Studia podyplomowe :)

tomek877 · 2011-09-03, 15:21

Witam wszystkich użytkowników

Bardzo lubię przeglądać tą stronę i postanowiłem zaczerpnąć opinie forumowiczów wizaz.pl

Stoję przed pewnym dylematem

Chcę od października podjąć studia podyplomowe. Wybrałem dwie dziedziny i chciałbym się poradzić po której z tych dziedzin jest lepsza perspektywa. Pierwszy kierunek to rachunkwość i zarządzanie finansowe (+ kurs ze Stowrzyszenia Księgowych) drugim moim pomysłem są Studia podyplomowe z BHP lub menadżer jakości. Dodam że mam 24 lata mam licencjat z zarządzania teraz jestem przed magisterką również z zarządzania ale chce zrobić studia podyplomowe teraz gdyż po moim jakże ogólnym kierunku nie widzę perspektyw

Bardzo byłbym wdzięczny jakby ktoś mógłby mi pomóc podjąć wybór i doradzić

Pozdrawiam
Tomek

anka_res · 2011-09-03, 18:48

Co do opcji drugiej - nie wiem, nie znam (wydaje mi się za mało konkretna, za ogólna na polski rynek, ale może robiłeś rozeznanie) ale rachunkowość i kurs w SKwP to na pewno dobry pomysł

mówi księgowa

Aha i spotkałam się z opiniami ludzi znających się na tym naprawdę doskonale (po ACCA etc) i ponoć podypl. z rachunkowości to strata czasu w porównaniu z SKwP. Sama się zresztą na to ostatnie wybieram. Tak, że zastanów się czy warto inwestować w podypl. Może lepiej od podstaw w stowarzyszeniu?

tomek877 · 2011-09-03, 19:59

Bardzo dziękuję za odpowiedź

Auksencja · 2011-09-03, 20:27

Cytat:

Napisane przez anka_res

Co do opcji drugiej - nie wiem, nie znam (wydaje mi się za mało konkretna, za ogólna na polski rynek, ale może robiłeś rozeznanie) ale rachunkowość i kurs w SKwP to na pewno dobry pomysł

mówi księgowa

Aha i spotkałam się z opiniami ludzi znających się na tym naprawdę doskonale (po ACCA etc) i ponoć podypl. z rachunkowości to strata czasu w porównaniu z SKwP. Sama się zresztą na to ostatnie wybieram. Tak, że zastanów się czy warto inwestować w podypl. Może lepiej od podstaw w stowarzyszeniu?

A czemu podyplomówka z rachunkowości to strata czasu? Sama chciałam się na nią wybrać.

anka_res · 2011-09-03, 21:00

Cytat:

Napisane przez Auksencja

A czemu podyplomówka z rachunkowości to strata czasu? Sama chciałam się na nią wybrać.

Zaznaczę, że bazuję tu na opiniach osób in the know - ja sama nie kończyłam podypl. - wiedza zdobyta tam jest zbyt ogólna jak na zainwestowany czas i pieniądze i nie daje żadnych konkretnych uprawnień. Lepiej mysleć o ACCA lub kursach w SKwP, które przygotowuje pod kątem egzaminów na samodzielnego księgowego (można zapewne zdawać je eksternistycznie, ale...). Ja w każdym razie wybieram się do SKwP.

Może zresztą strata czasu to za dużo powiedziane, jeśli masz warunki finansowe i wszelakie to na pewno jakoś tam warto - zawsze czegoś się tam nauczysz. Natomiast my pracujemy w dosyć specyficznej działce księgowości i podypl. może nie są dla nas tak bardzo przydatne.

tomek877 · 2011-09-03, 22:41

anka_res Zapewne kończyłaś studia z finansów i rachunkowości ? Bardzo trudno jest ze znalezieniem pracy w tej branży?

tomek877 · 2011-09-03, 22:45

anka_res kończyłaś pewnie finanse i rachunkowość ? Dzięki Ci za odpowiedzi bardzo Jeszcze chciałbym zapytać jak wygląda sytuacja z pracą w tej branży ? ciężko znaleźć prace ?

anka_res · 2011-09-04, 07:52

Nie rachunkowość, niestety, a finanse i bankowość

ale w miarę bezboleśnie przekwalifikowałam się na księgowość.

