|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 85
|
ech...glupia sytuacja
Hej,
wynajmuję z przyjaciółką mieszkanie 3 pokojowe (teraz kolezanka jest na wakacjach wiec ja jestem sama), jeden pokoj mamy wolny. Moja kolezanka ze studiów zapytala, czy moglybysmy jej wynając na tydzien ten pokoj bo potrzebuje cos zalatwic a juz wyjechala z miasta, w którym studiowalysmy. Zgodzilysmy sie i powiedzialysmy jakąs malą kwotę zeby po prostu nam się dorzucila do rachunków. No więc kolezanka przyjechala, zapytala czy moze przenocowac z nią jej chlopak. Zgodzilysmy się. No i od tego czasu ten chlopak juz mieszka wlasciwie tutaj. Trochę mnie to wkurza bo czuję się skrępowana, niby chlopak jest ok. ale ja sie nie czuje swobodnie. Poza tym w domu zostawiają syf, naczynia niepozmywane, zlew zawalony. Dzis spalam u mojego chlopaka i jak wrocilam to zobaczylam, ze kolezanka z tym chlopakiem spią nie w tym pokoju goscinnym tylko pokoju mojej nieobecnej przyjaciółki bo ma większe lózko... Pomyslalam, ze ok. bede tolerancyjna bo ona ma juz w piątek wyjechac, zapytalam o której bedzie jechala to pwoiedziala, ze jeszcze nie wie czy w piątek czy w sobote, zalezy jak sprawy pozalatwia. No a ja tez wyjedzam w piątek, nie chcialabym zostawiac jej mieszkania. Wiecie, chodzi o to, ze umowa byla inna a ona nawet sie nie zapyta. Czy ja mam sie wyluzowac bo w koncu to kolezanka czy z nią pogadac? Nie chce wyjsc na zołzę... |
|
|
|
|
#2 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Ja już dawno bym takiej ukróciła.
Piątek to piątek, niech sobie znajdzie hotel do soboty. Dziewczyna nie szanuje Waszej uprzejmości i gościnności, (chłopak, nieumyte gary i panoszenie się po domu, łóżko koleżanki no Boże...) a więc Was w tym Ciebie, a Ty siedzisz cicho. |
|
|
|
|
#3 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Cytat:
Już dawno bym ich opieprzyła...... ![]() Chcialabyś, żeby obca dziewczyna i obcy chlopak spali w Twoim łózku? No własnie...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
|
#4 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
No to jest jakaś paranoja.
Jakby nie patrzeć to Wasze mieszkanie (Twoje i przyjaciółki). Zgodziłyście się gościnnie przenocować kumpele, zgodzilyście się na faceta. Ale ja na syf a tymbardziej na robienie tego co im się żywnie podoba (czyt. spanie w czyimś łóżku) nie zgodziłabym się i najzwyczajniej w świecie powiedziałabym jej to. I tak samo powiedziałabym jej,że jade do domu w piątek, więc bardzo Ci przykro ale ona też będzie musiała wyjechać.
__________________
My road. My life. My dream. |
|
|
|
|
#5 | |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 85
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Ach, wiem ale naprawde ciezko mi się zebrać. To jest nasza dobra kolezanka ze studiów, mieszkala z nami kiedyś rok, moze dlatego tak sie czuje swobodnie...
Mój chlopak mowi, zebym sie nie denerwowala bo szkoda moich nerwów i wytrzymala do piątku a teraz przeniosla sie do niego...Ale to chyba jakis absurd. Chyba zagryze zęby ale powiem jej, ze ja w piątek wyjezdzam bo wedlug umowy miala byc do piątku. |
|
|
|
|
#7 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Cytat:
__________________
My road. My life. My dream. |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Washington DC
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Ale po co ma sie tlumaczyc 'ze ma cos zalatwic w domu'? Po prostu niech powie 'wracam w piatek (bo mam taki kaprys)' i tyle.
