Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja

Notka

Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-09-16, 07:25   #1
elus55
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 4

Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie


Hej,
Wiem, że to co tu napisze może wydawać się wam głupie i możecie się ze mnie śmiać ale naprawdę nie wiem co mam robić. Dostałam się na studia na URZ- elektroradiologia ale tak naprawdę nie wiem czy chce tam iść. Nie wiem czy w ogóle kiedykolwiek znajdę kierunek dla siebie. Czemu? Powodów jest wiele...
1. Najważniejszy powód jest taki- boje się że nie znajdę potem pracy... Ciągle szukam jakiś studiów po których prace miałabym gwarantowaną- wiem że takich nie ma ale perspektywa bezrobocia mnie przeraża, byłam rok na bezrobociu w domu pracuje tylko tata.
2. Jak już pisałam wyżej w domu pracuje tylko tata więc pieniądze mi się nie rozwalają... na studia brak kasy, mieszkam 70 km od Rzeszowa...
3. To co teraz napisze jest żałosne wiem ale boje się że nikt sie ze mną nie zaprzyjaźni i w ogóle że nikt mnie nie będzie lubił, bo jestem brzydka, mała i no właśnie- żałosna
4. Nie znam nikogo w Rzeszowie...
5. Wybrałabym studia marzeń- fizjoterapia może być nawet na WSIiZ ale jestem za mała, za gruba i chyba się do tego nie naddaje, słyszałam już wiele opinii że masażystka powinna być wysoka i mieć odpowiednie dłonie. Moje są małe, jak cała ja. Mogłoby być nawet zaocznie ale znów wsyztskie wyżej wymienione powody wstrzymują mnie przed podjęciem decyzji...

Pomożcie
elus55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 07:39   #2
madzialena911
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 43
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

Moim zdaniem powinnaś spróbować iść na ten kierunek, na który się dostałaś. Dlaczego? Po pierwsze skoro wzięłaś go pod uwagę na pewno w jakiś sposob Cię on interesuje, po drugie w tym roku akademickim chyba już nie masz czasu na zmianę tego kierunku na fizjoterapię,po trzecie skoro masz takie obawy to one nie znikną i w następnym roku akademickim jeśli nie podejmiesz jakichś działań. A może akurat Ci się spodoba? Nie pisz o sobie że jesteś żałosna! Nie wolno Ci tak myśleć, i pisze to osoba, która rownież ma bardzo kiepską samoocenę Nie możesz tak o sobie myśleć bo jeszcze naprawdę uwierzą w to inni. Pomyśl, ile fakt że idziesz na studia może pozytywnie zmienić w Twoim życiu. Poznasz nowych ludzi , inne środowisko z zupełnie czystym kontem! nikt nie musi Cię tam postrzegać jako dziewczyny nieśmiałej,zamkniętej w sobie czy niewierzącej w swoje możliwości! Na pewno jest wile cech w Tobie które przyciągają innych ludzi. Bądź miła, nie stój na uboczu, zarażaj wszystkich uśmiechem i na pewno się z kimś zaprzyjaźnisz. Ja np nie oczekiwałam że polubi mnie pół roku (studiuia rozpoczęło ponad 300 osob) ale mam takie grono znajomych że świetnie się z tym czuje i wiesz co.. nie każdy musi mnie lubić Po roku zorientujesz się czy jest to kierunek dla Ciebie czy rzeczywiście wolałabyś iść na fizjoterapię. Zawsze nawet jako dzienna studentka w większym mieście mozesz sobie trochę dorobić, a tu sama piszesz że miałaś problem ze znalezieniem pracy w swojej miejscowości. Zawsze, co nowe wywołuje w pewnym stopniu niepewność i obawę, wazne tylko żeby tą adrenalinę i napięcie obrócić w coś pozytywnego! życzę powodzenia i uszy do góry!
madzialena911 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 08:58   #3
Wizazanka492
Zadomowienie
 
