Przepukliny u niemowląt - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-24, 11:45   #1
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062

Przepukliny u niemowląt


Witam Zakładam ten wątek ponieważ jak do tej pory niewiele mamuś na wątkach, na których pisuję się z tym zetknęło... U nas już to niewiele zmieni ale chciałabym aby inne mamusie borykające się z trudnymi decyzjami i małą wiedzą na ten temat mogły conieco się dowiedzieć od mam, które przez to przeszły.
A więc mój niespełna 3 miesięczy synek bardzo szybko nabawił się przepukliny pępkowej. Jest ona wielkości małego orzecha włoskeigo- jedni radzą zaklejać, inni nie... Tak czy siak jak się nie wchłonie samoistnie to zabieg operacyjny dopiero w wieku ok. 4 lat.
Następnie podczas podawania żelaza wyszła pachwinowo-mosznowa. Była wielka... Termin zabiegu operacyjnego mamy wyznaczony na 29 marca... Aczkolwiek przepuklina w ciągu tygodnia znikła... potem poajwiła się pare razy maniejsza i ostatnio znowu się nei pojawia(3eci tydzień) jedni mówią, że sama się nei zmaknie przepuklina pachwinowa- inni przeciwnie... Tak wiec my się dowiemy w piątek czy będzie zabieg... Może nie skoro nei pojaiwa się taki okres czasu... i jeszcze mamy słabą morfologię ( Hemoglobina- 9,5) a narazie nie podajemy żelaza, bo własnie to przy nim pojawiły się straszne bóle brzuszka i pojawiła się pachwinowa przepuklina...
Dodam, że chirurg nas poinformował, że maluchy z pachwinową i pępkową lepeiej żeby nie miały zkalejanej pępkowej, bo to źle wpływa na pachwinową... ile w tym prawdy- nie wiem, ale u nas akurat przy zaklejeniu pępkowej pojawiła sie pachwinowa i nie chciała dać się wmasować póki nie odkleiłam pępka.
Dzisiejsza wizyta u pediatry ujawniła także brzuszną przepuklinę, ale zostałam uspokojona, że ta jest neigroźna i samoistnie się zamknie wraz z wzmocnieniem mięśni brzuszka dziecka...
Tak więc mamusie ja już pomału wymiękam od ilości zlych wiadomości... Przepukliny i anemia to nasz koszmar senny... Mam tylko nadzieję, ze u ans skończą się problemy wszelkie brzuszkowe w raz z końcem trzeciego miesiąca( podaję małemu czeski Sab Simplex i też nie wiem czy to on pomaga czy poprostu też kończymy okres bolesnych wzdęć samoistnie.) Ale jak na razie i tak wole mu podawać ten lek... Do tego mamy kupki ładnie, bo codziennie aczkolwiek raz są one pare dni fajne rzadkie, a potem zaś papkowate i trudniejsze... Mam andzieję, że i to się nam unormuje... Pytałam czy mu coś podawać na kupki to dwóch pediatrów odradziło ingerencje skoro dziecko robi kupki o odpowiednim kolorze codziennie, żeby nie rozleniwiać jelit.

Mam nadzieję, że jakieś mamusie się do nas przyłacza i podzielą dośiwadczeniem, postępowaniem z dzieckiem i sowją historią... Wiem, że karzde dzieciątko jets inne i inaczej przez to przechodzi... Nie chodzi więc o ocene podkjętych działań czy decyzji... Fajnie byłoby poczuć, ze nie jest się samemu z tym wszystkim... Jak do tej pory niewiele osób z tym problemem spotkałam...
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 19:56   #2
Stokrotka81
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotka81
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Witam
tez mam synka i tez mielismy prepukline pępkowa... ja slyszalam teorie ze pojawia sie u dzieci ktore ciagle placza... i ten opis do mojego pasowal... nie wiem czy to kolki byly czy co ale plakal duzo i czesto, ale nie mial stalych por tylko jak go naszlo

bylismy z tym u chirurga, powiedział mniej wiecej co tobie , że narazie trzeba zakleic specjalnym plasterkiem, i jak juz go bede miec to zeby przyjsc do nich to zakleja... plasterka dlugo szukalam ok 2 miesiecy w tym czasie stosowalam babcine sposoby tzn 5 zł kladlam w miejscu przepukliny, i opatulalam bandazem elastycznym...
a jak dostalam plasterek to poszlismy na plastrowanie ... wytyczne nie moczyc przy kąpieli, po ok 1 do 2 tyg zdjac plaster i jesli skora nie bedzie podrazniona przyjsc na ponowne plastrowanie...
u nas plaster odkleilismy po ok poltora tyg i skorka byla podrazniona wiec czekalismy... i jak sie skorka wygoila patrzymy a przepuklina poszla w sina dal... to bylo miedzy 2 a 5 m-ce zycia teraz ma 14 m-ce i po przepuklinie ni widu ni slychu

