7 tygodniowe dziecię nie chce spać w dzień..??

[lemoorka]

witam!

Moje dziecko 7 tygodniowe ma niesamowite jazdy w dzień - nie potrafi ani zasnać ani spać. Jest przez to mega marudny i byle powód powoduje,że wybija się ze snu. Nie pomagają nawet spacer po parku, bujanie, śpiewanie, husianie, bo drzemka trwa 10 minut i ryk.
Wieczorem jest najgorzej jak ma zasnac płącz, aż się zanosi. Jak zaśnie to śpi nam nieprzerwanie nawet do 8 godzin. Wyczytałam,że dziecko w jego wieku powinno spać od 15 do 20 godzin na dobe. U nas może jest w sumie z 12.
Czy ktoś miał podobnie? Iśc z tym do lekarza?

Dodam,że karmie piersią i zdarza mu się zasnac na krotki czas przy cycu. Teraz to juz tez chyba popełniłąm blad wychowawczy bo zasnał w naszym lozku i boje sie go ruszać:/

Dziękuje za odpowiedzi.

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez lemoorka

witam!

Moje dziecko 7 tygodniowe ma niesamowite jazdy w dzień - nie potrafi ani zasnać ani spać. Jest przez to mega marudny i byle powód powoduje,że wybija się ze snu. Nie pomagają nawet spacer po parku, bujanie, śpiewanie, husianie, bo drzemka trwa 10 minut i ryk.
Wieczorem jest najgorzej jak ma zasnac płącz, aż się zanosi. Jak zaśnie to śpi nam nieprzerwanie nawet do 8 godzin. Wyczytałam,że dziecko w jego wieku powinno spać od 15 do 20 godzin na dobe. U nas może jest w sumie z 12.
Czy ktoś miał podobnie? Iśc z tym do lekarza?

Dodam,że karmie piersią i zdarza mu się zasnac na krotki czas przy cycu. Teraz to juz tez chyba popełniłąm blad wychowawczy bo zasnał w naszym lozku i boje sie go ruszać:/

Dziękuje za odpowiedzi.

Żadny tam bląd
Moja córa zaczela sypiac w dzien w zasadzie jak skonczyła 2,5 miesiaca i to tez nie duzo. Czasem 3x 15-30 miut,czasem ciagiem 2-3 godziny. Za to noce przepsypiała niezle. Jak go usypiasz? Moja w tym wieku zaspiala wyłacznie przy piersi,kiedy sie "odłaczyła" odkladalam ją,czasem było tak,ze ja to wybudzało,wiec siedziałam z nia na rekach godzinę,dwie. Swiat sie od tego nie zawalił,ja odpoczełam przy okazji,moje dziecko sobie samo powoli ustala plan dnia i teraz ma jedną dluga drzemke popoludniową,ale to tez sie zmienia co jakis czas.
Acha,na spacerach malo kiedy spała i tak jest do tej pory. Co mogę poelcic w krytycznje sytuacji...suszarkę wiem,ze to brzmi dziwnie,ale u nas pomagało na kolkę i na mega rozdraznienie,kiedy nie chciala ani piersi,ani kolysania.Tylko przytulenie i suszara dzialalo.

[lemoorka]

Stokrotko dziekuje

Na wieczór działą kapiel i cyc, ale czasami jeszcze go troszke pobujam w rożku i usypia.

Czy Twoja Ola tez była taka marudna jak nie spała?

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez lemoorka

Stokrotko dziekuje

Na wieczór działą kapiel i cyc, ale czasami jeszcze go troszke pobujam w rożku i usypia.

Czy Twoja Ola tez była taka marudna jak nie spała?

też u nas do tego doszły kolki. Wiesz,moze to glupie,ale u mnie zaczelo byc lepiej ,kiedy "pogodziłam sie" z takim stanem rzeczy. Przestałam się spinac i denerwować,Ola chyba wyczuwała moje napiecie i to jej pewnie tez nie pomagało. Twoj Lew wyrosnie z tego,cieprliwosci i siły zycze

[lemoorka]

Dzieki CI jeszcze raz Postaram się od dzisiaj wrzucic na luz - na razie sukces spi 40 minut w moim łozku

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez lemoorka

Dzieki CI jeszcze raz Postaram się od dzisiaj wrzucic na luz - na razie sukces spi 40 minut w moim łozku

moze w lozku lepiej spac niz w lozeczku ,u mnei tak bylo, Ola czuła chyba moj zapach