Co do kwestii pracy, jeśli poczytasz fora to wiele osób pisze że trudno jest o pracę w księgowości czy w ogóle po ekonomii, ale ja nigdy tego nie doświadczyłam. Jedna rzecz, tym zawodzie koniecznością jest znajomość ang. Sądzę, że jeśli dobrze znasz język + masz wiedzę i papiery z rachunkowości, to na pewno nie znajdziesz pracę.

**201705250955** · 2011-09-04, 14:01

Właśnie mnie też to interesuje, może nie tyle podyplomówki, co jakieś przydatne kursy, na które mogą w przyszłości patrzeć pracodawcy. Studiuję FiR, jednak wiem, że to o niczym nie świadczy- gdzieś tam obok kilkaset osób kończy to samo, a dodatkowo kilka tysięcy ekonomię itd. Na razie planuję podszlifować język angielski (średniozaawansowany, ale chciałabym naprawdę się podszkolić, bo to nie jest moja mocna strona). Tak samo mam z niemieckim, niby przedstawię się, w Niemczech nie zabłądzę, ale żadnego szału nie ma.
Teraz zainteresował mnie ten kurs SKwP. Czytałam o tych wszystkich poziomach. Ma to sens, gdybym nie robiła magistra z FiR, tylko z innego pokrewnego kierunku (nie mam pomysłu)? Nie jest to aż takie drogie (najbliżej mam do Włocławka), czy rzeczywiście pracodawcy przychylnie patrzą na takie coś?
I jeszcze jedno pytanie, czy jest sens robić jakieś dodatkowe kursy, np. obsługi programu płatnik, po którym uzyskam taki certyfikat?
Mam trochę chęci do nauki, właściwie sporo wolnego czasu i pieniądze na to, żeby zrobić coś teraz, choćby prywatnie. Co sądzicie?

anka_res · 2011-09-04, 21:57

Skoro jesteś na FiR, to nie wiem czy to takie bardzo przydatne dla Ciebie będzie. Jeśli w perspektywie myślisz o samodzielnym księgowym to na pewno. Ale od tego i tak dzieli Cię kilkuletni staż pracy jeszcze (o ile się nie mylę), kursy zawsze zdążysz zrobić. Z drugiej strony - nie są drogie, faktycznie. Podsumowałabym, że jeśli o kursy chodzi to SKwP jest faktycznie sensowne. Co do pracodawców i ich zdania nt tych kursów- nie wiem. U mnie i tak zadecydował angielski - bez tego nie dostałabym tej pracy, a tak to przeszedł jakoś nawet fakt, że miałam dokładnie 0 % doświadczenia w księgowości (ale miałam przepracowane 5 lat w finansach) i wykształcenie jak wspomniałam wyżej. Rachunkowość, przynajmniej dla mnie, nie jest jakaś straszliwie trudna i przy odrobinie uporu i samozaparcia można się w kilka miesięcy do roku wdrożyć nawet w stosunkowo trudne obszary (jakimi się zajmuję). Kosztowało mnie to co prawda kilka miesięcy solidnych nadgodzin ;-)

Ja na Twoim miejscu skoncentrowałabym się na języku. To tylko moje zdanie rzecz jasna

ja niemiecki umiem na takim poziomie, że w sprawach codziennych bym się dogadała i maila sklecę, jednak uważam to za poziom mocno podstawowy i nadal się uczę (w sumie dla przyjemności bardziej, niż do pracy). Jednak moją mocną stroną jest angielski w którym nie ustępuję absolwentom filologii, to bardzo pomaga w szukaniu pracy.

PrincePolo · 2011-09-15, 21:14

Doczepię się ze swoim pytaniem

Czytałam o kursie księgowości SKwP, ale niestety ponieważ studiuję zaocznie i pracuję (parę godzin, ale jednak

) a tygodniu, to bardziej pasują mi elastyczne godziny kursu, który znalazłam na pewnej stronie internetowej (nie wiem, czy mogę wkleić linka - wpisałam w googlach kurs księgowości katowice i pierwszy wynik) i teraz mam pytanie do osób bardziej orientujących się w temacie: czy ten kurs który znalazłam, na pewno daje pełne kwalifikacje do wykonywania zawodu, tak jak SKwP? Nie chciałabym zmarnować pieniędzy na coś, czego pracodawca mi potem nie uzna...

palisia · 2011-09-22, 19:46

anka_res, pisałaś że wybierasz się na kurs SKwP. Można wiedzieć na który dokładnie? Jestem z okolic Rzeszowa i też myślę o takim kursie. Skończyłam ekonomie, pracowałam pół roku z biurze rachunkowym. Aktualnie poszukuje pracy. W takim wypadku jest sens robić taki kurs? Czy lepiej w trakcie pracy coś kombinować?