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Cytat:
__________________
My road. My life. My dream. |
|
|
|
|
|
#10 | ||||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
I pewnie jeszcze spali w jej pościeli?Powinna Ci dziękować za możliwość noclegu w komfortowych warunkach, a nie panoszyć się, jakby była u siebie. Jej chłopak to dla Ciebie obcy facet. Co zrobisz, jeśli on coś ukradł? Cytat:
Niech sobie wynajmą hostel na jedną noc albo śpią u niego lub jego znajomych. Jesteś przemiłą, uczynną dziewczyną, nie daj sobie wchodzić na głowę, bo oni Twoją dobroć jawnie i bezczelnie wykorzystują.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||||
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 85
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Tzn. ja naprawdę musze wyjechac na caly weekend w piątek więc to nie klamstwo. Gdybym nie wyjezdzala, ona by ZAPYTALA, czy moze jeszcze zostac do soboty to nie byloby problemu. Ale ja sama ją zapytalam kiedy wyjezdza zebym mogla sobie bilet kupic a ona mnie jakby nidy nic informuje, ze ona jeszcze nie wie czy w sobotę nie pojedzie...
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Cytat:
Skoro ciężko się zebrać to chyba aż tak bardzo Cięte zachowania nie denerwują... No cóz, to nie w Twoim łózku spali ![]() A czemu niby miałabys z własnego domu uciekac do chłopaka? Bo ktos sie zachowac nie umie?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
|
#13 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 85
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Ten chłopak jest z Warszawy więc ma gdzie mieszkać. Podejrzewam, ze mieszka jeszcze z rodzicami i dlatego nie nocują u niego.
Moja przyjaciółka, która teraz jest na wakacjach tez jest niezle wkurzona, przeprasza ze mnie samą zostawila w takiej sytuacji ale mowi, ze nasz dom to nie hotel, nie taka byla umowa i ze skoro ten chlopak tu mieszka to niech zaplaci za siebie. Proponowala mi, ze sama do niej zadzwoni i jej to powie, ale ja powiedzialam, ze z nią pogadam. Pościel mają swoją bo gdyby spali w poscieli kolezanki to bym sie nie powstrzymala. |
|
|
|
|
#14 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Cytat:
To niech on nocuje w domu i spotykają się w dzień, a nie korzysta z darmowego hotelu i jeszcze bałagan robi.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2011-09-07 o 14:05 |
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Cytat:
I też uważam, że nie powinnaś się do chłopaka wyprowadzać, nie daj sobie wejść na głowę! To oni się mają do Ciebie dostosować, a nie Ty do nich. Pewne zasady obowiązują, a jak ona/oni ich nie znają, to trzeba ich uświadomić... ![]() Powiedz, że nie życzysz sobie bałaganu i że u Was sprząta się od razu po jedzeniu itd. Szkoda tylko, że ni zrobiłaś tego wcześniej...
__________________
|
|
|
|
|
|
#16 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 22
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Dopóki będziesz ''siedziała cicho'' to nic się nie zmieni. Musisz wytłumaczyć koleżance co i jak... bo inaczej nigdy się nie wynesie.
|
|
|
|
|
#17 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 42
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Cytat:
![]() No ale powiedz ' kolezance ' prosto z mostu , ze ma sie wyprowadzic w PIATEK [ powodu nie podawaj , w koncu to jest Twoj dom , i nikomu sie tlumaczyc nie musisz ] no , i jak sama napisalas umowa miedzy Wami byla INNA ... Dodaj jeszcze , ze ma posprzatac ... |
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Bydgoszczy wiejskie okolice :)
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Szczerze mówiąc, mi też by było ciężko tak walić prosto z mostu
ale jakbym zobaczyła "prezent" do sprzątania to już bym się odezwała ;> znajomość znajomością, ale jakieś zasady muszą być. Życzę powodzenia aa, gdyby Twoja koleżanka się obraziła, to pomyślałabym sobie, że *** w nią, koleżeństwo nie polega na wykorzystywaniu innych. Ale ja jestem typem samotnika, więc nie dbam zbytnio o takie znajomości ;p może dla Ciebie to więcej znaczy to jeszcze ciężej ;p
__________________
Przeniosłam się na nowe konto
|
|
|
|
|
#19 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Chrzanów
Wiadomości: 248
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Ehh.. jak ja nie trawie takich sytuacji.... Ale ja niemam z tym problemu...Wziełabym za szmaty i wypad... a nie denerwowac sie i panosza sie jak chca jeszcze z chłopakiem,.,.,, Przeciez to jest chore....