[iizabelaa]

lemoorka

moja dziecko na samym początku tak z 6 tygodni spało praktycznie non stop 20h
a potem nagle przyszły takie 2-3 tygodnie gdzie nie chciała spać w dzień prawie wogóle, grzej też wieczorem zasypiała,
tylko, że nie pamiętam już czy była wtedy marudna (kurcze ... ma tylko 6 miesięcy a ja juz nie pamiętam )

ja to zrzuciłam na skok rozwojowy 8 tygodnia

potem wszystko wróciło do normy, tzn. już nigdy nie spała 20h, ale miała 3 drzemki w dzień,
a teraz ma 2 i to krótkie (40 minut), ale jej to wystarcza, bo nie marudzi jak pośpi 2 razy

ale teraz jak nie chce sama zasnąć drugi raz, to ja ją usypiam, bo na prawdę jak jest nie wyspana to jest nie do życia

natomiast jeśli cię coś nie pokoi, to ja uważam, że mama ma prawo z każda pierdołą do lekarza biec,
bo mamy mają czasami intuicję


ahaa i jej było ciężko jak przegapiłam moment, kiedy by chciała iść spać, jak się zapomniałam i ona zaczęła płakać, to potem był długo płacz i nie mogła zasnąć, tak jakby była zbyt zmęczona by spać :/

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

i wtedy przestałam ją kłaść do łóżeczka w dzień, bo nie chciałam, żeby kojarzyła łóżeczko z tym nieprzyjemnym dla niej wtedy zasypianiem w dzień,
bo wieczorem było całkiem ok,

i kładłam ją albo na kanapie w salonie, albo w moim łóżku a najczęściej w wózku

a teraz muszę wrócić do spania w dzień w łóżeczku, bo ona jest juz bardzo ruchliwa i tylko łóżeczko gwarantuję bezpieczeństwo

[lemoorka]

Iza tez sie zastanawiam nad drugim skokiem, bo kolka to na pewno nie jest.

Ile trwa taki skok?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Lem, na początku krótko, kilka dni, tydzień może. Z czasem skoki się wydłużają do kilku tygodni.

Powiem ci tak - teraz już wiem, że spanie z dzieckiem w łóżku to nie tragedia jeśli zasypia w waszym łóżku to może akurat tego mu potrzeba? Olej, ważniejsze by spał i byście wy wypoczęli niż "wychowanie" Całe życie z wami spać nie będzie, nie?
A cyrk wieczorem - bo dziecko jest tak zmęczone, że ze zmęczenia nie potrafi usnąć, normalka.

[Patrilla]

lemoorka moja córka kolek typowych nie miała, ale miała wzdęcia i spać nie chciała to był objaw przysypiała przy piersi i tyle może spróbuj podać mu preparat przeciw wzdęcia i probiotyk u nas to pomogło i spaceryyy tylko wtedy spała jak dobrze ją "wytrzęsło"
pocieszę Cię że trzeba próbować się wyluzować (polecam magnes i melisę) i przeczekać Pola jak miała ok 3-5 m zaczęła spać dużo lepiej

[MoniaK]

Skąd ja to znam
Mój Tymek ma 4 miesiące i od początku spał bardzo malutko. Najczęściej zasypiał przy piersi a jak go odkładałam to był ryk. Tak więc przez pierwsze dwa miesiące funkcjonowaliśmy tak, że ja cały czas z małym przy piersi a on albo jadł albo kimał. Czasami udało się go odłożyć ale rzadko. Nie muszę mówić, że zaliczyłam baby bluesa przez to, byłam koszmarnie niewyspana i bardzo często ryczałam. Gdy czytałam że takie maleństwa śpią po 20 godz. dziennie to była dla mnie czysta abstrakcja. Na dodatek Tymi w nocy budzi się co dwie godziny (często częściej). Niestety do tej pory nic się nie zmieniło, no może tylko tyle że ma dwie drzemki dziennie (ale też nie zawsze).
Lemorka, a jak Twój synek sypia w nocy?

[stokrotka_to_ja]

Ja tam twierdzę,ze te tylko spiące i jedzace niemowlęta to jakis mit Kazdy slyszał,nikt nie widział Chociaz....moja córa tez spała i jadała..Godzina karmienia,15 minut drzemki,karmienie,spanie przy piersi,karmienie...karmie nie...karmienie....

