Turystyka i Rekreacja specjalizacja Hotelarstwo

[ada9122]

Hej od października zaczynam naukę w PWSZ na Turystyce i Rekreacja specjalizacja hotelarstwo i tak szczerze im bliżej października to przeżywam masakrę że po prostu nie dam rady. Skończyłam technikum o kierunku technik żywienia i gospodarstwa domowego i nawet nie myślałam aby iść na studia a teraz ?? Matura zdana i w ogóle tak się napaliłam że idę na studia i w ogóle a teraz się boję że nie dam rady przecież szkoła średnia to nie studia i nie wiem czego mam się spodziewać Jestem osobą słabo wierzącą w swoje możliwości ale jak wiem na czym stoję to choćbym miała pęknąć to zrealizuję swój cel. Chciałabym wiedzieć czy ciężko jest i czy w ogóle czego mam się spodziewać. Dzięki jak mi pomożecie*

[Stokrotek90]

Sto razy bardziej kocham studiować niż lubiłam chodzić do liceum. To całkiem inne życie, nowe możliwości, ludzie o podobnych zainteresowaniach. Zaczynam TiR od października, ale będzie to mój drugi kierunek.
Wyprowadzasz się z domu? Czy zostajesz z rodzicami?

[chuda89]

Ja własnie uzyskałam licencjat z TiR na UMK.

Przedmioty jak dla mnie, proste i dosyć przyjemne, z natury jestem humanistką, nie cierpię matematyki, większość przedmiotów zaczyna się od przedrostka "podstawy" jak by chociaż podstawy prawa. Wracając do matmy to jest kilka przedmiotów w których trzeba "trochę" ogarniać, jak statystyka, ekonomia, rachunkowość, finanse ale ogólnie jest ok i polecam :P

[findsomething]

TiR to jeden z najprostszych kierunków, szczególnie na I roku jest bardzo mało zajęć i spokojnie zdążysz wdrożyć się w to wszystko.

Na pewno będzie lżej niż w technikum - przedmiotów jest mniej.

Studiowanie jest fantastyczne - owszem, to w głównej mierze uczelnia i nauka, ale nowe miasto, ludzie, klimat, imprezy, zniżkiiiiii na wszystko;D , ogólnie świat młodych i to z pewnością da Ci powera by zaliczyć sesję z zamkniętymi oczami))

będzie super, zobaczysz!!!

[ada9122]

Napisane przez Stokrotek90

Sto razy bardziej kocham studiować niż lubiłam chodzić do liceum. To całkiem inne życie, nowe możliwości, ludzie o podobnych zainteresowaniach. Zaczynam TiR od października, ale będzie to mój drugi kierunek.
Wyprowadzasz się z domu? Czy zostajesz z rodzicami?

Zostaję w domu od uczelni mam 38km i trochę nie opłaca mi się iść na stancję bo stancje teraz poszły w górę, a że mam blisko to raczej będę dojeżdżać. Wiesz przeraża mnie to, że będę musiała np od 8do 18 siedzieć cały dzień na uczelni albo że czegoś nie za kumam ale chcę i postaram się chodzić na zajęcia robić notatki i uczyć się na bieżąco może dam radę

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Napisane przez findsomething

TiR to jeden z najprostszych kierunków, szczególnie na I roku jest bardzo mało zajęć i spokojnie zdążysz wdrożyć się w to wszystko.

Na pewno będzie lżej niż w technikum - przedmiotów jest mniej.

Studiowanie jest fantastyczne - owszem, to w głównej mierze uczelnia i nauka, ale nowe miasto, ludzie, klimat, imprezy, zniżkiiiiii na wszystko;D , ogólnie świat młodych i to z pewnością da Ci powera by zaliczyć sesję z zamkniętymi oczami))

będzie super, zobaczysz!!!

Bardzo dziękuję Ci za zrozumienie i otuchę naprawdę tego było mi trzeba każdy mnie straszy ,że nie dam rady, że to nie szkoła średnia nauki full sądzę że może dałabym radę ale chciałam widzieć zdania studiujących i naprawdę dużo mi to pomogło i jestem w stanie się zmobilizować. Dzięki bardzo jeszcze raz;**

[Stokrotek90]

Napisane przez ada9122

Zostaję w domu od uczelni mam 38km i trochę nie opłaca mi się iść na stancję bo stancje teraz poszły w górę, a że mam blisko to raczej będę dojeżdżać. Wiesz przeraża mnie to, że będę musiała np od 8do 18 siedzieć cały dzień na uczelni albo że czegoś nie za kumam ale chcę i postaram się chodzić na zajęcia robić notatki i uczyć się na bieżąco może dam radę

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------



Bardzo dziękuję Ci za zrozumienie i otuchę naprawdę tego było mi trzeba każdy mnie straszy ,że nie dam rady, że to nie szkoła średnia nauki full sądzę że może dałabym radę ale chciałam widzieć zdania studiujących i naprawdę dużo mi to pomogło i jestem w stanie się zmobilizować. Dzięki bardzo jeszcze raz;**

Ludzie, którzy muszą dojeżdżać za miasto, trochę kuleją towarzysko. Na imprezę pójdziesz raz na jakiś czas, jeśli ktoś Cię przenocuje. Chyba że takich wypadów po prostu nie lubisz. A z tą 8-18 to nie jest tak źle. Przede wszystkim codziennie masz inny plan, a w czasie okienek można się integrować Na studiach nie ma już wywiadówek, na wykładach przeważnie nie sprawdzają obecności. Traktują Cię jak dorosłą, sama podejmujesz decyzje i ponosisz ich konsekwencje studiować.