2011-09-03, 15:21	#1
tomek877 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 4	Studia podyplomowe :) Witam wszystkich użytkowników Bardzo lubię przeglądać tą stronę i postanowiłem zaczerpnąć opinie forumowiczów wizaz.pl Stoję przed pewnym dylematem Chcę od października podjąć studia podyplomowe. Wybrałem dwie dziedziny i chciałbym się poradzić po której z tych dziedzin jest lepsza perspektywa. Pierwszy kierunek to rachunkwość i zarządzanie finansowe (+ kurs ze Stowrzyszenia Księgowych) drugim moim pomysłem są Studia podyplomowe z BHP lub menadżer jakości. Dodam że mam 24 lata mam licencjat z zarządzania teraz jestem przed magisterką również z zarządzania ale chce zrobić studia podyplomowe teraz gdyż po moim jakże ogólnym kierunku nie widzę perspektyw Bardzo byłbym wdzięczny jakby ktoś mógłby mi pomóc podjąć wybór i doradzić Pozdrawiam Tomek

2011-09-03, 18:48	#2
anka_res Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: RzeszUFF Wiadomości: 7 528	Dot.: Studia podyplomowe :) Co do opcji drugiej - nie wiem, nie znam (wydaje mi się za mało konkretna, za ogólna na polski rynek, ale może robiłeś rozeznanie) ale rachunkowość i kurs w SKwP to na pewno dobry pomysł mówi księgowa Aha i spotkałam się z opiniami ludzi znających się na tym naprawdę doskonale (po ACCA etc) i ponoć podypl. z rachunkowości to strata czasu w porównaniu z SKwP. Sama się zresztą na to ostatnie wybieram. Tak, że zastanów się czy warto inwestować w podypl. Może lepiej od podstaw w stowarzyszeniu? Edytowane przez anka_res Czas edycji: 2011-09-03 o 18:52

2011-09-03, 19:59	#3
tomek877 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 4	Dot.: Studia podyplomowe :) Bardzo dziękuję za odpowiedź

2011-09-03, 22:41	#6
tomek877 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 4	Dot.: Studia podyplomowe :) anka_res Zapewne kończyłaś studia z finansów i rachunkowości ? Bardzo trudno jest ze znalezieniem pracy w tej branży?

2011-09-03, 22:45	#7
tomek877 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 4	Dot.: Studia podyplomowe :) anka_res kończyłaś pewnie finanse i rachunkowość ? Dzięki Ci za odpowiedzi bardzo Jeszcze chciałbym zapytać jak wygląda sytuacja z pracą w tej branży ? ciężko znaleźć prace ?

2011-09-04, 07:52	#8
anka_res Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: RzeszUFF Wiadomości: 7 528	Dot.: Studia podyplomowe :) Nie rachunkowość, niestety, a finanse i bankowość ale w miarę bezboleśnie przekwalifikowałam się na księgowość. Co do kwestii pracy, jeśli poczytasz fora to wiele osób pisze że trudno jest o pracę w księgowości czy w ogóle po ekonomii, ale ja nigdy tego nie doświadczyłam. Jedna rzecz, tym zawodzie koniecznością jest znajomość ang. Sądzę, że jeśli dobrze znasz język + masz wiedzę i papiery z rachunkowości, to na pewno nie znajdziesz pracę. Edytowane przez anka_res Czas edycji: 2011-09-04 o 07:55