Avatar Wizazanka492
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

Po pierwsze : trzeba wierzyć w swoje możliwości żeby coś osiągnąć w życiu. Obawy zawsze są i zawsze będą. W sumie to nie ma chyba takich osób, co szły by na studia i nie obawiały się niczego. Każdy zawsze czegoś się obawia, a później obawy znikają. Co do akceptacji i znalezienia przyjaciół na roku - tym nie musisz się martwić - ze swojego doświadczenia wiem, że na studiach (nawet zaocznych, gdzie jesteś de facto 2 razy w tyg lub 2 razy na 2 tyg) poznajesz MASĘ ciekawych ludzi, z którymi na prawdę można się zaprzyjaźnić. Tam będą studiować ludzie, którzy interesują się tym co Ty, którzy przechodzili przez to samo co Ty, którzy prawdopodobnie zdawali te same przedmioty na maturze co Ty, ogólnie ludzie którzy mają wiele wspólnego z Tobą samą - dlatego na studiach można zawrzeć wiele znajomości. I powiem Ci że ja studiuje zaocznie i na studiach zaocznych mam o wiele więcej znajomych, przyjaciół, koleżanek niż w miejscowości w której mieszkam 21 lat. I uwierz mi , że jak szłam na studia to nawet nie wiedziałam co do jest kolokwium, o co chodzi z planem przedmiotów, co to jest aula itp ;p, a teraz czuje się tam jak ryba w wodzie i aż żal będzie mi odejść z tych murów za 2-3 lata.


Dlatego namawiam Cię - realizuj swoje marzenia i niczym się nie przejmuj.

Co do wzrostu i innych "komplementów" jakie tu napisałaś - na wszystko jest recepta - dbaj o siebie, ćwicz, powtarzaj sobie że jesteś piękna (bo każda kobieta jest piękna), a na wzrost jest też rada - szpilki i nie gadaj głupot, że brzydka jesteś, bo sama sobie to wmówiłaś.
Zacznij czytać forum wizaż - to kopalnia wiedzy na temat pielęgnacji urody itp.
__________________
Wymianka kosmeyczna:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072


_________________________ __________________

Wizazanka492 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 09:28   #4
eliza99
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 24
GG do eliza99
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

hej,znam ten bol co Ty,tyle ze ja nie mialam w tamtym roku mozliwosci pojscia na studia bo rodzice nie wsparli mnie finansowo a na dzienne nie mialam szans i mam stracony rok.Powinnas cieszyc sie z samego faktu ze Ty masz taka mozliwosc ! Ale z jednej strony wcale nie zaluje poniewaz dzis wiem ze bylaby to zla decyzja.Jutro zaczynam studium kosmetyczne,to chyba jest wlasnie to co chcialabym robic.Tez bylam zniechecona i tez uwazam ze jestem mala i gruba bo tak niestety jest ale nie przejmuje sie tym,w koncu nie wyglad swiadczy o czlowieku.Musisz byc pozytywnie nastawiona, inaczej bedziesz odpychac wszystkich dookola siebie i najwazniejsze nie izolowac sie i nie uzalac nad soba Kazdy sie czegos boi jak wdraza sie w nowe znajomosci ,to normalne,musisz sprobowac walczyc ze soba,zobaczysz ze to przyniesie efekty,pozdrawiam.
__________________
...wiara została daleko w tyle nie mając siły by iść dalej,do dziś spłacam kredyt z wyobraźni..

