Bliźnięta syjamskie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-07-21, 19:03   #1
Aramintha
Wtajemniczenie
 
Avatar Aramintha
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bywa tu, bywa tam, bywa też gdzie indziej...
Wiadomości: 2 110

Bliźnięta syjamskie


We Włoszech urodziły się bliźniaczki syjamskie. Dziewczynki mają wspólne serce, wątrobę i fragment jelita. Ewentualna operacja mogłaby uratować tylko jedno dziecko.

Cytat:
Stan obu sióstr jest jednakowy; żadna z nich nie jest słabsza. Pojawił się zatem dramatyczny dylemat: której z nich dać szanse na przeżycie? Lekarze zwrócili się z prośbą o ekspertyzę prawną do sędziów. Ci odpowiedzieli, że nie ma zasady, która by to regulowała, a decyzja należy do rodziców. Oni na razie milczą.
Co zrobiłybyście na miejscu rodziców?

Link do całego artykułu TUTAJ
Aramintha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-21, 19:05   #2
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Nie wiem i mam nadzieję NIGDY nie być w takiej sytuacji.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-21, 19:14   #3
Bayje
Zakorzenienie
 
Avatar Bayje
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 4 012
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Na początku dziwi mnie, że przez badanie USG wcześniej nie wykryto, że dzieci urodzą się z taką trudnością życiową.

Trudno jest się wypowiedzieć co do 'problemu' jezeli on mnie nie dotyczy.

Cytat:
Co zrobiłybyście na miejscu rodziców?
Na miejscu rodziców dałabym przeżyć jednemu dziecku. Teraz jest wszystko ok ale serce nie wytrzyma długo gdy organizm zacznie rosnąć.
__________________




Have you noticed the saddest person always has the most beautiful smile
Kid Cudi
Bayje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-21, 19:33   #4
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Wspolczuje. Ja z daleka patrzac bym od razu operowala. Ale nie wiem czy by mi reka nie drzala gdyby to byly moje dzieci. Jak jest szansa uratowac jedno i brak szansy na przezycie obu wydaje sie, ze jasna sprawa...
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-21, 19:46   #5
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Cytat:
Napisane przez Bayje Pokaż wiadomość
Na początku dziwi mnie, że przez badanie USG wcześniej nie wykryto, że dzieci urodzą się z taką trudnością życiową.
Czytałaś artykuł? Przecież wykryto to w badaniach. Napisano też, że rodzice postanowili kontynuować ciążę, więc widać wykryto to na tyle wcześnie by ją móc przerwać...
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-21, 19:52   #6
Bayje
Zakorzenienie
 
Avatar Bayje
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 4 012
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Czytałaś artykuł?
Przyznaje, nie czytałam artykułu bo pytanie głównie dotyczyło co ja bym zrobiła na miejscu rodziców.

Jeżeli było to wykryte w badaniach jak dzieci są połączone i wspólna egzystencja będzie zależna od jednych organów to TYM bardziej się dziwie dlaczego ta ciąża została doprowadzona do 'rozwiązania'.

Cytat:
[...]Prasa opisuje matkę i ojca dziecka jako ludzi niezwykle wewnętrznie silnych.[...]
Widocznie chyba to co prasa napisze o 'rodzicach' było bardziej przekonujące, żeby ciąże utrzymać..
__________________




Have you noticed the saddest person always has the most beautiful smile
Kid Cudi

Edytowane przez Bayje
Czas edycji: 2011-07-21 o 19:54
Bayje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-21, 20:19   #7
Cherry Blossom Girl
nyan nyan ^^
 
Avatar Cherry Blossom Girl
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 956
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Bardzo trudna sytuacja... Trudno mi stwierdzić co bym zrobiła, ale z całą pewnością zastanawiałabym się nad zasadnością donoszenia tej ciąży... Dziwi mnie decyzja rodziców. Przeraża mnie też tupet włoskiego kleru- pisanie w ten sposób