a zalecenia byly takie zeby klasc duzo na brzuszku i starac sie zeby dziecko nie plakalo zadnych srodkow farmakologicznych nie podawalam, bo raz dostal espumisan i zwymiotowal

zebra powodzenia w konsultacjach
__________________

Edytowane przez Stokrotka81
Czas edycji: 2010-03-24 o 19:57
Stokrotka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 20:11   #3
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Stokrotka dziękuję za odzew Zaklejałabym chętnie pępek ale jak pisałam- jak zakleiłam pępek wyszła ta pachwinowa i nie dała sie odprowadzić póki nie odkleiłam pępuszka... Muszę więc dać czas przepuklinie- albo się wchłonie jeśli nie będzie zabiegu... albo zabieg...

Co do płaczu- to prawda... U na sprzepuklina pępkowa pojawiła się jak mały był w szpitalu i starsznie wrzeszczał przy badaniach, pobieraniach krwi, o jedzenie(bo było na godziny a jak zgłodniał wcześniej to zdarzył się uwrzeszczeć zanim się o jedzonko doprosiliśmy...). Najgorsze, że ten pobyt był niepotrzebny! Wina nieprawidłowych wyników badań-okazało się, że są złe i nie naszego dziecka(wynikało z nich uszkodzenieszpiku kostnego)... masakra istna... Pachwinowej się dorobiliśmy przy przyjmowaniu żelaza... Bardzo źle na nie zareagował...
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 20:31   #4
Monecitka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 229
GG do Monecitka
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Witam
Tak sobie czytam co tu piszecie i opowiem Wam jak to było u mnie
Mój Patryk (bo też mam syncia), jak miał ok 2 mies zaczął strasznie mi kolkowac. Nie umiałam przez długi czas znależc żadnego cudownego lekarstwa, aż wreszcie pomógł GripeWater. Podczas gdy mały kolkowac zaczął też zaobserwowałam, że ma bardzo wystający pępuszek a wcześniej buła ładna dziurka. Zaczęłam obserwowac małego i zauważyłam że podczas płakania ten pępek robił sie tak masakrycznie duży że normalnie bałam się że zaraz pęknie, bo tak to wyglądało
Zadzwoniłam do naszej Pani doktor pediatry, która bardzo szybko przyjechala i stwierdziła żeby zaklejac małemu pepek specjalnym plasterkiem. Zrobiłam tak i po jakimś miesiącu pępek zaczął się wsysac. Wtedy już nie kleiłam go, ale pojawił się inny problem
Niepokoiła mnie gorączka u dziecka która zawsze była taka sama 37,4 i znów lekarka do nas zawitala, a że jest bardzo ambitna to zawsze oglada mi całe dziecko i jak sie okazało.....mały miał coś nie tak z jąderkiem lewym i podejrzenie że to przepuklina właśnie od płaczu. Dostałam skierowanie do chirurga, a ten stwierdził że dziecko nie ma przepukliny tylko wodniaka na jąderku. Wziął do reki pustą strzykawke z igłą i powiedział "odessiemy ten płyn bo dziecko już jest na tyle duże (Patryk miał wtedy 2,5 mies) że można to zrobic" Kazał mi trzymac jego nóżki i wbił mu ta igłe odsysajac ten płyn. Pomijam fakt że stałam tam z nogami jak z waty a serce mi pękało że moje dziecko tak cierpi
Chirurg stwierdził że wodniak ten powstał przez to, że noworodki mają jeszcze nie podomykane różne kanaliki i ze płyn z brzuszka spłyną do tego właśnie jąderka.Też potwierdził lekaż że dziecko powinno jak najwięcej leżec nabrzuszku Powiedział też że może to sie nawrócic, ale Patryk ma juz skończone 5 mies po kolkach ani śladu i z jąderkiem wszystko w pożądku Teraz mamy inny problem zęby

Zebra ja również życzę powodzenia w konsultacjach i trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze
Monecitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 04:16   #5
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Witam

zebra666, przede wszystkim, to wspolczuje tych wszystkich przejsc Mam nadzieje, ze obejdzie sie bez zabiegu i ze juz bedzie tylko lepiej.