Edytowane przez eliza99
Czas edycji: 2011-09-16 o 09:30
eliza99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 09:39   #5
basiek0109
Raczkowanie
 
Avatar basiek0109
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 293
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

Hej, ja również za parę dni rozpoczynam studia w Rzeszowie, będę studiować ekonomię Powiem Ci że jest to kierunek, który można powiedzieć kompletnie mnie nie interesuje - wybrałam go z rozsądku, bo myślę że łatwiej mi będzie po nim znaleźć pracę niż po administracji czy zarządzaniu, moim marzeniem zawsze była medycyna, ale wyszło jak wyszło Też mam 70 km na uniwersytet tak jak Ty, z tym że ja zdecydowałam się na dojeżdżanie nie którzy pukają mi w głowę, ale ja wolę to niż mieszkać sama z dala od domu (zresztą nawet osobny wątek założyłam jakiś czas temu żeby się moimi wywodami w tej sprawie podzielić). No ale do rzeczy. Uważam, że jeśli kierunek jaki sobie wybrałaś naprawdę Cię interesuje i jest to to, co chciałabyś w życiu robić to spełnij swoje marzenie Z pracą tak naprawdę po każdym kierunku jest trudno, nie masz gwarancji że ona będzie, ale przynajmniej przez 5 lat będziesz się uczyła tego co lubisz i co Cię interesuje (ja jak sobie pomyślę że czeka mnie od października nauka o prawach popytu, podaży, indeksach giełdowych i innego tego typu dziwnych rzeczach to aż mnie mdli, no ale cóż jakoś to będzie). I najważniejsza sprawa - Twój wygląd nie ma tu nic do rzeczy! Ja również boję się , że na moim roku spotkam jakieś pindy, które będą się uważać za ósmy cud świata bo sama również mam ze sobą kilka problemów, ale doszłam do wniosku, że co mnie oni wszyscy obchodzą. Ja będę tam chodzić z wyznaczonym celem - skończyć studia Również do osób towarzyskich zbytnio nie należę, ale zawsze na pewno spotka się parę osób, które będą naprawdę fajne i będzie się można z nimi dogadać Także powodzenia Ci życzę i trzymam kciuki! Uwierz w siebie a wszystko będzie dobrze Pozdrawiam

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Acha, a elektroradiologia na Urz to pewnie ta specjalność Zdrowia Publicznego tak? Powiem Ci że ja też jakieś pare miesięcy temu rozważałam ten kierunek (z tym że ZP ogólne bez specjalności), ale ostatecznie nie zdawałam biologii i sobie dałam z tym spokój Powodzenia
__________________
-automaniaczka --> prawo jazdy od 09.05 (za pierwszym razem)
-studentka
-włosomaniaczka
-akcja spełniamy swoje marzenia cel-> mniej narzekania i koniec z lenistwem

Edytowane przez basiek0109
Czas edycji: 2011-09-16 o 09:40
basiek0109 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 11:52   #6
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

Ja Ci zrobię zminy prysznic, może on Cię rozbudzi.
Cytat:
Napisane przez elus55 Pokaż wiadomość
1. Najważniejszy powód jest taki- boje się że nie znajdę potem pracy... Ciągle szukam jakiś studiów po których prace miałabym gwarantowaną- wiem że takich nie ma ale perspektywa bezrobocia mnie przeraża, byłam rok na bezrobociu w domu pracuje tylko tata.
a ja szukam różowych jednorożców. wiem że takich nie ma ale szukam. nigdy takich nie znajdę ale szukam - czyli to co robię jest bez sensu.

nie ma kierunku po którym będziesz mieć gwarantowaną pracę. nie istnieje taki, tak jak różowy jednorożec. żaden kierunek nie da Ci pewności pracy w zawodzie, ale da Ci to człowiek. a tym człowiekiem jesteś TY. to od Ciebie zależy czy dalej będziesz się nad sobą użalać, czy szukać podczas studiów pracy, bezpłatnych szkoleń, wolontariatu, czy będziesz zapełniać swoje CV. po tych działaniach twoje szansę na dostanie pracy znacznie wzrosną.
no więc wybieraj - użalamy się nad sobą i jesteśmy bezrobotni, czy bierzemy się w garść, inwestujemy w siebie i dostajemy pracę?