[MoniaK]

Napisane przez stokrotka_to_ja

Ja tam twierdzę,ze te tylko spiące i jedzace niemowlęta to jakis mit Kazdy slyszał,nikt nie widział Chociaz....moja córa tez spała i jadała..Godzina karmienia,15 minut drzemki,karmienie,spanie przy piersi,karmienie...karmie nie...karmienie....

też tak sądziłam ale mamy na wątku pewną dziewczynkę, która rzeczywiście tylko je, pobawi się chwilkę i śpi kilka godzin jej mama to ma życieeee którego bardzo zazdroszczę Jednakże to chyba jedyne takie dziecko, reszta różnie śpi.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Stokrotko, moja córa tak robiła - spala, jadła, chwila kontaktu z rzeczywistością i dalej sen. Przeszło po 2 miesiącu, wtedy w dzień zrobiło się kilka krótkich, 30-40 minutowych drzemek a poza tym ryk Minęło w okolicy 7 miesiąca, nagle dziecko zaczęło spać 3 razy po min. godzinie. Szok.

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez MoniaK

też tak sądziłam ale mamy na wątku pewną dziewczynkę, która rzeczywiście tylko je, pobawi się chwilkę i śpi kilka godzin jej mama to ma życieeee którego bardzo zazdroszczę Jednakże to chyba jedyne takie dziecko, reszta różnie śpi.

eeee...zanudzilabym sie

[amilcia]

Napisane przez Patrilla

lemoorka moja córka kolek typowych nie miała, ale miała wzdęcia i spać nie chciała to był objaw przysypiała przy piersi i tyle może spróbuj podać mu preparat przeciw wzdęcia i probiotyk u nas to pomogło i spaceryyy tylko wtedy spała jak dobrze ją "wytrzęsło"
pocieszę Cię że trzeba próbować się wyluzować (polecam magnes i melisę) i przeczekać Pola jak miała ok 3-5 m zaczęła spać dużo lepiej

- u mnie było podobnie, ze spaniem i wzdęciami, do tego problemy z karmieniem, moje nerwy :/ ok 4 miesiaca zaczęło sie normować i Mela zaczęła sypiać w miarę normalnie

[Jaatkaa85]

Moim zdaniem - warto nie zastanawiać sie, co dziekco powinno, a czego nie, tylko poczekać.

A spanie w łóżku rodziców nie jest zadnym błedem wychowawczym!

Mój syn tez tak spał - przy cycu, a potem nie chciał w dzien. To, zę piszą, ze dziecko powinno spac ileśtam w ciagu doby, nie zonacza, ze twoje tak musi spać.


---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez lemoorka

witam!

Moje dziecko 7 tygodniowe ma niesamowite jazdy w dzień - nie potrafi ani zasnać ani spać. Jest przez to mega marudny i byle powód powoduje,że wybija się ze snu. Nie pomagają nawet spacer po parku, bujanie, śpiewanie, husianie, bo drzemka trwa 10 minut i ryk.
Wieczorem jest najgorzej jak ma zasnac płącz, aż się zanosi. Jak zaśnie to śpi nam nieprzerwanie nawet do 8 godzin. Wyczytałam,że dziecko w jego wieku powinno spać od 15 do 20 godzin na dobe. U nas może jest w sumie z 12.
Czy ktoś miał podobnie? Iśc z tym do lekarza?

Dodam,że karmie piersią i zdarza mu się zasnac na krotki czas przy cycu. Teraz to juz tez chyba popełniłąm blad wychowawczy bo zasnał w naszym lozku i boje sie go ruszać:/

Dziękuje za odpowiedzi.

Po co? Po tabletki nasenne?

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez stokrotka_to_ja

Ja tam twierdzę,ze te tylko spiące i jedzace niemowlęta to jakis mit Kazdy slyszał,nikt nie widział Chociaz....moja córa tez spała i jadała..Godzina karmienia,15 minut drzemki,karmienie,spanie przy piersi,karmienie...karmie nie...karmienie....

O przepraszam, moja starsza córka taka właśnie była - kąłdłam ja do wózka i przesypiała cały spacer (nigdy nie próbowała wyskakiwac zen, jak młodszy syn, juz wyskoczył 3 razy), cała noc przesypiała odkąd skonczyła 3 miesiace, zawsze była i jest grzeczna i ułożona. Jest aniołem nie dzieckiem.
A mały jest jej odwrotnościa, zebym zycie miała urozmaicone.

[iizabelaa]

Napisane przez lemoorka

Iza tez sie zastanawiam nad drugim skokiem, bo kolka to na pewno nie jest.