U nas tez jest problem z przepuklina pepkowa, gdyz moja 6-miesieczna coreczka ja ma. Ogladalam zdjecia w internecie i wszedzie bylo pokazane, ze jak jest przepuklina pepkowa, to obok pepka jest jakby taka duza gula W kazdym badz razie u mojej malej wyglada to tak, jakby miala za bardzo wystajacy pepek. Pytalam pediatry czy mamy cos z tym robic, ale on powiedzial, ze trzeba poprostu czekac i jak sie przepuklina nie wchlonie do 6-go miesiaca (nie wchlonela sie, bo mala juz konczy 6 miesiecy 26-go), to prawdopodobnie zniknie do roku. A jak nie, to bedzie zabieg. Pytalam go czy mozemy jakos zaklejac pepuszek, bo wyczytalam wlasnie na forum, ze w Polsce to praktykuja. Ale tutaj w USA chyba jest inaczej, bo powiedzial zeby absolutnie nic nie zaklejac i poprostu czekac. Troche sie boje, bo nie widze zmiany na lepsze z ta przepuklina pepkowa. Ale wierze, ze jednak sama sie wchlonie, bo nikt tu raczej nic z tym nie bedzie robil

Jeszcze raz zycze wszystkiego co najlepsze i daj znac co i jak z synkiem
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 07:45   #6
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Monecitka gratuluję pozbycia się tego paskudztwa U nas jest wielka własnie ta pępkowa ale z racji pachwinowej lepiej nie zaklejać(w naszym przypadku) nie wiem co bedzie potem...

Schoolcraft własnie pediatra mi mówiła, że są dwie szkoły co do przepukliny pępkowej- zwolennicy zaklejania i przeciwnicy. Ja próbowałam zaklejać ale wtedy wyłaziła pachwinowa więc wole nie robić tego... U nas robią zabieg na przepukline pępkową dopiero w wieku 4 lat jeśli się nie wchłonie. Ale tak zasugerowała mi lejkarka wczoraj, że taka duża to już małe szanse na wchłonięcie nawet przy zaklejaniu. Aczkolwiek wolę zabieg w wieku 4 lat na pępkową, niż pachwinową teraz...

Właśnie dzisiaj zadzwonie do chirurga i dowiem się czy będzie zabieg... Mam strasznego stresa! Czy bedzie czy nie będzie to stres zostanie- będzie to wiadomo, że to będzie ciężkie przeżycie i małego znowu czeka cierpienie, a jak nie będzie zabiegu to ryzyko, że się nie wchłonie i albo uwięźnie. Wiem, że jest szansa obycia się bez zabiegu ale też wiem, że przepuklina może czasowo się chować... Tak, że dziękuję Wam za wsparcie i trzymajcie kciuki za niedługo zadzwonie...
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 20:31   #7
Monecitka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 229
GG do Monecitka
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Monecitka gratuluję pozbycia się tego paskudztwa U nas jest wielka własnie ta pępkowa ale z racji pachwinowej lepiej nie zaklejać(w naszym przypadku) nie wiem co bedzie potem...

Schoolcraft własnie pediatra mi mówiła, że są dwie szkoły co do przepukliny pępkowej- zwolennicy zaklejania i przeciwnicy. Ja próbowałam zaklejać ale wtedy wyłaziła pachwinowa więc wole nie robić tego... U nas robią zabieg na przepukline pępkową dopiero w wieku 4 lat jeśli się nie wchłonie. Ale tak zasugerowała mi lejkarka wczoraj, że taka duża to już małe szanse na wchłonięcie nawet przy zaklejaniu. Aczkolwiek wolę zabieg w wieku 4 lat na pępkową, niż pachwinową teraz...

Właśnie dzisiaj zadzwonie do chirurga i dowiem się czy będzie zabieg... Mam strasznego stresa! Czy bedzie czy nie będzie to stres zostanie- będzie to wiadomo, że to będzie ciężkie przeżycie i małego znowu czeka cierpienie, a jak nie będzie zabiegu to ryzyko, że się nie wchłonie i albo uwięźnie. Wiem, że jest szansa obycia się bez zabiegu ale też wiem, że przepuklina może czasowo się chować... Tak, że dziękuję Wam za wsparcie i trzymajcie kciuki za niedługo zadzwonie...
Dziękujemy
Piszesz że wolała byś żeby ten zabieg był w wieku 4 lat? Ja bym wolała czyba w takim niemowlęcym wieku coś z tym roic, bo wtedy jest szansa, że dziecko nie będzie tego pamiętac
No i czekamy jaka decyzja co do zabiegu
Monecitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 20:55   #8
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Monecitka jesli o pępkową chodzi to lepiej, że nie teraz skoro nie zagraża dziecku... Chodzi nie o zabieg i pamiętanie a o szkodliwość i zagrożenia związane z narkozą na tak małym człowieczku... W tym wypadku im później tym lepiej... Zreszt a pytałam czy jakby robili z pachwinową czy przy okazji nnie pozbyliby się pępkowej, bo spora jest... no ale nawet wtedy jej nie zrobią, bo do 4 lat to dają czas na ewentualne wchłonięcie się jej, bo jest taka szansa, że jak sie wzmocnią mięsnie brzuszka to może się wchłonąć...

