Lekkostrawna dieta przeciw grzybom, robakom..

[sliwaaa]

Witam!
Od dłuższego czasu mam straszne problemy z bólem brzucha. Zawsze jadłam normalnie i nic mi nie było. Od wakacji coś się zmieniło. W jeden dzień tak mnie bolał brzuch, że myślałam nie wytrzymam, miałam do tego częste bolesne gazy i aż mi się robiło słabo. W ten dzień i poprzedni naprawdę nie jadłam ciężko. Po takiej sytuacji zaczęłam jeść częściej i mniej i starałam się wybierać produkty lekkostrawne. Czasem zjadłam coś słodkiego, ale naprawdę się ograniczałam. Po jakimś czasie znowu miałam tą sama przypadłość. Nie wiadomo skąd wziął mnie ostry ból brzucha, kiedy przeszły gazy ból ustępował. Trwało to 2,3 dni. Na obiad jadłam rybę z ziemniakami, było trochę tłuszczu ale bez przesady! Mam jeść tylko sałatę?! Niestety na to wygląda, po rozpoznaniu objawów wychodzi na to, że mogę mieć zespół jelita wrażliwego/infekcję grzybiczą.
Ogółem czytając listę dozwolonych potraw, wykluczając potrawy wzdymające i wzmagające wzdęcia zostaje mi:
jogurty naturalne, jajka, warzywa (wykluczając strączkowe), pieczywo pełnoziarniste-niestety po nim boli mnie brzuch i widocznie mi nie służy.
Jestem załamana? Co ja mam jeść?

[carolinascotties]

Mogę podpowiedzieć w kwestii suplementów

Do diety włącz aloes, czosnek (może być nalewka czosnkowa), srebro koloidalne, citrosept i olej lniany.

Podczas spożywania posiłków unikaj łączenia węglowodanów z białkami - z wyjątkiem gotowanych, czy surowych warzyw, czyli -

białka z warzywami
węgle z warzywami
tłuszcze możesz dodawać do warzyw, do węgli i do białek

Pij dużo płynów - najlepiej wody niegazowanej, niskozmineralizowanej.

Lista produktów, które możesz dołączyć do diety nie jest taka straszna - http://www.grzybica.info.pl/dieta/dieta-w-grzybicy/

Polecam zapoznać się z tematem zakwaszenia organizmu i przywrócenia odpowiedniego ph -
http://www.rzekazdrowia.pl/odkwaszanie-organizmu.php
http://www.laboratoriumurody.pl/foru...mu,t11280.html

równowaga kwasowo zasadowa - http://www.sfd.pl/R%C3%B3wnowaga_Kwa...T-t323702.html

oczyszczanie wątroby http://www.sfd.pl/_%3DOCZYSZCZANIE_W..._-t201045.html

Warto przeczytać książki Michała Tombaka - w przystępny sposób opisuje, jak odżywiać się zdrowo, walczyć z grzybami - http://www.tombak.pl/home.htm

[Kalabus]

Napisane przez sliwaaa

Witam!
Od dłuższego czasu mam straszne problemy z bólem brzucha. Zawsze jadłam normalnie i nic mi nie było. Od wakacji coś się zmieniło. W jeden dzień tak mnie bolał brzuch, że myślałam nie wytrzymam, miałam do tego częste bolesne gazy i aż mi się robiło słabo. W ten dzień i poprzedni naprawdę nie jadłam ciężko. Po takiej sytuacji zaczęłam jeść częściej i mniej i starałam się wybierać produkty lekkostrawne. Czasem zjadłam coś słodkiego, ale naprawdę się ograniczałam. Po jakimś czasie znowu miałam tą sama przypadłość. Nie wiadomo skąd wziął mnie ostry ból brzucha, kiedy przeszły gazy ból ustępował. Trwało to 2,3 dni. Na obiad jadłam rybę z ziemniakami, było trochę tłuszczu ale bez przesady! Mam jeść tylko sałatę?! Niestety na to wygląda, po rozpoznaniu objawów wychodzi na to, że mogę mieć zespół jelita wrażliwego/infekcję grzybiczą.
Ogółem czytając listę dozwolonych potraw, wykluczając potrawy wzdymające i wzmagające wzdęcia zostaje mi:
jogurty naturalne, jajka, warzywa (wykluczając strączkowe), pieczywo pełnoziarniste-niestety po nim boli mnie brzuch i widocznie mi nie służy.
Jestem załamana? Co ja mam jeść?

Zrób posiew kały pod kątem grzybicy. Zanim zaczniesz się na coś leczyć, to upewnij się że to masz, bo możesz chorować na coś innego.

[cava]

Napisane przez sliwaaa

Witam!
Od dłuższego czasu mam straszne problemy z bólem brzucha. Zawsze jadłam normalnie i nic mi nie było. Od wakacji coś się zmieniło. W jeden dzień tak mnie bolał brzuch, że myślałam nie wytrzymam, miałam do tego częste bolesne gazy i aż mi się robiło słabo. W ten dzień i poprzedni naprawdę nie jadłam ciężko. Po takiej sytuacji zaczęłam jeść częściej i mniej i starałam się wybierać produkty lekkostrawne. Czasem zjadłam coś słodkiego, ale naprawdę się ograniczałam. Po jakimś czasie znowu miałam tą sama przypadłość. Nie wiadomo skąd wziął mnie ostry ból brzucha, kiedy przeszły gazy ból ustępował. Trwało to 2,3 dni. Na obiad jadłam rybę z ziemniakami, było trochę tłuszczu ale bez przesady! Mam jeść tylko sałatę?! Niestety na to wygląda, po rozpoznaniu objawów wychodzi na to, że mogę mieć zespół jelita wrażliwego/infekcję grzybiczą.
Ogółem czytając listę dozwolonych potraw, wykluczając potrawy wzdymające i wzmagające wzdęcia zostaje mi:
jogurty naturalne, jajka, warzywa (wykluczając strączkowe), pieczywo pełnoziarniste-niestety po nim boli mnie brzuch i widocznie mi nie służy.
Jestem załamana? Co ja mam jeść?