2011-09-04, 14:01	#9
201705250955 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 8 665	Dot.: Studia podyplomowe :) Właśnie mnie też to interesuje, może nie tyle podyplomówki, co jakieś przydatne kursy, na które mogą w przyszłości patrzeć pracodawcy. Studiuję FiR, jednak wiem, że to o niczym nie świadczy- gdzieś tam obok kilkaset osób kończy to samo, a dodatkowo kilka tysięcy ekonomię itd. Na razie planuję podszlifować język angielski (średniozaawansowany, ale chciałabym naprawdę się podszkolić, bo to nie jest moja mocna strona). Tak samo mam z niemieckim, niby przedstawię się, w Niemczech nie zabłądzę, ale żadnego szału nie ma. Teraz zainteresował mnie ten kurs SKwP. Czytałam o tych wszystkich poziomach. Ma to sens, gdybym nie robiła magistra z FiR, tylko z innego pokrewnego kierunku (nie mam pomysłu)? Nie jest to aż takie drogie (najbliżej mam do Włocławka), czy rzeczywiście pracodawcy przychylnie patrzą na takie coś? I jeszcze jedno pytanie, czy jest sens robić jakieś dodatkowe kursy, np. obsługi programu płatnik, po którym uzyskam taki certyfikat? Mam trochę chęci do nauki, właściwie sporo wolnego czasu i pieniądze na to, żeby zrobić coś teraz, choćby prywatnie. Co sądzicie?

2011-09-04, 21:57	#10
anka_res Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: RzeszUFF Wiadomości: 7 528	Dot.: Studia podyplomowe :) Skoro jesteś na FiR, to nie wiem czy to takie bardzo przydatne dla Ciebie będzie. Jeśli w perspektywie myślisz o samodzielnym księgowym to na pewno. Ale od tego i tak dzieli Cię kilkuletni staż pracy jeszcze (o ile się nie mylę), kursy zawsze zdążysz zrobić. Z drugiej strony - nie są drogie, faktycznie. Podsumowałabym, że jeśli o kursy chodzi to SKwP jest faktycznie sensowne. Co do pracodawców i ich zdania nt tych kursów- nie wiem. U mnie i tak zadecydował angielski - bez tego nie dostałabym tej pracy, a tak to przeszedł jakoś nawet fakt, że miałam dokładnie 0 % doświadczenia w księgowości (ale miałam przepracowane 5 lat w finansach) i wykształcenie jak wspomniałam wyżej. Rachunkowość, przynajmniej dla mnie, nie jest jakaś straszliwie trudna i przy odrobinie uporu i samozaparcia można się w kilka miesięcy do roku wdrożyć nawet w stosunkowo trudne obszary (jakimi się zajmuję). Kosztowało mnie to co prawda kilka miesięcy solidnych nadgodzin ;-) Ja na Twoim miejscu skoncentrowałabym się na języku. To tylko moje zdanie rzecz jasna ja niemiecki umiem na takim poziomie, że w sprawach codziennych bym się dogadała i maila sklecę, jednak uważam to za poziom mocno podstawowy i nadal się uczę (w sumie dla przyjemności bardziej, niż do pracy). Jednak moją mocną stroną jest angielski w którym nie ustępuję absolwentom filologii, to bardzo pomaga w szukaniu pracy. Edytowane przez anka_res Czas edycji: 2011-09-04 o 22:06

2011-09-15, 21:14	#11
PrincePolo Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 16	Dot.: Studia podyplomowe :) Doczepię się ze swoim pytaniem Czytałam o kursie księgowości SKwP, ale niestety ponieważ studiuję zaocznie i pracuję (parę godzin, ale jednak ) a tygodniu, to bardziej pasują mi elastyczne godziny kursu, który znalazłam na pewnej stronie internetowej (nie wiem, czy mogę wkleić linka - wpisałam w googlach kurs księgowości katowice i pierwszy wynik) i teraz mam pytanie do osób bardziej orientujących się w temacie: czy ten kurs który znalazłam, na pewno daje pełne kwalifikacje do wykonywania zawodu, tak jak SKwP? Nie chciałabym zmarnować pieniędzy na coś, czego pracodawca mi potem nie uzna... __________________ Puchatek spojrzał na obydwie łapki. Wiedział, że jedna z nich jest prawa, i wiedział jeszcze, że kiedy już się ustaliło, która z nich jest prawa, to druga była lewą, ale nigdy nie wiedział, jak zacząć.

2011-09-22, 19:46	#12
palisia Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 95	Dot.: Studia podyplomowe :) anka_res, pisałaś że wybierasz się na kurs SKwP. Można wiedzieć na który dokładnie? Jestem z okolic Rzeszowa i też myślę o takim kursie. Skończyłam ekonomie, pracowałam pół roku z biurze rachunkowym. Aktualnie poszukuje pracy. W takim wypadku jest sens robić taki kurs? Czy lepiej w trakcie pracy coś kombinować? __________________ Może nie jestem idealna, ale idealnie sobie z tym radzę .

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)