Cytat:
Głos w dyskusji zabrał wielonakładowy tygodnik katolicki "Famiglia Cristiana". "O życiu nie decyduje się przy stole" - napisano na jego łamach. Autor - teolog, ksiądz Luigi Lorenzetti - podkreślił, że rozdzielenie dzieci nie byłoby moralnie usprawiedliwione, skoro wiadomo, że mogłoby przeżyć tylko jedno z nich.
nie poprawia sytuacji dziewczynek, skazuje każdą z nich na śmierć, podczas gdy jedna ma szansę na życie. Nie twierdzę, że któraś jest gorsza, ale jeśli można uratować chociaż jedną, uważam, że interwencja lekarska jest konieczna.
Cherry Blossom Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-21, 20:23   #8
Seline16
Wtajemniczenie
 
Avatar Seline16
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 637
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Hmm trudno mi się wypowiedzieć, bo nie wiem jakbym się wówczas zachowała i nigdy nie chciałabym się dowiedzieć.. Ale skoro rodzice zdecydowali się nie przerywać ciąży to powinni teraz dać szansę przeżyć chociaż jednemu dziecku.. Nie ma pewności, że któreś ją przeżyje, ale szanse że bez niej przeżyją są bardzo małe. Bardzo trudna decyzja, ale życzę rodzicom dużo siły, aby podjęli najwłaściwszą :/
__________________
"Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny."
Ernest Hemingway


Okaż serce i pomóż -->klik--> http://www.karmimypsiaki.pl/


Seline16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-21, 21:02   #9
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Nie wyobrażam sobie w jaki sposób rodzice dokonają wyboru, które dziecko ratowac, skoro podobno obie mają takie same wyniki i takei same szanse na przeżycie.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-21, 21:36   #10
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Cytat:
Napisane przez Cherry Blossom Girl Pokaż wiadomość
Bardzo trudna sytuacja... Trudno mi stwierdzić co bym zrobiła, ale z całą pewnością zastanawiałabym się nad zasadnością donoszenia tej ciąży... Dziwi mnie decyzja rodziców. Przeraża mnie też tupet włoskiego kleru- pisanie w ten sposób

nie poprawia sytuacji dziewczynek, skazuje każdą z nich na śmierć, podczas gdy jedna ma szansę na życie. Nie twierdzę, że któraś jest gorsza, ale jeśli można uratować chociaż jedną, uważam, że interwencja lekarska jest konieczna.
Zgadzam się.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-21, 22:11   #11
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Cytat:
Napisane przez Bayje Pokaż wiadomość
Przyznaje, nie czytałam artykułu bo pytanie głównie dotyczyło co ja bym zrobiła na miejscu rodziców.

Jeżeli było to wykryte w badaniach jak dzieci są połączone i wspólna egzystencja będzie zależna od jednych organów to TYM bardziej się dziwie dlaczego ta ciąża została doprowadzona do 'rozwiązania'.


Widocznie chyba to co prasa napisze o 'rodzicach' było bardziej przekonujące, żeby ciąże utrzymać..
Pisali tam też chyba o kwestiach religijnych...

Ale ja chyba nigdy nie zrozumiem jak można skazywać swoje dzieci na takie cierpienia i bardzo prawdopodobną śmierć w krótkim czasie (szanse dziewczynki, która może przeżyć szacowane są na zaledwie 20%...) w imię jakiejkolwiek religii.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 08:48   #12
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Nie wyobrażam sobie w jaki sposób rodzice dokonają wyboru, które dziecko ratowac, skoro podobno obie mają takie same wyniki i takei same szanse na przeżycie.

gdyby aborcja byłaby możliwa-usunełabym ciążę.

gdyby ktoś postawiłby mnie przed faktem dokonanym i powiedział o zagrożenieu życia,to chyba zaryzykowałabym życie jednej dla uratowania drugiej.

gdyby mogły żyć obie,jako syjamskie bliźnięta,też zaryzykowałabym życie jednej dla życia drugiej,aby choć jedna miała normalne życie.nie wyobrazam sobie życia obu,to byłaby wegetacja.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 08:53   #13
Soso
Zakorzenienie
 