Zamiast się wygłupiać z układaniem diety na zdiagnozowane przez siebie samą !!! to lub owo a może zupełnie coś innego
idż do lekarza i zrób badania - leczyć należy to na co się jest (o ile się jest) chorym a nie wszystkie domniemane choroby jak leci o objawach jako tako pasujących mniej lub bardziej.

Może masz lamblie, może grzybicę, może wrzody żołądka a może nic ci nie jest tylko to stres.

Nie wyleczysz lamblii dietą, tak samo nie wyleczysz nią grzybicy - możesz ograniczać dieta ryzyko nawrotu czy zaostrzenia ale nie leczyć.

Idz dziewczyno do lekarza, zrób badania, wykonaj analizy i dopiero dietuj, bo do problemów z tym czymś narobisz sobie jeszcze problemów wynikających z fatalnego odżywiania się.

[flybird]

najpierw diagnoza, potem dieta. poza tym może dostaniesz odpowiednie leki, które zlikwidują Twoje dolegliwości. ja miałam grzybicę miejsc intymnych, co prawda posiewu kału nie robiłam, ale podejrzewam, że to tez mogła być grzybica układu pokarmowego, bo jak przeszłam kurację flukonazolem (doustny lek) i to taką porzadną, póroczną, to dolegliwości minęły. oczywiście dodatkowo wspomagałam się suplementami (lacibios femina polecam - probiotyki są bardzo wskazane przy zagrzybionym organizmie, echinacea na odporność, witamina c) i dietą (polecam poczytać tutaj http://www.candida.peet.pl/index5.php - ja tak restrykcyjnej nie stosowałam, ale niektóre zalecenia wprowadziłam w życie), i odpowiednia higiena.

ale najważniejsza jest diagnoza, dopiero jak będziesz wiedziała czy to robaki, czy grzyby czy bakterie czy wrażliwe jelito, będziesz wiedziała, co robić

[sliwaaa]

Dzięki za odzew. Byłam u lekarza i to nie raz. Na początku dostałam tabletki działające na jelita (albo mi przyspieszały albo zwalniały motorykę jelit). Później poszłam po raz kolejny tym razem dostałam coś na wątrobę . Byłam po raz kolejny i dostałam na robaki. Jest to mój lekarz pierwszego kontaktu i za bardzo nie wsłuchuje się w to co mówię. Tylko zadaje pytanie "boli brzuch" po naciska mi go i pyta czy nie jestem w ciąży. Z drugiej strony głupio mi tak jakoś mówić o moim problemie.. Czy samemu można iść na tą gastroskopię? Bez skierowania? A te tabletki na robale dostałam, bo sama zasugerowałam, że to może być to. Łykałam je przez 3 dni, ale poprawy nie ma. Już ręce mi opadły i postanowiłam sama się leczyć. Czytałam wiele artykułów min. podesłanych przez carolinascotties i wywnioskowałam, że chodzi jedynie o diete, nie leki. Staram się jeść warzywa, tzn. rano jej wafle ryżowe z jogurtem naturalnym, na obiad ryż z warzywami, albo warzywa z kotletem, a później jakieś orzechy przegryzam, pestki dyni albo marchewkę. Kilka razy zdarzyło mi się, że zjadłam pieczywo i raz ciastko, ale już tego nie ruszam od weekendu. Bardzo chciałabym z tego wyjść..

[Kalabus]

Napisane przez sliwaaa

Dzięki za odzew. Byłam u lekarza i to nie raz. Na początku dostałam tabletki działające na jelita (albo mi przyspieszały albo zwalniały motorykę jelit). Później poszłam po raz kolejny tym razem dostałam coś na wątrobę . Byłam po raz kolejny i dostałam na robaki. Jest to mój lekarz pierwszego kontaktu i za bardzo nie wsłuchuje się w to co mówię. Tylko zadaje pytanie "boli brzuch" po naciska mi go i pyta czy nie jestem w ciąży. Z drugiej strony głupio mi tak jakoś mówić o moim problemie.. Czy samemu można iść na tą gastroskopię? Bez skierowania? A te tabletki na robale dostałam, bo sama zasugerowałam, że to może być to. Łykałam je przez 3 dni, ale poprawy nie ma. Już ręce mi opadły i postanowiłam sama się leczyć. Czytałam wiele artykułów min. podesłanych przez carolinascotties i wywnioskowałam, że chodzi jedynie o diete, nie leki. Staram się jeść warzywa, tzn. rano jej wafle ryżowe z jogurtem naturalnym, na obiad ryż z warzywami, albo warzywa z kotletem, a później jakieś orzechy przegryzam, pestki dyni albo marchewkę. Kilka razy zdarzyło mi się, że zjadłam pieczywo i raz ciastko, ale już tego nie ruszam od weekendu. Bardzo chciałabym z tego wyjść..

Sama możesz iść na gastroskopię, ale prywatnie.