odnalezienie bliskich po adopcji

[pigulka90]

Witam Was Kobietki
jestem tu nowa, i mam nadzieje ze moge liczyc na Wasze porady i jakiekolwiek informacje. Otóż tak:
Moj problem tkwi w tym ze jak mialam 5 lat odeszla od nas matka, zostalam z babcia i tata i z nimi sie wychowywalam.dzis mam 21. moja matka zostawiajac nas wziela ze soba mojego brata ktory jest ode mnie mlodszy-ma 17lat. zniknela i slad o niej zaginal. po kilku latach dowiedzielismy sie ze moj brat jest w domu dziecka.moj tata nie mogl(lub nie chcial bo rzekomo nie jest jego ojcem-nigdy sie tego nie dowiem) nic zrobic. dawid wychowywal sie w dd jezdzilam kilka razy go odwiedzac,wie ze ma siostre. problem w tym ze jakies 5lat temu zostal adoptowany. jest to adopcja zamknieta. wiem tylko tyle ze nie jest w Polsce tylko we Wloszech. Tyle zeby go odnalezc musialabym miec przynajmniej 35 000zł,ktorych nie mam. dlatego probuje czzegokolwiek. co kilka głow to nie jedna no nie? z jednej strony nie chce psuc mu harmoni dotychczasowego zycia,ale z drugiej nie moge zniesc tego ze nie wiem jak wyglada,czy jest madry,zabawny, podobny do mnie itp. tak bardzo chce go spotkac, porozmawiac, bo zostalismy rozlaczeni nie z naszej winy i nie mielismy wplywu na to. nie umiem sobie wybaczyc tego ze ja mialam dom, tate babcie a on przeszedl przez to wszystko o tak w wielkim skrocie.
Dziewczyny błagam jesli mialyscie chociaz w jednej tysiecznej podobna sytuacje piszcie prosze
pozdrawiam