Cytat:
Napisane przez elus55 Pokaż wiadomość
2. Jak już pisałam wyżej w domu pracuje tylko tata więc pieniądze mi się nie rozwalają... na studia brak kasy, mieszkam 70 km od Rzeszowa...
hmm, ale mimo to dasz rady zacząć te studia? bo teraz nie wiem czy w końcu idziesz na nie czy nie, finanse to istotna kwestia.
żeby jak najwięcej zaoszczędzić wybierz akademik. pałacem to on nie będzie, ale tysiące studentów od wielu lat w nim żyją i jakoś korony im z głów nie spadły
staraj się o stypendium socjalne. skoro tylko jeden członek rodziny pracuje łatwo Ci będzie je dostać. może też załapiesz się na zapomogę? przyznawana jest raz na początku studiów, ale to dość duży zastrzyk pieniędzy wbijaj na stronę uczelni i przeczytaj wszystko o świadczeniach finansowych.
możesz rozejrzeć się za pracą weekendową, w większym mieście będzie z tym łatwiej, nawet jak tylko 400zł Ci na miesiąc wpadnie to już będzie fajnie.
Cytat:
Napisane przez elus55 Pokaż wiadomość
3. To co teraz napisze jest żałosne wiem ale boje się że nikt sie ze mną nie zaprzyjaźni i w ogóle że nikt mnie nie będzie lubił, bo jestem brzydka, mała i no właśnie- żałosna
Jak będziesz stała w kącie i powtarzała sobie "jestem żałosna" to gwarantuję Ci że nikt się z Tobą nie zaprzyjaźni. I znowu twój los spoczywa w twoich rękach - chcesz być odludkiem? Użalaj się dalej. Chcesz mieć znajomych? Wyjdź do ludzi i nie przejmuj się opinią innych.
Myślę że tak z 80% studentów jest w takiej samej sytuacji jak ty. Myslisz że ze mną jak było rok temu? Nikogo nie znałam, miasta nie znałam, poszłam na kierunek całkowicie oderwany od mojego profilu w liceum. I żyję, mam się dobrze, poznałam fajnych ludzi, rok zaliczyłam. Nie rozpaczaj, bo co to da?
Cytat:
Napisane przez elus55 Pokaż wiadomość
4. Nie znam nikogo w Rzeszowie...
patrz odpowiedź wyżej.
Cytat:
Napisane przez elus55 Pokaż wiadomość
5. Wybrałabym studia marzeń- fizjoterapia może być nawet na WSIiZ ale jestem za mała, za gruba i chyba się do tego nie naddaje, słyszałam już wiele opinii że masażystka powinna być wysoka i mieć odpowiednie dłonie. Moje są małe, jak cała ja. Mogłoby być nawet zaocznie ale znów wsyztskie wyżej wymienione powody wstrzymują mnie przed podjęciem decyzji...
chyba czy skacze?


Według mnie elektroradiologia to wcale nie jest taki tragiczny kierunek. Jakby zrobić listę prawdopodonie opłacalnych kierunków, byłby on wysoko. Sto razy gorzej zrobiłabyś jakbyś chciała iść na politologię czy etnologię. Także trzeba się zebrać w sobie, a nie rozżalać się jaki to świat jest zły i niedobry. Bo samo nic nie przyjdzie, to co dostaniesz zależy od Ciebie
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 12:26   #7
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