A zabiegu nie będzie... Przynajmniej nie teraz- mały ma anemię i w tym wypadku operacja odpada... Najpierw musimy wyleczyć anamię... Chirurg sugerowała, żeby go przełożyć ale i tak w końcu zrobić, bo nawet jeśli się nie pojawia to i tak jest i w końcu znowu zacznie się pojawiac... Zobaczymy... Mamy więcej czasu na cud... Jeżeli nie zamknie się pierścień przez który przechodzi do czasu kiedy znowu będziemy mieli termin zabiegu- to napewno się już nie zamknie... Zresztą gadałam z innym chirurgiem tak tylko w ramach konsultacji... Małe szanse nam daje na wchłonięcie, bo była duża i schodziła do moszny:\

I cuż z jednej strony jakby co więcej czasu, mały podrośnie, zawsze to troszke lepiej zniesie narkoze, no i mam nadzieję wyleczymy anemię... Z drugiej strony strach przed pokazaniem się jej znowu keidy to już termin przepadł, i ryzyko uwięźnięcia... Aczkolwiek staram się już nie być aż taką pesymistką... Nie my jedni mamy tak przechlapane:\ Jak dziecko ma tendencje(to jest wada genetyczna) to przy silnym bodźcu pokażą się...Mam mętlik w głowie... Znowu będę taka ni w 5 ni w 10... Ostatni miesiąc to zjednej strony mega bałam się zabiegu, z drugiej chciałam mieć to za sobą... Jestem tym psychicznie bardzo wykończona... Od samego początku ciągle lekarze, szpitale, nieprzyjemności, cierpienia maluszka... i jak sie tu dziwić, że mu wylazły te przepukliny jak tyle przeszedł i tyle się upłakał... Żałuję, że to nie ja to przechodze a mój malutki synek...
__________________




Edytowane przez zebra666
Czas edycji: 2010-03-25 o 20:58
zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-26, 13:17   #9
Monecitka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 229
GG do Monecitka
Dot.: Przepukliny u niemowląt

No może i masz rację co do tego wieku a narkozą
Kaurczę musisz byc dobrej myśli i nie poddawac sieę teraz jak już jest wszystko na jak najlepszej drodze do wyleczenia maluszka Wiem że to łatwo się mówi osobom tzw trzecim, le pamietaj dzie dzieci wyczówaja strach od mam
Ja będę mcno trzymac kciuki za to, aby jednak mimo wszystko ten pierścień się zamkną i aby się obyło bez zabiegu Wiara czasem czyni cuda więc może i w tym przypadku sie uda
A to że wolała byś Ty byc na miejscu synka, to normale, bo każda matka wolała by wziąc na Siebie cierpienie Swojego maluszka.
Mam nadzieję że uda się też szybko Wam wyleczyc z anemi czego bardzo życzę
Jak będzie coś znów wiadomo to mam nadzieję że napiszesz Pozdrawiam i całuski dla syncia
Monecitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-26, 20:04   #10
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Monecitka dziękuję Ci za ciepłe słowa Miło mi się zrobiło... napewno napiszę co i jak.
Moim zdaniem pierścień albo się zamknął albo nie- miał sporo czasu i przepuklina nie wyłaziła... dlatego też spróbowałam zakleić po swojemu pępek żeby się nie powiększała pępkowa już, bo nieciekawie to wygląda:\Wątpie żeby taka duża się wchłonęła ale zobaczymy...
No i łasnie nie boję sie zabiegu , bo wiem, że to nic groźnego- tylko narkozy... lekarze odpowiednio mnie już wystraszyli. A na cud będę czekała... w końcu się zdarzają...
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 14:06   #11
mysia m
Zakorzenienie
 
