|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Wieczne Kutango
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 23 118
|
Farmakologia przy bulimii
Witajcie dziewczyny.
Od jakiegoś czasu chodzę na terapię moim problemem jest bulimia. Niestety coś czuję, że te terapie nie wiele mi pomogą i chciałabym zacząć brać jakis antydepresant. Moim problemem jest nie tylko bulimia ale i depresja. Na depresję i nerwicę lekową chorowałam już jako 12 letnia dziewczynka, byłam również wtedy hospitalizowana, brałam wtedy leki Relanium, fevarin i amizepin. Wszystkie moje problemy zaczęły się po śmierci mojego brata. Depresja ujawnia się raz na jakiś czas, przyznam szczerze, że tak fatalnie już się dawno nie czułam teraz jeszcze doszła ta bulimia.. Czytałam wiele o lekach stosowanych przy bulimii są to leki zawierające fluoksetyne a więc Prozac, Seronil, Deprexetin, Bioxetin. Czy któraś z was brała taki lek? Czy w połączeniu z terapią taki lek może pomóc? Czytałam na innych forach, że wielu dziewczynom chorującym na bulimię pomógł np. seronil szczególnie obniżył im apetyt co spowodowało rzadsze napady a na tym głównie mi zależy. Powiem wam, że u mnie z dnia na dzień jest coraz gorzej i chciałabym zacząć jakiś lek, choćby na poprawę nastroju. Chce wrócić w końcu do życia
__________________
Marzenia się spełniają.. 2.09.13 operacja plastyczna nosa
![]() ![]() 04.12.13 Ostrzyknięcie ust ![]() ![]() Nałogi http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/6683/ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1222826 Wiosenna wymiana |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 186
|
Dot.: Farmakologia przy bulimii
Ja od psychiatry dostałam jeden lek Andepin,który właśnie stosowany jest przy depresji i bulimii.Biorę go dopiero drugi dzień (razem z pernazinum i sulpirydem),więc nie mogę napisać czy rzeczywiście działa czy nie...
__________________
Aparatka ![]() 14.10.2010-górny łuk
3.02.2011-dolny łuk |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7
|
Dot.: Farmakologia przy bulimii
brałam Seronil przez jakieś 8m-cy, doszłam do dawki 60mg/dobę.
cały czas rzygałam z równą intensywnością, lek wcale nie ograniczał napadów. za to wyleczył mnie z depresji, a potem jak już stanęłam na równe nogi, świat zaczął mi się bardziej podobać, zakochałam się i takie tam to już bulimia przestała mi być potrzebna... w zasadzie sama odstawiłam leki jak poczułam, że choroba jest za mną. depresja nie wróciła. tylko trzeba się uzbroić w cierpliwość, bo zaczyna się kurację od bardzo małej dawki i trzeba zwiększać, żeby osiągnąć efekt terapeutyczny, u mnie zauważalna poprawa nastroju była chyba po 2-3 miesiącach. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 30
|
Dot.: Farmakologia przy bulimii
ja jako 15-latka brałam przez dlugi czas fluoksetyne, wtedy ten lek mi bardzo pomógł.w sumie przestałam w ogóle się objadać i myślałam ze to jakiś cud. po 10-ciu latach znowu wróciłam to tego leku(wcześniej bioxetin 40 mg, teraz andepin 60mg-to ta sama substancja czynna), teraz nie widzę jakiejkolwiek poprawy jeśli chodzi o ED, ale nastrój zdecydowanie lepszy..tak więc ten sam lek różnie może zadziałać nawet u tej samej osoby..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Wieczne Kutango
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 23 118
|
Dot.: Farmakologia przy bulimii