Cytat:
Napisane przez elus55 Pokaż wiadomość
Hej,
Wiem, że to co tu napisze może wydawać się wam głupie i możecie się ze mnie śmiać ale naprawdę nie wiem co mam robić. Dostałam się na studia na URZ- elektroradiologia ale tak naprawdę nie wiem czy chce tam iść. Nie wiem czy w ogóle kiedykolwiek znajdę kierunek dla siebie. Czemu? Powodów jest wiele...
1. Najważniejszy powód jest taki- boje się że nie znajdę potem pracy... Ciągle szukam jakiś studiów po których prace miałabym gwarantowaną- wiem że takich nie ma ale perspektywa bezrobocia mnie przeraża, byłam rok na bezrobociu w domu pracuje tylko tata.
2. Jak już pisałam wyżej w domu pracuje tylko tata więc pieniądze mi się nie rozwalają... na studia brak kasy, mieszkam 70 km od Rzeszowa...
3. To co teraz napisze jest żałosne wiem ale boje się że nikt sie ze mną nie zaprzyjaźni i w ogóle że nikt mnie nie będzie lubił, bo jestem brzydka, mała i no właśnie- żałosna
4. Nie znam nikogo w Rzeszowie...
5. Wybrałabym studia marzeń- fizjoterapia może być nawet na WSIiZ ale jestem za mała, za gruba i chyba się do tego nie naddaje, słyszałam już wiele opinii że masażystka powinna być wysoka i mieć odpowiednie dłonie. Moje są małe, jak cała ja. Mogłoby być nawet zaocznie ale znów wsyztskie wyżej wymienione powody wstrzymują mnie przed podjęciem decyzji...

Pomożcie
1. jak bedziesz dobra w swoim fachu. jak bedziesz sie starac. jak bla bla bla - to znajdziesz prace. chcesz miec 100% pewnosc pracy - idz na lekarski, stome albo wete

2. sa stypendia i kredyty studenckie. sama tez mozesz dorabiac.

3. bez komentarza

4. setki i tysiace ludzi idac na studia nie zna danego miasta i nie zna ludzi ze studiow.

5. blablabla. chyba nie jestes swiadoma tego, ze fizjoterapia to nie tylko masaze. chcesz sie zajmowac masazem to mozesz isc do jakiegos studium. czemu nie skladalas na fizjoterapie papierow?!
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-16, 12:41   #8
basiek0109
Raczkowanie
 
Avatar basiek0109
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 293
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

do skazana_na _bluesa: dlaczego od razu jesteś dla niej taka niemiła? Dziewczyna ma jakieś swoje problemy i liczyła na wsparcie. Nie wszyscy są duszami towarzystwa i kochają przebywać gronie wyluzowanych, pewnych siebie i przebojowych znajomych Nie wszyscy też mają zawyżoną samoocenę, lubią zmiany i szybko przystosowują się do nowego otoczenia. Ja ją rozumiem, a Ty jak nie masz nic konkretnego aby jej pomóc to może daruj sobie takie gadki.

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Chociaż akurat z tym kredytem studenckim i stypendium socjalnym się z Tobą zgadzam Bo jeśli autorka ma kiepską sytuację finansową to warto z tego skorzystać.
__________________
-automaniaczka --> prawo jazdy od 09.05 (za pierwszym razem)
-studentka
-włosomaniaczka
-akcja spełniamy swoje marzenia cel-> mniej narzekania i koniec z lenistwem
basiek0109 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 12:51   #9
ever-dream
Wtajemniczenie
 
Avatar ever-dream
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 491
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

Cytat:
Napisane przez basiek0109 Pokaż wiadomość
Też mam 70 km na uniwersytet tak jak Ty, z tym że ja zdecydowałam się na dojeżdżanie nie którzy pukają mi w głowę, ale ja wolę to niż mieszkać sama z dala od domu
Ja dojeżdżam 63 km, czasami jest ciężko (zwłaszcza zimą), ale można się przyzwyczaić
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki".
ever-dream jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 13:08   #10
elus55
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 4
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

Dzięki dziewczyny jestescie kochane wszystkie:P
Co do sytuacji finansowej to rzeczywiscie jest kiepsko w zeszlym roku myslalam że znajdę pracę i zarobie na studia ale wylądowałam na bezrobociu... bo wszędzie trzeba doświadczenia itd. Tyle co sobie odłożyłam to powinno wystarczyć na mieszkanie. Ja wiem, że sama sobie szkodzę tym ciągłym użalaniem się nad sobą i wiele już przez to w życiu straciłam tylko nie mogę się od tego uwolnić. Zawsze się wszytskim przejmowałam.