Avatar mysia m
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
Dot.: Przepukliny u niemowląt

hej, spokojnie! nasz synek ma teraz 2 lata. W wieku 3 miesiecy to miał przepukline pępkowa wielkości dużego orzecha włoskiego, brzuszną i pachwinową, która raz wychodziła, raz sie chowała. Na pachwinowa kazali nam robic cieplutka kapiel i uspokoic dziecko, jak płakało, a płakał strasznie duzo i głośno, własciwie to wrzeszczał, bo miał okrutnie bolesne kolki i długo. I pachwinowa sie cofnęła. Brzuszna znikła, gdy sie małemu mięsnie brzuszka wzmocniły a pępkowa, no cóz.. została. Ale jest malutka, tylko pepuszek jest wypukły. Nie jest to groźne zupełnie. Gdy bedzie duzy i bedzie chiał to zlikwidowac, to zoperujemy, teraz nie ma sensu. Tylko mały sie pyta czasme -'co to?' to mówimy że guziczek do brzuszka

Nie zaklejalismy nigdy pępkowej, bo podobno niewiele to daje tak naprawde. Próbowaliśmy, ale była to męka, bo pod plastrem od razu robiły się dziecku rany.
__________________
Włosy
mysia m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-28, 16:43   #12
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Mysia m i Twoja wypowiedź dodaje mi skrzydeł Stałam się optymistką - jaka była Wasza pachwinowa? schodziła do moszny Odprowadzała się sama? My mieliśmy taką co raz była raz nie a 4ty tydzień jej nie ma anwet jak mały płacze, ciśnie kupkę... myślisz, że mogę być dobrej myśli? Pępkowej nie zaklejam, bo od razu ma podrażnioną skórę... Brzuszną kazano mi się nie martwić, że zawsze zika jak tylko mięśnie się wzmoacniają... ile miało Twoje dziecko jak się cofały prepukliny?i kiedy zmniejszyła się ta pępkowa?
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 21:25   #13
Stokrotka81
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotka81
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Cytat:
Napisane przez mysia m Pokaż wiadomość
hej, spokojnie! nasz synek ma teraz 2 lata. W wieku 3 miesiecy to miał przepukline pępkowa wielkości dużego orzecha włoskiego, brzuszną i pachwinową, która raz wychodziła, raz sie chowała. Na pachwinowa kazali nam robic cieplutka kapiel i uspokoic dziecko, jak płakało, a płakał strasznie duzo i głośno, własciwie to wrzeszczał, bo miał okrutnie bolesne kolki i długo. I pachwinowa sie cofnęła. Brzuszna znikła, gdy sie małemu mięsnie brzuszka wzmocniły a pępkowa, no cóz.. została. Ale jest malutka, tylko pepuszek jest wypukły. Nie jest to groźne zupełnie. Gdy bedzie duzy i bedzie chiał to zlikwidowac, to zoperujemy, teraz nie ma sensu. Tylko mały sie pyta czasme -'co to?' to mówimy że guziczek do brzuszka

Nie zaklejalismy nigdy pępkowej, bo podobno niewiele to daje tak naprawde. Próbowaliśmy, ale była to męka, bo pod plastrem od razu robiły się dziecku rany.

My mielismy taki plaster jak na zdjeciu, zadne rany pod plasterm sie nie robily a nosil go poltora tyg... jedyne ranki jakie mial powstaly po oderwaniu plastra, ten plaster przepuszcza powietrze, i nie jest specjalnie przeznaczony do przepukliny pepkowej , ale nasz chirurg powiedzial ze tylko tym plasterm widzi sens zaklejania i nie jednemu dziecku juz pomogl
Załącznik 2987076

wlasnie poszperalam bo nazwy nie moglam sobie przypomniec... dla zainteresowanych http://sklep.ultra-med.pl/index.php?item=0037
u nas wystarczyl o szer 5 cm ale sa na 7,5 i na 10 sa tez wąziutkie na 2,5 ale ten dla nas byl za maly
__________________