Avatar Soso
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Zrobiłabym wczesniej usg i usunęła ciążę.
Soso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 09:11   #14
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Bliźnięta syjamskie

USG było robione, rodzice wiedzieli, że dziewczynki urodzą się jako bliźnięta syjamskie, ale zdecydowali się na kontynuowanie ciąży. Skoro zdecydowali się na kontynuację, to widocznie mieli możliwość przerwania ciąży.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 10:02   #15
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Rodzice aby chronić WŁASNE sumienie skazali dzieci na cierpienie.
Gdyby zdecydowali się na aborcję uznano by ich za egoistów a teraz zapewne zostaną ogłoszeni bohaterami. Absurd.
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 10:08   #16
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Rodzice już sami zdecydowali że wybierają cierpienie i dylematy decydując się na urodzenie dzieci.
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 13:17   #17
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Bliźnięta syjamskie

W tamtych realiach cokolwiek rodzice by nie zrobili bylby lincz. Taka sytuacje to ja rozumiem, zrzadzenie losu, nie rozumiem zato rodzicow, ktorzy wiedza ze maja chorobe genetyczna w rodzinie a mimo to decyduja sie na dzieci. Znajoma sie niedawno dowiedziala, ze w rodzinie jest plasawica, to co ma 13 z Housa, i moze nie dozyc 25 lat. O czym jej rodzice wiedzieli doskonale, bo jej babcia na to umarla, po paru latach zycia jak warzywo.
Kwestie moralne zwiazane z potomstwem wymagaja chyba szerszej, świeckiej dyskusji.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 13:30   #18
Hosz
Raczkowanie
 
Avatar Hosz
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 187
Dot.: Bliźnięta syjamskie

O mamo.. urodziłam się z wadą wrodzoną i powiem tylko jedno. Gdybym mogła o tym decydować przy własnym poczęciu, to bym się poroniła :|
Takie wady to nie jest tylko posiadanie czegoś krzywego, jakieś blizny, inne objawy tego typu. Najbardziej popsuta jest psychika, ale przy fizycznych deformacjach nikt nie zwraca na nią uwagi... Nie od dziś wiadomo, że pierwsze wrażenie wywiera się na kimś zanim się jeszcze otworzy usta, dzieci z deformacjami mają bardzo ciężko, to odbija się też na dorosłym życiu. Wyobraźcie sobie, że czyjaś psychika jest identyczna jak wygląd i oceńcie sami, czy chcielibyście żyć w takim stanie. Ja nie chciałam i właściwie w tym momencie (mam 20 lat) doszłam do etapu zupełnej obojętności na wszystko. Nie wiem, może gdyby ta dziewczynka chodziła później na jakieś terapie, które by jej ustawiły w głowie jak ma korzystnie postrzegać rzeczywistość to coś by pomogło... ale to wciąż będą tylko jej wymysły. Wy stajecie przed lustrem i mówicie "jestem gruba", "tu mi wisi", "chciałabym mieć większe piersi", itd., każda z nas ma jakieś "ale". Wyobrażacie sobie stać przed lustrem i codziennie patrzeć na zdeformowane ciało pełne blizn? Pewnie wtedy już by Was nie obchodziło, że coś tu wisi, tylko zupełnie załamywało.
Nie chcę też mówić za każdego, piszę tylko jak ja to widzę posiadając małe doświadczenie na tym polu...

Może to jest okrutne, ale pozwoliłabym tym dziewczynkom teraz umrzeć. Trafiły na takie a nie inne czasy, że jest szansa je rozdzielić, ale kiedyś by umarły i nikt by po nich nie płakał, pewnie w średniowieczu uważaliby je za jakiegoś potwora. Lepiej wg mnie żeby tak się stało teraz, przed tym jak będą miały jakąkolwiek świadomość swojego istnienia ale będąc rodzicem, na pewno nie byłabym taka okrutna dla SIEBIE, żeby rodzić takie dziecko i patrzeć jak umiera. Totalna ignorancja ze strony tych ludzi, brak troski o potomstwo, słowem: nieodpowiedzialność...
__________________
Zapraszam na hoszi.blogspot.com - zdjęcia, grafika, sztuka, projektowanie graficzne

