Wakacyjne ćwiczenia

[lil' sexy]

Ciekawi mnie jakiemacie plany na wakacje, oczywiście sportowe.
Będziecie się obijać, czy wykorzystacie ten czas na wzmorzone ćwiczenia?
Ja od dzisiaj zaczynam odwiedzać mój fitness klubik codziennie. Dzisiaj już się 2,5 godzinki męczyłam, ale to czysta przyjemność była.

[ikets]

Jak sie uda to koniecznie na rower i pływanie w jeziorku
I tego jak najwiecej

[monika84]

Ja od dzisiaj zaczęłam biegać, i będę na zmianę jednego dnia biegać drugiego jeździć na rowerze. Mam nadzieję, że wyjadę gdzieś nad morze lub jezioro to trochę też popływam.

[ikets]

dzisiaj o 20 ruszam w siną dal na rowerze
po za tym wczesniej juz nim rzyjechałam ( pozyczyłam od chłopaka ) i ło matko, co ja sie namęczyłam wtargając go na 3 pietro do mieszkania, o la boga, kondycja słaba oj słaba, nie to co kiedys... no ale trzeba cos z tym zrobic, wiec ruszam

[zalika]

Ja uwielbiam ćwiczyć, ale muszę być na "fali", zazwyczaj ćwiczę intensywnie 2 tygodnie, potem padam, tydzień przerwy i znowu Zazwyczaj ćwiczę zestawy z Shape`a, ostanio podłapałam taki jakby sztuki walki, wykopy, ciosy, to jest to Zazwyczaj katuję też takie aeroby, że określoną ilość czasu np. 5 min biegnę w miejscu, potem robię pompki, tyle ile jestem w stanie, potem znowu biegnę te 5 min i dalej ćwiczę przeplatając biegiem, jak pisałam najpierw pompki, potem robię brzuszki (proste i skośnie), potem unoszenie pośladków i miednicy, potem takie cudo, że siadam na brzegu krzesła i przyciągam kolana do klatki piersiowej, potem w leżeniu bokiem unosze nogę zginając od kąta prostego, potem przysiady, ale nie takie zwykłe tylko z nogami rozstawionymi na szerokość bioder, no i oczywiście pomiędzy ćwiczeniami biegnę A potem padam O tym treningu przeczytałam kiedyś na sfd, więc od razu mówię, że to nie mój autorski pomysł.
Mam też płytki z Shape`a z ćwiczeniami na brzuch (kilery) i pośladki. Będę je robić później bo narazie katuję aerobiczną 6 weidera.
Narazie to wszytko

[201604131205]

mam wakacje juz od polowy maja i od tego czasu cwicze. skakanka+ rozne modelujace na nogi, brzuszki [probowalam A6W ale odpadlam po 10 dniach ] wczoraj i przedwczoraj rower 2 godziny, dzis swietowalam zdanie matury wiec byl tylko marsz
jak sobie poprawie kondycje to ide na basen i bede plywac cale 40 minut
aha, i musze w koncu zaczac machac ciezarkami coby sobie pieknie ramiona umiesnic [ o pompkach nie wspominam, bo nie jestem w stanie zrobic wiecej niz 10- damskich!]
pozdrawiam)!

[lil' sexy]

mnie sie marzy piekny brzuszek, wiec zaczynam zaprzyjazniac sie z plytka z shape'a no i duzo aerobow zeby tluszczyk spalic

[madziejka]

Cześć!!
Ja też uwielbiam ćwiczyć. Kilka miesięcy temu tak sie z tym rozpędziłam, że nabawiłam się kontuzji kolana. Teraz nie mogę już robic sobie takich maratonów . Ale nadal ćwiczę codziennie lub co 2 dni , tyle że nie obciążam kolan. Ale radzę nie przesadzać wam z ćwiczeniami, bo można się troszkę uszkodzić

[Olcia131]

Ja sobie postanowiłam, że będę codziennie rano biegać, zobaczymy co z tych postanowień będzie, póki co wznowiłam swoją działalnośc na osiedlowej siłowni i jak narazie całkiem nieźle mi idzie , dzisiaj byłam drugi raz, co prawda kondycha ostatnio mi trochę podupadła, ale mam nadzieję, że te braki szybko nadrobię.Pozdrawiam

[Takietam]

Ja mam w planach wspiaczke wysokogórską (de facto już za dwa tygodnie) i ze wszystkich sił staram się odbudować kondycję po roku siedzenia za biurkiem. Biegam, jeżdżę na rolkach, wróciłam w miarę możliwości na treningi capoeiry, skaczę na skanance, robię te ćwiczenia z Shape'a na nogi, uda i mięśnie brzucha.

Mam nadzieję, że się uda, chociaż irytuje mnie, że nie mogę trenować regularnie w ciągu roku (praca ) i teraz muszę toczyć morderczą walkę ze swoim ciałem. Ale nic to, już niebawem okaże się czy wygrałam.

[psheniczka]

Ja staram sie biegać 4-5 razy w tyg. Nrazie 32 min ale z kazdym "treningiem" dodaje 2 min. Do tego znowu zaczęłam a6w i co drugi dzień ćwiczonka na pośladki i uda. Chciałabym tez skakac na skakance ale narazie to mi kiepsko idzie.

[IbiZa]

Ja wczoraj zaczęłam ćwiczyć 6 weidera, a jeszcze wcześniej ćwiczenia na skakance i "Talię kart". W wakacje mam dużo czasu więc nei wydaje mi się, że to strasznie dużo ćwiczeń, jeśli rozłożę je sobie na cały dzień.