Edytowane przez Stokrotka81
Czas edycji: 2010-03-28 o 21:38
Stokrotka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 21:40   #14
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Stokrotka jaki śliczny maluszek a palsterek duzy to jakiś elastyczny? tak wyglada... ja u ans zleciałąmwszytskie apteki i dostałam taki za 7zł z kauczuku? i co i dupa. Mały wtedy miał niedużą przepuklinę nie miał pachwinowej więc się nie krępowałam ale niestety zaraz się odkleił i beznadziejnie się go przyklejało... Dlatego próbowałam normalnego ale hipoalergicznego... ale niesprzyjał również...
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 21:48   #15
Stokrotka81
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotka81
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Stokrotka jaki śliczny maluszek a palsterek duzy to jakiś elastyczny? tak wyglada... ja u ans zleciałąmwszytskie apteki i dostałam taki za 7zł z kauczuku? i co i dupa. Mały wtedy miał niedużą przepuklinę nie miał pachwinowej więc się nie krępowałam ale niestety zaraz się odkleił i beznadziejnie się go przyklejało... Dlatego próbowałam normalnego ale hipoalergicznego... ale niesprzyjał również...
z tego maluszka to juz niezly kawaler a plaster jiest piankowy zreszta jak klikniesz w linka to wszystko wyczytasz tylko jest problem zeby go doastac bo nawet slyszalam opinie ze go wycofuja...
no i u nas bylo tak ze jak zakupilam taki plaster to zapraszali na plastrowanie 1 os wduszla przepukline a druga kleiła
__________________

Edytowane przez Stokrotka81
Czas edycji: 2010-03-28 o 21:51
Stokrotka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 22:32   #16
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Narazie jeszcze odczekam czy napewno ta pachwinowa nie wyjdzie( bo jak klepiłam pepek 3 tyg temu to wyłaziła pachwinowa i nie chciała się chować póki nie odkleiłam pepka) więc wole mieć pewnośc i nie prowokować... ale potem wypróbuje klejenie...
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 11:37   #17
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Mój Adaś chyba też ma przepuklinę pępkową.
Od paru dni ma taki wystający pępuszek. Zadzwoniłam do położnej i potwierdziła. Niestety dopiero we wtorek przyjdzie obejrzeć małego i potem pójdziemy do pediatry, żeby dał skierowanie do chirurga
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 11:45   #18
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
Mój Adaś chyba też ma przepuklinę pępkową.
Od paru dni ma taki wystający pępuszek. Zadzwoniłam do położnej i potwierdziła. Niestety dopiero we wtorek przyjdzie obejrzeć małego i potem pójdziemy do pediatry, żeby dał skierowanie do chirurga
Nie martw się-pępkowa jest niegroźna i jak dziecko nie płacze dużo to nawet kładzenie na brzuszku pomaga się pępuszkowi wchłonąć a chirurg jak kiedyś pisałam ogląda tylko przeważnie, bo tego się jak coś nie operuje do 4 roku życia... ewentualnie niektórzy plastrują ...
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 11:51   #19
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Nie martw się-pępkowa jest niegroźna i jak dziecko nie płacze dużo to nawet kładzenie na brzuszku pomaga się pępuszkowi wchłonąć a chirurg jak kiedyś pisałam ogląda tylko przeważnie, bo tego się jak coś nie operuje do 4 roku życia... ewentualnie niektórzy plastrują ...
Tyle, że mój mały nie lubi na brzuszku leżeć Ale położyłam go spać teraz na brzuszku, bo akurat lubi usypiać na klacie i tak spać.
Mam nadzieję, że będzie tak jak piszesz i się wchłonie.
Tylko, że skoro ma już tą pępkową, to może mieć skłonność do "powstania" również pachwinowej, tak jak jest u Twojego synka?
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-02, 12:23   #20
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
Tyle, że mój mały nie lubi na brzuszku leżeć Ale położyłam go spać teraz na brzuszku, bo akurat lubi usypiać na klacie i tak spać.
Mam nadzieję, że będzie tak jak piszesz i się wchłonie.
Tylko, że skoro ma już tą pępkową, to może mieć skłonność do "powstania" również pachwinowej, tak jak jest u Twojego synka?
Wiesz wczoraj sąsiadka mi powiedziała, że przepukliny u chłopców to częsta przypadłość ale, że często same się wchłaniaja. Nie ma co zakładać, że może być tak źle jak u nas- Piotruś bardzo dużo miał powodów nie do płaczu a wrzasku, przy którym wręcz przestawał oddychać... Potem jeszcze dostał henofer, który zawarzył na wyjściu pachwinowej... jak dziecko tak nie wrzeszczy to nawte mając skłonność do przepukliny pachwinowej nie ma jej... zdąrzy się tam wszystko jeszcze zrosnąć, wzmocnić czy jak to tam się dzieje duzo dzieci ma same pępkowe i bardzo często się wchłaniają.
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 12:29   #21
mysia m
Zakorzenienie
 
Avatar mysia m
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Pokaże Wam jak to u nas wyglądało.
1- mateuszek ma 2 miesiące, przepuklina pępkowa jest jeszcze mała, potem była przynajmniej 2 razy większa

2- na stojąco pępuszek wystaje jak guziczek i tyle. Tu ma rok i 4 miesiące
3- ten sam czas tylko na siedząco. Robi się półdziurka.
__________________
Włosy

Edytowane przez mysia m
Czas edycji: 2010-04-06 o 08:40
mysia m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 12:36   #22
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Przepukliny u niemowląt

zeberko czytałam na necie, że akurat płacz czy napinanie się podczas robienia kupki wcale nie wpływa na powstanie przepukliny pępkowej. Po prostu jest to wrodzone.