skazana_na_bluesa- uwierz mi że wiem kim jest fizjoterapeuta bo mam znajomych co studiują ten kierunek i nie musisz mnie uświadamiać że to nie tylko masaże... Poza tym wszyscy są bezrobotni, jakbym mieszkała w większym mieście to może bym prace w tym zawodzie znalazła ale jak już pisałam wcześniej boje się o to, że nie będę miała pracy dlatego nie składałam tam papierów. Nie szkodzi że tak się na wszystkim "znasz" nie mam żalu za ten wybuch złości widocznie musisz mieć ciężkie przeżycia:|
elus55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 13:09   #11
Stokrotek90
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotek90
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 2 303
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

Przede wszystkim zaryzykuj. Nie masz nic do stracenia! Studiując, możesz sobie dorabiać, a na drugim roku starać się o stypendium. Co do pracy, nie zdobędziesz jej po żadnych studiach, jeśli będziesz stać w kącie i litować się nad sobą. Jeśli nie lubisz siebie, to zrób coś żeby to zmienić, wyeksponuj atuty, ukrywaj niedociągnięcia i wady, przede wszystkim nad sobą pracuj. Co do ludzi, których nie znasz, pomyśl, że oni są w tej samej sytuacji; nikogo nie znają i czują się podobnie do Ciebie, szukają nowych znajomych i... tu wasze zamiary się zbiegają. Nie unikaj spotkań integracyjnych, jeśli takowe ktoś u was zorganizuje. Może sama spróbuj takie zorganizować? Nie trzeba do tego pieniędzy, ani specjalnej odwagi.
Ja idąc na swoje studia nie znałam miasta (byłam w nim wcześniej raz) i nikogo w mieście, tym bardziej na studiach. Bałam się, że nie znajdę mieszkania i dodatkowych zajęć. I wiesz co? Poznałam tam wspaniałych ludzi, bardzo różnych. Tak mi się spodobało, że zaczynam drugi kierunek
Moja rada: Głowa do góry i ciesz się życiem, nie każdy idzie na studia, nie każdy ma takie możliwości Mam nadzieję, że w październiku założysz wątek optymistyczny
__________________
Stokrotek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 13:14   #12
basiek0109
Raczkowanie
 
Avatar basiek0109
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 293
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

Do ever-dream: miło słyszeć że nie jestem sama Powiem Ci, że ja też najbardziej tej zimy się obawiam, z tego względu, że jak będzie zła droga, korki itp. to się mogę trochę spóźniać:rolley es: Ale mam nadzieję że tak źle nie będzie i z reguły dojadę na czas. Trzymaj się i powodzenia.
__________________
-automaniaczka --> prawo jazdy od 09.05 (za pierwszym razem)
-studentka
-włosomaniaczka
-akcja spełniamy swoje marzenia cel-> mniej narzekania i koniec z lenistwem
basiek0109 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 13:59   #13
elus55
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 4
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

basiek0109 skąd jesteś?
elus55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 14:35   #14
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

Ja mieszkam 60km od Rzeszowa.
Zdecydowałam się zamieszkać w Rzeszowie na czas studiów, na weekendy wracam do domu zazwyczaj.
Też nikogo nie znałam, ale... poznałam i jest super.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 14:55   #15
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

Cytat:
Napisane przez elus55 Pokaż wiadomość
Ja wiem, że sama sobie szkodzę tym ciągłym użalaniem się nad sobą i wiele już przez to w życiu straciłam tylko nie mogę się od tego uwolnić. Zawsze się wszytskim przejmowałam.
No widzisz, sama wiesz a dalej to robisz. Musisz zrozumieć prosty schemat.
użalasz się, przejmujesz -> wiele cię omija -> wiele tracisz przez to jesteś na gorszej pozycji niż inni -> nie masz odwagi zdobywać doświadczenia, targować się o pracę -> zostajesz na bezrobociu -> teraz możesz zacząć na serio się użalać, bo nie masz pieniędzy, nie masz co jeść ani w co się ubrać, żyjesz na zasiłku lub kątem u znajomych

w wielkim skrócie i dość brutalnie, ale tak będzie. nikt Cię nie poprowadzi już za rączkę. twoje użalanie się nic nie zmieni. o przepraszam, zmieni. na gorsze.
__________________