__________________
https://lifeisbrutalwoman.blogspot.com/ Zapraszam do świata kobiet anonimowo piszemy, rozmawiamy |
|
|
|
|
#20 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
powiedz wprost, że wyjeżdżasz i do tego czasu mają się wynieść...i tak moim zdaniem nadużyła waszej gościnności
__________________
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 172
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Cytat:
__________________
The only way to get rid of a temptation is to yield to it Problem niektórych kobiet polega na tym,że ekscytują się byle czym,a potem biorą z tym ślub. Nie subskrybuję wątków. |
|
|
|
|
|
#22 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 516
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Tak właśnie się dzieje, gdy ktoś jest za dobry. Zobacz zgodziłaś się na tą koleżankę - przyprowadziła jeszcze swojego faceta, zgodziłaś się żeby spali w gościnnym pokoju - wybrali sobie lepszy dla nich pokój, a o pozostawionym po sobie syfie już wolę nie mówić. To jest po prostu niedopuszczalne. Ale częściowo sobie na to pozwalasz. Na takie sytuacje trzeba reagować OD RAZU a nie zastanawiać się, co z tym fantem zrobić. Przykład - zostawiają nieumyte naczynia po obiedzie - reagujesz - sorry ale wypadałoby po sobie umyć. Nie myją nadal - sorry ale musicie się wynieść. I tyle. Koleżanka nie koleżanka, ale jakiś zasad trzeba się trzymać. Według mnie to kompletny brak kultury z ich strony, skoro zachowują się w ten sposób.
__________________
Life isn't about finding yourself. Life is about creating yourself. |
|
|
|
|
#23 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Cytat:
po 1. Jak ona mzoe sie przenosic gdzies bo wieksze łóżko ? Skoro wynajmuje na tydzień to chyba nie ma takich praw by sobie decydować co i gdzie robi prawda?to wasze mieszkanie,skoro wynajelyscie jej na tydzien to chyba nie ma do niego pelnych praw,bo nie podpisywala zadnej umowy ,ktore jej dają takowe. po 2. Nie kumam czemu wchodzac do waszego mieszkania,przekraczajac jego prog nie stosuje sie do zasad w mieszkaniu panujacych.. i czemu o to nie zadbasz,bo jak tego nie zrobisz,to bedzie Ci siedziala na glowie,ostrzegam po 3.nie ustalaliscie,ze ktos oprocz niej bnedzie mogl tam MIESZKAĆ. Moze przenocowac ale nie kumam w jakim celu ON TAM CIAGLE NOCUJE.Spytala wogoole o zhgodę? bo przenocowac to ja rozumiem raz lub dwa a nie caly czas:/ po 4 i ostatnie- na pewno nie zostawilabym mieszkania takiej osobie. Takze powiedzialabym ze ma czas do tego dnia i godziny co ja wyjezdzam,tymbatrdziej w zwiazku z powyzszymi punktami... Takze podsumowujac dajesz sie robic w rurę, dziewczyna robi co sobie chce aTy nie reagujesz to ohna sobie pozwala na wiecej. W Warszawie- jak dobze przeczytalam- warto wyrażać swoje zdanie odrazu i stawiać pewne warunki bo potem jedyne co sie obrywa jeżeli się tego nie zrobi. ---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ---------- Mercer: Wiesz.teraz top czy kolezanka czy nie,prawda taka,ze ludzie sie znaja 12 lat czy wiecej izaczynaja mieszkac razem to sie nagle okazuje co i jaki ktos jest ze nagle nie liczy sie wogole z naszym zdaniem i nas głęboko w pośladach.. takze ja bnym sie tym wogole nie sugerowala.Bo widac jak ona -jej kolezanka- pamietala o kolezenstwie w kwestii powyzszych punktow..