ezoteryka a miałaś tabletki 20 mg czy 30 mg i w jakich dawkach je brałaś? Ja też mam depresję nie wiem czy to przez to, że nie panuje nad sobą i nad jedzeniem czy po prostu mam bo czuję się samotna. Od zawsze miałam do niej skłonności więc może bulimia jest następstwem depresji i nie akceptacji własnego ciała już sama nie wiem.. ![]() Powiedzcie mi tylko który według was jest najlepszy jakie macie doświadczenia z takimi lekami? Przyznam szczerze, że kurację zaczynam sama moja mam idzie do lekarza i on jej wypisze lek jaki ja chce. Wiem, że to może nie rozsądnie ale już raz w życiu miałam taką sytuację. Jak leczyłam się na nerwice lekarze zmieniali mi leki bo żaden nie pomagał. Czułam się jak królik doświadczalny, nic na mnie nie dzialało. Aż pewnego dnia weszłam na jakieś forum znalazłam Rexetin i ten lek okazał się zbawieniem. A uwierzcie było ze mną tragicznie chciałam nawet ze szkoły zrezygnować bo nie dałam rady z domu wychodzić.. Mam go jeszcze nawet ale nie chce go brać bo po nim się tyje podobno. Co do mojej terapii to na pierwszym spotkaniu miałam wywiad z lekarzem psychiatrą i ta babka mnie się nawet zapytała czy chce jakieś leki a ja powiedziałam, że nie bo myślałam, ze dam rade, ale jednak sama terapia mi nie pomoże. Nie wiem jak to u was wyglądało ale ja mam terapię raz na 2 tygodnie według mnie to za mało żeby mi miało w jakiś sposób pomóc. Lekarz też jest jakiś dziwny. Zaszłam na rozmowę nie wiedziałam od czego zacząć to on nic tylko siedział i się gapił a ja czułam się jak kretynka. Jak się zapytałam co mam mówić to on do mnie, że po co tu przyszłam, że skąd wiem, że coś ze mną nie tak itp. Na prawdę czułam się jak idiotka i nie wiem co o tym sądzić
__________________
Marzenia się spełniają.. 2.09.13 operacja plastyczna nosa
![]() ![]() 04.12.13 Ostrzyknięcie ust ![]() ![]() Nałogi http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/6683/ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1222826 Wiosenna wymiana Edytowane przez NeverGoodEnough18 Czas edycji: 2011-09-03 o 22:46 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7
|
Dot.: Farmakologia przy bulimii
brałam po 3 kapsułki 20mg raz dziennie (rano).
nie mam porównania z innymi lekami, bo brałam tylko fluoksetynę. na korzyść działa na pewno to, że daje mniej skutków ubocznych niż leki starszej generacji i nie uzależnia, no ale za to kosztuje ciut więcej. najlepiej by było gdybyś się przemogła i poszła do psychiatry, żeby Ci dobrał indywidualnie i lek i dawkę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 35
|
Dot.: Farmakologia przy bulimii
Ja przy swojej bulimii i depresji brałam wenlafaksynę, bo jest silniejsza od fluoksentyny. I tez brałam bardzo silną dawkę jakieś 150 mg na dobę.
Czy tam było 175 mg? Już nie pamiętam. Brałam wczęśniej Bioxetin, ale był za słaby, nie pomagał mi, ale fakt, ze miałam silną depresję ![]() No i ja nie chodziłam do psychologa, tylko brałam leki. Oczywiście najlepiej chodzić na terapię i brać leki - wtedy są większe szanse na wyjście z tego.... czegoś ;/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 111
|
Dot.: Farmakologia przy bulimii
Zaczynałam od fluoksetyny, nie wiem dokładnie jak długo ją brałam, ale na pewno kilka miesięcy, nie pomagała mi, więc lekarz zmienił na welbutrin. Jak zaczęłam się leczyć na oddziale zmienili mi leki, pierwszego nazwy nie pamiętam - też nie pomagał, za to drugi, który biorę do tej pory - Alventa, pomogła i to bardzo. Może nie tyle na napady, co na obniżenie nastroju czy jak zwał, depresję.
__________________
Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko. Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie. Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość, stałam się wolna. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 35
|
Dot.: Farmakologia przy bulimii
Właśnie też brałam Alventę - ona jest oparta na wenlafaksynie i też bardzo mi pomagała.
Biorąc pod uwagę fakt, ze znowu mi się pogorszyło, szkoda, ze już jej nie mam ;/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:19.