Skąd się wzięła przepuklina
Młode mamy uważają często, że przepuklina pępkowa powstaje na skutek nieprawidłowego podwiązania pępowiny tuż po porodzie. To nieprawda. Niemowlę nie „dorabia” się jej również, krzycząc i mocno napinając brzuszek (np. podczas ataku kolki).
https://mamotoja.pl/niemowle_zdrowie_artykul,5791.html
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 12:50   #23
mysia m
Zakorzenienie
 
Avatar mysia m
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
Dot.: Przepukliny u niemowląt

przepuklina pępkowa jest wrodzona, ale im wiecej dziecko mocno płacze i napina się, tym większa sie moze zrobic. Tak było u nas. Mały kolkował bardzo i jak wrzeszczał, to miał olbrzymia ta przepuklinę.
__________________
Włosy
mysia m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 13:04   #24
Funieczka
Zakorzenienie
 
Avatar Funieczka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 6 286
GG do Funieczka
Dot.: Przepukliny u niemowląt

To może i ja się wypowiem. Nas dopadły dwie przepukliny.
Jedna to niestety przeponowa. Młody był operowany w pierwszej dobie życia.
Druga pachwinowa. Wykryłam paskude podczas kąpieli. Ot tak coś wyskoczyło i schowało się. Niewiele myśląc, ubralismy się i hajda do lekarza.
Pediatra potwierdził, że to przepuklina i troche nastraszył. Jeśli nie wychodzi zbyt często to nie ma co się przejmować, ale jeśli zauważę, że ona uwięźnie na troszkę dłużej niż kilka minut, i dziecku przeszkadza, to mam pędzić do szpitala, bo u maluchów to sa w przybliżeniu dwie godziny do tragicznego końca(powtazram słowa lekarza).
Ja wolałam nie ryzykowac i zapisałam się na operację. Ze względu na wcześniejsze przejścia młodego, byliśmy pod stałą kontrolą w CZD w Warszawie i tam też odbył się zabieg.
W samym szpitalu spedziliśmy trzy doby i wygonili nas do domu, bo wszystko było w porządku. A mały w ten sam dzień, w którym miał zabieg, już brykał po łóżeczku.
Zabieg był wykonywany gdy dziecko miało 16 miesięcy.
Nie upychałam, nie masowałam, nie zaklejałam(chociaż nawet nie wiem czy pachwinową się zakleja).
Być może ze względu na wcześniejsze przeżycia, nie chciałam co chwila sprawdzać, czy coś tam się dzieje. bo pewnie bym maniakalnie zaglądała. Zdecydowałam się na zabieg i nie żałuję. Jednak nie mam zamiaru nikogo namawiać. Pisze co przeszliśmy i gdyby ktoś kiedyś musiał zdecydować się na to wszystko - naprawdę to nie jest poważna operacja, dziecko nie cierpi katuszy ogromnych(wiem, bo widziałam jak dziecko się zachowuje gdy jest po ciężkiej operacji, w naszym przypadku ratującej życie), a mama ma spokojną głowę.
__________________
wymiana
Funieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 16:18   #25
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Azzis to prawda, że tendencja do nich to wada genetyczna ale potrzeba bodźca żeby się pokazała- silny płacz, kolki powodują, że nie maleje a wręcz przeciwnie...

Mysia Ty to masz już mężczyznea pępuszke faktycznie niczego sobie

Funieczka oj naparwdę sporo przeszłaś... Ja tyle już czytałm, o tych przepuklinach, że akurat o przeponowej też conieco ... i naprawdę domyślam się, że nie małe piekiełko przeżyłaś...
A co do pachwinowej... no właśnie dziecko miało 16 miesięcy- to dużo-dlatego tak dobrze to znisoło... ale mój 3 miesięczny maluszek wcale by nie fikał po łóżeczku... zapoznałam się zopisami jak znoszą to najmłodsi i perspektywa zwłaszcza doby przed (bo trzeba przeglłodzić)i po to mnie przerażała, po drugie z tego co juz udało mi się dowiedzieć u większych maluchów szzanse na wchłonięcie pachwinowej są sporo mniejsze, u niemowląt duże. Aczkolwiek moje satrszej sąsiadce przepuklina pachwinowa wchłonęła sie wwieku 70 lat Tak, że różnie bywa...

