Jak rozpoznać czop śluzowy?

[bianeczkaa]

Dziewczyny, to moja pierwsza ciąża, więc nie mam żadnego doświadczenia. Termin mam za ok 2-3 tygodnie ale w sobotę lekarz powiedział, że mam rozwarcie na jeden palec. Od kilku dni leci mi sporo śluzu. Ostatnio zaczęliśmy się z mężem więcej przytulać z finishem w środku, podobno to zmiękcza szyjkę Dzisiaj po takim mizianiu na papierze znalazłam taki spory glut, jakby lekko kulisty, wielkości hm.......dorodnej czereśni Miał kolor mleczno-żółtawy. Było to bardzo gęste, nie wodniste. Pomyślałam, że to może sperma, ale ona była wodnista. Czy to mógł być czop? Nie było żadnej krwi, ale nawet po ostatnim badaniu jej nie było. Jutro pojadę chyba na IP, żeby to sprawdzili. W necie jest wiele informacji, jednak mało konkretnych, zdjęć zero Czy sex może przyspieszyć odchodzenie czopa? Ogólnie podczas miziania miałam wrażenie, że rozwarcie jest jakby większe Jak to było w waszym przypadku? Pozdrawiam i dzięki

[kotek81]

To był czop
ale spokojnie - po co chcesz na IP jechać? Dlatego, ze ci czop odszedł?
Nie denerwuj się i czekaj na skurcze

Szybkiego porodu życzę

[mamz]

U mnie czop śluzowy to była galareta, coś jakby bardzo gęsty kisiel, lekko podbarwiony krwią i było go bardzo dużo, schodził przez cały dzień. Następnego dnia pojechałam rodzić, ale to dlatego że rozwarcie miałam już na 5 cm. Odejście czopa nie oznacza że poród już za moment, czekaj normalnie na skurcze i nic się nie martw.

[kasiagora23]

ja tam do końca nie wiem jak czop wygląda bo mi wypadł jak siadłam na sedes, trochę dziwne uczucie. Oczywiście z ciekawości zobaczyłam co to i jedyne co mogę określić to rozmiar- mniej więcej małego orzecha włoskiego. Kilka dni później urodziłam.
Powodzenia życzę.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Czop to taka galaretka, dosłownie. Lekko przezroczyste, może ale nie musi być krwią podbarwione, może odchodzić kawałkami albo konkretną częścią. I po odejściu czopa możesz rodzić tego samego dnia albo i za 2 tygodnie

[bianeczkaa]

Też mi się wydaje, że to był kawałek czopa, a jeszcze na sedesie przy siku te mi chyba kawałek wypadł bo takie plum było, a nic poza tym nie robiłam W nocy miałam skurcze, przeciągnęły się do rana, pojechałam jednak na IP dla świętego spokoju (na szczęscie ludzi nie było) ale i tak musiałam czekać bo lekarz miał cesarkę. W międzyczasie przewinęło się kilka skurczy, ale jak się ułożyłam do ktg to jak ręką odjął, ani jednego, praktycznie zero ruchów dziecka Ale oczywiście jak zeszłam to dostałam skurczu No i lekarz powiedział, że KTG idealne, czekamy dalej......no to czekamy Tylko nic mi nie powiedział o badaniu, a na karcie informacyjnej jeden wielki bazgroł

[kropka75]

Czekaj spokojnie.

Mnie czop odchodził ze dwa tygodnie. Po kawałeczku.

[Silpe]

U mnie czop odszedł 2 tyg przed porodem , ale była to krwawa galareta dosłownie
Nie było by w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt że wczesniej byłam u gina na badaniu o ostrzegł że po badaniu może czop odejśc a w momencie gdy wypadł byłam w szpitalu na ktg- no i mnie zostawili na patologii ciąży na trzy koszmarne dni podczas których wykłucałam sie o wyjście bo rodzic nie mam zamiaru
Ale nie powiem takiego czopa sie nie spodziewałam

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez kropka75

Czekaj spokojnie.

Mnie czop odchodził ze dwa tygodnie. Po kawałeczku.

mnie tez

[alusia111]

mi czop odszedł na ok 10 godzin przed porodem, wpadł do ubikacji - taka galaretka trochę krwista, kilka sekund przed się domyśliłam, bo mocno coś do wody chlupnęło

[iizabelaa]

Mi odszedł w dzień porodu

[NataliaH1986]

ja z takim rozwarciem chodziłam ponad miesiąc, także jedyne co pozostaje to czekać na skurcze dziecko samo zdecyduje kiedy będzie gotowe byś je przywitała na świecie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Natalia, tu o czop chodzi, nie o rozwarcie

[lemoorka]

Mi czop odpadł w dzień porodu, ale rozwarcia nie miałam.

Taki kisiel zabarwiony krwią.