Edytowane przez Hosz
Czas edycji: 2011-07-22 o 13:33
Hosz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 13:40   #19
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Cytat:
Napisane przez effcia82 Pokaż wiadomość
Rodzice aby chronić WŁASNE sumienie skazali dzieci na cierpienie.
Gdyby zdecydowali się na aborcję uznano by ich za egoistów a teraz zapewne zostaną ogłoszeni bohaterami. Absurd.
jak la mnie tacy ludzie powinni być sądzeni i skazani,a nie zostawać bohaterami
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-22, 13:48   #20
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Dokladnie, bo im sie dziecka zachcialo, dziecko to najwieksza wartosc, nie mysla o jego jakosci zycia.

Hosz- wspolczuje bardzo, szkoda tylko, ze wiecej takich jak Ty, ktorzy znaja sytuacje z pierwszej reki sie nie wypowiada. Zwlaszcza teraz przy tym co kombinuja politycy.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 14:30   #21
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Cytat:
Napisane przez Hosz Pokaż wiadomość
O mamo.. urodziłam się z wadą wrodzoną i powiem tylko jedno. Gdybym mogła o tym decydować przy własnym poczęciu, to bym się poroniła :|
Takie wady to nie jest tylko posiadanie czegoś krzywego, jakieś blizny, inne objawy tego typu. Najbardziej popsuta jest psychika, ale przy fizycznych deformacjach nikt nie zwraca na nią uwagi... Nie od dziś wiadomo, że pierwsze wrażenie wywiera się na kimś zanim się jeszcze otworzy usta, dzieci z deformacjami mają bardzo ciężko, to odbija się też na dorosłym życiu. Wyobraźcie sobie, że czyjaś psychika jest identyczna jak wygląd i oceńcie sami, czy chcielibyście żyć w takim stanie. Ja nie chciałam i właściwie w tym momencie (mam 20 lat) doszłam do etapu zupełnej obojętności na wszystko. Nie wiem, może gdyby ta dziewczynka chodziła później na jakieś terapie, które by jej ustawiły w głowie jak ma korzystnie postrzegać rzeczywistość to coś by pomogło... ale to wciąż będą tylko jej wymysły. Wy stajecie przed lustrem i mówicie "jestem gruba", "tu mi wisi", "chciałabym mieć większe piersi", itd., każda z nas ma jakieś "ale". Wyobrażacie sobie stać przed lustrem i codziennie patrzeć na zdeformowane ciało pełne blizn? Pewnie wtedy już by Was nie obchodziło, że coś tu wisi, tylko zupełnie załamywało.
Nie chcę też mówić za każdego, piszę tylko jak ja to widzę posiadając małe doświadczenie na tym polu...

Może to jest okrutne, ale pozwoliłabym tym dziewczynkom teraz umrzeć. Trafiły na takie a nie inne czasy, że jest szansa je rozdzielić, ale kiedyś by umarły i nikt by po nich nie płakał, pewnie w średniowieczu uważaliby je za jakiegoś potwora. Lepiej wg mnie żeby tak się stało teraz, przed tym jak będą miały jakąkolwiek świadomość swojego istnienia ale będąc rodzicem, na pewno nie byłabym taka okrutna dla SIEBIE, żeby rodzić takie dziecko i patrzeć jak umiera. Totalna ignorancja ze strony tych ludzi, brak troski o potomstwo, słowem: nieodpowiedzialność...
to smutne co piszesz,jednak mnie się wydaje,że zabrakło w twoim domu ludzi,którzy pokazaliby tobie,jaki piękny jest swiat.być może wychowano cię surowo,aby nie bała się ludzi i uczyła radzic sobie zprzeciwnościami losu,jednak takie wychowanie zabiera poczucie radości z życia.
miałam koleżankę w szkole podstawowej,która miała krótsza nogę.dzieci,jak dzieci wyśmiewały się z niej,jednak ANIA potrafiła ich do siebie przekonać SOBĄ.nie była wredna,czy niesmiała,byłą zyczliwa,jednak twarda.
nie dawala się,jednak swój atut wykorzystywała dobrocią.kto ją poznał szybko ją lubił.
nie wiem,jak ukladało jej się życie w szkole średniej,bo straciłyśmy kontakt,kiedy wyjechałam na drugi koniec polski.widziałam jej fotki na NASZEJ KLASIE i ma normalny dom i rodzinę.
wydaje mi się,że czasem ludzie z wadami (otylość,czy wady rozwojowe) zamykają się na ludzi bojąc się otworzyc co w ostaniej fazie zamyka ich w kokon.ludzi ich nie szanują,bojąc się,a oni nienawidzą normalności.