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
|
|
|
|
|
#24 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 85
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Postanowiłam być pół zołzą i powiedzialam dzis kolezance, zebysmy sie jutro umówily o której odda klucze bo ja wyjezdzam. To odparła, że ona jedzie w sobotę i jej chłopak odda mi klucze w wyznaczonym terminie. Powiedzialam, że umawiałysmy się na tydzien, od 2 do 9 i ze ja juz zaplanowalam wyjazd. To sie popatrzyla jak na kosmitke i powiedziala, ze jej sie sprawy przesunely ale oczywiscie dopasuje sie i jutro odda mi klucze.
Czuje sie teraz srednio, zżerają mnie wyrzuty sumienia bo czuje sie jakbym ją wyrzucila z domu. Chociaz podejrzewam, ze chciala po prost zostac jeden wieczór dluzej z tym chlopakiem. U nas w domu... |
|
|
|
|
#25 | ||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Uff... to problem z głowy, oby tylko jutro nie zrobiła przekrętu z kluczami
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
|
|
|
|
#26 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 85
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Nie, raczej nie zrobi. Ale ja się czuję naprawdę glupio. Ale chodzi o to, ze ona nawet sie mnie nie zapytala. Przed przyjazdem pytala, czy mamy wolny pokój od 2 do 9. Przedwczoraj zapytalam o której jedzie zeby sobie zaplanowac wyjazd to uslyszalam...ze chyba jedzie w sobotę. A to nie bylo pytanie czy moze jeszcze zostac tylko poinformowanie mnie o tym. Dzis powiedziala, ze przeciez przedwczoraj powiedziala mi, ze jedzie w sobote...
Naprawde glupio mi ale przeciez mogą przenocowac tego chlopaka raz. Ja mam dosc balaganu i jego obecnosci. |
|
|
|
|
#27 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 275
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Cytat:
Gratuluje, a następnym razem staraj się nie doprowadzać do podobnych sytuacji
__________________
Od 2011 Studentka Matematyki Ogólnej na UwB, od 2012 Studentka Fizyki na Uwb
|
|
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Powinnaś ich jeszcze przynaglić do posprzątania. Przecież możesz zażartować, że jej pobyt nie obejmuje obsługi hotelowej i jednak samodzielnie muszą ruszyć do sprzątania...
Cykaj się dalej, to Ci do Twojego wyra wlazą i jeszcze każą przygotować sobie romantyczną atmosferę
__________________
|
|
|
|
|
#30 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: ech...glupia sytuacja
Dziewczyno, jeżeli ktoś powinien się tutaj czuć głupio to Twoja znajoma... Chciałaś być życzliwa i jej pomóc a ona Ci praktycznie na głowę weszła, sprowadziła swojego chłoptasia, narobiła bałaganu, bez pytania spała w pokoju koleżanki i zamierzała jeszcze dyktować warunki swojej "wyprowadzki"?:cojest : Na przyszłość więcej asertywności
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:45.











I pewnie jeszcze spali w jej pościeli?

ale jakbym zobaczyła "prezent" do sprzątania to już bym się odezwała ;> znajomość znajomością, ale jakieś zasady muszą być. Życzę powodzenia
aa, gdyby Twoja koleżanka się obraziła, to pomyślałabym sobie, że *** w nią, koleżeństwo nie polega na wykorzystywaniu innych. Ale ja jestem typem samotnika, więc nie dbam zbytnio o takie znajomości ;p może dla Ciebie to więcej znaczy