Edytowane przez viva91
Czas edycji: 2011-09-17 o 23:19
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 16:54   #16
basiek0109
Raczkowanie
 
Avatar basiek0109
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 293
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

Do elus55: z Jasła
__________________
-automaniaczka --> prawo jazdy od 09.05 (za pierwszym razem)
-studentka
-włosomaniaczka
-akcja spełniamy swoje marzenia cel-> mniej narzekania i koniec z lenistwem
basiek0109 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-17, 22:56   #17
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

Cytat:
Napisane przez elus55 Pokaż wiadomość
skazana_na_bluesa- uwierz mi że wiem kim jest fizjoterapeuta bo mam znajomych co studiują ten kierunek i nie musisz mnie uświadamiać że to nie tylko masaże... Poza tym wszyscy są bezrobotni, jakbym mieszkała w większym mieście to może bym prace w tym zawodzie znalazła ale jak już pisałam wcześniej boje się o to, że nie będę miała pracy dlatego nie składałam tam papierów. Nie szkodzi że tak się na wszystkim "znasz" nie mam żalu za ten wybuch złości widocznie musisz mieć ciężkie przeżycia:|
nie martw sie o moje przezycia, bo wszystko u mnie ok. i nie wiem, gdzie byl tu wybych zlosci. specjalnie nie skomentowalam punktu 3, bo dopiero wtedy by bylo, jaka jestem niemila i ze mialam ciezkie przezycia
skad wiesz, gdzie bedziesz mieszkac za x lat? skad wiesz, jakie bedzie zapotzebowanie na rynku pracy jak skonczysz studia? i tego typu pytania mozna mnozyc.
co do fizjoterapii - niby wiesz, ze to nie tylko masaze, a piszesz, ze masazysta musi miec okreslone walory

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------

Cytat:
Napisane przez basiek0109 Pokaż wiadomość
do skazana_na _bluesa: dlaczego od razu jesteś dla niej taka niemiła?
JESZCZE nie zaczelam byc niemila.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-19, 10:45   #18
tylko_ja_92
Raczkowanie
 
Avatar tylko_ja_92
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 315
GG do tylko_ja_92
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
No widzisz, sama wiesz a dalej to robisz. Musisz zrozumieć prosty schemat.
użalasz się, przejmujesz -> wiele cię omija -> wiele tracisz przez to jesteś na gorszej pozycji niż inni -> nie masz odwagi zdobywać doświadczenia, targować się o pracę -> zostajesz na bezrobociu -> teraz możesz zacząć na serio się użalać, bo nie masz pieniędzy, nie masz co jeść ani w co się ubrać, żyjesz na zasiłku lub kątem u znajomych

w wielkim skrócie i dość brutalnie, ale tak będzie. nikt Cię nie poprowadzi już za rączkę. twoje użalanie się nic nie zmieni. o przepraszam, zmieni. na gorsze.
zgadzam się z Tobą w każdym słowie Twoje odpowiedzi trafiają do wszystkich ludzi!
__________________
zakochana po uszy

paznokietki
tylko_ja_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-19, 12:18   #19
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Dziewczyny pomóżcie! co robic?- studia w Rzeszowie

Cytat:
Napisane przez tylko_ja_92 Pokaż wiadomość
zgadzam się z Tobą w każdym słowie Twoje odpowiedzi trafiają do wszystkich ludzi!
oj jednak nie i może to i dobrze, bo czułabym się jak dyktator
choć w tym wypadku chyba lepiej by było gdyby jednak trafiły
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.