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2011-07-22 o 14:33
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 15:19   #22
agusiajnw
Zakorzenienie
 
Avatar agusiajnw
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
Dot.: Bliźnięta syjamskie

o matko - skoro kobieta decyduje się na urodzenie to od razu się powinna zastanowić co dalej
agusiajnw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 16:52   #23
TheDocha
Dossisława I
 
Avatar TheDocha
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 354
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Nie wiem jak bym się zachowała na miejscu rodziców.

Odniosę się do wpisu TmargoT. Do nas do szkoły chodzi dziewczyna, która ma jedną nogę krótszą, jest też dziewczyna, która nie może chodzić. Chodzi albo o kulach, albo jeździ na wózku. Czy się z nich wyśmiewają? Raczej nie, ale wiadadomo każdy człowiek jest inny. Z jedna z nich nawet nigdy nie rozmawiałam, ale zawsze jak przechodzę koło niej to sie do mnie uśmiecha i mówi mi cześć. To prawda, ze ludzie z wadami się zamykaja w sobie, ale jaką wadą ludzka jest otyłość lub nadwaga a jaką problemy z kręgosłupem, nogami, czy też inne.
Chodzi mi o to, ze otyłość można wyleczyć łatwiej niż inne dolegliwości.
TheDocha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-22, 16:55   #24
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Akurat krotsza noge ciezko porownac do posiadania dwoch zlaczonych cial. Nie ten poziom wad.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 17:08   #25
TheDocha
Dossisława I
 
Avatar TheDocha
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 354
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Ale do otyłości tym bardziej nie.
TheDocha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 19:13   #26
xxxaska95xxx
Raczkowanie
 
Avatar xxxaska95xxx
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 37
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
Dokladnie, bo im sie dziecka zachcialo, dziecko to najwieksza wartosc, nie mysla o jego jakosci zycia.