To i ja pokarze jaki mamy pępek naprawdę duży... Najgorzej jak płacze dziecko albo robi kupkę albo poprostu napina się bawiąc nużkami to widać jak się pąpuje od jelitek.. a najmniejszy jest w kapieli i jak dziecko śpi. Mysia mam nadzieję, że i u nas tak ładnie pępek zmaleje...
__________________




Edytowane przez zebra666
Czas edycji: 2010-04-02 o 16:21
zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 20:50   #26
mysia m
Zakorzenienie
 
Avatar mysia m
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
Dot.: Przepukliny u niemowląt

zebra, u nas był mniej więcej podobny, no może odrobinę mniejszy, ale u Mateusza tez tak to wyglądało. A teraz jest taki, jak na zdjęciach na górze.

Co do męzczyzny.. skoro zdjecia z zeszłych wakacji uwazasz za poważnego faceta, to co powiesz na to?
__________________
Włosy

Edytowane przez mysia m
Czas edycji: 2010-04-06 o 08:40
mysia m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-03, 08:52   #27
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Zebra no to faktycznie macie duzy ten pępuszek

mysia m a cos robiliscie z pępkiem bo chyba niedoczytałam

my też mamy przepuklinę pępkową ale raczej malą, nad pępkiem jest mała dziurka. Połozna kazała zakleić i zakleiłam. Po jednym dniu dziecko dostało takich ran na skórze, ze masakra sciagnełam i nie zaklejam na razie. U nas nic nie wychodzi na razie na wierzch więc liczę, ze jak bedzie na brzuszku więcej lezał to uda się jakoś pozbyc tej dziurki
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-03, 15:05   #28
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Mysia no fakt spory facet hihi

Kancia wiem, że wielki ale jak sie człowiek przyzwyczaji to już tak nie mysli o tym... A Mysia nic z pępkiem nie robiła sam się taki zrobił jak się mięśnie wzmocniły Ja te z nie zaklejam, bo mały moment miał brzuszek podrażniony nawet antyalergicznym plastrem.
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-06, 07:23   #29
mysia m
Zakorzenienie
 
Avatar mysia m
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
Dot.: Przepukliny u niemowląt

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
Zebra no to faktycznie macie duzy ten pępuszek

mysia m a cos robiliscie z pępkiem bo chyba niedoczytałam

my też mamy przepuklinę pępkową ale raczej malą, nad pępkiem jest mała dziurka. Połozna kazała zakleić i zakleiłam. Po jednym dniu dziecko dostało takich ran na skórze, ze masakra sciagnełam i nie zaklejam na razie. U nas nic nie wychodzi na razie na wierzch więc liczę, ze jak bedzie na brzuszku więcej lezał to uda się jakoś pozbyc tej dziurki
o ja chyba nie napisałam tylko w privie do zebry

no wiec my generalnie nie robilismy nic.
zaklejalismy, ale plaster odklejał sie a pod nim natychmiast robiły sie dziecku rany, takie do żywego.. okropne, no wiec zrezygnowalismy z plastrów. Starałam sie, o ile było to mozliwe, by mały jak najmniej płakał, w praktyce oznaczało to spanie z maluszkiem w łózku do 6-8 mies jego zycia. On zreszta miał okropne kolki az do pół roku, potem coraz mniej i pepek potem zaczał sam się zmniejszac. Pediatra kazał dziekco jak najwiecej sie ruszac, żeby duzo lezał na brzuszku, ćwiczył obroty itp, zeby wzmacniac miesnie. Nie musiałam tu własciwie nic robic, bo nas syn to istna torpeda od poczatku.

pachwinowa znikłą u nas samiutka, raz sie chowała, raz wychodziła a potem wlazła na dobre i juz. Tylko jak schizomaniacy przy kazdej zmianie pieluszki kontrolowalismy, co u niej słychac, ale było dobrze.
__________________
Włosy
mysia m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-06, 07:35   #30
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Przepukliny u niemowląt

dzięki za odpowiedz no ja liczę, ze u nas tez się poprawi. My tez mamy kolki a w dodatku mały źle reaguje na wszelkie leki na kolki i w zasadzie muszę go masażami odgazowywac
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.