Ile trwa taki skok?

ja lubię tu zaglądać
http://imageshack.us/photo/my-images...u8im61se8.jpg/
http://parenting.pl/noworodki-i-niem...rok-zycia.html

trzymam kciuki, żeby to przejściowe było

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez Jaatkaa85

O przepraszam, moja starsza córka taka właśnie była - kąłdłam ja do wózka i przesypiała cały spacer (nigdy nie próbowała wyskakiwac zen, jak młodszy syn, juz wyskoczył 3 razy), cała noc przesypiała odkąd skonczyła 3 miesiace, zawsze była i jest grzeczna i ułożona. Jest aniołem nie dzieckiem.
A mały jest jej odwrotnościa, zebym zycie miała urozmaicone.

moja też kocha wózek,
zawsze w nim śpi

a jeśli chodzi o noc to od skończonego 2 miesiąca budzi się około 5 i nie jakoś na razie nie zamierza przespać całej nocy

[Jaatkaa85]

Napisane przez iizabelaa

ja lubię tu zaglądać
http://imageshack.us/photo/my-images...u8im61se8.jpg/
http://parenting.pl/noworodki-i-niem...rok-zycia.html

trzymam kciuki, żeby to przejściowe było

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------



moja też kocha wózek,
zawsze w nim śpi

a jeśli chodzi o noc to od skończonego 2 miesiąca budzi się około 5 i nie jakoś na razie nie zamierza przespać całej nocy

Mój syn ma 16 miesiecy i budzi sie w nocy 2 razy.

[stokrotka_to_ja]

Ola noce tez praktycznie przesypia,po kapieli i karmieniu spi od 20-5 ,zje i spi do 8 i z tym nie bylo nigdy wiekszego problemu,ale w dzien....oj bylo weslo No i pewnie jeszcze będzie

[iizabelaa]

Napisane przez Jaatkaa85

Mój syn ma 16 miesiecy i budzi sie w nocy 2 razy.

czadersko

Napisane przez stokrotka_to_ja

Ola noce tez praktycznie przesypia,po kapieli i karmieniu spi od 20-5 ,zje i spi do 8 i z tym nie bylo nigdy wiekszego problemu,ale w dzien....oj bylo weslo No i pewnie jeszcze będzie

my kładziemy ja kolo 19
i stopniowo śpi krócej,
na samym początku do 10
a teraz niebezpiecznie zbliżamy się do 7

i coś mi się wydaje, że na tym się nie skończy

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez iizabelaa

czadersko



my kładziemy ja kolo 19
i stopniowo śpi krócej,
na samym początku do 10
a teraz niebezpiecznie zbliżamy się do 7

i coś mi się wydaje, że na tym się nie skończy

12 godzin to bardzo duzo,nie narzekaj :p
Mnie wystarcza 5 godzin nieprzerwanego snu,zeby byc wyspaną. Z resztą ...i tak teraz spię wiecje niz w ciązy

[kropka75]

Napisane przez lemoorka

witam!

Moje dziecko 7 tygodniowe ma niesamowite jazdy w dzień - nie potrafi ani zasnać ani spać. Jest przez to mega marudny i byle powód powoduje,że wybija się ze snu. Nie pomagają nawet spacer po parku, bujanie, śpiewanie, husianie, bo drzemka trwa 10 minut i ryk.
Wieczorem jest najgorzej jak ma zasnac płącz, aż się zanosi. Jak zaśnie to śpi nam nieprzerwanie nawet do 8 godzin. Wyczytałam,że dziecko w jego wieku powinno spać od 15 do 20 godzin na dobe. U nas może jest w sumie z 12.
Czy ktoś miał podobnie? Iśc z tym do lekarza?

Dodam,że karmie piersią i zdarza mu się zasnac na krotki czas przy cycu. Teraz to juz tez chyba popełniłąm blad wychowawczy bo zasnał w naszym lozku i boje sie go ruszać:/

Dziękuje za odpowiedzi.

Ja bym spróbowała chusty.

Do dziś żałuję, że kupiłam dopiero w 4 miesiącu. Ileż bym miała więcej ciszy, a on snu...

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez kropka75

Ja bym spróbowała chusty.

Do dziś żałuję, że kupiłam dopiero w 4 miesiącu. Ileż bym miała więcej ciszy, a on snu...

a to też
Mnie do tej pory chusta ratuje zycie ,bo mimo,ze młoda zaczela wiecje spac to teraz jest a etapie poznawania świata z perspektywy moich rak

[iizabelaa]

Napisane przez stokrotka_to_ja

12 godzin to bardzo duzo,nie narzekaj :p
Mnie wystarcza 5 godzin nieprzerwanego snu,zeby byc wyspaną. Z resztą ...i tak teraz spię wiecje niz w ciązy

nie narzekam, raczej martwie się kiedy będzie wstawiac o 6

ja kładę się koło północy i o 5 jest karmienie

no ostatnio było trochę gorzej bo przez jakieś 2 tygodnie przez sen płakała, i zawsze jak zapłakała to ja biegiem do łóżeczka, czy coś się dzieję, patrzę a ona śpi
jednej nocy to tak chyba z 5 razy wstawałam