Hosz- wspolczuje bardzo, szkoda tylko, ze wiecej takich jak Ty, ktorzy znaja sytuacje z pierwszej reki sie nie wypowiada. Zwlaszcza teraz przy tym co kombinuja politycy.
Jak to przeczytałam, to miałam ochotę walnąć głową w ścianę!
A czy Ty będąc w takiej sytuacji nie pomyślałabyś, to nic, wiele bliźniąt syjamskich urodziło się i po operacji normalnie funkcjonuje. Ta matka, to prawdziwa matka! Bo nie przestała wierzyć w swoje dzieci! To jakiś absurd odbierać dziecku prawo do życia. Owszem, teraz obie mogą je stracić, ale może kiedyś się dowiedzą, że ich matka je kochała, bo je urodziła!
Nie rozdzielałabym ich, nie potrafiłabym odebrać, dziecku które kocham życia, biorąc pod uwagę, to, że obie Kruszynki mają równe szanse. Przyszły na świat, zostały pokochane przez swoich rodziców, a teraz odejdą, ale już na zawsze zostaną w ich pamięci..
xxxaska95xxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 19:49   #27
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Cytat:
Napisane przez xxxaska95xxx Pokaż wiadomość
Jak to przeczytałam, to miałam ochotę walnąć głową w ścianę!
A czy Ty będąc w takiej sytuacji nie pomyślałabyś, to nic, wiele bliźniąt syjamskich urodziło się i po operacji normalnie funkcjonuje. Ta matka, to prawdziwa matka! Bo nie przestała wierzyć w swoje dzieci! To jakiś absurd odbierać dziecku prawo do życia. Owszem, teraz obie mogą je stracić, ale może kiedyś się dowiedzą, że ich matka je kochała, bo je urodziła!
Nie rozdzielałabym ich, nie potrafiłabym odebrać, dziecku które kocham życia, biorąc pod uwagę, to, że obie Kruszynki mają równe szanse. Przyszły na świat, zostały pokochane przez swoich rodziców, a teraz odejdą, ale już na zawsze zostaną w ich pamięci..
O kuurde, no co za laskawosc, w pamieci zostana.... Ale fajnie. Mamusia czyste sumienie bedzie miala, raczki umyte. A dzieci w grobie, chociaz jedno moglo zyc.
Nie potrafilabym zyc ze soba wiedzac ze nie robiac nic zabilam obie. Milosc matczyna jest troche przeceniana w stosunku do tego co by takie dziecko chcialo. Moze wolaloby kiedys milosc mezczyzny i wlasne dzieci, na co nie ma szans bedac blizniakiem syjamskim. Wsparcie rodziny nie zawsze jest w stanie zastapic marzenia o normalnym zyciu. Ale ich nikt nie zapyta.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 19:58   #28
emelie
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 262
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Cytat:
Napisane przez xxxaska95xxx Pokaż wiadomość
wiele bliźniąt syjamskich urodziło się i po operacji normalnie funkcjonuje
Ale część z nich musi parę lat pożyć, żeby do takiej operacji doczekać, a wcześniej to jest droga przez mękę...
Poza tym, niektóre bliźnięta są tak złączone, że w ogóle nie da ich się rozdzielić. Są kobiety, które mają parę nóg i parę rąk. Wyglądają jak jedna osoba z dwiema głowami. Chciałabyś tak żyć? Bo dla mnie marnym pocieszeniem byłoby to, że rodzice tak mnie kochali (a raczej zachowali się głupio i nieodpowiedzialnie skazując na cierpienie psychiczne własne dzieci), że pozwolili mi żyć. Pewnie bym ich znienawidziła, bo doszłabym do wniosku, że prawdziwie kochający rodzice nie skazaliby mnie na takie męki.
Moim zdaniem prawdziwa miłość rodzicielska powinna opierać się na zapewnieniu dziecku jak najlepszych życiowych warunków, a nie skazywaniu na życie w cierpieniu. Są ludzie, którzy uważają, że rodzenie za wszelką cenę chorego dziecka* to bohaterstwo. Dla mnie to egoizm, który ktoś próbuje zasłonić wielką miłością.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Abigail_i_Brittany_Hensel

* mówię o poważnych wadach, jak np. właśnie zroślactwo oraz innych, ciężkich, utrudniających w znacznym stopniu życie, które można wykryć podczas ciąży
__________________

Edytowane przez emelie
Czas edycji: 2011-07-22 o 20:15
emelie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 19:59   #29
xxxaska95xxx
Raczkowanie
 
Avatar xxxaska95xxx
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 37
Dot.: Bliźnięta syjamskie

A co byś zrobiła wiedząc, że żyjesz tylko dlatego, że Twoja siostra umarła?!
Albo gdyba mama powiedziała Ci, wiesz Słońce, chciałam Cię usunąć, byłam tego bardzo bliska, nie chciałam, żebyś się urodziła, tak jakoś wyszło..
Wiesz, mogłabym być naprawdę szczęśliwa, gdyby nie Ty, nie wypominałabym sobie codziennie, że Twoja siostrzyczka nie żyje, a Ty dostałaś tą szansę.. Nie musiałabym myśleć, czy gdybym wybrała tamto dziecko, może ono byłoby sprawniejsze, nie wymagałoby opieki i tyle troski?
Matko! Czy jesteś aż taką egoistką?
xxxaska95xxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 21:02   #30
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Bliźnięta syjamskie

Ksiądz jak zwykle nie zawiód ze swoją niezwykle mądrą opinią, na tych ludzi i ich życiowe porady zawsze można liczyć...
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.