnym (gdybyś nie wyrabiała) to najwyżej znajdziesz jakąś koleżankę na swoje miejsce, pewnie chętnych nie będzie brakowało

[jezozwierzyk]

Pewnie że bierz tą pracę . Nie potrzebujesz doświadczenia - szybko pojmiesz co i jak, ja swoją pierwsza poważną pracę zaczynałam bez doświadczenia od razu na stanowisku sekretarki, gdzie samodzielnie prowadziłam sekretariat.
Jak napisała przedmówczyni - jak nie dasz rady na pewno szybko znajdziesz kogoś na swoje miejsce.
W sobotę kończąc o 13 masz jeszcze pół dnia i cały wieczór na rozrywki i naukę .
Aha, przypomniało mi się - jak byłam w twoim wieku (a nawet młodsza) pracowałam jako wolontariuszka właśnie w soboty od 9 do 14 i wszystko się dało pogodzić łącznie z nauką .

[jodame]

Tak jak dziewczyny piszą -bierz tę pracę.
+ sama chciałaś szukać pracy
+ ta nie jest bardzo męcząca
+stawka jest dobra
+ gdybyś nie dała rady, to zrezygnujesz
+zdobędziesz doświadczenie!
+ praca nie jest związana z konkretnymi umiejętnościami, więc szybko ogarniesz co i jak

Powodzenia!

[beatiska]

i co zgodziłas się?

[anja0804]

Ja bym się na Twoim miejscu nie zastanawiała,nie masz szczególnych potrzeb finansowych bo masz dopiero 16 lat,a to zawsze jakiś dodatkowy pieniądz i do tego łatwy! Uwierz mi,że siedzenie w pralni i wykonywanie takiej pracy jak napisałas nie jest niczym trudnym nawet dla osoby bez żadnego doświadczenia. Od czegoś trzeba zacząć,oswoisz się z ludźmi i łatwiej będzie Ci po liceum szukać podobnej pracy

[justwoman]

Posłuchaj rad innych Wizażanek i weź tą pracę, kiedyś trzeba zacząć, a to jest świetna okazja, bo zawsze masz niedzielę wolną Ja mam 22 lata i podczas poprzedniego roku akademickiego miałam zajęcia od poniedziałku do piątku, a w soboty pracowałam od 8 do 21 i o dziwo to nie było aż tak bardzo męczące

WARTO WARTO WARTO!

[artney]

dziękuję wam za odpowiedzi, naprawdę pomogły mi podjąć decyzję pracę przyjęłam, wczoraj i dzisiaj byłam na 3 godziny na takim jakby 'okresie próbnym' i powiem wam, że nie jest źle. na początku trochę się denerwowałam, ale idzie mi coraz lepiej. w sumie nie mam tam za wiele obowiązków, praca nie męcząca a zawsze jakiś zarobek. jutro będzie mój pierwszy oficjalny dzień pracy i będę już zupełnie sama ale mam nadzieję, że sobie poradzę

[mm444]

Treść usunięta

[Miss Saeki]

Myślę, że nawet będziesz mogła sobie przynieść tam jakiś zeszyt czy książkę i spokojnie czytać. Zapewne Twoimi obowiązkami jest odbieranie od klientów prania, dawanie im jakichś kwitków i kasowanie, tak? Klienci nie przychodzą jeden za drugim. Jest klient to go obsługujesz a jak sobie pojdzie i nikt przez chwilę nie bedzie przychodził to zamiast patrzeć w sufit będziesz mogła poczytać notatki. Chyba, że masz jakieś inne tam obowiązki

[jodame]

Brawo! Powodzenia!

[olcia 810]

Napisane przez artney

dziękuję wam za odpowiedzi, naprawdę pomogły mi podjąć decyzję pracę przyjęłam, wczoraj i dzisiaj byłam na 3 godziny na takim jakby 'okresie próbnym' i powiem wam, że nie jest źle. na początku trochę się denerwowałam, ale idzie mi coraz lepiej. w sumie nie mam tam za wiele obowiązków, praca nie męcząca a zawsze jakiś zarobek. jutro będzie mój pierwszy oficjalny dzień pracy i będę już zupełnie sama ale mam nadzieję, że sobie poradzę

Jasne, że sobie poradzisz.
Powodzenia

[justwoman]

Powodzenia, trzymamy kciuki

[Fara25]

Moim zdaniem to bardzo dobra praca jak na Twój wiek.