[Patrilla]

ha ale sie licytujecie ja miałam miesiąc pobudek syn co 2h karmienie i już zasypiam wybudzała się córeczka 3,5 letnia z płaczem lub woda itp bosko było

[lemoorka]

Dziewczyny wielkie dzięki za cenne rady

Napisane przez Patrilla

lemoorka moja córka kolek typowych nie miała, ale miała wzdęcia i spać nie chciała to był objaw przysypiała przy piersi i tyle może spróbuj podać mu preparat przeciw wzdęcia i probiotyk u nas to pomogło i spaceryyy tylko wtedy spała jak dobrze ją "wytrzęsło"
pocieszę Cię że trzeba próbować się wyluzować (polecam magnes i melisę) i przeczekać Pola jak miała ok 3-5 m zaczęła spać dużo lepiej

Moze mieć wzdęcia po moim pokarmie?

Jesli tak, to nie wiedziałam, sama nie jem nic co by baki produkować.

A magnez i melisa dla mnie?

Napisane przez MoniaK

Skąd ja to znam
Mój Tymek ma 4 miesiące i od początku spał bardzo malutko. Najczęściej zasypiał przy piersi a jak go odkładałam to był ryk. Tak więc przez pierwsze dwa miesiące funkcjonowaliśmy tak, że ja cały czas z małym przy piersi a on albo jadł albo kimał. Czasami udało się go odłożyć ale rzadko. Nie muszę mówić, że zaliczyłam baby bluesa przez to, byłam koszmarnie niewyspana i bardzo często ryczałam. Gdy czytałam że takie maleństwa śpią po 20 godz. dziennie to była dla mnie czysta abstrakcja. Na dodatek Tymi w nocy budzi się co dwie godziny (często częściej). Niestety do tej pory nic się nie zmieniło, no może tylko tyle że ma dwie drzemki dziennie (ale też nie zawsze).
Lemorka, a jak Twój synek sypia w nocy?

Tak w nocy ma mega spanie, potrafi nawet nieprzerwanie spać 8 godzin. Raz jak dał popis w dzień to spał 10

Napisane przez kropka75

Ja bym spróbowała chusty.

Do dziś żałuję, że kupiłam dopiero w 4 miesiącu. Ileż bym miała więcej ciszy, a on snu...

Powoli zagłebiam sie w temat chustowy, bo 5 kg dla mnie to meczarnia nosić. Jaką chuste polecasz?

Napisane przez Patrilla

ha ale sie licytujecie ja miałam miesiąc pobudek syn co 2h karmienie i już zasypiam wybudzała się córeczka 3,5 letnia z płaczem lub woda itp bosko było

Ale dałaś rade. Zuch dziewczyna!

Ostatnio usłyszłam,ze trzeba mieć więcej dzieci bo strsze młodsze chowaja i z pierwsyzm najtrudniej

[Patrilla]

Magnes aspargin i melisa herbatka dla Ciebie
chustę najlepiej tkaną (dla maluchów jest najlepszy elastyk, ale starcza na krótko) lub jesli chcesz zaszaleć nosidło tuli polecam forum gazeta.pl kawałek szmaty
lemoorka ja jadłam delikatnie nie jadłam nabiału, ale okazało się, że u nas bardziej ścisłą dieta wyeliminowałam marchew, wieprzowinę podałam probiotyk oraz bobotic i bardzo się polepszyło.
Jakbym dała "chować" Poli Bruna to by długo nie pożył w całości, ale pomaga mi dzielnie super z niej siostra

[iizabelaa]

Napisane przez Patrilla

Magnes aspargin i melisa herbatka dla Ciebie
chustę najlepiej tkaną (dla maluchów jest najlepszy elastyk, ale starcza na krótko) lub jesli chcesz zaszaleć nosidło tuli polecam forum gazeta.pl kawałek szmaty
lemoorka ja jadłam delikatnie nie jadłam nabiału, ale okazało się, że u nas bardziej ścisłą dieta wyeliminowałam marchew, wieprzowinę podałam probiotyk oraz bobotic i bardzo się polepszyło.
Jakbym dała "chować" Poli Bruna to by długo nie pożył w całości, ale pomaga mi dzielnie super z niej siostra

co do magnezu do szczerze polecam, ja bez niego nie funkcjonuję, często dopadają mnie wtedy mini-depresje i skurcze

a tuli to chyba dopiero dla siedzącego dziecka,
ale przecież można kupić jakieś tańsze mt

[Patrilla]

iizabelaa napisałam zaszaleć pisząc o tuli